Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 248 takich demotywatorów

4-latek biegał między sklepami szukając mamy. W końcu ją znalazł, a ta "za karę" zamknęła go w bagażniku i poszła na zakupy – Na telefon alarmowy zadzwoniła pracownica jednego ze sklepów w Chodzieży, która poinformowała nas o niepokojącym zachowaniu matki wobec małoletniego dziecka. Kobieta najpierw zauważyła około 4-letniego chłopca, który biegał od sklepu do sklepu w poszukiwaniu mamy. Dziecko w pewnym momencie niemal wpadło pod przejeżdżający samochód. Kiedy w końcu matka chłopca się znalazła, chwyciła gwałtownie dziecko, a następnie włożyła je jak przedmiot do bagażnika osobowej toyoty, zamknęła i poszła na zakupy wraz z drugim dzieckiem.Zgłaszająca, widząc uderzające w szybę samochodu dziecko, postanowiła odnaleźć matkę, by zwrócić jej uwagę na jej niewłaściwe zachowanie. Kobieta przyszła i wypuściła dziecko z bagażnika. Zgłaszająca jednak nie odpuściła. W związku z zachowaniem kobiety oraz mając na uwadze dobro małoletnich, zgłosiła interwencję. Skierowany na miejsce patrol policji potwierdził informację.W miejscu zamieszkania policjanci przeprowadzili rozmowę z rodzicami dzieci. Ich matka początkowo przedstawiała inną wersję zdarzenia, jednak po poinformowaniu jej, że miejsce to objęte jest monitoringiem, przyznała, że syn ją zdenerwował i uciekł ze sklepu, w związku z czym za karę umieściła go w bagażniku. Z uwagi na zachowanie kobiety w miejscu publicznym i podejrzeniem, że do form przemocy zarówno psychicznej, jak i fizycznej może dochodzić w miejscu zamieszkania, policjanci wdrożyli procedurę Niebieskiej Karty- mówi st.asp. Karoliny Smardz - Dymek z KPP Chodzież epoznan.plTITTLE
 –
- Ej zegar, coś taki skwaszony?- A wiesz, majstrowali coś przy moich wskazówkach w niedzielę rano i od tamtej pory nie mogę się jakoś odnaleźć –
 –  LubońSpotted Luboń1 godz..>Oferta korepetycji dla przyszłych więźniów tzwgrypseraJako były wieloletni więzień zakładu karnego wbarczewje i tzw GIT mogę przyuczyć osobyktóre dopiero będą się wybierać do więzieniaaby potrafiły się odnaleźć w tamtymśrodowisku.Pokaże ci pełną grypsere opowiem co topoprawne krańcowanie i powiem jak nie zostaćfr***rem. Zapraszam również młodzież którachciałaby się dowiedzieć więcej i poznaćgrypserę która ostatnio jest modna równieżwśród młodzieży. Osoby do 18 rokubezpłatnie za zgodą rodzica całą resztą douzgodnienia symbolicznie bo robie to z pasjibardziej niż zarobkuProszę zgłoszenia w kom lentarzu3Lubię to! Dodaj komentarz Wyślij1 komentarzDUdostępnij
Okazja! –  LubońSpotted Luboń1 godz. →Oferta korepetycji dla przyszłych więźniów tzwgrypseraJako były wieloletni więzień zakładu karnego wbarczewje i tzw GIT mogę przyuczyć osobyktóre dopiero będą się wybierać do więzieniaaby potrafiły się odnaleźć w tamtymśrodowisku.Pokaże ci pełną grypsere opowiem co topoprawne krańcowanie i powiem jak nie zostaćfr***rem. Zapraszam również młodzież którachciałaby się dowiedzieć więcej i poznaćgrypserę która ostatnio jest modna równieżwśród młodzieży. Osoby do 18 rokubezpłatnie za zgodą rodzica całą resztą douzgodnienia symbolicznie bo robie to z pasjibardziej niż zarobkuProszę zgłoszenia w kom lentarzu3Lubię to! Dodaj komentarz Wyślij1 komentarzDUdostępnij
 –  MISTRZOSTWA ŚWIATA W CHOWANEGOmgflip.comFINAŁ
Pierwszą rzeczą jaką mi pokazał, było moje zdjęcie, na którym mam 5 lat, które trzymał w swoim portfelu przez całyten czas –
Takie tam małe nierozumienie –  Chciałbym się umówićSchlebia mi Pan, aleteraz muszę skupić sięna sobie, odnaleźć swojeprawdziwe ja i pobyćtrochę sama ze sobąJeszcze razŻona kazała mi umówićsię z psem na strzyżeniePoniedziałek 16?
