Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Z nami od: 19 października 2013 o 11:40
Ostatnio: 5 marca 2018 o 13:01
Płeć: mężczyzna
Exp: 1736
Jest obserwowany przez: 87 osób
  • Demotywatorów na głównej: 1247 z 1408 (158 w archiwum)
  • Punktów za demoty: 488462
  • Komentarzy: 7
  • Punktów za komentarze: 68
  • Obserwuje: 0 osób
 

Ściana

Francuzi utrzymują, że nie zestrzelili niemieckiego samolotu – Dobrze wiedzieć, że pewne rzeczy są niezmienne od 75 lat
Lenistwo niektórychprzekracza wszelkie granice –
To ta słynnarosyjska gościnność... –  Napadli na Polaków w obwodzie kaliningradzkimTrzej Polacy zostali napadnięci na terenie Rosji w obwodzie kaliningradz­kim, w okolicach przejścia granicznego Grzechotki Mamonowo w Braniewie (woj.warmińsko-ma­zur­skie) na stacji benzynowej. Z relacji Polaków wynika, że Rosjanie zażądali od nich pieniędzy za ochronę, a gdy odmówili, zaczęli ich bić. Sprawę wyjaśnia policja i prokuratura w Braniewie.Z nieoficjalnych informacji wynika, że Polacy zostali napadnięci na stacji benzynowej, kiedy wracali do Polski.Po sygnale od Straży Granicznej przyjęliśmy zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa rozboju. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że do zdarzenia kryminalnego o charakterze rabunkowym doszło na terenie Rosji. Dotyczyło ono trzech mieszkańców województwa warmińsko–ma­zur­skie­go – powiedziała TVP Info sierż. Izabela Niedźwiedzka-Pardela z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.Policjantka dodała, że zostały przeprowadzone oględziny samochodów, którymi podróżowali Polacy. Przesłuchiwani też są świadkowie. Podczas przeszukiwania jednego pojazdu, policjanci zabezpieczyli metalowy element, który zostanie poddany szczegółowemu badaniu. Nie wykluczamy, że podczas tego zdarzenia mogła zostać użyta broń – dodała Niedźwiedzka-Pardela.Jak podkreśla policja, aby wyjaśnić sprawę, będzie potrzebna współpraca z Rosjanami, ponieważ do zdarzenia doszło na terenie tego kraju. Sprawę prowadzi prokuratura w Braniewie.

Dyrektor szkoły, jakiego ze świecą szukać

Dyrektor szkoły, jakiego ze świecą szukać –  Dyrektor szkoły, po którego śmierci wyprzedano wszystkie wiązanki pogrzebowe w okolicy59-letni Mo Zhengao - dyrektor szkoły zasłużył sobie na szacunek tysięcy osób jak mało kto. A to za sprawą jego działalności, dzięki której kilka tysięcy uczniów z ubogich rodzin miało szansę dostać się na studia, ale to nie wszystko co zrobił.Duan Yao, to bardzo ubogi region, ze względu na to ludzie mają w tym miejscu duży problem z bóstwem i dostępnością do podstawowych usług. Mimo to wiele osób dostało szansę na lepsze życie właśnie dzięki temu nauczycielowi.„Dyrektor żebrak” – bo tak był nazywany Mo Zhengao, pozyskiwał dotacje i dofinansowanie skąd tylko mógł - pisał do instytucji, osób prywatnych i firm. Łącznie zdobył około 30 milionów juanów.Dzięki jego działaniom, mnóstwo osób było w szoku widząc, że niewielka szkoła z ubogiej prowincji wypuszcza w świat tak utalentowane osoby. Dzięki dyrektorowi aż 1/3 wszystkich uczniów uzyskiwała wyniki, które pozwalały im na dalszą edukację. Dodatkowo przez ponad 20 lat dbał on o każdy aspekt działalności szkoły, a do tego jego celem było zminimalizowanie kosztów nauki dla uczniów – zagwarantował im darmowe podręczniki, jedzenie a dodatkowo zniósł czesne.Pewnego dnia uczniów, którzy ćwiczyli na boisku złapał deszcz – wtedy dyrektor poinformował ich, że w szkolnej stołówce czeka na nich ciepła zupa. Dla dzieci wtedy ciepły posiłek znaczył bardzo wiele.Niestety działania dyrektora dobiegły końca, gdy umarł, lecz na jego pogrzeb zjechało się mnóstwo ludzi. Wśród nich byli m.in. absolwenci, którzy dzięki jego pracy trafili do renomowanych szkół, obecni i byli uczniowie szkoły i ich rodziny, wśród żegnających dyrektora Mo Zhengao znalazły się także osoby, które nie znały go osobiście, ale słyszały o jego zasługach. W lokalnej kwiaciarni zabrakło wiązanek i ludzie musieli jechać do oddalonych większych miast, by móc kupić kwiaty na pożegnanie tak dobrego człowieka.Dziś jego historia podbija serwisy na całym świecie, bo warto pokazywać ludzi, którzy potrafią szerzyć bezinteresowną pomoc innym.
Zaćmienie w największychpolskich miastach – Jak duża część Słońca będzie zasłonięta przez Księżyci o jakiej porze nastąpi maksimum zaćmienia

