Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 287 takich demotywatorów

 –
Zapytano człowieka, który przekroczył siedemdziesiątkę i zmierza do osiemdziesiątki, jakie zmiany odczuwa w sobie? – 1. Po pokochaniu moich rodziców, rodzeństwa, małżonki, dzieci i przyjaciół, teraz zacząłem kochać samego siebie.2. Zrozumiałem, że nie jestem "Atlasem". Świat nie spoczywa na moich barkach.3. Przestałem targować się ze sprzedawcami warzyw i owoców. Kilka groszy więcej mnie nie zbogaci, ale może pomóc biedakowi zaoszczędzić na czesne dla córki.4. Zostawiam kelnerce duży napiwek. Dodatkowe pieniądze mogą wywołać uśmiech na jej twarzy. Ona zarabia na życie o wiele ciężej niż ja.5. Przestałem mówić osobom starszym, że już wiele razy opowiadały tę historię. Ta historia sprawia, że idą w dół uliczki pamięci i ponownie przeżywają swoją przeszłość.6. Nauczyłem się nie poprawiać ludzi, nawet jeśli wiem, że się mylą. Nie na mnie spoczywa obowiązek uczynienia wszystkich doskonałymi. Pokój jest cenniejszy niż doskonałość.7. Prawię komplementy swobodnie i szczodrze. Komplementy poprawiają nastrój nie tylko osobie, która je otrzymuje, ale także mnie. I mała wskazówka dla odbiorcy komplementu: nigdy, NIGDY nie odmawiaj, po prostu powiedz "Dziękuję".8. Nauczyłem się nie przejmować zagnieceniami czy plamami na koszuli. Osobowość przemawia głośniej niż pozory.9. Odchodzę od ludzi, którzy mnie nie cenią. Oni mogą nie znać mojej wartości, ale ja tak.10. Zachowuję zimną krew, gdy ktoś gra nieczysto, by wyprzedzić mnie w wyścigu szczurów. Nie jestem szczurem i nie biorę udziału w żadnym wyścigu.11. Uczę się nie wstydzić swoich emocji. To moje emocje czynią mnie człowiekiem.12. Nauczyłem się, że lepiej jest porzucić ego, niż zrywać związki. Moje ego będzie mnie trzymać na dystans, podczas gdy w związkach nigdy nie będę samotny.13. Nauczyłem się przeżywać każdy dzień tak, jakby miał być ostatnim. W końcu to może być ostatni.14. Robię to, co mnie uszczęśliwia. Jestem odpowiedzialny za swoje szczęście i zawdzięczam je sobie. Szczęście to wybór. Możesz być szczęśliwy w każdej chwili, wystarczy, że się na to zdecydujesz!
Ten słodki maluch nazywa się Demodex, ma 0,03mm długości i żyje na naszej twarzy. Tak, na każdej jednej twarzy kochani. Nie zabija go mydło ani toniki na alkoholu – Jego siedlisko znajduje się głównie na nosie, podbródku i czole.Jest tam 24 godziny na dobę i zawsze będzie. W nocy parzy się bezpośrednio na naszych twarzach z rówieśnikami, następnie składa jajka w porach skóry i żywi się naszym sebum i martwymi skórkami.Niezwykłe jest to, że Demodex nie ma otworu analnego na wydalanie. Je i je, aż wybuchnie i umrze... i to na twojej twarzy
Źródło: Lepiej nie będzie

Do wszystkich samotnych:

