Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 296 takich demotywatorów

- Marek, a sto kilo podniesiesz?- Człowieku, rano przecież jakoś wstaję... –
7-letni dzieciak wraca przed 19:00 do domu, a na drugi dzień wstaje o 7:00, o ile ma blisko –
Ten mieszka daleko od pracy –
Kiedy masz sprytną żonę –  LEZE ZżONA NA KANAPIE, LENIUCHUJEMY,OGLADAMY FILM. MÓJTELEFON JEST WKUCHNI. SEYSZE,ŽE PRZYSZEDE SMS.NIECHETNIE WSTAJE, IDE. CZYTAM -SMSOD ZONY: JAK JUŻ WSTALES, TO ZRÓB MIHERBATE"
"Człowiek osiągnął sukces, jeżeli wstaje rano i kładzie się spać w nocy, a pomiędzy tym robi to, co chce robić..." –
Źródło: Bob Dylan
Wiadomości – Włączam telewizor i konam z zachwytuSłysząc w jakim żyję kraju dobrobytu.W którym gospodarka tak pnie się do góry,Że nawet bezdomni mają super fury.Widzę kraj, gdzie żyje się wprost doskonale,Młode matki rodzić mogą ponad skalę.Z ONR-u chłopcy młodzi i przemiliDzisiaj znowu patriotyzmu mnie uczyli.Wiem kto swój, a kto jest wrogiem dla narodu.Wreszcie Polskę widzę wolną od Zachodu.Widzę jak kraj mój po latach z kolan wstaje,Widzę sejm, któremu wszystko się udaje.Cisza, spokój i dobrobyt w każdym mieście,"Garstka kobiet" krzyczy coś w czarnym proteście."Kilka osób" niesie flagę "wolne sądy"Lecz mniejszości i niesłuszne to poglądy.Widzę Polskę w jej rozkwicie i świetności.Widzę. Bo włączyłam "Wiadomości" WPADKA ZA WPADKĄ
Źródło: Katarymka
Kolejny piękny gest internautów. Niepełnosprawny 47-letni pan Radek codziennie rano wstaje o 3 rano i jedzie dwie godziny do pracy, by roznosić ulotki na warszawskim Mordorze. Mężczyzna ledwo wiązał koniec z końcem, aż z pomocą przyszli dobrzy ludzie – Historię mężczyzny opisał jeden z portali. Od razu znaleźli się chętni zaproponować mu lepiej płatną pracę. Powodzenia, panie Radku.

Subtelne różnice:

 –  - ZAŁÓŻ CZAPKĘ! - WEŹ WIEC! PO DRODZE! - KUP CHLEB - ODWIEDŹ CIOCIĘ JAK BĘDZIESZ WRACAŁ - KIEDY WRÓCISZ? - OK. - NIE -TAK - I GUMYJESZCZE -OK - A COLĘ? - TAK... GDY NAS BUDZĄ RANO - JESZCZE PIĘĆ MINUUUUT... - JUŻ WSTAJĘ... - TRZEBA SIĘ ZWOLNIĆ WCZEŚNIEJ Z PRACY - POGADAM Z NAUCZY-CIELEM MATEMATYKI - NIEDŁUGO STUDNIÓWKA - POGADAM Z WYCHOWC.A - ZAPYTAM O NIEOBEC NOŚCI - BĘDĘ SIĘ WSTYDZIĆ? - A W KTÓREJ TY JESTEŚ KLASIE? - MA BYĆ ZDROWO - MA BYĆ SMACZNIE - PO CO? - POSPRZĄTAJ W POKOJU - CO BĘDZIECIE ROBIĆ? - NIE MAMY CZYM ICH PCK2 STOWAĆ - DAJ PARĘ CZIPSÓW - CO NA OBIAD? - MASZ JAKIEŚ DROBNE NA BILET? - ZIMNO NA DWORZE? - GDZIE MOJA KOSZU - GDZIE MAMA? - CIĄGLE TYLKO IMPREZY, KOLEDZY, PIWKO. MYŚLISZ CHOCIAŻ O SWOJEJ PRZYSZŁOŚCI? - WZIĄŁBYŚ KIEDYŚ OJCA ZE SOBĄ - NIE - ZAPYTAJ MAMĘ
Skacowany po after party gali boksu Polsat Boxing Night w Częstochowie, Tomasz Hajto, ziewając wypija duszkiem szklankę wody, nagle blady wstaje i wychodzi ze studia Cafe Futbol – Takich mamy niestety ekspertów, przykład dla młodych adeptów...
Spełniło się moje marzenie z dzieciństwa - wyrosłem i nie muszę wstawać na 8:00 do szkoły – Teraz wstaję na 6:00 do roboty
 –  Perfekcyjny facet: - wstaje o 5 rano - codziennie ćwiczy - ma swój własny kąt - nie pije alkoholu - pomaga w kuchni - nie wychodzi nigdzie w nocy - zawsze jest punktualny - czyta książki - kładzie się spać przed 22 Gdzie mogę znaleźć taki ideał? ♦ Lubię to! IIIII Komentarze 4 Udostępnij - i 110 innych użytkowników Najlepsze komentarze Wszystko a nawet więcej zapewnią ci kolesie, którzy siedzą w pierdlu Koleżanka tak znalazła i poleca

