Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 201 takich demotywatorów

Każdy opiekun mający nawet pełnie władz rodzicielskich, żeby dokonać czynności przekraczających zarząd majątku (sprzedaż nieruchomości - odrzucenie spadku etc.) dziecka musi mieć zgodę sądu.Tymczasem rząd zadłuża osoby, które się jeszcze nie urodziły. –
Pracownicy opieki społecznej odbierając dzieci pijanej matce woleli je wywieźć do Domu Dziecka oddalonego o 50 kilometrów, niż przejść dwieście metrów i oddać pod opiekę ojcu, który ma nad nimi pełnię władz rodzicielskich i dobrze się nimi zajmował. Teraz musi walczyć o opiekę nad dziećmi w sądzie – Najgorsze w tym wszystkim jest to, że dla sądu matka to matka. I nieważne że pije, czy stosuje przemoc. Ilu jest ojców bezskutecznie walczących o dzieci? Ale o tym się nie mówi
 –
Inowrocław wprowadza tymczasowo darmowe przejazdy taksówkami dla seniorów – Samorząd Inowrocławia (Kujawsko-Pomorskie) sfinansuje seniorom ponad 1000 kursów taksówkami w okresie od września do końca grudnia. Przejazdy sponsorowane przez miasto będą dostępne dla wszystkich mieszkańców, którzy ukończyli 70 lat.Seniorzy będą mogli skorzystać z darmowych przejazdów na terenie miasta w celu załatwienia najpilniejszych spraw, jak wizyta u lekarza czy w urzędzie. Jedna osoba będzie mogła skorzystać z usług taksówki maksymalnie trzy razy.
Wspaniały gest władz Warszawy – W związku z upałami otworzyły ekspresowo publiczne baseny! Zamiast odprowadzać całość wody podczas ulewnych opadów, magazynuje się ją do wykorzystania w  dostępnych za darmo basenach. To także szansa dla kajakarzy!
 –
Gdzie biały człowiek popełnił błąd? Słowa starego wodza Indian, które zmuszają do refleksji... – Indiański wódz "Dwa orły" został zapytany przez białego przedstawiciela władz USA: "Obserwowałeś białego człowieka przez 90 lat. Widziałeś jego wojny i postęp technologiczny. Widziałeś jego rozwój i zniszczenia jakich dokonał."Wódz zgodnie przytaknął.Przedstawiciel rządu kontynuował: "Biorąc pod uwagę to wszystko, gdzie twoim zdaniem, biały człowiek popełnił błąd?"Wódz wpatrywał się w urzędnika po czym odpowiedział: "Kiedy biały człowiek odnalazł ląd, Indianie już tu rządzili, bez podatków, długu publicznego, z mnóstwem bawołów, bobrów i czystą wodą. Pracowały tylko kobiety, opieka medyczna była za darmo. Mężczyźni spędzali cały dzień na polowaniu i łowieniu ryb; a w nocy uprawiali seks."Wódz pochylił się, uśmiechnął i powiedział: "Tylko biały człowiek mógł być na tyle głupi, aby myśleć, że może ulepszyć ten system"
