Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 222 takie demotywatory

Grzybobranie w pigułce

Grzybobranie w pigułce – Coś na rozweselenie dla tych, co nie znajdują grzybówCałe to grzybobranie to jest dla jakichś psycholi.Rośnie to w lesie przy samej ziemi, lisy na to szczają — i nie tylko lisy, i nie tylko szczają.Jagód z lasu pod żadnym pozorem nie jedz bez dokładnego umycia, bo lis oszcza i bąblowica murowana, ale borowika to pod żadnym pozorem nie myj, bo smak wypłuczesz, tylko pędzelkiem omieć i możesz omnomnować na surowo.Widziałeś kiedyś dwa nagie ślimaki kopulujące na jagodzie? No raczej nie, bo się na niej nie zmieszczą, ale taki kapelusz grzyba to dosłownie łóżko w leśnym burdelu.A ty narażasz się na kleszczowe zapalenie mózgu, pobłądzenie, utonięcie w bagnie, kradzież auta zostawionego pod lasem, gwałt, walkę na śmierć i życie z dzikimi zwierzętami, przygniecenie przez drzewo, weekend we wnykach, postrzelenie przez niedowidzącego myśliwego, rozerwanie przez niewypał, klasyczne zjedzenie przez czarownicę, mimowolny udział w gangsterskich porachunkach, młodzieżowej orgii, kibolskiej ustawce, czarnej mszy lub nazistowskim zlocie — nie wspominając już o nieludzkim wstawaniu o czwartej nad ranem, żeby inni cię nie ubiegli — tylko po to, aby już w zaciszu własnego domostwa raz jeszcze położyć swe kruche człowiecze życie na szali, racząc podniebienie zebranymi plechowcami.Popatrz na taki kebab — mały, średni, duży, XXL zemsta faraona, rollo, w bułce, w picie, w boxie, z sosem łagodnym, ostrym — jakiego nie wybierzesz, p r a w i e nic ci nie będzie.Z pieczywem, słodyczami, nabiałem i tym zielonym z pola sytuacja ma się podobnie.Ale z grzybami to oczywiście zupełnie inna śpiewka — połowa chcę cię zabić od razu, a reszta niekoniecznie chce, ale może, jak się będziesz z nimi niewłaściwie obchodził.Do reklamówek i wiader nie zbieraj, bo, wiadomo, bakterie w plastiku mnożą się jak poeci w Internecie — zatrucie murowane.Przechowywanie, wiadomo, maksimum jeden dzień w lodówce, bo inaczej rozkład białek, mordercze pleśnie i nawet jadalny może cię zabić.Nie dogotujesz, wiadomo, śmierć w agonii.Połączysz niewłaściwego z alkoholem, wiadomo, wątroba po jednym posiłku jak po dekadzie picia denaturatu.Oczywiście każdy smaczny grzyb musi mieć swojego toksycznego sobowtóra, żeby był dreszczyk emocji, nierzadko poprzedzający dreszcze przedśmiertne.Jakby tego było mało, że połowa to istne fabryki trucizny, to wszystkie są prawdziwymi składowiskami metali ciężkich wyciąganych z otoczenia — no po prostu nie może być inaczej.Ale metale ciężkie to nic, bo przecież są jeszcze metale lekkie, a zwłaszcza alkaliczne, o których nikt nie pamięta — taki na przykład radioaktywny izotop cezu o liczbie masowej 137, obecny w polskiej przyrodzie od 1986, kiedy to nasi sąsiedzi zza Buga odtworzyli w Czarnobylu katastrofę atomową na podstawie fabuły tego znanego serialu HBO.Oczywiście cez-137 najlepiej magazynują najpopularniejsze grzyby wszech czasów, tak zwane „czarne łebki” — innymi słowy, do jakiegoś 2136 roku konsumpcja podgrzybków w województwie olsztyńskim to igranie ze śmiercią, a w opolskim to już nawet nie igranie, a walka MMA w occie, na maśle i w śmietanie.Całe to zbieranie grzybów to taka uproszczona wersja rosyjskiej ruletki — z użyciem dubeltówki zamiast rewolweru: czarne albo czerwone; wóz albo wywóz; niebo w gębie