Właśnie tak należy reagować na kompletny brak współczucia i tolerancji

Właśnie tak należy reagować na kompletny brak współczucia i tolerancji – Ci uczniowie dali wszystkim dobry przykład Ta dziewczynka z zespołem Downa była obrażana podczas meczu. Reakcja jej przyjaciół była natychmiastowa.Desiree, którą przyjaciele nazywają po prostu Dee, urodziła się z zespołem Downa. Ale zaskakująco dobrze wychodzą jej tańce wspierające lokalną drużynę.Ma ona wiernych przyjaciół, którzy nie pozwolą jej zrobić krzywdy. Przykładem jej sytuacja, gdy ktoś zaczął obrażać dziewczynę krzycząc z trybun podczas meczu.Cała szkoła zna Desiree Andrews – to dziewczyna z zespołem Downa, ale nikomu z jej bliskich to nie przeszkadza, przez co Desiree jest bardzo lubiana i ma wielu przyjaciół. Dziecko to uwielbia tańczyć i marzy, by choć na jeden dzień stała się znana. Jest cheerleaderką w szkolnej grupie, która wspiera drużynę koszykówki szkoły Viscontini. Choć ze względu na chorobę nie zawsze może rytmicznie wykonywać wszystkie ruchy tak jak inne cheerleaderki, to wszystkie dzieci to rozumieją i wciąż uwielbiają Desiree za jej radość i życzliwość.Ale pewnego dnia, podczas jednego z występów stało się coś niezwykle smutnego. Ktoś z publiczności zaczął krzyczeć różne przykre rzeczy do dziewczyny. Na reakcję przyjaciół Desiree nie trzeba było długo czekać.Kiedy koszykarze zobaczyli co się dzieje, zatrzymali grę i podeszli do osoby, która krzyczała w stronę Desiree. Dali mu wyraźne instrukcje tego, co się z nim stanie, jeśli po raz kolejny będzie krzyczał coś takiego.Od tego czasu nikt nie odważył się obrazić Desiree. Jej przyjaciele wciąż są przy niej i wspierają ją w każdej sytuacji.Dee jest bardzo wdzięczna swoim przyjaciołom za to co robią dla niej.
Szczęście dziecka polega na świadomości tego, że jest kochane –
Zaskakująca reakcja dzieci, które nie wiedzą, czym jest VHS – I powoli czuję się jak dinozaur, który należy do coraz mniejszej grupy osób, mających piękne wspomnienia z tym sprzętem
Petent: Czyli, że zasadniczo Pan się musi na tym rozeznać całkowicie żeby wiedzieć ile i gdzie... – Inkasent: Dotychczas tak było, ale teraz mamy komputer. Może Pan pisać co tylko Pan chce to nie ma żadnego znaczenia.Petent: Komputer?Inkasent: Eeee, on się i tak zawsze pomyli przy dodawaniu, proszę pana. Nie było miesiąca, żeby się nie pomylił.Petent: Czyli, że teraz nie trzeba się tak znać na robocie?Inkasent: A teraz już nie. Teraz jest dużo łatwiej, jest proszę pana W kultowym "Czterdziestolatku" bohatera na dyrektorskie stanowisko "wyrzucił" komputer. A w Miejskim Urzędzie Pracy "wrzuca" bezrobotnych w jeden z trzech profili. I tam naprawdę przesądza np. czy ktoś dostanie staż. - Nawet nie wiem, które odpowiedzi mnie zdyskwalifikowały, bo przecież z komputerem rozmawiać się nie da - opowiada pani KlaudiaJest bezrobotna. - W Kielcach ciężko jest znaleźć jakąkolwiek pracę, od czasu do czasu udaje mi się załapać na umowę-zlecenie - opowiada.Dlatego ucieszyła się, kiedy dowiedziała się o możliwości odbycia stażu w urzędzie skarbowym. Instytucja była gotowa ją przyjąć, potrzebna była tylko zgoda Miejskiego Urzędu Pracy w Kielcach, który finansuje staże dla bezrobotnych.Myślała, że wszystko jest na dobrej drodze. Do czasu, gdy odebrała telefon z urzędu skarbowego.- Okazało się, że nie zostanę przyjęta na staż, bo nie zgodził się na to urząd pracy - opowiada pani Klaudia.Zdenerwowana poszła do pośredniaka. - A tam usłyszałam, że przyczyną jest mój profil - opowiada.Urzędy pracy od początku roku mają obowiązek profilowania wszystkich osób, które do nich trafiają.
Człowiek myśli, że jak wyjedzie to nagle stanie się innym człowiekiem – A może czas sobie uświadomić, że problem tkwi w nas samych
W taki sposób nauczyciel postanowił uczcić "Dzień Liczby Pi" – Są chwile, kiedy szkoła bywa naprawdę w porządku
Most dla zwierząt nad autostradąw Holandii –
Jeżeli czujesz się samotny to pamiętaj, że Curiosity jest tak zaprogramowany aby samemu sobie śpiewać "100 lat" –
Kiedyś ludzie za radzenie sobie w niesprzyjających warunkach byli nagradzani, podziwiani, albo chociażnie szykanowani – Dzisiaj jak ktoś nie ma wózka za kilka tysięcy,to zostaje nazwany "matką roku"
Zawsze zależy nam najbardziej na tym co jest niby na wyciągnięcie ręki,ale jednak niedostępne –
Silnik odrzutowy z 747 przerobionyna stół konferencyjny – Cena jest adekwatna do jakości - stolik na zdjęciukosztuje od 35000$
ISIS wabi kobiety na kotki i Nutellę – Cholera, wiedzą co robią...
Porównanie filtrów masek przeciwpyłowych – Z lewej po całym dniu w Krakowie, z prawej nieużywana
Polskie sądy nie przestają zadziwiać –
Rogi renifera spryskane sprayem fluorescencyjnym by zredukować liczbę wypadków w Laponii – A u nas zaraz zieloni by oprotestowali, że tonieekologiczne i nienaturalne