Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Z nami od: 19 października 2013 o 11:40
Ostatnio: 5 marca 2018 o 13:01
Płeć: mężczyzna
Exp: 1735
Jest obserwowany przez: 87 osób
  • Demotywatorów na głównej: 1246 z 1408 (156 w archiwum)
  • Punktów za demoty: 488410
  • Komentarzy: 7
  • Punktów za komentarze: 68
  • Obserwuje: 0 osób
 

Ściana

Młody nauczyciel i stary idą razem na lekcję – Młody - stosy kserówek, teka wypchana książkami,dziennik w zębach.Stary idzie na luzaka, niesie tylko klucz od sali.Młody mówi z podziwem:- No no, po tylu latach pracy, to pan ma to wszystko w głowie?- Nie synu, w dupie...
W Warszawie, na brzegu Wisły przy "Poniatówce" leży wieloryb (prawdopodobnie kaszalot). Ma ponad 15 metrów długości. Chodzą pogłoski,że w Wiśle może pływać jeszcze jeden wieloryb – Jak bylem mały, to uwielbiałem przychodzić nad Wisłę z tatą i patrzeć jak kaszaloty odlatują na zimę
Takie zdjęcia powinny obiegać internet, bo są o niebo piękniejsze od jakiegoś wielkiego tyłka Kim Kardashian – Kto jest "za"?
Jak mój dziadek 20-30 lat temurobił kiełbasę – To jakoś nie przypominam sobie, żeby używał stabilizatory, substancje zagęszczające E451, E407a, E415, E417, regulatory kwasowości E508, przeciwutleniacze E315, E316, wzmacniacze smaku E631, E621, barwniki E120, substancji konserwujących E250 i inne; a mimo to była lepsza i długo była świeża.Więc po co dzisiaj tak robić?
Najlepsza aplikacjajaką widziałem! –

Nie trzeba być kobietą ze snów, by być marzeniem wielu facetów

Nie trzeba być kobietą ze snów, by być marzeniem wielu facetów –  13 dowodów na to, że spotykasz sięz odpowiednią kobietą1. Zachęca cię i wspiera w realizacji twoich celów,ale nie pozorami, tylko na poważnieWierzy, że podejmujesz właściwe decyzjew swoim życiuTa dziewczyna jest cheerleaderką, a nie trenerem2. Nie jest przesadnie zazdrosnaCzuje się bezpiecznie znając swoje wartości i wiejak cenna jest dla ciebieOna nie musi się bawić w jakieś gierkii stosować ,,sztuczki", by zobaczyć ile dla niejiesteś w stanie zrobić3. Ta kobieta nie ma kompleksu księżniczkiŻąda, aby traktować ją z szacunkiem - ale dlatego,że jest osobą, którą kochasz, a nie dlatego,że jest kobietą. Podobnie jak ty oczekuje, abyściemieli czas dla swoich przyjaciół i rodziny,wie e dla niej zawsze bedziesz mial wiecej czasu itraktował ją inaczej, niż innych. Odpowiedniakobieta nie będzie z człowiekiem, który nie maszacunku dla ludzi w swoim otoczeniu4. Ma swoje życie. Kobieta ta ma przyjaciół,hobby, karierę - cokolwiekJest pewna siebie i stawia sobie cele,robi to niezależnie5. Nie będziesz musiał zastanawiać się dwa razy,czy zaprosić ją do