Jak przyjdzie wam kiedyś marudzić, że rząd marnuje wasze pieniądze z podatków na pierdoły i nieudane projekty to zawsze sobie przypomnijcie, że przynajmniej nie płacicie podatków w USA – W 1960, w samym środku Zimnej Wojny, gdy w poczuciu zagrożenia wrażymi szpiegami państwa były gotowe pompować ogromne pieniądze w swoje agencje wywiadowcze niemal bez kontroli, ktoś w CIA wpadł na genialny pomysł. Zauważył mianowicie, że po terenie ambasady rosyjskiej wałęsa się sporo kotów. A gdyby tak zainstalować na takim kocie sprzęt wywiadowczy? Kot wszędzie wlezie, bo takie to już istoty, a do tego kto będzie podejrzewał kota o bycie imperialistycznym szpionem?Z jakiegoś powodu osoba odpowiedzialna za ten pomysł, zamiast zostać od razu zwolniona z pracy jako niespełna władz umysłowych, dostała 20 mln dolarów na wprowadzenie go w życie.Co też CIA uczyniło. Zamocowali kotkowi mikrofon w kanale usznym i transmiter w podstawie czaszki. Tak przygotowanego kota CIA wypuściło pod ambasadą sowietów i ze zniecierpliwieniem czekało jakież to sekretne rzeczy Agent Kiciuś odkryje.Kilka minut później kota potrąciła taksówka i zmarł
„Tylu, którzy pomagali Żydom, ilu jest Polaków, to nie znajdzie się w żadnej innej narodowości” – „Władze francuskie Vichy same wyłapały Żydów i oddały je w ręce Niemców. Władze litewskie same likwidowały Żydów w Ponarach koło Wilna. Żydzi słowaccy, wszyscy, trafiłem na nich na Majdanku, przy pomocy władz słowackich zostali oddani w ręce Niemców.Jedynie w Polsce było coś takiego jak Żegota, czyli organizacja, która miała na celu pomoc Żydom, nigdzie w żadnym innym państwie takiej organizacji nie było” - Leszek Zabłocki, porucznik, w okresie II wojny światowej sam był więźniem Niemców
Pamiętacie ustawę 1066, która dopuszcza możliwość prowadzenia operacji przez służby obcych państw na terenie państwa polskiego? – Mamy już nową ustawę, która umożliwia wyekwipowanie żołnierzy wojsk obcych w broń i amunicję znajdującą się na wyposażeniu Sił Zbrojnych RP.Podstawę przydziału przez MON broni żołnierzom wojsk obcych, stanowił będzie wniosek władz państwa obcego lub organu międzynarodowej organizacji wojskowej.Gdy Polacy kłócili się o niepełnosprawnych w sejmie do Polski wjechała kolejna Brygada Pancerna USA z prawie 1000 różnego rodzaju pojazdów wojskowych.Którą to rocznicę odzyskania niepodległości w tym roku obchodzimy?
Kumoterstwo polskich władz –  Profesor Janusz Sowa od 45 lat prowadziProfesor Tomasz Wesołowski od 43 latbadania nad piłami lancuchowymiprowadzi badania na ptakach PuszczyProfesor Sowa opublikował w sumie:8 prac (wg bazy Scopus),w tym O prac o BiałowieżvJego prace są cytowane 28 razyProfesor Wesołowski opublikował w sumie:85 prac (wg bazy Scopus),w tym 71 prac o BiałowieżyJego prace są cytowane 2312 razyProfesor Sowa został wybranydo zespołu ekspertów, który ma wskazać jak do zespołu ekspertów, który ma wskazać jakchronić m.in. ptaki w Puszczy Białowieskiej. chronić m.in. ptaki w Puszczy BiałowieskiejProfesor Wesołowski nie został wybrany

Oto co może się stać, gdy zgubisz portfel:

 –  FRANZ KAFKA, STANISŁAW BAREJA, MICHAŁ CIRUK ***!!!POMOCY!!!***Na początku moich wynurzeń pragnę zaznaczyć, że nie mam specjalnej ochoty pławić się i rozpisywać na temat paranoi, która osaczyła mnie dwa lata temu, nie mam jednak wyboru. Jestem na skraju załamania nerwowego, a ten tekst to rozpaczliwe wołanie o pomoc...W jeden z pierwszych dni maja 2016 roku, w piękny, ciepły wieczór postanowiłem wrócić do domu pieszo. Ruszyłem z centrum w stronę swojego osiedla. Traf chciał, że miałem na sobie spodnie z płytkimi kieszeniami. W jednej z nich znajdował się portfel, który miał mi za parę chwil wypaść. Gdy docierałem w okolice swego bloku, szukając kluczy, zorientowałem się, że nie mam portfela. Wróciłem się kawałek nerwowo szukając i świecąc telefonem, ale bezskutecznie. Był weekend toteż postanowiłem, że w poniedziałek czym prędzej ruszę do urzędu miejskiego, żeby zablokować dowód.Tak też uczyniłem. Unieważniłem dowód osobisty, kartę bankową i z nieco spokojniejszym sumieniem wróciłem do codzienności. Szybko wyrobiłem nowy d. o. i przez pewien czas panował zwodniczy spokój...Po około miesiącu zacząłem dostawać pisma od różnej maści firm kredytowych, chwilówek i banków. Wezwania do zapłaty, ponaglenia, maile, telefony, pukanie do drzwi. Oczywiście domyśliłem się, że ktoś w najlepsze bierze pożyczki na mój ZABLOKOWANY dowód.Po serii wizyt na komisariacie, po ciągu rozmów telefonicznych z przedstawicielami parabanków, po załatwianiu spraw w prokuraturze, po uporczywym mailowaniu, scanowaniu, wysyłaniu i tłumaczeniu, ktoś w końcu uświadomił mnie, że d.o. należy zablokować też w swoim banku.Niezwłocznie to uczyniłem. Nie zmieniło to jednak uporczywego nękania mnie i cały smutny cyrk trwa do dzisiaj. Oto lista firm i instytucji, od których dostawałem bądź dostaje pisma:- Assa Polska S.A- Lindorff S.A.- Poli Invest Sp. z o.o. - Getin Bank S.A. - Bank pocztowy- Polkomtel Sp. z o.o.- Inkaso kredytowe sp. z o.o (zajęcie części pieniędzy przez komornika) nie wiedziałem nic o postępowaniu sądowym w Sądzie Rejonowym Lublin -Zachód w Lublinie, który wydał nakaz zapłaty i opatrzył go klauzula wykonalnosci, co było podstawą wszczęcia egzekucji komorniczej i zajęcia moich pieniędzy na koncie. Skutek jest taki, ze teraz zmuszony będę do wystąpienia do sądu o zwrot tych pieniędzy. A to jak wiadomo czas i dodatkowe koszta.- Facto sp. z o.o. sp. k - T-Mobile Polska S.A.- Alfa Finance sp. z o.o.- Mała Pożyczka sp. z o.o.- Ultimo S.A- APRO Financial Poland Sp. z o.o-Centrum Rozwiazan Kredytowych, Sp. z o.o- Tsumi Sp. z o.o.- Rudy Consulting sp. z o.o.- Provident S.A.- Rush Cash- De facto- Delta Wise- Tani Kredyt- Tak to- Szybka Gotówka- Credit Star Poland- Bank zachodni WBK S.A.Trwają postępowania sądowe wobec mojej osoby. W jednych jestem oskarżonym, w innych poszkodowanym. Dzień w dzień dzwonią do mnie z banków i parabanków. Przestałem odbierać obce numery. Boję się zaglądać do skrzynki na listy. Nienawidzę podwójnego dźwięku domofonu, bo wiem, że to listonosz niesie mi kolejną kopertę pełną bezradności, irytacji i strachu. Mam kłopoty ze snem i z żołądkiem. Byłem u psychiatry, bo noce z natrętnymi myślami i pokutowaniem za coś czego nigdy nie zrobiłem zaczęły mnie przerastać. Kiedy jakiś czas