Do wszystkich samotnych: – "Mam koleżankę, 34 lata, niezamężna, nigdy nie była w związku. Niska, okrąglutka, niezbyt atrakcyjna, pracuje na państwowej posadzie, niewiele zarabia, mieszka w akademiku, wykształcenie średnie. Przyjaźnimy się od 8 lat, a ona wciąż szuka sobie mężczyzny.Ostatnio wpadła do nas na herbatę i jak zwykle mówiła o tym, jak bardzo nam zazdrości, że chce mieć rodzinę, męża, dzieci i potrzebuje jakiejś stabilizacji. Że lata lecą, a ona ani młodnieje, ani pięknieje, a szczęścia brak. Błagała ze łzami w oczach o pomoc, o to, żeby z kimś ją poznać.Mój mąż pracuje w warsztacie samochodowym, zapytałam go czy ma tam u siebie jakichś wolnych mężczyzn. Mąż powiedział, że jest taki jeden blacharz, w wieku mojej przyjaciółki, samotny, pracowity, fajny gość. Postanowiliśmy z mężem doprowadzić do ich spotkania. Mąż pogadał z blacharzem.Chłopak się ucieszył, zgodził się na spotkanie. Ja zaprosiłam przyjaciółkę, żeby jej opowiedzieć o chłopaku. Wymieniam wszystkie jego cechy, a moja przyjaciółka patrzy na mnie z irytacją i mówi:A na cholerę mi blacharz?Nie chcę blacharza! Chcę kogoś solidnego, dyrektora jakiegoś, przystojnego, mądrego, bogatego, hojnego.Szczęka mi opadła. Chciałam ją zapytać:A na co przystojnemu, mądremu, samotnemu, bogatemu dyrektorowi niemłoda, niespecjalnie ładna, niebogata i niewykształcona ty? Nie spytałam, przemilczałam, nie chciałam jej obrazić.Tymczasem chłopak czekał na spotkanie, postanowiliśmy zatem z mężem umówić go z inną moją koleżanką zwykłą kobietą, 30 lat, średniej budowy, dość ładną. Koleżanka spotyka się z blacharzem.Po spotkaniu jest nim zachwycona i czeka na drugą randkę. Blacharz natomiast mówi do mojego męża:Nie mój typ. Modelka to ona nie jest. Ja lubię wysokie dziewczyny, muszą mieć wspaniałe ciało, jędrne piersi, piękną twarz i drogie ciuchy.Troje ludzi, z których każde mogłoby już dawno mieć szczęśliwą rodzinę, wciąż tkwi w poszukiwaniu idealnego partnera, marnując swoje najlepsze lata. Ci sami ludzie przychodzą do nas i zazdroszczą nam rodziny, dzieci, ciepła, choć ja nie jestem modelką, a mój mąż nie jest dyrektorem. Po prostu kochamy nawzajem siebie, a nie etykietki.Jednym słowem, kochani, samotni i poszukujący,  przestańcie żyć iluzjami i wypatrywać księcia lub księżniczki. Rozejrzyjcie się wokół, być może otaczają was wspaniali ludzie o przeciętnej powierzchowności i skromnych dochodach.Spójrzcie też czasem na siebie i spróbujcie odpowiedzieć na pytanie: czy ja spełniam swoje własne oczekiwania?Dla kobiet mała rada: chcesz być żoną generała – wyjdź za mąż za porucznika.Dla mężczyzn mała rada: piękno ciała przeminie, piękno duszy, pozostanie"
 –
Fajnie, gdyby ten pomysł przyjął się w każdej szkole – "Przechodziłem przez dziedziniec w szkole mojego syna i zauważyłem na chodniku ławkę pomalowaną dookoła jaskrawą farbą. Spytałem syna, czy to jedyne miejsce do siedzenia. Odpowiedział: Nie, to ławka koleżeńska. Jeśli ktoś czuje się samotny albo nie ma się z kim bawić na przerwie, to siada na niej i inni proszą go do zabawy. Niesamowite. Spytałem go, czy korzystał kiedyś z tej ławki. Powiedział: Tak, kiedy byłem nowy w szkole, usiadłem na niej i jeden chłopiec podszedł do mnie i spytał, czy chcę się bawić. Byłem szczęśliwy i teraz, kiedy widzę, że ktoś siedzi na ławce, zawsze pytam, czy chce się ze mną pobawić. Wszyscy tak robimy. To naprawdę genialny pomysł."