albo piekło za życia.Atlasów narobili książkowych, poradników internetowych, nawet aplikacji na smartfona, a ludzie nadal zajadają się na śmierć muchomorami.Może to dlatego, że dla amatorów zostają tylko trujaki, bo zawodowcy zrywają na potęgę, wszystko jak leci, pięćdziesiąt kilo w jeden dzień — „białko w lesie za darmo rozdajo, biere wszysko, blaszki nie blaszki, Baśka, nic to, trzy razy obgotuje i do wudeczki bendzie jak znalas”.Normalnie zbierać, nie umierać.Tak że naginasz pół dnia po lesie, sadząc przysiady i nerwowo oglądając się na kleszcze, żmije, wilki, gwałcicieli i myśliwych, a potem stoisz całą noc nad zlewem i omiatasz sobie grzyba pędzelkiem.Ale i tak najciekawszą częścią rytuału jest ta, kiedy stajesz nagi przed lustrem i ze światełkiem w ręku wyginasz śmiało ciało, zaglądając w największe zakamarki siebie, żeby sprawdzić, czy ci czasem coś gdzieś nie wlazło.Całkowicie normalne, nie powiem.Las to w ogóle specyficzne miejsce — z dala od cywilizacji, posterunków policji i monitoringu, a możesz na legalu przemieszczać się z nożem i to w garści.Pewnie dlatego to takie popularne zajęcie w tych nerwowych czasach.A teraz jeszcze przyszła jesień, ludzie na Facebooku spamują na lewo i prawo, ile to nie zebrali, ledwo wysiedli z samochodu, ba, niektórzy to drzwi uchylili, a złoto lasu samo im się kilogramami do środka ładowało.Naczyta się tego i naogląda normalny człowiek i też go nachodzi ochota na igraszki ze śmiercią, bo przecież w sklepie trzy ususzone kapelusze o łącznej wadze dwudziestu gramów kosztują dziesięć polskich złotych, a parę kilometrów dalej wystarczy parę przysiadów i fortuna zostaje w kieszeni.Co w ogóle można zrobić z dwudziestu gram grzybów? Okłady na oczy?W ten właśnie sposób sam poczułem gorączkę
 –
 –  Starsza kobieta aresztowana za trenowanieswoich 65 kotów żeby okradały sąsiadów
 –

"Podszedłem dziś do tego mężczyzny, ponieważ leżał w bezruchu na stercie makulatury. W przeciwieństwie do osób, które go mijały na ruchliwej ulicy, chciałem sprawdzić czy żyję lub nie potrzebuje pomocy. Mężczyzna nie krył zdziwienia, gdy zapytałem czy nie potrzebuje wody i czy jadł już dzisiaj."

"Podszedłem dziś do tego mężczyzny, ponieważ leżał w bezruchu na stercie makulatury. W przeciwieństwie do osób, które go mijały na ruchliwej ulicy, chciałem sprawdzić czy żyję lub nie potrzebuje pomocy. Mężczyzna nie krył zdziwienia, gdy zapytałem czy nie potrzebuje wody i czy jadł już dzisiaj." – Początkowo twierdził, że niczego nie potrzebuje, jednak coś nie dało mi spokoju. Miałem wrażenie jakby się mnie obawiał, może trochę bał. Prosiłem go, aby nie czuł skrępowania i szczerze powiedział czego potrzebuje. Że nie mam złych zamiarów i że obok jest supermarket, w którym mogę zrobić mu zakupy.I wiecie? Kompletnie nie byłem gotów na taką reakcję…Z jego błękitnych oczy zaczęły lecieć łzy, Pan zaczął szlochać i zakrywać się dłońmi, dziękując, za postawę, z którą się jeszcze nigdy nie spotkał! Powiedział, że nie jadł od kilku dni i nie ma wody. Nie miał specjalnych życzeń, a wręcz przeciwnie dodał, że nie jest wybredny i zje wszystko. Prosiłem, aby nigdzie się nie ruszał i zaczekał. Gdy wróciłem z zakupami, to na jego twarzy namalował się delikatny uśmiech. Chwilę porozmawialiśmy.Pan ma 63 lata. Na ulicy od przeszło 15 lat. Jakoś stara się dawać sobie radę, ale jak sam przyznaję, jest czasami bardzo ciężko