temu cała degrengolada nieco przycichła, myślałem, że wreszcie znajdę trochę wytchnienia...Niestety znów się zaczęło - pozwy sądowe, policja, badania grafologiczne, przytłaczająca bezradność. Żeby nie mój kolega - prawnik, który nieodpłatnie udziela mi pomocy, pewnie siedziałbym już w więzieniu.Apogeum tej dramatycznej serii nastąpiło mniej więcej tydzień temu. Gdy wszedłem na swoje internetowe konto, okazało się, że komornik zajął mi ponad 1700 zł. Natychmiast próbowałem się skontaktować z panią komornik Justyną Trelą - Michałkiewicz z Krakowa, jednak dodzwonienie się graniczyło z cudem. Numer stacjonarny permanentnie jest zajęty, natomiast komórkowy, jest albo wyłączony, albo nikt nie odbiera. Wysłałem smsa, maila - nic. W końcu po paru dniach udało mi się dodzwonić - pani poinformowała mnie, żebym wysłał wszystkie dokumenty związane ze sprawą na maila, to pieniądze nie zostaną przekazane dalej (Inkaso kredytowe sp. z o.o ). Wystosowałem wiadomość mailową z załącznikami, jednak do tej pory mail nie zostałał odczytany. Dziś znowu próbowałem się dodzwonić, ale bez rezultatu. Przezornie porobiłem screeny połączeń, smsów i maili, żeby w razie problemów udowodnić, że kontakt z komornikiem jest prawie nierealny.Jestem artystą i parę miesięcy temu dostałem stypendium od władz miasta na realizację płyty traktującej o Białymstoku (Wschodzący Białystok). Część z tych pieniędzy mi zabrano. Jak mam realizować swoje przedsięwzięcie? Kto zrekompensuje mi stres i insomnie? Potrzebuję pomocy. Może ktoś z Was podpowie mi gdzie powinienem zwrócić się z tą sprawą. Jakieś programy telewizyjne? Audycje radiowe? Prasa? Media internetowe?Proszę o pomoc...Michał CirukBARDZO PROSZĘ O UDOSTĘPNIANIE.
Brytyjski sąd mimo protestu rodziców dwuletniego Alfie Evansa zadecydował, że chłopczyk ma być odłączony od aparatury podtrzymującej życie. Mimo to przeżył pierwszą próbę eutanazji i sam oddycha już kilka godzin – Pomoc zaoferowali Włosi - przyznali mu obywatelstwo włoskie i próbują zorganizować przewiezienie do włoskiej placówki. Włosi prowadzą zabiegi dyplomatyczne, by uzyskać zgodę od Brytyjczyków, w Liverpoolu jest też obecny dyrektor watykańskiego szpitala Mariella Enoc. Petycja w sprawie ocalenia dziecka została podpisana przez kilkaset tysięcy osób, a pod szpitalem zbierają się protestujący.Miał się udusić w 3 minuty, ale walczy i oddycha kolejne godziny, więc brytyjscy "lekarze" w ramach procedury zabijania planują podać mu midazolam, środek uspakajający i nasenny, a następnie śmiertelną dawkę fentanylu.To jest tzw. cywilizacja śmierci. "Lekarze", którzy powinni mieć nazistowskie mundury a nie szpitalne kitle. Zamiast ratować życie, wszelkimi metodami starają się go pozbawić. Mimo próśb, nadziei, a nawet nacisków politycznych i opinii publicznej. Ciekawe czy to samo zrobiliby w przypadku swojego Royal Baby? Ciekawe też czy Wielka Brytania zabije obywatela Włoch pomimo sprzeciwu włoskich władz i rodziców?