Przyszła do fryzjera z ogromnym kołtunem na głowie. W czasie rozmowy na jaw wyszła smutna prawda

Przyszła do fryzjera z ogromnym kołtunem na głowie. W czasie rozmowy na jaw wyszła smutna prawda – Jedna z historii, którą fryzjerka opublikowała na swoim facebookowym profilu, zdobyła olbrzymie uznanie internautów.Czego dotyczyła?Do zakładu fryzjerskiego, w którym pracuje przyszła 16-latka z ogromnym kołtunem na włosach. Chciała, aby całkowicie ogolono jej głowę. Twierdziła, że włosy i tak nie są jej potrzebne, a na szkolnej fotografii woli być łysa niż z kołtunem. W czasie rozmowy fryzjerki z klientką wyszło na jaw, że dziewczyna cierpi na głęboką depresję. Ta widząc, co się dzieje, postanowiła jednak zrobić coś zupełnie innego, niż to o co prosi nastolatka.Zbliżyła się do niejMłoda fryzjerka zaczęła powoli rozczesywać włosy dziewczyny i zbliżać się do niej – mówiła trochę o sobie i jednocześnie pozwalała 16-latce otworzyć się przed nią. Dziewczyna opowiadała o złamanym sercu oraz o tym, jak bardzo jej źle. Wyjawiła, że zupełnie przestała o siebie dbać i kołtun pojawił się w wyniku tego, że nie nawet czesała włosów. Czuła się zupełnie bezwartościowa więc nie widziała potrzeby, aby cokolwiek ze sobą robić. Wyznała, że dotarła do takiego momentu, że jedyne po co wstaje z łóżka, to skorzystanie z toalety.Po tych słowach fryzjerka wiedziała już, że musi chociaż spróbować jej pomócNie zdążyłaW sumie rozczesywała włosy dziewczyny przez kilka godzin. Niestety, nie udało jej się skończyć i mimo że miała obawy, czy dziewczyna jej posłucha, poprosiła ją, aby 16-latka wróciła do niej następnego dnia. Szczęśliwie nastolatka pojawiła się w zakładzie fryzjerskim po raz kolejny. Tym razem jej wizyta była już odrobinę krótsza, ale w końcu było widać efekt – był niezwykły…Znów uwierzyła w siebie16-latka widząc swój odnowiony wizerunek, rozpromieniła się. Powiedziała też, że chyba po raz pierwszy od dawna w końcu uda się jej uśmiechnąć do szkolnego zdjęcia. Bardzo jej podziękowała za to, co dla niej zrobiła i dodała też dzięki niej znów czuje się sobą. Młoda fryzjerka przyznała, że to spotkanie było jednym z najtrudniejszych doświadczeń w jej życiu, jednak cieszy się, że postąpiła tak, jak powinna.Aby pomóc drugiemu człowiekowi naprawdę nie potrzeba wiele. Nie przechodźmy obojętnie obok cierpienia innych, nawet jeśli wydaje nam się, że przesadzają lub wyolbrzymiają pewne rzeczy…