i przestaje „chcieć się żyć”. Ludzie nie zwracają na niego uwagi, w przeciwieństwie do młodzieży z tutejszych bloków, która na niego pluję i kilkukrotnie go pobiła za to, że żyje. Nocuje na klatkach i jak twierdzi, pozostawia po sobie porządek.Uprzedzając pytania złośliwych, nie sądzę, aby był alkoholikiem. Gdy z nim rozmawiałem był trzeźwy, czysty i schludnie ubrany. Nie jąkał się, nie dukał, pięknie posługiwał się językiem.Uwierzyłem mu, gdy zapytałem go czy nie potrzebuje świeżych ciuchów lub pomocy finansowej. Nie chciał ani złotówki!!!Powiedział, że sam musi sobie dać radę i uczciwie zapracować. Zdziwiła mnie ta odpowiedź, więc zapytałem czy podejmuje się jakiejś pracy. Mówił, że czasami dorabia kosząc trawę, malując ogrodzenia, itp. jednak od ubiegłego roku jest bardzo trudno o takie dorywcze zajęcia. Zapytałem czy w jego otoczeniu jest więcej takich osób. Powiedział, że nie utrzymuje „z takimi ludźmi” kontaktu, co odbieram, jakoby nie chciał przebywać z alkoholikami. Na sam koniec tego spotkania, należałem by szczerze powiedział, czego najbardziej potrzebuje.Powiedziałem, że spróbuje mu to zorganizować za pomocą internetu i ludzi, którzy podobnie jak ja, nie potrafią przejść obok ludzkiej krzywdy obojętnie. Pan Władek prosił o możliwość pracy i najbardziej marzy o dachu nad głową. Nie narzeka na stan zdrowia, jest w dobrej kondycji.Obiecałem mu, że wrócę… ale nie mogę wrócić z pustymi rękami.Nie będziemy zbierać pieniędzy - to nie ten typ człowieka, który chce dostać wszystko na gotowo i za darmo.Internet, może sprobujmy mu znaleźć jakieś godne zajęcie? Może jakiś kąt, dzięki, któremu będzie w stanie stanąć na nogi?Tę prywatną prośbę w swoim imieniu kieruję do ludzi z Dąbrowy Górniczej i okolic (Katowice).Czasami wydaje mi się, że my ludzie z krwi i kości żyjemy w dwóch różnych światach. I myślcie co chcecie, ale w moim odczuciu życie i prawdziwe ludzkie dramaty zaczynają się poza galeriami handlowymi, salonami piękności, wyspami miłości i innymi pudelkami.* Pan wyraził zgodę na publikację swojego wizerunku. Nie wstydzi się, że jest bezdomny. Jak sam powiedział "wstyd to kraść i krzywdzić innych".
 –
Ok szefie to ja poukładam skrzynki... –
Źródło: skrzynki układać zajęcie sztuka jak czas
W lekkiej atletyce kwalifikacje trwały do końca czerwca, aby osiągnąć miejsce przeważnie trzeba wypełnić minimum olimpijskie. Dla każdego sportowca marzeniem jest wystąpić choćby raz na tej imprezie - co jednak ma powiedzieć Jesús Ángel García, który na Igrzyskach pojawi się po raz 8. z rzędu – 50-latek startuje nieprzerwanie od 1992 roku i imprezy w Barcelonie, specjalizując się w chodzie na 50km. jego największym osiągnięciem na Igrzyskach jest zajęcie 5. miejsca w 2004 roku, kiedy to musiał uznać wyższość... Roberta Korzeniowskiego, naszego najwybitniejszego olimpijczyka w historii. García przy okazji będzie śrubował swój rekord wśród lekkoatletów, gdyż już na Igrzyskach 5 lat temu w Rio został samodzielnym liderem wśród przedstawicieli "królowej sportu".Rekord wszech czasów wśród wszystkich sportowców należy natomiast do Kanadyjczyka Iana Millara, który w igrzyskach startował przez 40 lat - od 1972 do 2012 (z przerwą w 1980 z powodu bojkotu IO w Moskwie). Jeździec ten w swojej karierze zdobył tylko 1 medal - srebrny na Igrzyskach w Pekinie w 2008 roku, a swoją karierę zakończył 2 lata temu - w wieku 72 lat.