różnych miejsc, różnych częściswojego życia - grill z przyjaciółmi, obiadzrodzicami, spontaniczne spotkanie z kumplamiOna wie jak zachować się w różnych sytuacjachJest na tyle dojrzała, że rozumie, iz chcesz zrobićwrażenie na kolegach i na tyte mądra, by wiedziećże twoje zabawne wygłupy ze znajomymi nieświadczą o tym. że jesteś dojrzały6. Dba o siebie. Nie musi być doskonalewypielęgnowana, po prostu jest zadbanaNie musiszjej mówić, żeby rozwiązała w swoimzyciu jakies niejasne sprawyJest świadoma, widzi, że ma coś do zrobieniai jest zmotywowana, by to zrobić. Nie musisz jejmówić co ma zrobić, gdzie pójść i jak sięzachować. Ona potrzebuje partnera, nie ojca7. Kiedy jesteście w miejscu, gdzie ona nie znaludzi was otaczających, to i tak jest pewna siebieNie trzyma się potulnie twojego boku czekającaż ułatwisz jej interakcję społeczną8. Rozsądna, hiper-konserwatywny pracodawcamoże przeglądać jej profile społecznościowe,a i tak ją zatrudni.9. Nie jest nieśmiała w kwestii seksuJeśli nie chce czegoś robić, to o tym powieiwytłumaczy to. Twoje życie seksualne z nią niejest okryte tajemnicą. Wiecie, że to zdrowe dlazwiązku, jeśli nie czujecie się nieswojorozmawiając z dorosłymi przyjaciółmi na tematyseksualne10. Ma swoje zdaje, które mówi wiecej razy ni,nie wiem". Wymieniać swoje poglądy możeciespokojnie bez podnoszenia głosu11. Nigdy nie żartuje ze swoich przyjaciół alborodziny (lub co gorsza, z twoich przyjaciół,rodziny), mówiąc ze są ,,głupi", ,,dziecinni" i coś wstylu ,,jakie ona ma szczęśliwe życie, dobrze ma ztym mężem, pozazdrościć jej męża"12. Wie czego chce w życiu. Nie zmienia swoichwartości lub celów, by dostosować je do facetaDąży do swojego sukcesu i realizuje swoje plany13. Jesteście szczęśliwi, bo jesteście razem,dlatego że do siebie pasujecie. Ona nie boi się byćsama, jest samowystarczalnaAle jesteście razem, bo się wzajemnieuzupełniaciePowyższy tekst nie jest opisem wymarzonejkobiety, tylko rzetelnym przedstawieniem osoby,która jest naprawdę warta uwagi. Ideały nieistnieją i nikt poważny ich nie szuka - każdy maswoje wymagania i może w sensowny sposóbporównać zachowanie danej kobiety lub facetaz powyższymi punktami i swoimi oczekiwaniami.
Jeśli oczekujesz, że świat będzie dla ciebie sprawiedliwy, bo ty jesteś sprawiedliwy, oszukujesz siebie – To dokładnie tak jakbyś oczekiwał, że lewciebie nie zje tylko dlatego, że ty nie zjadłeś jego
Clare Hollingworth – brytyjska dziennikarka i pisarka, która była pierwszą reporterką wojenną donoszącą o wybuchu II wojny światowej. Podróżując z Polski do Niemiec w 1939, zauważyła niemieckie oddziały rozlokowane na granicy z Polską –