 –
0:09

Gdyby twój nieżyjący pies mógł z nieba przemówić, powiedziałby ci: Jeśli obwiniasz się o to, że dałeś mi za mało pieszczot, wiedz, że ani o jednej nie zapomniałem

Jeśli obwiniasz się o to, że dałeś mi za mało pieszczot, wiedz, że ani o jednej nie zapomniałem – Jeśli żałujesz, że na mnie krzyczałeś, wiedz, że nawet tego nie pamiętam.Jeśli uważasz, że zostawiłeś mnie samego na zbyt długo, to wiedz, że zawsze na Ciebie czekałem. Jeśli myślisz, że poświęcałeś mi za mało czasu, wiedz, że i tak cieszyłem się każda, nawet najmniejszą chwilą.Jeśli przypuszczasz, że zapomniałem o twoim zapachu, to wiedz, że wciąż czuję go tutaj na wietrze.Jeśli wierzysz, że odrodzisz się w innym życiu, wiedz, że znów chcę być Twoim najlepszym przyjacielem.Jeśli uważasz, że miałeś dużo wad, wiedz, że dla mnie byłeś najlepszy na świecie. Jeśli myślisz, że miłość może mieć koniec, wiedz, że moja miłość do Ciebie jest nieskończona.Jeśli myślisz, że mogłem mieć lepsze życie, wiedz, że nie zmieniłbym ani jednej sekundy życia, które spędziłem z Tobą.Jeśli myślisz, że nie słyszę już Twojego głosu, gdy mnie wołasz, po prostu zaufaj ciepłemu podmuchowi wiatru, który czujesz na policzku. Jeśli uważasz, że mogłem zapomnieć wyrazu Twojej twarzy, wiedz, że żyłem tylko po to, aby móc się cieszyć choćby jednym Twoim spojrzeniem.Jeśli myślisz, że mógłbym kochać kogoś bardziej niż Ciebie, to wiedz, że kochałem Cię bardziej niż siebie.Jeśli uważasz, że zasługiwałem na miększe posłanie, wiedz, że przy Tobie mógłbym spać nawet na kamieniach.Jeśli myślisz, że chciałem więcej niż to co mi dałeś, wiedz, że zawsze czułem się jak najszczęśliwszy i najbogatszy pies na świecie.Jeśli kiedykolwiek czułeś się samotny, wiedz, że nigdy nie opuściłem miejsca u twojego boku. Jeśli uważasz, że moje życie było krótkie, wiedz, że nie chciałbym żyć ani minuty, gdybym nie mógł spędzić jej u Twojego boku. Jeśli tęsknisz za mną, wiedz, że gdy tylko zamkniesz oczy, ja zasnę obok Ciebie jak dawniej.Jeśli obwiniasz się i myślisz, że nie dokonałeś właściwego wyboru, wiedz, że zawsze Ci ufałem i już nie cierpię.Jeśli będziesz przez resztę swojego życia wierzył, że pewnego dnia znów się spotkamy, wiedz, że będę tam na Ciebie czekał.Byłem, jestem i zawsze będę, Twoim najwierniejszym przyjacielem.PS. Nie płacz i nie miej wyrzutów sumienia, nie zdradzisz mnie. Będę najszczęśliwszy, wiedząc, że moja miseczka, posłanie i smyczka komuś jeszcze przyniosą tyle samo szczęścia.Twój zawsze Cię kochający,pies
Wczoraj pracowałem z domu, a dziś on żartobliwie powiedział: "Gdzie byłeś? Byłem samotny!" To był żart, ale prawie się popłakałem –
Mój syn miał około ośmiu lat,kiedy powiedział mi, że w jegoklasie pojawiło się nowe dziecko – Chłopiec pochodził z Rosji i był bardzo nieśmiały, ponieważ nie mówił ani słowa po angielsku. Mój syn wydawał się zaintrygowany i smutny, ponieważ wyczuwał, że chłopiec jest samotny.Nie poruszył ze mną tego tematu ponownie, a ja po prostu założyłam, że nauczyciel zapewnił mu pomoc, której potrzebowałJakieś trzy tygodnie później weszłam do pokoju mojego syna i zobaczyłam, że używa Google Translate. Żmudnie tłumaczył