Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Z nami od: 19 października 2013 o 11:40
Ostatnio: 5 marca 2018 o 13:01
Płeć: mężczyzna
Exp: 1736
Jest obserwowany przez: 87 osób
  • Demotywatorów na głównej: 1247 z 1408 (158 w archiwum)
  • Punktów za demoty: 488462
  • Komentarzy: 7
  • Punktów za komentarze: 68
  • Obserwuje: 0 osób
 

Ściana

Gdybyś był ciekawyjak sprzeczają się zające –
A wygląda jak mojej byłej -  serce pozbawione uczuć –
Radość 10-letniej Jemenki pouzyskaniu rozwodu – Zdjęcie "Za młoda na ślub" autorstwa Stephanie Sinclair, uhonorowane Nagrodą Pulitzera
To jest naprawdę przerażające! Najpopularniejsze hasło 2016 roku to… "123456" – Zestawienie niebezpiecznie prostych haseł oparto o… wycieki danych z różnych usług. Przeanalizowano ponad 10 milionów rekordów, wśród których 17 procent stanowiły właśnie ciągi "123456".Na dalszym miejscach uplasowały się między innymi "qwerty" oraz "1234567890". Firma, która przygotowała zestawienie – Keeper Security dobrze zna przyczynę tego stanu rzeczy. Według badaczy, użytkownicy usług w Internecie są po prostu… leniwi.
"Nic" – Najczęstszy i zarazem najpoważniejszy problemw związkach
Autonomiczne samochody to przeżytek! Czas na autonomicznekrzesła w poczekalniach –
Pasażerowie w Szwecji utknęliw pociąu przy -40C – Trzeba być naprawdę twardą osobą, żeby znieść szwedzkie mrozy na północy. Przekonali się o tym w środową noc pasażerowie pociągu, który zepsuł się w pobliżu kręgu polarnego. Przestało w nim działać ogrzewanie a temperatura na zewnątrz spadła do prawie -40C
Kilka cennych informacji od policji,dla każdego posiadacza samochodu: – 1. Mechanizm działania jest prosty, w momencie gdy zamykasz samochód w pobliżu może być ktoś z urządzeniem zagłuszającym (tak, tak!) sygnał z kluczyków - i zamykając furę tak naprawdę jej nie zamykasz. Złodziej czeka, aż wejdziesz dalej, a następnie zgarnia co masz w środku i odjeżdża sobie. Co robić? - patrz na samochód jak go zamykasz, możesz też sprawdzić ręcznie czy się zamknął.2. Jeśli przekładasz coś cennego do bagażnika, nie rób tego na parkingu, na który przyjeżdżasz, tylko z tego z którego wyjechałeś. Nie pomoże to na opcje z pkt 1, ale 90% kradzieży wg policji, to wybita szyba.3. Jeśli masz samochód marki Toyota, Mazda albo Hyundai to jest w grupie mocno podwyższonego ryzyka - praktycznie 3/4 kradzionych marek w Warszawie, to te trzy. Podobno mają najłatwiejsze w złamaniu zabezpieczenie i jest na nie popyt... Jeden pechowiec stracił dwie mazdy w ciągu roku.
