Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 869 takich demotywatorów

Pisarz i poeta Jarosław Mikołajewski w mocnych słowach o Jarosławie Kaczyńskim:

 –  Jarosław Mikołajewski18 hgru2tdSnic0aln so 07or:127  · Burzę się za każdym razem kiedy słyszę o niezwykłych zaletach umysłu Kaczyńskiego. Teraz znów słyszę, że to znakomity strateg. I pytam: czy złodzieja, który założył sobie, że nas okradnie i obserwuje nasz dom, żeby wybrać najlepszy moment, nazwalibyśmy "znakomitym strategiem"? Czy kota, który rzuca się na uśpioną ofiarę, nazwiemy strategiem, czy łowcą? Niekórzy mają instynkt, i ci wygrywają chwilowo.Inni mają rozum i przyzwoitość, i z początku patrzą na wyczyny złodzieja w osłupieniu, lecz w końcu wygrywają tak, jak wygrywa się w maratonie. Jesteśmy pomiędzy chwilą a maratonem. Trwonimy nasze życie na utarczki z rzeczami, które nie powinni zaistnieć. Powinniśmy móc się cieszyć, korzystać, wybierać, zajmować się bliskimi. Oczywistością jedyną jest konieczność wolności. Jeżeli ona nie jest oczywista, trzeba o nią walczyć.Jak Don Kichot, w beznadziejnej próbie bycia pokojowym, wzywam episkopat, w tym mojego przyjaciela, kochanego Michała Janochę, mądrego i dobrego człowieka: powiedzcie hołubionemu przez siebie Kaczyńskiemu, że skazuje starych ludzi na gniew, złość, bunt, podważanie stylu i treści, które praktykowali przez całe życie. Dla mnie Wasze zdanie nic już nie znaczy, ale dla nich...Próbuję niemożliwego, ale dłużej naprawdę się nie da. Coś pęknie. Albo my, albo wschodnia granica. I wszyscy będą winni, choć wszyscy będziemy bezbronni.To jest szaleństwo! Obłąkanie nielicznych i lizusostwo wielu. Ślepe posłuszeństwo bezmyślnych funkcjonariuszy zła.Próbuję, bo w tej chwili nikt nie może nie próbować. O episkopacie już mówiłem. Teraz słowo tylko do tych, którzy mają jakiś wpływ na Dudę: powiedzcie mu, że z Polski naprawdę robi się piekło. Bezsilna, ponura dolina złamanych. A on, który w najgłębszym moim przekonaniu nie dojrzał i nigdy nie dojrzeje do swojej funkcji, ma szansę krótkim ruchem poderwać się do istnienia.    Wbrew pozorom jestem człowiekiem, który się łatwo lituje. Odruchowo. Patrzę na zachowania ludzi Kaczyńskiego, słucham ich pokrętnych, głupich i fałszywych słów, i już martwię się, co z nimi będzie kiedy nastanie wielkie, wytęsknione Potem.Pamiętam jak na mnie działali funkcjonariusze PZPR. A przecież nie tak jak ci teraz. Kiedyś było jednak jakieś wytłumaczenie: jakiś Związek Radziecki, który mógł wejść, a my nie mieliśmy możliwości by sprawdzić, czy jest tak naprawdę. Czy może czy ie może. Ale teraz? Jaka jest cena tego, że się sprzeciwią? Niełaska pańska? Utrata pracy? No i co?... Wyśmiewali mnie kiedy pisałem, że do szkół zamiast reformy Zalewskiej powinno się wprowadzić przedmiot "niezależność". I proszę: w połowie społeczeństwa zadomowiła się tęsknota za tym, żeby zależeć. Podczepić się pod kogoś twardego, mocnego. Tęsknota za totalitaryzmem i służalstwo. Po latach znowu będzie tak jak zawsze: głupi zmądrzeją siłą doświadczenia życiowego, będą zapraszani do studia, będą mówili, że to było jakieś starcie wartości, dylematy wartości... Tracimy życie. Straciliśmy radość bycia czlowiekiem z Polski. Tracimy wolność. Młodzi ludzie tracą kontakt ze szlachetnymi, mądrymi, łagodnymi ludźmi. Nie będą już wiedzieli czym były wartości Kuronia, Miłosza, Mazowieckiego.Powtarzam więc desperacko: wzywam tych, którzy mają jeszcze jakikolwiek wpływ na Dudę, na Kaczyńskiego... Chcialem dodać jeszcze, choćby retorycznie, kilka nazwisk. Ale nikt więcej mi nie przychodzi do głowy. Nie ma twarzy i nie ma nazwisk. Jest lej. Jarosław Mikołajewski   obywatel