Rząd ogłosił zmiany w obostrzeniachna najbliższe tygodnie – Mateusz Morawiecki i Adam Niedzielski przedstawili szczegółowy harmonogram luzowania obostrzeń:- Od 13 czerwca więcej wiernych będzie mogło przebywać w kościołach. (50 proc. zajętych miejsc)- W kinach będzie można znów konsumować popcorn, a od 26 czerwca limit na widowni będzie obowiązywał do 75 proc.od 26 czerwca:- Transport – 100 proc. obłożenia. Pasażerowie powinni mieć maseczki zakrywające usta i nos- Otwarte zostaną dyskoteki z limitem 150 osób- Siłownie, kluby fitness, kasyna, obiekty handlowe, placówki pocztowe, biblioteki, targi, konferencje, wystawy i sale zabaw – nowy limit uczestników – 1 osoba na 10 m².- Świątynie – maksymalnie 75 proc. obłożenia.- Zwiększy się też limit zajętych miejsc w restauracjach do 75 proc.- Na wydarzeniach sportowych i koncertach (na obiektach sportowych) będzie mogło być więcej widzów - możliwe będzie zajęcie 50 proc. miejsc.- Hotele będą mogły udostępnić 75 proc. swoich pokoi - do tego limitu nie będą wliczane osoby do 12. roku życia- Wesołe miasteczka będą miały 75 procentowe obłożenie Wszystkie limity nie obowiązują osób, które są zaszczepione
Dał się zrobić jak dziecko –
Są ludzie, dla którychzawsze będziemy zajęci – Ale są i ci, dla których znajdziemy czascokolwiek byśmy nie robili
 –  Krzysztof SkibaWIEŚCI Z KACZOGRODU1. SAMOGWAŁT. Tak ładnie mówił o potrzebiewolności pan Wiosna Biedroń, lak mądrze o Polsce isprawiedliwości społecznej pan Zandberg. lakibezkompromisowy byt pan Czarzasty (a swego czasunawet jako emeryt miał zarzut pobicia na demonstracjitrzech policjantów) i teraz wszyscy oni dogadali się zJarosławem co do zawartości kuwety.2. KRYSTYNA CUD DZIEWCZYNA! Autorka artykułówz czasów PRL o zacieśnianiu współpracy gospodarczejZ ZSRR. późniejsza słynna pogromczyni sejmowychsałatek i Unii Europejskiej, teraz jako sędzinaTrybunału Przyłębskiej będzie orzekała o zgodnościprawa UE z konstytucją. Wynik orzeczenia jest tylkoformalnością, bo wiadoma jest wola polityczna PIS Iniechęć Pawłowicz do UE. ZSRR już dawno nie ma.ale Krystyna najwyraźniej liczy na to. że niebawemwróci. W sumie szkoda, że towarzysz Breżniew nieżyje Trudno1 Musi wystarczyć Macierewicz! Też maniezły odlot i fryzurę.3. HEROINA DLA LUDU' Ultra prawicowa iprorządowa do sześcianu Telewizja Republika manowego dyrektora. Jest nim były producent heroiny,kryminalista, który siedział kilka lat w więzieniu zahandel narkotykami i pobicie policjanta Wiktor Newelik.Zasoby kadrowe władzy się kurczą i muszą braćkandydatów z coraz ciemniejszych uliczek. Cała elitawładzy to trzeciorzędni karierowicze, ale ta nominacjamusi budzić pewne zdziwienie. Kto będzie następny?Kilku oprychów ze starego Pruszkowa i Wołominajeszcze żyje.4. EDYTA POMOŻE! Kandydat TVP na Eurowizję.Rafał Brzozowski zwany "pisowskim słowikiem" mamarne szanse na zajęcie choćby przyzwoitego miejscaw konkursie, bo na wygraną nikt nie liczy Jegopiosenka jest nisko oceniana i znajduje się u dołurankingów. W całym kraju uruchomiona została misjaratunkowa. Na Podlasiu smażą placki, na Podkarpaciukręcą oscypki, a w Warszawie szykują tabletki relaniumoraz posuwają Orzecha.Z pomocą zadeklarowała się Edyta Górniak, którapowiadomiła Rafała o tym. ze chętnie udzieli mu kilkurad. Edyta ostatnio często wypowiadała się na tematkosmitów i jest nadzieja, że przeszkoli Rafała w kwestiiodlotu nie tylko na wyższe miejsce, ale od razu wkosmos.