To było o 5.25 czasu uniwersalnego (czyli 6.25 czasu polskiego) – Gdy większość Europy kończyła już świętowanie, Grzegorz Duszanowicz i Michał Żołnowski zdecydowali się uruchomić sesję zdjęć w automatycznym obserwatorium znajdującym się we Włoszech. Seria zdjęć nie wyglądała obiecująco, dopóki nie zobaczyli ostatniego z nich.A na nim… supernowa! Gwiazda wybuchła w galaktyce noszącej oznaczenie UGC 10104.Ponieważ Polacy są pierwszymi, którzy odkryli w tym roku supernową, otrzymała ona oznaczenie 2017A
Dojrzały związek to taki,o którym Facebook nie wie –
Genialna 10-latka gra skomponowany przez siebie koncert skrzypcowy – 10-letnia Alma Deutscher to genialne dziecko porównywane do Mozarta. W tak młodym wieku skomponowała zacny koncert skrzypcowy, który zachwycił środowisko muzyki klasycznej.Alma świetnie komponuje i świetnie gra. Ostatnio skomponowała także operę której premiera w Londynie miała znakomite recenzje
 –  Szanowni politycy, mija kolejny rok naszego wspólnego życia na planecie zwanej Polską. Kolejny rok porażek, przykrości, upokorzeń i nieporozumień. Chcielibyśmy powiedzieć wam w końcu coś miłego, ale kolejny rok z rzędu chyba nam się nie uda. Znów tańczycie z nami lambadę i znów w ferworze latynoskich rytmów myślicie, że nie czujemy przez spodnie waszego rozgrzanego krocza na naszych pośladkach. Ale zaufajcie nam, czujemy.Po jednej stronie wy, politycy PiS-u, którzy z gracją najebanego słonia w składzie z porcelaną łamiecie prawo, łamiecie konstytucję, łamiecie obyczaje, ale to wszystko przecież nie ma żadnego znaczenia, prawda? Bo przecież Stan Wojenny, bo Powstanie Warszawskie, a w ogóle to 70 lat temu ubecy zabili Inkę, więc albo jesteś z nami, albo dzielisz łóżko z Kiszczakiem, ty resortowy padalcu. Chcielibyśmy wam pogratulować, to dzięki waszemu zaangażowaniu i podkręcaniu lęków na naszych oczach rośnie wspaniałe młode pokolenie. Wprawdzie nie każdy młody Polak wie, czym różni się Afganistan od Azerbejdżanu albo jaka jest różnica między homoseksualistą a pedofilem, ale za to każdy doskonale wie, że jedząc kebaba osiedlasz Araba i zawsze ma na dysku jakiegoś rasistowskiego mema na okazję kolejnego zamachu. Tak że wielkie dzięki, świetna robota!Ale całe szczęście po drugiej stronie jesteście wy, nasza wspaniała opozycja, latarnia mądrości i spokoju, niekończące się źródło konstruktywnej krytyki. Co byśmy zrobili bez waszych dramatycznych gestów, bez rozdzierania szat przed kamerami i ogłaszania w co drugim zdaniu końca demokracji, końca Polski i końca świata w ogóle. Gdzie byśmy byli, gdyby nie wasza krzywda, wasze męczeństwo na sali plenarnej z wyłączonym ogrzewaniem, gdyby nie bohaterskie, zaangażowane twitty Tomasza Lisa pisane w okopach jego willi w Konstancinie. Przy okazji, panie Tomku, jest pan inteligentny i mówi po angielsku prawie bez akcentu; mógł pan zostać prezydentem, a został pan lolem z Twittera. Gratulujemy! Gratulujemy też wam, lolom z prawicy, orłom Temidy, ostatnim sprawiedliwym, Karnowskim, Pereirom i Gmyzom. Osiem lat męczyliście bułę, że Telewizja Publiczna jest stronnicza i nieobiektywna. I po ośmiu latach sami odpierdoliliście na Woronicza takie bajlando, że wow. Po prostu wow.Dzięki Bogu na scenę wchodzi młode pokolenie. Wykształcone, znające języki, nieobciążone PRL-em. Czyli wy, młodzi politycy PiS-u, o których wprawdzie ciężko cokolwiek powiedzieć, bo najmłodszym, jakiego kojarzymy, jest Jacek Kurski, który w tym roku skończył 50 lat - ale jak znamy PiS, to na pewno wszyscy jesteście zajebiści. I wy młodzi politycy Platformy i Nowoczesnej, którzy nie załapaliście się na stan wojenny i tak bardzo chcielibyście sobie dziś wyrobić zaległe, kombatanckie legitymacje, że aż świerzbią was dupy, żeby dostać pałą i w aurze męczennika za wolność i demokrację do końca życia opowiadać, jak to w czasach pisowskiej dyktatury przez przypadek na korytarzu szturchnął cię poseł Suski. Zdecydujcie się w końcu, czy chcecie wygrać wybory, czy chcecie być internowani.Dlaczego o tym wszystkim piszemy? Nie mamy złudzeń, że ten list cokolwiek zmieni, ale wyobrażamy sobie taką scenę, że ktoś z was, zadowolonych z siebie kasztanów z Wiejskiej, skrolując swojego fejsa, trafi na ten list i na chwilę zrobi mu się przykro albo chociaż głupio. Piękny obrazek, prawda? Szkoda, że nigdy się nie wydarzy. Dlatego jeszcze raz po prostu dzięki za ostatni rok, wesołych świąt i chuj wam na grób.