 –  Być moze moj dzisiejszy post wywola poruszenie, które skutkować będzie konsekwencjami dotyczącymi mojego zatrudnienia, szpitalnego kontraktu i kariery zawodowej ale mam dość. O sprawie pacjentow naduzuwajacych alkoholu a hospitalizowanych we Wloclawskim oddziale ratunkowym rozmawialem z zarządzającymi szpitalem, z politykami zarządzającymi miastem i z przedstawicielami władz zasiadającymi we władzach wojewódzkich. Efekt wciąż pozostaje niezauważony. Nie wiem kto był pomysłodawcą likwidacji izby wytrzeźwień w moim rodzinnym mieście. Decyzja ta od wielu lat niesie za sobą konsekwencje dla zaoaptrywanych przeze mnie pacjentów podczas dyżurów w SOR i myślę, że nie dotyczy wyłącznie moich godzin pracy. Sytuacja kiedy lekarz, ratownik medyczny albo pani pielęgniarka pławią sie w ekstrementach, kiedy nasze ciuchy, buty i dłonie mają bezpośredni kontakt z kalem, moczem, wymiocinami a czasem białymi robakami pasozytujacymi w pachwinach przebywających na oddziale SOR alkoholikow, zeby po chwili badać albo pobierać krew kilkuletniego dziecka w XXI wieku jest sytuacją niedopuszczalną. Pijackie awatury, przekleństwa, wyrwane z futryną drzwi nie mogą być codzienboscią w pracy szpitala. Złota godzina diagnostyki i ukierunkowanej terapii przeplatana burdami z niesubordynowanymi, pijanymi osobnikami wydłuża się w czasie stanowiąc ryzyko dla zdrowia pozostałych pacjentów. Odpowiedzialnosc lekarza za sprawne koordynowanie pracy zespołu niebezpiecznie przesuwa się w stronę obszarów, w których odpowiedzialność karna za opieszałość i spóźnione decyzje za chwilę stanie sie faktem dla któregoś z nas.Atmosfera Izby Przyjęć przesycona zapachem uryny i przypominająca squad kloszardów nie sprzyja budowaniu dobrego wizerunku niezaleznie od kompetencji zespołu. Problemy są po to zeby je rozwiązywać. Brak pomysłu bądź woli w uporządkowanie spraw dla pacjentów w stanach ostrych jest zaniechaniem, ktorego konsekwencje dotyczyć mogą i bedą nas wszystkich. Wyszedlem dziś po 24 godzinnym dyżurze kompletnie rozbity i przygnebiony perypetiami obyczajowymi nie mającymi z leczeniem nic wspólnego. :(Jeśli mój poranny przydlugi post stanie się kanwą jakiejkolwiek powaznej dyskusji i zmiany polityki w obszarze szpitalnego oddziału ratunkowego uznam to za osobisty wkład w podnoszenie poziomu jakości świadczeń wobec chorych. Jeśli zapadnie decyzja, ze Nowakowskiego za niewyparzony język należy spalić na stosie ostatnią moją myślą będzie. Bylo warto...Bądźcie świadomi!

Czy My jako Polacy mamy w swoim kraju do czegoś prawo?

Czy My jako Polacy mamy w swoim kraju do czegoś prawo? –  Chciałam się podzielić może nie piekielną historią, ale dającado myśleniaMój synek, tak się złożyło, stracił słuch jako maleńkiedziecko. Po wielu perypetiach nad ktorymi nie chcę sięrozciągać, otrzymał szansę na wszczep implantuślimakowego, czyli takiej protezy ucha. Cud, miód i orzeszki,wszyscy zachwyceni. Operacja się odbyla, mały ma "uchojak potocznie nazywamy je w domu. Latka lecą, dwa z nichszlag trafił, bo mały miał zbyt mocno "podkręcony" procesormowy i na jego widok reagował wyciem jakby był zarzynanyKilka ratunkowych wizyt w klinice i tak!, nie jestem złą matkąktóra nie umie okiełznać dzieciaka, to jednak kwestiaustawieńWszystko naprawione, dzieciak nosi"ucho", latka znów lecąZbliża się nieublaganie koniec gwarancji, a co za tym idzie idarmowej wymiany zużytych elementów procesora. Dlaniewtajemniczonych powiem, że koszt takiego procesora tosporo ponad 30 