Źródło: www.facebook.com
Podpisuje banknoty jednymkonkretnym słowem! – Tajemniczy mężczyzna chowa pieniądze w artykułach codziennego użytku.Przez długo był poszukiwany, jednak niewiele udało się ustalić. Kilka osób twierdzi, że go widziało, a nawet przez chwilę z nim rozmawiali. Podobno podejrzewają, kim jest, ale za nic nie zdradzą jego tożsamości, bo mężczyzna sobie tego nie życzy.Chce nadal pomagać, ale anonimowoWciskanie pieniędzy w różne miejsca sprawia mu radość i satysfakcję. Benny rozdał już ponad 51 000 dolarów. Tyle mniej więcej ludzi przyznało się do znalezienia banknotów, lecz mówi się, że jest ich znacznie więcej, tylko wolą trzymać języki za zębami.Może to jakiś bogacz, który nie wie co zrobić z pieniędzmi a może jakiś szczęśliwiec, który niedawno wygrał na loterii? Możliwe także, że to zwyczajny człowiek, który z dobrego serca chce podzielić się swoimi oszczędnościami? Być może, że jego działalność stanie się inspiracją dla innych ludzi i zaczną chętniej dzielić się pieniędzmi z potrzebującymi.Każdy banknot podpisany był słowem „Benny”Zapewne to nawiązanie to postaci na amerykańskim banknocie studolarowym. Widnieje na nim Benjamin Franklin, a ksywka Benny jest prawdopodobnie skrótem od jego imienia. Banknot z napisem Benny znaleziono m.in. w opakowaniu płatków kukurydzanych, później klienci znaleźli 12 studolarówek w tym samym sklepie umieszczonych w różnych produktach.Niektórzy ludzie uwielbiają chwalić się tym, że pomagają innym, ale są także darczyńcy anonimowi, którzy równie chętnie pomagają.To piękny gest wesprzeć drugą osobę w potrzebie Tajemniczy mężczyzna chowa pieniądze w artykułach codziennego użytku.Przez długo był poszukiwany, jednak niewiele udało się ustalić. Kilka osób twierdzi, że go widziało, a nawet przez chwilę z nim rozmawiali. Podobno podejrzewają, kim jest, ale za nic nie zdradzą jego tożsamości, bo mężczyzna sobie tego nie życzy.Chce nadal pomagać, ale anonimowoWciskanie pieniędzy w różne miejsca sprawia mu radość i satysfakcję. Benny rozdał już ponad 51 000 dolarów. Tyle mniej więcej ludzi przyznało się do znalezienia banknotów, lecz mówi się, że jest ich znacznie więcej, tylko wolą trzymać języki za zębami.Może to jakiś bogacz, który nie wie co zrobić z pieniędzmi a może jakiś szczęśliwiec, który niedawno wygrał na loterii? Możliwe także, że to zwyczajny człowiek, który z dobrego serca chce podzielić się swoimi oszczędnościami? Być może, że jego działalność stanie się inspiracją dla innych ludzi i zaczną chętniej dzielić się pieniędzmi z potrzebującymi.Niektórzy ludzie uwielbiają chwalić się tym, że pomagają innym, ale są także darczyńcy anonimowi, którzy równie chętnie pomagają.To piękny gest wesprzeć drugą osobę w potrzebie
- Ja proszę księdza bardzo religijna jestem i dużo się modliłam o dobrego męża i mam dobrego męża. A on się nie modlił i ma jak ma... –
Dorota Wellman w mocnych słowach o Agacie Dudzie: – "Nie chcę rozmawiać z Agatą Dudą. Nie interesuje mnie, co ma do powiedzenia. Jeśli ktoś pełni w państwie taką funkcję, jest pierwszą damą, ma taką możliwość, taką życiową szansę, żeby zrobić wiele dobrych rzeczy i nie wykorzystuje tej sytuacji do tego, by zajmować się istotnymi sprawami kobiet, dzieci, rodzin. Żeby nie tylko prezentować się w pięknych sukniach na Dożynkach, tylko żeby zrobić coś naprawdę dobrego dla szkolnictwa, kiedy jest się nauczycielem..."