Zajęcie nieruchomości przez bandytę z aroganckim wąsatym pyskiem –
 –
Kolejne wspaniałe zajęciena nudę w czasie pandemii –
0:19
Ciekawe czy ktoś po tekście „jak ci się nudzi to rozbierz się i popilnuj ubrań” na serio to zrobił. I czy to naprawdę takie zajmujące zajęcie. Wie ktoś? –
Nastolatki chcą być youtuberkami, instagramerkami i tiktokerkami – Prawie połowa dziewcząt w wieku 10-15 lat uznała prowadzenie kanału w mediach społ. (YouTube, Instagram czy Tiktok) za atrakcyjne zajęcie zawodowe, w których widzą siebie w przyszłości - pokazują wyniki badania IQS. Spore rozbieżności widać między matkami i córkami w podejściu do studiów wyższych
Idealny sposób na zajęcie psa –
0:23
 –  MedsonNieodpisuje zależy kto mi sie widzi papaWeC:	MężczyznaWiano	KatowiceWojewództwo:	ŚląskieWwk	4S lat(a)limę	MEDSONRWMRI	kobietęSzukam	przyjaźniWykształceni*	wyższeZawód / zajęcie	innyOstatnio online:	lei lem onlineNapisz do niego za darmoZapamiętaj goOpisJestem raczę) chonorowy nikogo w ciula nte robiejestem człowiekiem bardziej sprawiedliwymodpłacam sie tym samym nie koniecznie to zależy ktona to zasłużył a kto nie i to |a decyduje o tym kogopoznam a kogo nie są czasy że człowiek żądziczłowiekiem ale tak nie może być to sie w krotcezmieni można mi zaufać jestem znakiem Iwa ten czassimby króluje na mym tronie szef jest szef i go nie mato słowo kluczowe bo bez klucza sie zatnie jak na tymjachcie a po co to wystarczy łubie jak kobieta maczarne leglnsy takie śliskie obcisłe to ml ste podoba toteraz panie robimy glosowanie która wygra tu awans Idzika karta czeka przepustka do mnie hi a jedno paniktóra myśli Ze dam pupy odrazu sex nie odpisujetakim bo to be tylko odpisze kobiecie która mniezainteresuje bez kłamstwa pocieszy mnie przyjaźnią,na początek a pużnlej porozmawiamy o strzelaniu golii karniaków nie łubie głupich zachowań jestemzapoważny może troszkę nie idealny ale to już cośkażdy Jest Inny I ma inne charaktery czy poczucieswojej winy da sie to wyjaśnić pod gołym niebem wdomu w lesie chodź by nawet na podwórku myślę żejest szansa taka jak na lody koralWymarzony partnerDo wszystkiego nie potrzebna mi jakaś lalunia tylkokobieta co ma miód a nie wode z sodą .raczejnaturalna zadbana poukładana bystra bez makijażubo makijaż starzeje tylko malowanie delikatne niemusi sie depilować malować paznokci 1 je obgryzaćprzy mnie a Ja też obgryzałem ale to nie przeszkadzakobieta musi sie przy facecie zachować jak perełka co^rozumie co najmniej troszkę tego bez jakiejś tam^obsesji i strzelaniu focha bo są tacy nie pojęci to■rodzinne I nie
 –