tys. złotych, czyli spora kasa. W związku zopowieściami, jakie były nam przekazane w klinice, po5s ochronny), można się starać o nowy procesor.Z racji, że nie jestem pazerna, postanowilam poczekać,prawie 6 lat, jednak niestety dłużej już się nie dało czekać,ponieważ procesor nosił wyraźne znaki użytkowania przezdziecko i nie moglam być pewna jakości dźwięków jakie synodbieralRozpoczął się żmudny proces walki o nowy procesor.Najpierw listy z prosbą o wymipotem odmowa i tak w kółko. Czemu? Bo procesor działa, askoro dziala to nie będzie wymiany. Moje racjonalnełumaczenie, że skoro dano go na 5 lat, to staram się o niegodbać, tak by służyt dziecku jak najlepiej, jakoś do nikogo niedocieraly. Dodam tylko, ze w momencie apelowania o nowyprocesor, syn niektóre elementy miał już wspomaganeplastrem, ponieważ się samoistnie rozlączaly. Fakt, że bezgwarancji nie jestem w stanie z wlasnej kieszeni oplacićchoćby najtańszej naprawy, został skwitowanystwierdzeniem, że mogą mi w klinice wymienić uszkodzonyelement na element, który ktoś już tam zostawit do naprawyCzyli wymienimy zepsuty na zepsuty, ale naprawionyGenialneanę, później wizyty kontrolnePo kilku odwołaniach, nawet mnie zaczęły puszczać nerwyZapytałam wprost, czy aby dostać nowy procesor dla synamuszę obecny wrzucić pod samochód, albo utopić? Teżdne wyjście, bo wtedy i tak będę musiała czekać... BezsensuTak się poukładało, ze razem z synem wyjechalismy doWielkiej Brytanii. Mieszkamy tu ponad pół roku, mały maszkolę itdNiestety problem procesora pozostal. Postanowilam więczasięgnąć rady u władz lokalnych, czy mam jakieś szansę napomoc w tym temacie. Jak wszyscy wiedzą, na Wyspachobcokrajowcy to teraz gorący temat, więc sukcesu się niespodziewałamWyobraźcie sobie moje zdziwienie, kiedy po 3-4 tygodniachdostaję list z tutejszej kliniki z zaproszeniem na wizytęJedziemy z synem i jego niezbyt już pięknym procesoremmina pań z kliniki na widok sprzętu bezcenna. Siedzęczekam, patrzę co się dzieje. Do badań panie wymieniają miprawie cały procesor, wygląda bosko, dla mnie to jak widokauta z salonu. Części mojegojak ubodzy, naprawdę ubodzy krewni po przejściachCzekam na koniec badań i powrót moich zużytych części.Szok, panie oddają mi te części, które zamontowały. Na mojetłumaczenia, że nie stać mnie na zaplatę za te częściwybuchają śmiechem, że jaka zapłata? To dla dziecka, bo musię NALEŻY. Wiecie jakie to uczucie? To jakby wygrać 6 wTotkaprocesora wygladaja przy nichDodam tylko, że w ciągu 2 miesięcy od tamtej wizyty,dostałam list, że syn otrzyma najnowszy typ procesoramowy, mam jedynie wybrać sobie kolor jaki chciałabym dlasyna.Ktoś oczywiście zapyta, gdzie tu piekielność? W końcuhistoria z happy endem. Owszem, tak, ale ja pytam, dlaczegow naszym kraju tak trudne jest uzyskanie pomocy dlaniepełnosprawnego dziecka? Dlaczego u nas trzeba sięplaszczyć, błagać, o wszystko się wykłócać? Czy my, jakorodzice, czy same osoby niepełnosprawne, wybieramy takilos? Czy ja idąc i prosząc o pomoc dla syna, nadużywamczyjeś łaski? Oddałabym wszystkie procesory mowy iwszelkie inne cuda techniki, jakie zostaną dla osóbniesłyszących wymyślone, za normalny słuch mojego synaKtos powie, ze mi się w d...le przewraca, bo wyjechalam zagranicę. Może i tak, bo będę wychwalać kraj w którym po 4miesiącach udało mi się uzyskać większą pomoc dla synaniż w moim rodzinnym kraju przez 2 lataPIEKIELNPL
Źródło: http://piekielni.pl