Wrocławscy chirurdzy przyszyli rękę 32-latkowi, który ręki nigdy nie miał – To pierwsza taka operacja na świecie
Szczyt Skrzycznego o wchodzie słońca - widać m.in Tatry, Babią Górę i Pilsko –
Jak widzą naszą kuchnię za granicą? – Wideo na temat polskiej kuchni oczyma obcokrajowców
Taki tam "zwykły" widok z pokoju hotelowego w Szwajcarii –

Wyznanie lekarza rezydenta pierwszego roku

 –  Już kurwa dłużej nie mogę.Jestem lekarzem na 1 roku rezydentury z kardiologii. Pracuję w klinice kardiologii w jednym z większych miast w Polsce.Dzisiejszy dzień to było jakieś piekło ...Pracę rozpoczynam o 7:30 ( 7:45 jest odprawa ) ale praktycznie to już od 7:00 zaczynam badań pacjentów bo inaczej bym się nie wyrobił.Jako rezydent mam zazwyczaj najwięcej pacjentów pod opieką ( średnio 8 - z czego 2-3 zazwyczaj leży na intensywnym nadzorze kardiologicznym).No więc dzień rozpoczynam od krótkiego podstawowego badania ( ciśnienie, tętno, osłuchiwanie itd ) by sprawdzić czy coś przez noc się zmieniło.4 pacjentów jeszcze spało więc na razie ich nie budziłem ( poza tym nie spodziewałem się jakiś spektakularnych zmian w stanie zdrowia)2 było do wypisu, pozostałych 2 bez zmian.Siadam szybko przed komputer, sprawdzam wyniki z labu, spisuję ważniejsze zmiany na odprawę, zdążyłem wpisać dwie obserwacje do systemu.Szukam historię choroby pacjenta ( mamy w takich teczkach ) - nie ma. Powinna być w szufladzie ( mamy oddzielną szafkę gdzie pod koniec dnia odkładamy te teczki tak aby lekarz dyżurny na noc miał w jednym miejscu), lecę jeszcze szybko sprawdzić do dyżurki pielęgniarek pytam się grzecznie " czy nie widziały może panie historii choroby pana X -... zjebka - " TRZEBA BYŁO PILNOWAĆ! TUTAJ NIE MA" ....(・へ・)No cóż.... nie mam czasu dalej szukać więc idę na odprawę.Na odprawieszef: "tu jest grafik na kolejną połowę miesiąca ( u nas tak pojebanie grafiki są od połowy miesiąca do połowy) o i dzisiaj na dyżur na izbę schodzi anon " ja: wtf?!?( jestem na 1 roku w trybie modułowym, dyżury to mogę co najwyżej robić na oddziale macierzystym )ja: nikt mi nawet nie powiedział, że mam mieć dzisiaj dyżur, a poza tym to według programu specjalizacji nie mogę robić dyżurów na izbieszef: ale mnie nie obchodzi pana filozofowanie, jest pan na dzisiaj wpisany to pan idzie, nie chcemy chyba sobie wzajemnie utrudniać pracy, poza tym ja jestem pana przełożonym i każe panu iść - chyba, że nie chce pan zaliczyć specjalizacji a teraz idźmy do kolejnej częścija: ( oczywiście wjebali mi dyżur na święta super że spytaliście bulwy)....(przychodzi kolej na omawianie moich pacjentów)ja: A do wypisu, B jutro do wypisu, C czeka na konsultacje diabetologiczną drugi dzieńszef: tego C to pan dzisiaj wypisze co tak długo się kisi na oddziale...ja : <wtf face> Pacjentka przyjęta z podejrzeniem cukrzycy, przywieziona przez pogotowie z glikemią 500, dopiero wczoraj udało się ją unormować, nie może wyjść bez dalszych zaleceń a diabetolog ( notabene dobry kolega szefa ) nie przychodzi na wezwaną konsultację.szef: pan za dużo dyskutuje, wpisze pan mu leczenie i puści do domu dzisiaj bo już pacjent generuje koszty oddziału.ja :..... ( oczywiście nie puszczę pacjenta za co jutro zbiorę opierdol )...