Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 439 takich demotywatorów

poczekalnia
Załamanie pogody. –  PROF. DR HAB. N MED. INŻ.JAN JAKUB KONIECZNYPSYCHIATRA!KIM PANI JESTI CO PANIĄ DOMNIE SPROWADZA?JESTEMPERSONIFIKACJĄKWIETNIOWEJPOGODY W POLSCE...DWA DNI TEMUPRZESZŁAMZAŁAMANIE...
Aha, jeśli to samo spotyka facetów na komisjach lekarskich, to już jest ok? –  medonetszukaj leku, choroby, informacjiZDROWIESEKSCIĄŻA PSYCHELEKIWIDEO NARZĘDZIASERWISY MWezwali ją przed komisję wojskową ikazali się rozebrać do majtek. "Chcepani, żebyśmy powiadomiliprokuratora?"AutorPAULINA WÓJTOWICZ09.04.2024 5 min czytaniaDodaj do ulubionychUdostępnij"Proszę się rozebrać. Ale wszystko, do majtek. Jak to nie? Naprawdę będziepani robić problemy? Chce pani, żebyśmy powiadomili prokuratora? Po co topani?". A potem jeszcze: "Tylko proszę zapukać, zanim pani wróci. Pan doktorzdecyduje, czy jeszcze panią przyjmie". Gdy Justyna wróciła, musiała poddaćsię upokarzającemu badaniu i wysłuchać niewybrednych żartów na tematswojego wyglądu. Tak wygląda ocena zdolności kobiety do służby wojskowejw Polsce.
Nie od dziś wiadomo, że głównym zajęciem większości starszych ludzijest narzekanie na młodzież. Niestety zapominają, że to oni byli odpowiedzialni za ich wychowanie... –  ดWymyśliłam sobie, że chciałabym mieć naturalne siwe włosy. A że nie znoszęodrostów, to wydało mi się świetnym pomysłem ogolić na zero to, co mam i zacząćfresz siwe. Nie pierwszy raz w życiu ogoliłam, ale pewnie ostatni. A to dlatego, że niewzięłam pod uwagę, że coś, co u 20+ czy 30+ letniej kobiety wygląda naawangardę, to u 50+ letniej już wygląda jak efekt chemioterapii. I tak ludzie toodbierają. No trudno, już niedługo będą takiej długości, że ludzie nie będą mniepytali jak się czuję.Ale wczoraj musiałam być w urzędzie. Zwykłym wydziale komunikacji, no co złegomoże człowieka tam spotkać? Otóż spotkała mnie starsza pani i mówiąc starszamam na myśli 80 z okładem. Czekała na coś czy kogoś. Popatrzyła na mnie i zagaiłarozmowę: a pani się leczy?Poinformowałam, że nie, to z fanaberii. Nie usłyszała albo nie uwierzyła i zaczęławłaściwie monolog. O tym, co wszyscy, że teraz coraz młodsi, bo to przez te brudy wpowietrzu, a bo coś tam, "ale ja pani powiem, że to dlatego, że ludzie się od Bogaodwracają, gdyby się modlili, ukorzyli to by tego nie było. Grzeszą, są źli zwyczajnie.No pani na ten przykład. Niby pani młoda (sic! no może w porównaniu... przyp. red.),a ma pani raka. I to niby za niewinność? Pan Bóg wie kogo karać. Dobrzy ludzie niemają raka! Bo nie zasłużyli. Zrobi pani rachunek sumienia, pomodli się, przeprosi to isię rak wyleczy."Pozostaje pani tylko pogratulować, że jej najbliżsi są tylko dobrzy i religijni i nie mająraka.Nie mam pojęcia, jak by się poczuł człowiek faktycznie chory, gdyby coś takiegousłyszał. No i co jej pan Bóg powie na panią, która tak radośnie popełnia grzechpychy, a sądząc po gabarytach, nie ten jedyny grzech główny ma na sumieniu
 –  Giftpol.pl42 min. →Witam Państwa,Jako właściciel serwisu internetowego Giftpol.pl postanowiłem odnieść się nanaszej stronie do sprawy, która rozlała się szerokim echem w dniu dzisiejszympo falach polskiego Internetu.Zatrudniliśmy nową osobę w dziale graficznym, nasze wymagania były odpoczątku jasne, mianowicie dobra znajomość programu graficznego Corel, naktórym pracuje nasza firma. Osoba, która zgłosiła się do nas i została wybranado pracy na tym stanowisku zadeklarowała, iż ma kwalifikacje i szybko opanujeprogram. Pierwszy dzień był dniem szkolenia, zasad funkcjonowania firmy,współpracy grafików z działem handlowym etc. Zaliczyliśmy ten dzień jakopłatny