Trzeba umieć się ustawić

Trzeba umieć się ustawić –  Wchodzi Arab do baru. Siada przy stoliku i zauważa siedzącego w rogu Żyda. Wstaje i woła:-	Barman, kolejka dla wszystkich w knajpie. Wszystkich z wyjątkiem tego pieprzonego Żyda w rogu.Żyd tylko się uśmiechnął i wrócił do swoich papierów. Wkurzony Arab po kilku minutach powtarza:-	Barman, jeszcze jedna kolejka dla wszystkich. Oczywiście z wyjątkiem Żyda. Stary Żyd ponownie skomentował zachowanie Araba uśmiechem i wrócił do pracy. Rozwścieczony Arab ponownie zwraca się do barmana:-	Barman, co jest z tym cholernym Żydem? Obrażam go, dwa razy stawiam wszystkim tylko nie jemu, a on się uśmiecha.-To jego knajpa.
 –  Wczoraj namówiłam wreszcie swojego męża żeby kupić żyrandol z kryształów, baaardzo drogi (pół roku na niego zbieraliśmy). Pojechaliśmy do sklepu, kupiliśmy i na skrzydłach szczęścia popędziliśmy do domu. Po drodze kupiliśmy butelkę koniaku (żeby nowy zakup oblać). Siedliśmy przy stole, najpierw strzeliliśmy po 50, potem powtórzyliśmy, no i mówię do swojego męża:- A może powiesimy od razu ten żyrandol. Mąż się zgodził.Postawiliśmy krzesło, na krzesło taboret, mój mąż wspiął się na tą piramidę, a mi kazał go asekurować. Stoję taka szczęśliwa, obserwuję jak mój mąż orzeł pod sufitem majstruje (a on był - nie wiem po co - w szerokie bokserki ubrany), przenoszę wzrok niżej i co ja widzę w tych sympatycznych bokserkach??? Wypadło mu jedno jajeczko, no i ja taka rozczulona tym widokiem tak lekko pstryknęłam paluszkami po tym jajeczku. Mój tygrys w tej sekundzie jak nie poleci w dół z tej estakady wraz z żyrandolem, który rozbił się całkowicie na małe kawałeczki  wstaje szybko i z ostatkami żyrandola w ręce podskakuje do mnie myślałam, że mnie zabije, albo walnie tym żyrandolem , a on mówi:- Kurwa mać, ale mnie prąd pierdolnął, aż do jąder doszło, dobrze, że nie na śmierć, ale żyrandol w pizdu poszedł!!!! —(.1') rozbawiona. Napisz komentarz...
 –  TEN MANICURE PODBIJA INSTAGRAM

Koty są naprawdę nam bardzo potrzebne. Oto lista ich zadań:

 –  Kot musi bronić człowieka przed roślinamidoniczkowymi.-Kot musi stale utrzymywać człowieka w dobrejkondycji, powodując, by się często ruszał i schylałzbierając długopisy, skarpetki, zapalniczki i innedrobne przedmiotyKot musi mocno trzymać zębami długopis, gdyczłowiek próbuje pisać.Kot musi stale przeprowadzać kontrolęi inwentaryzację w lodówce, nawet wtedy,gdy człowiek się temu sprzeciwia.Jeśli się sprzeciwia, to znaczy, że coś tam chowai należy się tym zająć.-Kot musi w nocy co godzinę sprawdzać czy podkołdrą człowieka nie łazi jakaś żmija.-Kot musi systematycznie trenować na wypadekniespodziewanego występu w cyrku. W tym celukot musi od czasu do czasu urządzać skoki zkarnisza na lampę, z lampy na zasłony oraz innewskoki, przeskoki i przelotyKot musi pomagać człowiekowi w czynnościsłania łóżka, uważnie sprawdzając czy żadenprzedmiot nie dostał się pod prześcieradło.-Kot musi pamiętać, że sen dla człowieka to straczasu, dlatego na widok śpiącego człowiekapowinien natychmiast go obudzić, wskakując muna brzuch, a jeszcze lepiej - na głowę.-Kot musi odganiać od człowieka złe sny.Jeżeli kot zauważy, że człowiek w łóżku przewracasię z boku na bok-powinien wskoczyć mu nagłowę i rozpocząć egzorcyzmy.Kot ma obowiązek każdego ranka przypominaćczłowiekowi, że ,,kto rano wstaje temu Pan Bógdaje" oraz że im wcześniej człowiek wstanie, tymwięcej da mu Pan Bóg (i kotu też)Kot musi dzielić się z człowiekiem wszystkim, coposiada. Ma obowiązek stałego oddawania muczęści swojej sierści i wywalania z miseczki połowyjedzenia-Kot ma obowiązek śpiewania, żeby dostarczaćczłowiekowi radość. Nawet, jeśli piosenka jestsmętna.-Kot musi sprawdzać dlaczego ktoś nie domknąszafy albo szuflady.Kot musi wiedzieć, co znajduje się we wszystkichpudełkach. Musi osobiście przekonać się, że sątam rzeczy bezpieczne i prawidłowo ułożone.Kot ma obowiązek podczas snu człowieka,zagłuszać wszystkie dźwięki, głośno mrucząc mudo uchaKot musi wysypiać się za człowieka, wszystkichjego krewnych, przyjaciót i sąsiadów razemwziętych"
Kiedy wstaje rano i wie w co się ubierze –
Podziwiam ludzi, którzy budzą się o 5 nad ranem, żeby pójść pobiegać – Ja czasami wstaję o 11 i nie jestem w stanie, żeby wymusić uśmiech na swojej gębie aż do wieczora
Ten potem siedzi i muli cały dzień –