Gdy właściciel zorientował się, co kupił, natychmiast zaczął go szukać! – Pewien bezdomny znalazł niewielki obrazek w koszu na śmieci. Ilustracja miała uszkodzoną ramę i na pierwszy rzut oka wyglądała nieciekawie. Postanowił go jednak zabrać w nadziei na sprzedaż w jakimś antykwariacie.Antykwariusz obejrzał obraz i zaproponował bezdomnemu 20 dolarów. Ten się zgodził. Wziął pieniądze i udał się z powrotem na ulicę.Gdy właściciel zorientował się, co kupił, natychmiast zaczął go szukać!Pod spodem obrazu był stary certyfikat autentyczności z 1937 roku. Opowieść o jelonku Bambi trafiła do kin dopiero w 1942 roku. Oznaczało to, że wszedł w posiadanie oryginalnej animacji Disneya.Wystawił działo na eBayu i zgarnął za nie 3700 dolarów. Wiedział, że nie może zatrzymać wszystkiego dla siebie. Postanowił odnaleźć bezdomnego, aby podzielić się z nim pieniędzmi.Tylko jak znaleźć kogoś, kto nie ma stałego adresu?W końcu natknął się na kogoś, kto go znał. Niedługo potem spotkał się z biednym mężczyzną i dał mu część pieniędzy ze sprzedaży obrazka. Bezdomny zaniemówił z wrażenia. Nie spodziewał się takiej dobroci po kimś obcym Pewien bezdomny znalazł jesienią niewielki obrazek w koszu na śmieci. Ilustracja miała uszkodzoną ramę i na pierwszy rzut oka wyglądała nieciekawie. Postanowił go jednakzabrać w nadziei na sprzedaż w jakimś antykwariacie.OLANDSATAUTIONAILLAYING*CANADIANPADICFaelCanadianNorthernRailwaysCOLABAMBIMUVEZ CO GLACECOURTESY ALEXANDER ARCHBOLD
Udało im się odnaleźć i uratować dwoje dzieci i starszą kobietę. Okazało się,że kot mieszkał w tym domu.Poszukiwanie i ratowanie kota trwa –
49-latek z Lublina wjeżdżając w drogę S-12 najechał na barierki rozdzielające jezdnie i zawisł na nich, po czym wyszedł z pojazdu i oddalił się z miejsca zdarzenia – Dzięki pomocy policjantki, która była poza służbą, szybko udało się odnaleźć mężczyznę. I można powiedzieć, że udało mu się ustrzelić hat-tricka: był pijany, bez prawa jazdy, a feralne auto było kradzione CONTAFot. KPP Swidnik0OCTAVIA5 K DDA
Do poszukiwań używa dronaz termowizją – Nie przyjmuje ani grosza za swoją pracę, mówiąc, że radość, gdy właściciel zostaje ponownie połączony ze swoim zwierzęciem, jest dla niej wszystkim, czego potrzebuje.Erica Hart w wieku 44 lat dostała swojego pierwszego dronaw prezencie od ojcaKiedy nauczyła się operować latającą maszyną, wzięła udziałw 330 misjach ratunkowych psów z użyciem swojego drona.„Robię wszystko z miłości do psów. Wyobraź sobie, że nie widziałeś swojej mamy przez 10 lat, a potem nagle ją widzisz- to jest to uczucie”.Oszacowała, że od kiedy zaczęła, przez jej ręce przeszło30 dronów Nie przyjmuje ani grosza za swoją pracę, mówiąc, że radość, gdy właściciel zostaje ponownie połączony ze swoim zwierzęciem, jest dla niej wszystkim, czego potrzebuje.