Źródło: www.wprost.pl
 –  Polecam też:- weź się uspokój- zachowujesz się jak wariatka- co ty jakaś pierdolnięta jesteś?- mógłbyś się zachowywać bardziej jak moja była- szkoda że w łóżku taka żywa nie jesteś- dobra, wiesz co, to ja pojadę do matki zjeśćwreszcie coś dobregoOraz święty graal:- ty też dobra jesteś, jak ta twoja matka isiostrunia pierdolnięta
Dwa lata temu krytykował podwyżki akcyzy na papierosy i alkohol –  3 MEJZA łukasz Mejza 22 lis 2019 - 44: I Któż z nas nie lubi dobrego piwka w piątkowy wieczór...? Widocznie znaleźli się tacy i podwyższyli akcyzę na alkohol (i papierosy) o 10 % Jak myślicie dlaczego Uważasz, że podniesienie akcyzy na alkohol i papierosy to: Szukanie kasy Troska dla pustego o zdrowie budżetu Polaków MEJZA Łukasz
Halo Olsztyn i okolice, znów można się wykazać dobrym uczynkiem! – Pani przesiaduje na mrozie i próbuje sprzedać ciepłe wełniane skarpetki, szaliki, itp, które sama dzierga w wolnym czasie, aby dorobić do skromnej emerytury.Zaraz wszystko pokryje śnieg, więc dobrze, jakby ta kobieta mogła spędzić zimę spokojnie w domu, bez konieczności przesiadywania na ulicy, aby związać koniec z końcem.Pani nie chce jałmużny. Chce uczciwie sprzedać rękodzieła.Jak jesteście z Olsztyna lub okolic i możecie wydać kilkanaście złoty, to może warto zrobić coś dobrego?Panią można znaleźć na Zatorzu pod sklepem Niezapominajka na ulicy Jagiellońskiej.Jeśli nie możesz pomóc osobiście to chociaż podaj dalej, aby prośba mogła trafić do osób, które mogą realnie pomóc.
To była moja największa tajemnica – Byłam w sklepie spożywczym i zobaczyłam starszą kobietę stojącą w kolejce i porównującą to co miała w koszyku, z tym co miała w portfelu, oczywiście licząc czy będzie ją na wszystko stać. Na podstawie jej mowy ciała, gdy odchodziła, mogłam stwierdzić, że odpowiedź brzmi "nie".Więc wyjęłam dwie dychy, podeszłam do niej i powiedziałam: "Proszę pani, kiedy była pani tu przed chwilą, to wypadło z pani portfela". Wręczyłam jej banknot i po prostu oddaliłam się, żeby nie była zakłopotana, gdyby się zorientowała, że kłamię. Usłyszałam, że podziękowała, więc odwróciłam się i odpowiedziałam: "Nie ma za co, miłego wieczoru".To były tylko dwie dychy, ale myślę że zrobiło to dla niej znaczną różnicę, a ja czułam, że w końcu zrobiłam coś dobrego Byłam w sklepie spożywczym i zobaczyłam starszą kobietę stojącą w kolejce i porównującą to co miała w koszyku, z tym co miała w portfelu, oczywiście licząc czy będzie ją na wszystko stać. Na podstawie jej mowy ciała, gdy odchodziła, mogłam stwierdzić, że odpowiedź brzmi "nie".Więc wyjęłam dwie dychy, podeszłam do niej i powiedziałam: "Proszę pani, kiedy była pani tu przed chwilą, to wypadło z pani portfela". Wręczyłam jej banknot i po prostu oddaliłam się, żeby nie była zakłopotana, gdyby się zorientowała, że kłamię. Usłyszałam, że podziękowała, więc odwróciłam się i odpowiedziałam: "Nie ma za co, miłego wieczoru".To były tylko dwie dychy, ale myślę że zrobiło to dla niej znaczną różnicę, a ja czułam, że w końcu zrobiłam coś dobrego.
Dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej Wiesław Kukuła, powołał Grupę Zadaniową "Honor", której zadaniem będzie obrona dobrego imienia żołnierzy tej formacji. Grupa ma reagować na "nieodpowiedzialne wypowiedzi osób publicznych czy internautów" –
W ramach tworzenia filmu "Ojciec Chrzestny" Mario Puzo przerobił swą powieść na scenariusz pomimo braku jakiegokolwiek doświadczenia w tym zakresie – Pomimo otrzymania dwóch Oscarów za swoje scenariusze do pierwszej i drugiej części "Ojca Chrzestnego", Mario czuł, że nie za bardzo wie na czym polega tworzenie dobrego scenariusza. By w końcu nauczyć się podstaw kupił poradnik scenarzysty, jednak szybko okazało się, że Mario nie nauczy się niczego z nowo nabytej książki.Otóż pierwszy rozdział poradnika nosił tytuł "analiza Ojca Chrzestnego" i to właśnie dzieło Maria zostało użyte jako przykład idealnie napisanego scenariusza
Są po prostu gotowe spędzać z tobą czas bez względu na wszystko –
"Mieszkanie nr 76 to lokal tej starszej pani. Wyjęłam z portfela 100 złotych, odłożone na prezent dla mamy, i zapukałam do drzwi mieszkania nr 76. Kiedy oddałam staruszce pieniądze, rozpłakała się i powiedziała": – – Jesteś dwunastą osobą, która przyniosła mi pieniądze. Dziękuję.Uśmiechnęłam się i poszłam do windy, a wtedy starsza pani dodała:– Córeńko, zdejmij, proszę, to ogłoszenie z drzwi, to nie ja napisałam… – starsza pani stała przed drzwiami swojego mieszkania i płakała.Dziewczyna poprosiła, aby ta historia poszła w świat. Aby ci, którzy nie widzą w innych nic dobrego – dowiedzieli się, że na jej klatce schodowej mieszka co najmniej 12 wspaniałych osób.