Wielki szacunek dla chłopaka w kapturze, który jako jedyny zauważył mój ciążowy brzuch w tramwaju:

 –  Wsiadłam w piątek do krakowskiego niskopodłogowca. Do tramwaju starego typu nie miałabym nawet co się przymierzać, bo w chwili obecnej nie jestem w stanie nawet podnieść nogi na odpowiednią wysokość, a co dopiero mówić o tramwajowej wspinaczce z kilkoma dość wysokimi schodami do góry ;-) Motylem już nie jestem, sorry :PMiałam do odebrania książki w księgarni i chciałam zafundować sobie krótki spacer. Uznałam, że króciutki spacer w tempie żółwia dobrze mi zrobi, bo z dziećmi i mężem w domu dostawałam już kociokwiku. Oni ze mną chyba zresztą też. Ale w połowie drogi zdecydowałam, że jednak skorzystam z tramwaju, który jedzie tą trasą.Wsiadłam do tramwaju i nawet nie miałam zamiaru siadać, bo podróż trwałaby 4 minuty, nie więcej, a tramwaj na tej trasie nawet nie zdąża się rozpędzić. Zresztą, to ciekawe doświadczenie obserwować czasami reakcje ludzi, którzy widzą wchodzącą ciężarną słonicę do tramwaju, jaką niewątpliwie już jestem :D Nie ma co się oszukiwać, że mieszam się z tłumem. Najpierw idzie brzuch, później duuużo później idę ja :DDlatego też najpierw miejsce w tramwaju zajął mój brzuch, za moment weszłam ja. Złapałam za poręcz i kątem oka zwróciłam uwagę, że NAGLE wszyscy w moim otoczeniu odwrócili głowy w drugą stronę, jakbym przenosiła jakieś prątki niewiadomoczego :D Jak na komendę nastąpiła konsternacja i wszyscy zaczęli patrzeć w zupełnie inną stronę :DMyślę sobie w głowie:„Spoko, wyluzujcie. Nie będę zajmować Wam miejsca, przecież. Dzisiaj czuję się świetnie. Damy radę. Dwie minuty tylko. Jeszcze jeden przystanek mi został. Zaraz będziecie mogli swobodnie oddychać i nie trzeba będzie unikać ze mną kontaktu wzrokowego :D”I nagle wstaje chłopak w kapturze, totalny oldschool. Młody, nie wiem nawet, czy pełnoletni. Posturą większy od mojego Taty, a Taty nie mam małego.„Pani usiądzie. Kur.wa. Ja pierd..lę. Co za k…wa świat. Teraz wszyscy będą udawać, że nie widzą, że pani jest w ciąży a brzuch pani ma większy od mojego ojca. Nie da się go nie zauważyć. – i wziął głęboki oddech.Proszę się nie obrażać tylko. Pani siada i nie próbuje mi nawet mówić, że pani postoi.Motorniczy dostanie pierdolca, nagle zahamuje i poleci Pani jak długa. A ci będą udawać, że pani nie widzą, kur..wa. Bo to tak łatwo udawać, nie? Oni by nawet swojej k…wa matce miejsca nie ustąpili, to nie ma co się dziwić, że i kobiety w ciąży widzieć nie chcą. Ku..wa.Pani siada.”W tramwaju nastała cisza. Założę się, że wszyscy, którzy byli obecni zapamiętają tę scenkę rodzajową do końca życia:D To było widać po ich twarzach. Ja zdążyłam wydukać z siebie krótkie dziękuję, ale ucieszyłam się, że za moment wysiadałam, bo atmosfera zgęstniała :D Na początku z miejsca nie chciałam korzystać, ale po pierwszych zdaniach bałam się już odzywać, bo i mnie by próbowano przywołać do porządku;-)No cóż. Przekleństw nie popieram, ale przybijam Panu piąteczkę. I dziękuję. Więcej nam potrzeba tych, którzy nie szukają wymówek.Czasami rzeczy chyba należy nazywać po imieniu. A niewielu ma odwagę!