Mężczyzna zamierza w tym roku wysłać misję, aby odnaleźć szczątki samolotu – Amelia Earhart była pierwszą pilotką, która samotnie przeleciała nad Oceanem Atlantyckim. Dokonała tego wyczynu w 1932 roku. 5 lat później zniknęła bez śladu nad Pacyfikiem wraz ze swoim nawigatorem Fredem Noonanem HAMMOND-YDEPARTMENT OF COMMERCEBUREAU OF AIR COMMERCE
Wzruszająca historia porzuconej dziewczynki i jej "zbawiciela" – 22 lata temu Joe Campbell chciał skorzystać z budki telefonicznej w East London. W środku zobaczył reklamówkę, z której dobiegał cichy płacz. Tuż przed nim z tego samego telefonu skorzystała kobieta, która porzuciła swoje dziecko. Kobieta zadzwoniła do jednego z sierocińców prosząc, żeby zabrali dziecko, które urodziło się zaledwie kilka godzin wcześniej... Dzwoniąca kobieta, matka sześciorga dzieci, pozostawała w związku pełnym przemocy i agresji. Powiedziała, że nie chciała, by kolejne dziecko cierpiało i dlatego je porzuciła. Na szczęście małą Kiran znalazł Joe. Zawiadomił policję i zawiózł dziecko do szpitala. Na tym nie koniec... Kiran spędziła w sierocińcu kilka miesięcy zanim została adoptowana. Przez cały ten czas Joe przysyłał jej prezenty -chciał, by czuła się kochana. Próbował też ją adoptować, ale został odrzucony ze względu na swój stan cywilny - był kawalerem. Po tym, jak Kiran została adoptowana, sierociniec zabronił mężczyźnie prób kontaktowania się z dziewczynką ani nikt jej nigdy nie powiedział o tajemniczej osobie, która przysyłała jej prezenty. Mijały lata. Gdy Kiran skończyła 18 lat, rodzice wręczyli jej dokumenty adopcyjne. Chcieli, by znała prawdę. To z dokumentów dziewczyna dowiedziała się o tajemniczym mężczyźnie, który ją uratował i chciał adoptować. Niestety, nie znała nawet jego nazwiska, ale mimo to wpadła na świetny pomysł, jak go odnaleźć! Domyślacie się jaki? 22-letnia Kiran opublikowała swoją historię na każdym możliwym portalu społecznościowym licząc na to, że w jakiś sposób jej wiadomość dotrze do jej "anioła stróża", jak zaczęła nazywać Joe. I udało się! Joe i Kiran poznali się i teraz często się odwiedzają. On wciąż traktuje ją jak swoją córkę, a ona zyskała wspaniałego przyjaciela, o którym mówi, że jest jej drugim ojcem
 –
0:27
Teraz odzyskuje wagę i wracana szlaki turystyczne – Finney, dzielna suczka przetrwała ponad 10 tygodni w górach Kolorado przy boku swojego zmarłego właściciela.Jej właściciel wybrał się z nią 19 sierpnia na wędrówkę na szczyt Blackhead Peak, ale niestety nie wrócili do domu. Pomimo wielodniowych poszukiwań, nie udawało się ich odnaleźć.30 października myśliwy natknął się na ciało Moore’a i wierną Finney. Psinka była w złym stanie, straciła połowę swojej masy ciała.Teraz czuje się dobrze. Prawie wróciła do swojej normalnej wagii siły i wraca na szlaki turystyczne Finney, dzielna suczka przetrwała ponad 10 tygodni w górach Kolorado przy boku swojego zmarłego właściciela.Jej właściciel wybrał się z nią 19 sierpnia na wędrówkę na szczyt Blackhead Peak, ale niestety nie wrócili do domu. Pomimo wielodniowych poszukiwań, nie udawało się ich odnaleźć.
 –  Zakończyłem znajomość z kolegą. Adoptowałemkotkę ze schroniska, która jest niewidomai głucha na jedno ucho. W domu przy oknie mampostawione krzesło, po którym wchodzi naparapet, a jej leżanka zawsze leży w tym samymmiejscu, tak samo jak wszystkie meble i inneprzedmioty, żeby było jej łatwiej się poruszać.Wyjeżdżałem na tydzień na urlop i poprosiłemkolegę, żeby zaopiekował się w tym czasie mojąkotką. Wytłumaczyłem mu, żeby ze względu nanią nic nie przestawiał w mieszkaniu. Ale tenprzygłup stwierdził, że zabawnie będziepoprzesuwać wszystko i nagrać wideo, jak biednazagubiona kotka nie może odnaleźć przedmiotówna ich standardowym miejscu. Naśmiewał sięz niej! W końcu to tylko kot i powinien potrafićznaleźć rzeczy po zapachu.Wku wiony zadzwoniłem do mamy i poprosiłemją, żeby zabrała klucze temu debilowi i odłożyławszystko na swoje miejsce. Jestem na niegowściekły. Gdy się spotkaliśmy ledwo siępowstrzymałem, żeby mu nie jebnąć.