dzień pracy, pomijając fakt że był to dzień typowo wdrożeniowy.Wystawiliśmy rachunek płatny wg obowiązujących stawek godzinowychumowy zlecenie zawartej na okres jednego próbnego miesiąca.Okazało się w kolejnych dwóch dniach pracy,że w/w osoba wymaga wydatnejpomocy innych osób z działu graficznego, nie pracuje samodzielnie. Niestetynie mamy czasu na dodatkową pracę nad nową osobą i angażowania innychpracowników w jej zadania. Angażując osoby na nowe stanowiska, oczekujemywiedzy i kompetencji, które te osoby deklarują na rozmowie kwalifikacyjnej.W tym przypadku zdecydowałem o rezygnacji ze współpracy. Odbyło się to zapomocą komunikatora Skype, dlatego że często jestem poza firmą i niezawsze mam możliwość osobistego kontaktu z pracownikiem. Nad tymrzeczywiście mogę ubolewać, powinno to odbyć się osobiście.Co otrzymaliśmy w zamian:- zmanipulowany obraźliwy obraz firmy na platformie X,- falę hejtu, która się wylała za pośrednictwem Instagrama, FaceBook'a,Youtube i innych możliwych platform,- hejt mojej osoby, mojego nazwiska, nazwy firmy,- tysiące obraźliwych maili i wiadomości, wysłanych przez komunikatoryfirmowe, sms na telefon etc...- nękanie pozostałych pracowników firmy obraźliwymi mailami i telefonami.A teraz napisze coś bardzo ważnego na temat naszej firmy.Jesteśmy obecni na rynku od kilkunastu lat, cieszymy się poważaniem iszacunkiem klientów, dostawców na terenie Europy i innych części świata.Pracujemy z wiernymi pracownikami firmy od kilku do kilkunastu lat. Dbamy oludzi, szanując zaangażowanie i oddanie.W naszej firmie respektowane są zasady kodeksu pracy, wypłacane terminowowszystkie świadczenia.Dodam, iż jesteśmy firmą społecznie użyteczną gdyż wspieramy wielefundacji w tym kraju, nie pozostajemy obojętni na ludzkie cierpienie i choroby.Bardzo często wyciągając pomocną dłoń.Pozostawiam odpowiedź Państwu na pytanie, czy zasłużyliśmy na falę hejtu itakiej nagonki w internecie dlatego, że osoba straciła pracę po 3 dniach od jejpodjęcia i została poinformowana o tym przez komunikator Skype?Czy złość, nienawiść i poczucie osobistej vendetty to w tym kraju przyczynatego, aby atakować i niszczyć czyjeś dobre imię?Dziękuję serdecznie za uważne przeczytanie tego oświadczenia, alepoczułem się w obowiązku je zamieścić. Panią Ninę zapraszam do firmy, poodbiór wynagrodzenia i chciałbym żeby spojrzała mi tylko w oczy. Ja nic niepowiem i zapewniam o kulturalnym przyjęciu.Pozostaję z wyrazami szacunkuDariusz Jabłoński - właściciel serwisu giftpol.pl
Ci młodzi to tacy bezczelni, w ogóle życia nie znają –  ID: 545592499księgarnia zatrudni studentkę sezonowoSzanowni Państwo, Przedstawionaoferta pracy wydaje mi się interesująca.Bardzo proszę o więcej informacji na jejtemat- wymiar godzin, dyspozycyjnośćoraz stawkę. Bede wdziecznaPozdrawiam.04 sienie nauczyli pania w szkole jak przebiegaproces rekrutacji najpierw wysyla pani cvi to pracodawca podejmuje decyzje czypania zaprosi na rozm.kwalif.tamdowiaduje sie pani wszystkiego niejestem pani kolezanka zeby sobie zpania mailowac widac ze byla pani tylkona rekrutacji do budy z kebabem tamwlasnie to tak wyglada podziekuje panicv pewnie puste albo kelnerka zawsze potym poznaje12:53
Co roku pomoc i schronienie znajduje w nim ponad 100 zwierząt, które mają imiona, własny plan żywienia, a także... kochają się przytulać –