swój angielski na rosyjski, żeby móc porozumieć się z tym chłopcem, a potem tłumaczył odpowiedzi chłopca z rosyjskiego na angielski.Z trudem. Ale robił to!Znalazł sposób, aby dotrzeć do tego dziecka, ponieważ nie chciał, aby było samotne. Powiedział, kiedy zapytałam go, co robi, "Piszę list do mojego przyjaciela". To było moje pierwsze spojrzenie na to, jak wielkie jest serce mojego syna. Wtedy dowiedziałam się, kim on jest Chłopiec pochodził z Rosji i był bardzo nieśmiały, ponieważ nie mówił ani słowa po angielsku. Mój syn wydawał się zaintrygowany i smutny, ponieważ wyczuwał, że chłopiec jest samotny. Nie poruszył ze mną tego tematu ponownie, a ja po prostu założyłam, że nauczyciel zapewnił mu pomoc, której potrzebował.Jakieś trzy tygodnie później weszłam do pokoju mojego syna i zobaczyłam, że używa Google Translate. Żmudnie tłumaczył swój angielski na rosyjski, żeby móc porozumieć się z tym chłopcem, a potem tłumaczył odpowiedzi chłopca z rosyjskiego na angielski. Z trudem. Ale robił to!Znalazł sposób, aby dotrzeć do tego dziecka, ponieważ nie chciał, aby było samotne. Ali mój syn powiedział, kiedy zapytałam go, co robi, "Piszę list do mojego przyjaciela". To było moje pierwsze spojrzenie na to, jak wielkie jest serce mojego syna. Wtedy dowiedziałam się, kim on jest
 –
Oglądałem dzisiaj mecze... – "Oglądałem dzisiaj mecze Michigan w pubie i widziałem, że ten pan szukał miejsca, żeby usiąść. Nie było żadnego dostępnego, więc powiedziałem, że może dosiąść się do mnie i mojego syna.Po przedstawieniu się, skończyliśmy na wspaniałej rozmowie o jego życiuJest weteranem marynarki wojennej, który służył naszemu krajowi na wojnie w Wietnamie. Okazało się, że jest jedynym, który został z jego najbliższej rodziny oprócz siostry, która mieszka w Alabamie i po prostu jest samotny, a do pubu przyszedł, żeby pobyć trochę wśród ludzi, a przy okazji obejrzeć mecz.To było całkiem fajne doświadczenie, a jeszcze fajniejsze dla mojego syna. Wystarczy, że będziemy dla siebie po prostu mili, a świat na pewno będzie odrobinę lepszy" "Oglądałem dzisiaj mecze Michigan w pubie i widziałem, że ten pan szukał miejsca, żeby usiąść. Nie było żadnego dostępnego, więc powiedziałem, że może dosiąść się do mnie i mojego syna. Po przedstawieniu się, skończyliśmy na wspaniałej rozmowie o jego życiu. Jest weteranem marynarki wojennej, który służył naszemu krajowi na wojnie w Wietnamie. Okazało się, że jest jedynym, który został z jego najbliższej rodziny oprócz siostry, która mieszka w Alabamie i po prostu jest samotny, a do pubu przyszedł, żeby pobyć trochę wśród ludzi, a przy okazji obejrzeć mecz. To było całkiem fajne doświadczenie, a jeszcze fajniejsze dla mojego syna. Wystarczy, że będziemy dla siebie po prostu mili, a świat na pewno będzie odrobinę lepszy"
 –
0:04
Mam 30 lat – Zdałem sobie sprawę, że zmarnowałem moje 20 lat, próbowałem różnych ścieżek kariery i nic nie działało dobrze (jak mój licencjat). Mam ogromną presję ze strony mojej rodziny, aby odnieść sukces i myślę, że to tylko pogorszyło sytuację. Jestem spłukany, samotny, nie wiem, co zrobić. Ktoś kiedykolwiek był na tym statku?