(teraz omówienie i rozdzielenie konsultacji wezwanych przez inne oddziały - oczywiście wszystkie dla mnie chociaż oprócz mnie dzisiaj jest jeszcze 4 kardiologów ... )( wychodzimy na obchód a z dyżurki wychodzi pielęgniarka - " O widzi Pan panie doktorze?!! ZNOWU ANON HISTORIĘ ZOSTAWIŁ " )jebnejejzaraz.jpgObchód z odprawą trwa do 10, potem do 12:30 badam resztę pacjentów i siadam przed komputer - pisze obserwacje, przedłużam zlecenia, zlecam badania laboratoryjne i obrazowe , wypisuje epikryzy.Pod gabinetem słyszę " NO TAK! Bo nim nikt się nie zajmuje tylko siedzą w dyżurce ciągle i ciasto wpieprzają" Myślę "zaraz inba będzie"Oczywiście się nie pomyliłem - wpadają mi do dyżurki dwie kobiety ( nie zamykamy drzwi bo ciagle ktoś z nas wchodzi i wychodzi, poza tym łatwiej nas znaleźć w razie W )matka z córką jednego z pacjentów.I od progu rozdarły na mnie japę " PANEM X SIĘ NIKT NIE OPIEKUJE, CO WY SOBIE MYŚLICIE?! JA NA WAS PŁACĘ A WY ŻADNYCH BADAŃ MU NIE ROBICIE "Tłumaczę spokojnie, że badania krwi poszły, echo serca jest umówione i na razie trzeba czekać-" OD RANA NIKT U NIEGO NIE BYŁ, NAWET JEDZENIA NIE DOSTAJE I GŁODNY, TO JEST SKANDAL ! " ....( kurwa facet ma wyjebany bęben piwny i przez to ledwo siada, byłem rano go zbadać więc wtf?, na szafce leżały jakieś ciastka jeszcze przed śniadaniem wpieprzył pół paczki )pokrzyczały i poszły....13 idę robić konsultacje - tak, tak mireczki. Zlecone konsultacje SPECJALISTYCZNE robią bardzo często nie specjaliści tylko rezydenci ( a jak zaczynałem pracę to nawet stażystkę wysłali ... )Po drodze zjadam kanapkę z domu - na obiad nie ma czasu Godzina 15 wracam na oddział - wg. umowy powinienem wracać do domu - no ale ciul - idę na dyżur na SOR (za który nikt mi nie zapłaci ✌)2 reanimacje, 4 pacjentów po wypadku, 7-8 z bólem brzucha od tygodnia ( z czego 4 różowe paski z miesiączką ), 2 osoby " bo chce receptę", 2 meneli co przedobrzyli z denaturatem, 1 udar, 1 "boli mnie płuco od 2 dni ale w suymie dzisiaj przechodziłem obok szpitala to wszedłem do was" od 2 pacjentów usłyszałem " bo ja na ciebie kurwa płace konowale to masz mi receptę wypisać kurwa "Całe szczęście, że u nas o 22 wchodzi nocna zmiana Wracam do mieszkania o 23Swoją narzeczoną widziałem ostatni raz w niedzielę ...Nawet nie mam ochoty nic jeść...
Żelisław Żyżyński przekazałpałeczkę synowi –  Żywisław będzie od teraz ostatnim Polakiem walfabecie (stracę to miejsce),waży 4380gr,mierzy 60 cm i wraz z dzielną Mamą czujasię super!
Mgła nad Warszawą –
Źródło: Fot. Chris/CC BY-NC-ND 2.0
Antarktyda zaczyna pękać, gigantyczny lodowiec może się od niej oderwać – Eksperci badający klimat i glacjolodzy ostrzegają, że znajdujący się na Antarktydzie lodowiec Larsen C, może podzielić los swoich poprzedników - Larsen A, który zniknął 20 lat temu i Larsen B, który po 12 tysiącach lat bez zmian, odpadł nagle od lądoloduw 2002 roku.Trzymaj się lodowiec, nie pękaj!