 –  PVPrzestrzeń Transformacji.Konrad Kuśnierzewski jest wmiejscowości Warszawa,województwo mazowieckie.10 godz.Warszawa, sobota wieczorem. Nowy Świat, tłumyludzi. Wśród nich widzę dwóch osiłków, którzyjakby nigdy nic podchodzą do bramy i czarnymsprayem wykonują na niej swój "podpis". Ludzieprzechodzą bez reakcji. Ja przechodzę bezreakcji. Chociaż wewnątrz żółć mnie zalewa.Parę kroków później żółć bierze górę. Zawracam.Właśnie kończą podpis. Nie, nie znalazłem wsobie odwagi podejścia do nich. Przeszedłem nadrugą stronę ulicy i drżącą ze złości rękąwykręciłem 112.kowskaPrzez kolejne 10 minut osiłkowie wędrowali przezśródmiejskie podwórka, znacząc kolejne bramyswoimi podpisami. Ja cały zestrachany za nimi, ztelefonem przy uchu naprowadzając patrolszukający dojazdu z drugiej strony. W końcu ichmają. Chłopaki będą mieli co czyścić przeznajbliższe kilka dni. O mnie się nie dowiedzą.Żegnam się z panią dyspozytorką 112,dziękujemy sobie, i słyszę na koniec: A wie pan,panie Konradzie, że poza panem nikt w tejsprawie nie zadzwonił?...1ce Pd.Warszawa, sobota w nocy. Centrum miasta, ul.Żurawia. Nie żyje Lizaweta, młoda dziewczyna zBiałorusi. Zmarła od gwałtu i ran zadanych przezmłodego mężczyznę z Mokotowa. Ludzieprzechodzili obok bez reakcji i odwracali głowy.Wiecie, że na 112 nikt nie zadzwonił?......EUCHDUR=TOLXiaJakierNEAXN
Tak wygląda bohaterski psiak, który uratował swoją Panią przed atakiem grzechotnika! – Bo pies to przyjaciel, który zawsze będzie przy tobie i zrobi wszystko aby Ci pomóc!
Źródło: OTM
 – "W Białymstoku na rynku Kościuszki, tuż obok baru PRL, możecie spotkać niezwykłą Panią Alę, której ręcznie robione arcydzieła są prawdziwym skarbem. Odwiedźcie ją między godziną 12:00 a 14:30, jeśli tylko pogoda na to pozwoli" Takaz jatna reacdeskoolko
 – - "Myłam podłogi, szkoliłam nowe osoby, ładowałam setki kilogramów towaru na półki, ciągałam palety. Nie zauważyłam, jak klient wynosi mleko warte 32,28 zł, a oni chcieli mnie zwolnić dyscyplinarnie. Ale ja się nie dałam" - mówi Pani Żaneta. Pracowała szósty dzień z rzędu, miała pod sobą trzy kasy, a jak mówi miała tylko szkolić młodszą kasjerkę.Ochroniarz całą sprawę skierował do kierownika sklepu, który za stratę 32 zł chciał dyscyplinarnie zwolnić Panią, groził jej, że jeśli ona nie podpisze zwolnienia to wezwie policję.Kobieta całość nagrała i przekazała do sądu, sąd okręgowy podtrzymał wyrok i zasądził finansowe zadośćuczynienie za bezpodstawne zwolnienie CalckigsWISCW TYM TYONUSUPER CENA!1008PBiedronkaCodziennie niskie cenyP2x 932
 –
W pełen zakres oferty wchodzi: – "Trzydniowy pobyt w luksusowym hotelu w Miami Beach, wyjścia z Anetą do najbardziej ikonicznych restauracji i lokali w Miami, zwiedzanie miasta jej Rolls Roycem, zachody słońca, plażowanie"Póki co, wartość aukcji osiągnęła poziom 25 100 zł 2024SabSOM)pomalyFINALAUKCJE
 –
A ty jakbyś odpowiedział? –  JEDZIESZ SAMOCHODEM W CIEMNĄ, BURZOWĄ NOC. MIJASZPRZYSTANEK AUTOBUSOWY NA KTÓRYM CZEKA TRÓJKA LUDZI:1. STARSZA KOBIETA WYGLĄDAJĄCA TAK, JAKBY MIAŁA ZA CHWILĘUMRZEĆ.2. STARY PRZYJACIEL KTÓRY KIEDYŚ URATOWAŁ CI ŻYCIE.3. IDEALNY MĘŻCZYZNA/IDEALNA KOBIETA, O KTÓREJ ZAWSZEMARZYŁEŚ.MASZ TYLKO JEDNO MIEJSCE W SAMOCHODZIE. KOMUZAPROPONUJESZ PODWÓZKĘ?PRZEMYŚL SPRAWĘ ZANIM ZACZNIESZ CZYTAĆ DALEJ.ZADANIE BAZUJE NA MORALNYM I ETYCZNYM DYLEMACIE, I UŻYTOGO W ROZMOWIE O PRACĘ.MÓGŁBYŚ ZABRAĆ ZE SOBĄ STARSZĄ KOBIETĘ, PONIEWAŻ WIDAĆ,ŻE BARDZO ŹLE SIĘ CZUJE - TYM SAMYM MÓGŁBYŚ JĄ OCALIĆ;MÓGŁBYŚ TEŻ WYBRAĆ PRZYJACIELA I TYM SAMYM ODWDZIĘCZYĆMU SIĘ ZA URATOWANIE CI ŻYCIA.JEDNAKŻE, PRZEZ WYBRANIE KTÓREGOŚ Z TEJ DWÓJKI,RYZYKUJESZ ŻE JUŻ NIGDY NIE ZNAJDZIESZ SWOJEJ WYMARZONEJDRUGIEJ POŁÓWKI.KANDYDAT KTÓREGO ZATRUDNIONO (SPOŚRÓD 200 KANDYDATÓW!)NIE MIAŁ NAJMNIEJSZEGO PROBLEMU Z ODPOWIEDZIĄ NA TOPYTANIE.CO WIĘC POWIEDZIAŁ?...DAŁBYM PRZYJACIELOWI KLUCZYKI DO SWOJEGO AUTA IPOPROSIŁBYM, BY ZABRAŁ STARSZĄ PANIĄ DO SZPITALA. SAMZOSTAŁBYM NA PRZYSTANKU WRAZ Z KOBIETĄ SWOICH MARZEŃ."