Niemiecka stacja Spiegel TV wyemitowała reportaż o uchodźcy z Syrii, który obecnie mieszka w Niemczech, ma 2 żony i łącznie 6 dzieci, 7 jest w drodze – Pomimo tego, że poligamia w Niemczech jest zakazana, to 32-letni Ahmed A. dostał od niemieckich władz specjalne pozwolenie na sprowadzenie obu żon do kraju, ale na tym jeszcze nie koniec, jest i trzecia małżonka, którą chce mieć u swego boku.Ahmed z rodziną, żyje lepiej niż nie jeden Niemiec, pomimo tego, że nie pracuje. Za wszystko płaci państwo. Mężczyzna jest pewny, że kiedy pojawi się trzecia żona, to dostanie większy dom, bo potrzebna będzie jeszcze jedna sypialnia."Tutaj mamy wsparcie. Dają nam zasiłki, dali nam ten dom” - przyznaje zadowolony Syryjczyk.Mężczyzna zapytany, ile chce mieć dzieci, odpowiada bez wahania, może 10, 20, na trzech żonach też nie zamierza poprzestać
To największy dowód na to, że pieniądze i własny interes był ważniejszy niż życie ludzkie –
Dramatyczny apel ojca Tomasza Mackiewicza. "Błagam o wznowienie akcji ratowniczej" – Błagam o wznowienie akcji ratowniczej - ten dramatyczny apel wystosował ojciec Tomasza Mackiewicza, Witold. Ma on przeczucie, że syn żyje i czeka na ratunek.Tomek potrafi przeżyć przez 6 dni w jamie śnieżnej na podobnej wysokości. To twardy i bardzo uparty chłopak. Jesteśmy ludźmi głębokiej wiary. Oddaje sprawę syna w ręce Boga, ale mam niedosyt, że przerwano akcjęOjciec Tomasza Mackiewicza podziękował za dotychczasową pomoc zarówno himalaistów z misji na K2, jak i polskich władzJako ojciec, a także człowiek, proszę - nie zostawiajmy Tomka samego, póki może żyć
Katolicka szkoła "zmodyfikowała" toalety dla uczennic. Wszechobecna kontrola nie spodobała się rodzicom – St Mary's Catholic College w Wallasey to znana, prywatna katolicka szkoła dla dzieci w wieku od 11-17 lat znajdująca się w południowo-zachodniej Anglii. Powodem, dla którego rodzice, internauci i dziennikarze nie przebierają dzisiaj w słowach na jej temat jest decyzja władz placówki dotycząca... toalet dla tamtejszych uczennic. By przeciwdziałać łamaniu regulaminu (przede wszystkim chodzi o palenie papierosów i znęcanie się nad uczniami), szkoła postanowiła wyburzyć ścianę od damskiego WC, a "wystrój" pomieszczenia uzupełnić kamerami monitoringu, chcąc mieć kontrolę nad "niebezpiecznymi zachowaniami". Nastolatki nie mogą liczyć na prywatność - i to nie tylko dlatego, że obserwują je kamery. Mogą być też obserwowane przez kolegów. "Jedyne, co chroni prywatność dziewczynek korzystających z ubikacji przed wzrokiem kolegów z korytarza i dwóch klas po przeciwnej stronie, to drzwi od poszczególnych kabin. Pozostała część ubikacji jest odsłonięta" - podał "Liverpool Echo". Po skardze uczennic u władz szkoły zainterweniowali rodzice, nie kryjąc swojego oburzenia. Odkąd ściany już nie ma, a wszystkiemu przyglądają się kamery, ich córki wstydzą się korzystać tam z toalety. St Mary's Catholic College wydała oświadczenie, w którym usprawiedliwia swoje posunięcie podobnymi rozwiązaniami stosowanymi w innych placówkach. Jak można również w nim przeczytać, z powodu zaniepokojenia uczniów i rodziców dostosuje toalety do ich oczekiwań. Podobnie miały zostać zmodyfikowane toalety dla męskiej części szkoły...
Ceny szkolnego kleju w sztyfcie zaczynają się już od 0,49 zł i raczej nie przekraczają 2 zł. W czym zatem problem? Czy rzeczywiście jest sens pisania wniosków do władz Warszawy o to, by zapewniła dzieciom w szkole klej? – Autorce dzienniczkowej odpowiedzi nie chodziło jednak o 49 groszy, lecz o zasady. Ostatecznie szkoła znalazła klej dla całej klasy