Wydaje mi się, że kilku ojców powinno się porządnie wytłumaczyć...

Wydaje mi się, że kilku ojców powinno się porządnie wytłumaczyć... –
To jak silny jesteś pokazujesz wtedy,gdy unikasz walki ze słabszym przeciwnikiem –
30 lat później – Czy tak naprawdę coś się zmieniło?

Cierpienie

Cierpienie – Niezależnie od gatunku każdy przeżywa tak samo Zhuangzhuang - małe słoniątko odrzuconeprzez matkę płakało przez pięć godzinSłoniątko płakało podobno przez pięćgodzin bez przerwy. Nie potrafiło siępozbierać po tym, jak zostało rozdzielonez matką. Słonica nie chciała go przyjąć,a zamiast tego spróbowała stratowaćPracownicy rezerwatu nie wyjaśnilipowodów, dla których słonica Nannannie zaakceptowała własnego dzieckaNa szczęście słonik Zhuangzhuang znalazłpomoc i udało mu się wytworzyćwięź z jednym z pracowników rezerwatu.Zwierzę uspokoiło się w końcu i nawetpozwoliło się nakarmićKilka dni po tym wydarzeniu słonikwrócił do zdrowia. A dzięki opiekunowiodzyskał też dobry humor
Pewnego razu dziennikarz zapytał przeciętne dziecko w Afryce: jakie jest twoje marzenie? – Dziecko odpowiedziało: Mieć w domu takie coś, że po przekręceniu leci woda
Wyjątkowy moment uchwyconyna fotografii – Elvis Presley pociesza ojca po śmierci matki, 1958 rok
Przepiękna madagaskarska ćma –
Tak wiele rzeczy umyka namw codzienności – Warto się zatrzymać i podziękować bliskim - za to, że są Czasem trzeba się zatrzymać i kogoś pożegnać. Michał miał 20 lat dziś odbył się jego pogrzeb. Jako osoba, którą wybrał do wykonania swoich ostatnich życzeń: jedno zrobiłam dziś rano (najtrudniejsze z możliwych), teraz kolej na drugie.Tu fragment dla świata od Michała- taka jego ostatnia prośba do Nas, ostatnie słowo (mogłam wybrać fragmenty, ale nie jestem w stanie tego po raz kolejny czytać... po prostu nie dam rady):"Jest taki moment nieunikniony w każdym życiu. Bardzo chciałbym, aby nie nastąpił on już, w tej chwili, jednak jeśli teraz słyszycie te słowa wiemy wszyscy, że stało się. Umarłem. Z mijającymi dniami oswoiłem myśl o śmierci i nawet napisałem wiele wersji tego mojego ostatniego pożegnania. Wydaje mi się, że wybrałem najlepszą.Na pewno wybrałem najlepszą osobę do przeczytania tego- Małgosiu dziękuję. Wierzę, że tylko Ty jesteś w stanie to zrobić choć pewnie z 5 razy zalejesz się łzami, ale i tak zawsze będziesz moją Larą Croft, która do tego zadania była jedyną opcją do wyboru.A teraz do sedna moi drodzy- nie będę przeciągał, bo to nie ma być długa i nudna stypa. Muszę Wam powiedzieć najważniejszą rzecz na świecie i muszę to zrobić teraz, bo jak wiecie mój czas jest już dawno policzony i właśnie się kończy (liczę na chociaż mini pomruk śmiechu).Byłem największym szczęściarzem na świecie przez 20 lat. Serio. Nie mogłem mieć lepszego i bardziej szczęśliwego życia: - wychowała mnie wspaniała kobieta. Mamo dziękuję za to jak bardzo dawałaś radę nawet gdy byłem nieznośny. Będę tęsknił za Twoim światłem, ale teraz ja będę czuwał nad Tobą, każdego dnia, w każdym podmuchu wiatru, w promieniach słońca i w płatkach śniegu. - miałem największą miłość na świecie- dziękuję Kochana za nasze chwile, których zawsze obojętnie jak długo bym żył byłoby za mało. Chciałbym dać Ci więcej dni, więcej naszych momentów. Nie mogę. To najbardziej boli, ale zawsze będę tuż obok. - mam najlepszych kumpli – Mam nadzieję, że kiedyś dorośniecie, ale nie róbcie tego za szybko. Dziękuję za Wasze szaleństwo, bo dodawało mi dystansu do śmierci i choroby. Dzięki Wam czasem łamałem zasady i czułem, że jestem taki jak każdy… trwało to chwile, ale to były najlepsze chwile. A teraz moi drodzy coś dla Was wszystkich (przepraszam, że nie wymieniam każdego z planety Ziemia, ale mam litość nad Gosią). Proszę Was o jedno- doceniajcie swoje życie, doceniajcie drobne momenty i gesty. Czasem zwolnijcie i zobaczcie ileż cudownych rzeczy Was otacza. Życie jest czymś niesamowitym, nie warto czekać, aby je przeżyć. Zróbcie najbardziej szalone rzeczy jakie macie w głowie, odważcie się czerpać z niego pełnymi garściami, pragnijcie więcej, kochajcie mocniej, zostawcie z boku czasem zasady. Złamcie konwenanse. Mamy tu na ziemi tylko trochę momentów, parę chwil. Mijają one bardzo szybko i czasem nie możemy już dogonić kolejnych. Tracimy