 –  TikTok@notmariedeeGuys it happened again I'mgetting sent home for myoutfit
0:22
Jej logika mnie powala –  Dzień dobry czy robiszseks za tatuażZnaczy tatuaż za seksTakDzień dobry, w sensiemam z panią uprawiaćseks i za to zrobić panitatuaż za darmo?Mam lepszy pomysł -niech pani znajdziekogoś kto będzie chciałpani zapłacić za seks aza pieniądze ja zrobiępani tatuażMasz mnie za dzike?
 –  Dzień dobry, chciałabym umówićsię na wizytę. Kiedy jest najbliższywolny termin na przedłużanie?Potrzebuję przedłużania na citoPoleciła mi Panią pewnadziewczyna. Pokłóciłam się wklubie z jej koleżanką, bo ta pidazarywała do mojego chłopaka. Aona (ta dziewczyna) rzuciła się namnie na zewnątrz przed klubem.Zaczęłyśmy się szarpać za włosy.Mam przedłużane, więc prawiewszystkie straciłam. Ja też jąszarpałam za włosy, ale dosłownietylko jedna kępka została wmoich rękach. Byłam w szokui zapytałam, kto jej tak dobrzewłosy zrobił, a ona, powiedziała,że Pani i, że bardzo poleca.Potem poszłyśmy razem pić i siępogodziłyśmy. Ale jej kumpelanadal jest suką.To kiedy się znajdzie dla mnietermin?
Roztrzęsiona kobieta została odnaleziona przez przechodniów. Według ich relacji, miała otarcia na rękach i płakała – - Chwilę wcześniej ta starsza pani kupiła w sklepie dwie bułki. Jak mi powiedziała, tylko na tyle było ją stać. Po zrobieniu zakupów poszła do znajdującego się przy sklepie śmietnika, do którego wyrzucane jest przeterminowane jedzenie. Znalazła w nim ziemniaki, które chciała zabrać ze sobą - opowiada czytelniczka portalu, pani Lucyna. Staruszkę szukającą jedzenia miał zauważyć na monitoringu sklepowy ochroniarz. Mężczyzna udał się do wiaty śmietnikowej i zamknął kobietę bez ostrzeżenia, zostawiając 79-latkę na mrozie.Po interwencji przechodniów ochroniarz wypuścił kobietę. Mimo tego pani Lucyna postanowiła zgłosić sprawę do kierownictwa sklepu.Pani kierownik miała bagatelizować sprawę.- Zaczęła od informacji, że nie wolno wyciągać jedzenia z pojemników na odpady, że może to być traktowane jako kradzież. Dopiero gdy zagroziłam wezwaniem policji, bo tę panią pozbawiono przecież wolności, nieco się zmitygowała - opisuje pani Lucyna.Ostatecznie ochroniarz przeprosił 79-latkę za swoje zachowanie.Przedstawiciele sieci Biedronka przesłali do portalu trójmiasto.pl oświadczenie, w którym przeprosili seniorkę, a także poinformowali o odsunięciu pracownika zewnętrznej agencji ochrony od jakichkolwiek prac na rzecz firmy MIWTW TWI WIWTWYWIBiedronka
 –  WYDANIE SPECJALNEnadesłał: Konrad Dydziński (dzięki!)NA ŻYWOR19:52 0: NIE POZWOLMY IM NA BUDOWĘ PAŃSTWA BEZPRAWIA I CENZURYI" -ZAAPELOWAŁ POSI
0:09
Kilka osób, które próbowało powalić go na ziemię, zostało rannych. Pani sędzia z obrażaniami trafiła do szpitala –  Las Vegas NevadaTahu and are67900
0:25