Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 101 takich demotywatorów

 –
 –  WSTĘPWSTĘPKOBIETAMĘŻCZYZNANAJWAŻNIEJSZEKONIEC
+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
Zobacz
 –  CanzionHARLEYER
 –  Kiedy ktoś opowiada o wydarzeniu,przy którym byłeś i słyszysz, jakwyolbrzymia:
 –
0:15
A później ludzie się dziwią, dlaczego nie chcę z nimi gadać –
Mój najlepszy przyjaciel zgłosił sięjako pierwszy.To nie ja byłem bohaterem jego historii –
 –
0:05
"Żyje pan tylko dlatego, że przysłał swoje opowiadanie pocztą, a nie przyniósł osobiście" –

Za to wszystko i za wiele więcej - dziękuję ci Mamo!

Za to wszystko i za wiele więcej - dziękuję ci Mamo! –  Dziękuję za udzielenie mi daru życiauilekloweHal8's.0000 0000JESBOOZa czytanie bajek i opowiadanie historiiZa kładzenie do łóżka z czułością i troskąDEMOTYWATORY.PLDEMOTYWATORY.PLZa obecność podczas bezsennych nocyZa wspieranie moich szalonych pomysłówSPSHLYDEMOTYWATORY.PLZa pomoc w rozwijaniu poczucia styluKleenePASCAL295DEMOTYWATORY.PLZa opiekę w czasie chorobyDEMOTYWATORY.PLmommyXOX DUSzo MammyZa to, że zmieniałaś zimne dni w ciepłeNA324(latNidPRECAL
Byłem w śpiączce przeztydzień po operacji – Dla mnie to była chwila. Dziwne jest to, że pamiętam rzeczy, o których mówiła mi moja mama. Opowiadała mi o tym jak mnie wychowywała, wspominała śmieszne sytuacje z dzieciństwa itd.Mama odeszła w 2007 roku. Na początku tylko zasnęła. Wiedzieliśmy, że już się nie obudzi, więc mówiłem jej jak wspaniałą mamą była. Mówiłem do niej przez kilka godzin,do momentu, aż jej serce przestało bić.Mam nadzieję, że mnie słyszała. Nie zawsze byłem dobrym synem Dla mnie to była chwila. Dziwne jest to, że pamiętam rzeczy, o których mówiła mi moja mama, gdy ja byłem w śpiączce. Opowiadała mi o tym jak mnie wychowywała, wspominała śmieszne sytuacje z dzieciństwa itd.Mama odeszła w 2007 roku. Na początku tylko zasnęła. Wiedzieliśmy, że już się nie obudzi, więc mówiłem jej jak wspaniałą mamą była. Mówiłem do niej przez kilka godzin, do momentu, aż jej serce przestało bić. Mam nadzieję, że mnie słyszała. Nie zawsze byłem dobrym synem
 –
0:25
 –  Witajcie Zajmuje sie ksiegowoscia i rekrutacja dla firmy (ponad 20 osobowej). Dostałam nietypowe zadanie. Musze znalezc odpowiednia osobe na miesieczne zlecenie. Zatrudnimy za dobrą stawkę na miesiąc czasu osobę bezdomna, najlepiej czynnego zaniedbanego alkoholika, z dużym bagażem zlych doświadczeń życiowych. Stawka przewidziana za 30 wizyt (po 1-2 godziny) to 3900 zł (ok. 130 zł za dzień). Twoim zadaniem będzie opowiadanie o swoim życiu w bardzo negatywny, chamski i wulgarny sposób przed całą załogą, tak aby poczuli że są kimś lepszym. Pracownicy uparli się na 200 zł inflacyjnej premii świątecznej na osobę Musimy w pewien sposób ostudzić ich zapal, najlepiej pokazując jak mogą skończyć w przypadku wypowiedzenia. Zgłoszenia proszę tutaj pod postem. Dopisek - tak, wiem ze jak ten post absurdalnie by nie brzmiał, to ogłoszenie jest jak najbardziej prawdziwe. Jeśli Cie nie interesuje oferta po prostu to olej, nie spamuj, to nie jest kolejny shitpost tylko realny pomysł zarządu firmy za który ja nie odpowiam, a tylko realizuje polecenie. Pozdrawiam.
Ciekawe, o czym ona opowiada koleżance –
0:12
 –
A na drugiej randce opowiadanie sobie kto ma jakie problemy zdrowotne. Jeśli problemy są zbieżne, para jest gotowa –
Oglądałem dzisiaj mecze... – "Oglądałem dzisiaj mecze Michigan w pubie i widziałem, że ten pan szukał miejsca, żeby usiąść. Nie było żadnego dostępnego, więc powiedziałem, że może dosiąść się do mnie i mojego syna.Po przedstawieniu się, skończyliśmy na wspaniałej rozmowie o jego życiuJest weteranem marynarki wojennej, który służył naszemu krajowi na wojnie w Wietnamie. Okazało się, że jest jedynym, który został z jego najbliższej rodziny oprócz siostry, która mieszka w Alabamie i po prostu jest samotny, a do pubu przyszedł, żeby pobyć trochę wśród ludzi, a przy okazji obejrzeć mecz.To było całkiem fajne doświadczenie, a jeszcze fajniejsze dla mojego syna. Wystarczy, że będziemy dla siebie po prostu mili, a świat na pewno będzie odrobinę lepszy" "Oglądałem dzisiaj mecze Michigan w pubie i widziałem, że ten pan szukał miejsca, żeby usiąść. Nie było żadnego dostępnego, więc powiedziałem, że może dosiąść się do mnie i mojego syna. Po przedstawieniu się, skończyliśmy na wspaniałej rozmowie o jego życiu. Jest weteranem marynarki wojennej, który służył naszemu krajowi na wojnie w Wietnamie. Okazało się, że jest jedynym, który został z jego najbliższej rodziny oprócz siostry, która mieszka w Alabamie i po prostu jest samotny, a do pubu przyszedł, żeby pobyć trochę wśród ludzi, a przy okazji obejrzeć mecz. To było całkiem fajne doświadczenie, a jeszcze fajniejsze dla mojego syna. Wystarczy, że będziemy dla siebie po prostu mili, a świat na pewno będzie odrobinę lepszy"
Jedyne czego nikt nam nie odbierze,to wspomnienia - zadbaj by je mieć –
 – "Nie potrafisz wprowadzić dialogu, to nie rób tego"."W pracy nie ma ani jednego poprawnie zapisanego zdania. Co to ma znaczyć?""Opowiadanie rozpoczyna się od zwrotów: Pewnego dnia... Pewnego razu... itd.""Dialogu uczyliśmy się w kl. IV. A ty nie potrafisz go zapisać".Takimi i innymi poradami raczy krnąbrnego ucznia nauczyciel szóstej klasy, której uczniowie mieli napisać opowiadanie o Pinokiu.Czy to konieczne by tak wyżywać się na uczniu, który nie z własnej winy ma problemy z nauką?
 –