 – To, co na pierwszy rzut oka może wydawać się banalnym przypadkiem z życia codziennego, ostatecznie okazuje się migawką uczuć, myśli i przeżyć, które z definicji są częścią naszego ludzkiego doświadczenia.Obraz rozpoczyna się na lokalnym targu, kiedy to ulice skąpane w blasku jesiennego słońca przywołują ducha zadumy i refleksji. Mężczyzna, przemieszczający się w kierunku nieokreślonej destynacji, staje się reprezentacją nas wszystkich. Jego kroki są kroplami życia, upływającymi przez sekundy, których nie można już odzyskać.Nagle bohater przystaje w miejscu, albowiem cały ciężar egzystencji narósł do tego stopnia, że musi znaleźć swoje ujście. Jego głośne wykrzyknięcie, "Kurwa!", staje się głosem ludzkiej frustracji, gniewu, a nawet rozpaczy. To słowo, które może być odbierane na różne sposoby, staje się kluczem do zrozumienia kondensowanej treści tego obrazu.Oto mężczyzna, przedstawiciel nas wszystkich, który przerywa chwilę zadumy i kontemplacji, by wyrazić swoje emocje w sposób, który wstrząsa otaczającymi go przechodniami. Jego krzyk jest wyrazem niemożliwego do ukrycia bólu, złości lub deziluzji, z jakimi wielu z nas zmaga się w codziennym życiu. W tym jednym słowie zawarta jest cała gama ludzkich uczuć, które czasem wydają się nieuchwytne i nieokreślone, ale zawsze obecne.Reakcje przechodniów, ich zdziwienie i przerażenie, podkreślają kontrast między tym, co jest prywatnym przeżyciem jednostki, a reakcją społeczeństwa na jej wyrażenie. To zderzenie emocji i społeczeństwa tworzy napięcie, które można odnaleźć w głębszym sensie całości utworu.Jest to historia przeciętnego człowieka, znanego lub nieznanego, który w jednym krzyku wypowiada to, czego wielu z nas nie odważyłoby się wyrazić. I choć jego krzyk pozostaje bez odpowiedzi, to jest on wyrazem ludzkiego istnienia, które jest pełne sprzeczności, namiętności i tęsknot. To sześć sekund, które przypominają nam o naszej wspólnej ludzkiej podróży, której znaczenie często umyka w natłoku codziennych zajęć. TRENER
0:06
Ludzie, którzy naprawdę lubią swoją pracę - czym się zajmujecie? W końcu pytanie, na które mogę odpowiedzieć: – "Jestem sprzątaczem. Uwielbiam być sprzątaczem. Dlaczego? Bo mam OCD. Uwielbiam sprzątać. Nie przejmuję się kupą czy bałaganem wszędzie. I tak to posprzątam. Chcę, żeby wszystko błyszczało i wyglądało pięknie. Cieszę się też dlatego, że to państwowa posada i nie dostaję minimalnej pensji. Czuję ulgę, kiedy po powrocie do domu wiem, że mój budynek jest czysty. A wiecie, co jest najlepsze? Ponieważ często sprzątam w śmieciach, czasem znajduję niesamowite wyrzucone rzeczy. Ktoś kiedyś wyrzucił stare radio, które zabrałem do domu. Innym plusem jest to, że mogę zabierać ze sobą puszki i butelki i oddawać je, a to zawsze dodatkowe pieniądze. Sprzątam w pracy i dostaję za to pieniądze. A potem wracam do domu i jeszcze trochę sprzątam. No i nikt do mnie nie gada Czasem ktoś się przywita, ale nikt w zasadzie ze mną nie rozmawia, więc mogę cały dzień słuchać swoich ulubionych podcastów! Grunt to umieć się odnaleźć w dzisiejszych czasach"
 –  Insta: a_czornySZUKAMDziewczynyz pociągujechałaś w niedzielę 8 październikapociągiem R3 Kolei Mazowieckichdo Warszawy Centralnej z Dęblina.Wsiadlem na PKP Gocławek, usiadłem na czwórce,przysiadłaś się do mnie za PKP Wschodnią, na moście robilaszdjęcia centrum Warszawy i uśmiechaliśmy się do siebie.Wysiedliśmy razem na centralnym ok. 15:00Ja bylem w czarnym plaszczu, kręcone dluzsze wlosy ikrótszy zarostTy mialas szary plaszcz i szare, ciepłe podkolanówki, miałas ze sobąksiążkę.Od tygodnia jezdzę pociągiem tej relacji, z nadzieją w sercuiż dane mi będzie raz jeszcze ujrzeć Ciebie. Trzymam się tejmyśli kurczowo.Na Twój widok odjęło mi mowę i dopiero, kiedy znikłaśmi z oczu uświadomiłem sobie co tracę i pobieglem Cięszukać, niestety bezskutecznie. Wierzę, że uda mi się Cięodnaleźć! ADAM