życie biegnąc za czymś wymyślonym, a nie zauważamy tego co jest na wyciągnięcie ręki. Zróbcie dla mnie teraz jedną rzecz- zamknijcie oczy. Zamknięte? Ok. To teraz pomyślcie o tym czego bardzo pragniecie w swoim życiu, w tym momencie, co Wam chodzi po głowie. Cokolwiek Wam przyjdzie jako pierwsze do głowy. Złapcie tę myśli i jak dziś mnie już pożegnacie zróbcie to. Nie myślcie o niczym innym, nie zastanawiajcie się czy wypada, czy to czy tamto- po prostu z okazji mojej śmierci zaszalejcie!Pomyślcie, że ja już tego nigdy nie zrobię i zróbcie to za mnie. Uwierzcie mi, że życie jest wspaniałym darem i każdy z Was jest największym szczęściarzem, że je ma. Świat teraz będzie beze mnie i tylko Wy, najbliżsi, przez chwilę to zauważycie. Potem stanie się cudna codzienność, z powszednimi dniami, zwykłymi momentami. Wzlotami i upadkami. Stanie się życie. A ja będę zawsze obok Was. Będę w Waszej odległej pamięci, będę na starych zdjęciach, będę w dawnych opowieściach.Będę choć już mnie nie ma. A może już jestem... tuż obok.Żyjcie, tak jak się da najwspanialej.P.s. Małgosiu - dziękuję za Twoją siłę dziś (wiem, że poprosiłem o wiele) i za wiarę jaką mi dałaś w ostatnim czasie. Byłaś dla mnie i moich bliskich najwspanialszym darem, byłaś jak mój osobisty przewodnik w najtrudniejszej drodze jaką miałem. Dziękuję. A teraz też zamknij oczy i zrób to… trzymam kciuki, bo zasługujesz jak nikt inny na wyjątkowość każdego dnia.( Ważne! Prośba: Proszę niech moja śmierć ma jakiś głębszy, większy sens – pokaż ludziom, że życie jest darem. Opublikuj fragmenty lub całość, jak uznasz, na swoim FB to może choć po śmierci zrobię coś WOW i będę cichym Superbohaterem)"Michał był i zawsze bedzie Superbohaterem. Zamykam oczy chłopaku i obiecuję zaszaleć
Dobro powraca. Interesujmy się ludźmi - tym bardziej podczas takich upałów –  Wracam sobie z pracy, ostatnia prosta Towarową, widzę dziewczynę opartą o płot budowy. Wyglądała jakby rozmawiała przez telefon. Coś mnie tknęło, spojrzałam za siebie. Ręce jej luźno zwisały, wzrok lekko nieprzytomny. Podchodzę, pytam czy dobrze się czuje. Kręci głową i zaczyna mnie przepraszać. Powoli i wyraźnie, bo widzę że kontakt z bazą lekko zakłócony, pytam czy jej duszno, czy potrzebuje wody. Kręci głową, znowu mnie przeprasza. Szukam wzrokiem bransoletki - nic nie ma. Uprzedzam ją, że dzwonię na 112. Baza odpowiada, że nie, że do siostry. Siostra nie odbiera. Już wybieram 112 kiedy dziewczyna z trudem wybiera numer siostry na swoim telefonie i od razu zaczyna, że wcale nie spadł jej cukier. Ach, nie wpadłam by zapytać o choroby. Kiedy tylko się rozłącza pytam o cukrzycę. Tak, ma, ale ona jadła, to nie cukier. Kiedy już wiem, że to cukrzyca, wszystko się zgadza. Oddzwania do mnie jej siostra, mówi żeby nie wierzyć w to, że to nie cukier. Czyli tu się zgadzamy. Poleca kolę. Sklepu blisko nie ma, pytam czy ma coś słodkiego. Połowa małej koli zostaje wypita natychmiast. Pani odzyskuje lekko kolory, zgrabność mowy, koordynację kopytkową niekoniecznie, więc pod rękę maszerujemy na przystanek. Leje, siostra jedzie, siedzimy, nawet gawędzimy bo kola zadziałała cuda. Pani mnie przeprasza jakieś osiemset razy, ja mówię że nic się nie stało, dziekuje mi. Odruchowo mówię, że nie ma za co. Ona na to "jest, bo ja dzięki pani żyję". Zatkało mnie, w kto mnie zna, wie że to niełatwe. Przyjeżdża siostra, tonem nie znoszącym sprzeciwu zagania siostrę do samochodu i również mi dziękuje. Mówi, że karma wraca. Ja w karmę nie wierzę, ale od dziewczyny dostałam lizaka. Przyjęłam, bo widziałam że czuje potrzebę odwdzięczenia się. Zresztą to taki lizak mojego dzieciństwa. Kij z dietą.Drodzy, nie mijajcie ludzi. W tym upale nawet najzdrowszy koń może zasłabnąć. Ja się dziś nauczyłam, że życie może uratować wrócenie się o 2 kroki i pół butelki Coca Coli. A karma może i nie istnieje, ale lizak wygląda na pyszny. ;)PS. Jeśli możecie, podajcie dalej. Chcę sprawdzić czy Michalina spełniła swoją obietnicę o noszeniu bransoletki.
Największy żarłacz białyjakiego kiedykolwiek udało sięuchwycić na nagraniu –
Loren Stump stworzył "bochenek" szkła zwany murrine. Bochenek pokrojony został na "kromki" i każdą sprzedano za co najmniej 5 000 $ –
Trwaj wiecznie! –