Bez niej mogliby się stoczyć na samo dno. Wydaje mi się, że jeśli jesteśw stanie zabawić ludzi, to robiszcoś dobrego –
Szukanie dobrego filmu na platformie streamingowej –
Mój mąż i ja służyliśmy w armii – Kiedy dzwoniliśmy do siebie zza oceanu, nasze rozmowy były monitorowane i przekazywane z małym opóźnieniem, na wypadek wyjawienia jakichś wrażliwych informacji.Kiedy ktoś powiedział coś, czego nie powinien, rozmowa po prostu była natychmiast przerywana.Rozmowy te są monitorowane przez oddział armii. Podczas ostatniej misji mojego męża, żartowaliśmy sobie zawsze witając i żegnając "Łącznościowego Freda".Trwało to 12 miesięcy i podczas każdej rozmowy witaliśmy i żegnaliśmy "Łącznościowego Freda". W trakcie naszej ostatniej rozmowy przed powrotem mojego męża do kraju postanowiliśmy pożegnać Freda ostatni raz i życzyć mu wszystkiego dobrego.No więc - zanim odłożyłam słuchawkę, powiedziałam, że życzę "Fredowi" wszystkiego najlepszego i podziękowałam mu za jego służbę. Rozmawiałam na głośnomówiącym (akurat gotowałam obiad) i palec już wisiał nad czerwoną słuchawką, kiedy usłyszałam ciche i delikatne "Mam na imię Jason" Kiedy dzwoniliśmy do siebie zza oceanu, nasze rozmowy były monitorowane i przekazywane z małym opóźnieniem, na wypadek wyjawienia jakichś wrażliwych informacji. Kiedy kktoś powiedział coś, czego nie powinien, rozmowa po prostu była natychmiast przerywana.Rozmowy te są monitorowane przez oddział armii zwany Signal Corps. Podczas ostatniej misji mojego męża, żartowaliśmy sobie zawsze witając i żegnając "Łącznościowego Freda".Trwało to 12 miesięcy i podczas każdej rozmowy witaliśmy i żegnaliśmy "Łącznościowego Freda". W trakcie naszej ostatniej rozmowy przed powrotem mojego męża do kraju postanowiliśmy pożegnać Freda ostatni raz i życzyć mu wszystkiego dobrego.No więc - zanim odłożyłam słuchawkę, powiedziałam, że życzę "Fredowi" wszystkiego najlepszego i podziękowałam mu za jego służbę. Rozmawiałam na głośnomówiącym (akurat gotowałam obiad) i palec już wisiał nad czerwoną słuchawką, kiedy usłyszałam ciche i delikatne "Mam na imię Jason".
Syryjski ojciec chwali się wszystkim tym, że wychował swojego syna na lekarza i dobrego człowieka. Jego syn chwali się tym, że ma najbardziej kochającego ojca –
 –  Poszukuję dobrego psychologa dziecięcego- tylko Suwałki.
 –  KIMKOLWIEK JESTES, DOBRZE CI ŻżYCZĘWIĘC Z PUDEŁECZKA SIĘGNIJ POSŁODYCZE ĐGDY JESTES WESÓŁ - WEŻ JEDEN,GDYS SMUTNY - DWATAK NA POCZĄTEK DOBREGODNIAOD ŻYCZLIWEJ SĄSIADKI :RaffaelloConfetlerioConfetteriaRaffaelloFERRERO
Naukowcy z Uniwersytetu Technologicznego w holenderskim Delfcie do jej produkcji wykorzystali grzybnię – Ciało pochowane w takiej trumnie ulega biodegradacji w ciągu 45 dni, a przemiana materii przyczynia się do pozytywnego wpływu na środowisko. Zainteresowanie tą metodą jest coraz większe.Myślę, że daje to ludziom poczucie, że robią coś dobrego dla Ziemi, zamiast zostawiać po sobie ''bliznę'' - powiedział projektant trumny
 –  Jak pożegnać się z premią:Damian, gdzieś tySzef cię już od godzinyszukaPrzekaż szefowi żetrudno jest znaleźćdobrego pracownikaDEMOTYWATORY.PL
 
Color format