Jestem 45 letnim ojcem, prawdopodobnie jednym z najstarszych ludzi grających w tę grę – Jestem samotnym ojcem, syn ma teraz 14 lat. Dostał tę grę na Boże Narodzenie w 2020 roku od swojego wujka, więc zainstalowaliśmy ją na jego komputerze i zaczął grać.Do końca tygodnia miał już przegrane ponad 20 godzin. To było dla mnie straszne, ponieważ już wcześniej ciężko było mi znaleźć sposób na spędzenie czasu z synem, ponieważ zawsze jest poza domem z przyjaciółmi lub ogląda YouTube. Więc zdecydowałem się stworzyć konto Steam i pobrać tę grę, aby zobaczyć, czy może mógłbym grać z nim.Wszedłem do gry, stworzyłem swoją postać i zacząłem grać, ale na pewnym etapie utknąłem. Poprosiłem syna o pomoc, a on zorganizował grę, do której mogłem dołączyć.Spędziliśmy tam 7 godzin i zabiliśmy pierwszych 3 bossówSzczerze był to najlepszy czas, jaki spędziłem z moim synem od śmierci żony. Ta gra zbliżyła mnie do niego na nowo i teraz spędzamy razem czas poza domem. Ta gra przypomniała mi, że zabawa jest we wszystkim i przyniosła zarówno mnie, jak i mojemu synowi wiele szczęśliwych wspomnień/gra to Terraria lub War Selection Jestem samotnym ojcem, syn ma teraz 14 lat. Dostał tę grę na Boże Narodzenie w 2020 roku od swojego wujka, więc zainstalowaliśmy ją na jego komputerze i zaczął grać.Do końca tygodnia miał 24 godziny na tej grze. To było dla mnie straszne, ponieważ już wcześniej ciężko było mi znaleźć sposób na spędzenie czasu z synem, ponieważ zawsze jest poza domem z przyjaciółmi lub ogląda YouTube. Więc zdecydowałem się zrobić konto Steam i pobrać tę grę, aby zobaczyć, czy może mógłbym grać obok niego.Załadowałem się do gry, stworzyłem swoją postać i świat i zacząłem grać, ale utknąłem na tym, co należało dalej zrobić. Poprosiłem syna o pomoc, a on zorganizował mi grę, do której mogłem dołączyć.Spędziliśmy 7 godzin nad grą tej nocy i zabiliśmy pierwszych 3 bossówUwielbiałem to, bo był to najlepszy czas, jaki spędziłem z moim Synem od śmierci mojej żony. Ta gra zbliżyła mnie i mojego syna na nowo i teraz spędzamy razem czas poza domem. Ta gra przypomniała mi, że zabawa jest we wszystkim i przyniosła zarówno mnie, jak i mojemu synowi wiele szczęśliwych wspomnień
 –
Też tak masz? – Mam 30 lat i mam problemy z nawiązaniem i utrzymaniem relacji z ludźmi. Nie mam znajomych, ani przyjaciół, z którymi mógłbym gdzieś wyjść. Czuję się samotny. W dzieciństwie nie miałem praktycznie żadnych relacji rodzinnych. I ogólnie dzieciństwonie było zbyt przyjemne

Walcz z samotnością

Walcz z samotnością –  WALCZMY Z SAMOTNOŚCIĄ!Na Demotywatorach było już kilka podobnych akcjii za każdym razem setki osób szukało tutaj swojegoszczęścia. Może ciężko Ci w to uwierzyć, ale niektórymto się naprawdę się udało! Poznaliśmy pary, którespotkały się w prawdziwym życiu i.. się pobrali :)Jeśli jesteś samotny, potrzebujesz z kimś pogadaćto właścnie dziś masz okazdję, aby zmienić cośw swoim życiu - zacznij właśnie tutaj.Chcesz poznać kogoś naprawdę ciekawego, nawiązaćnowe znajomości? Umówić się z kimś na kawę, spacer,albo po prostu porozmawiać o wszystkim i niczym zkimś, kto nadaje na tych samych falach co Ty?Może pragniesz odnaleźć miłość swojego życia?Skomentuj tego demota - napisz coś o sobie,zainteresuj innych swoją osobą, podaj kontakt.Odnajdź swoja bratnią duszę. Naprawdę warto!POWODZENIA!WIĘCEJ NA DEMOTYWATORY.PL
Bogu: Stworzyłem Ewę i te zwierzęta, abyś nie był samotny.Adam: Kim jest ta kobieta w jeziorze?Bogu: Nie wiem, była tu jak przyszedłem –
Nie ma nic bardziej smutnego niż to, gdy jesteś samotny w Wigilię, chociaż nie było to twoim wyborem –