Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 255 takich demotywatorów

Kobieta przez lata uważała, że ma najgorszą matkę na świecie. Dopiero kiedy dorosła potrafiła ją docenić, co wyraziła w liście do niej: – "Miałam najgorszą mamę na świecie… Podczas gdy inne dzieci na śniadanie mogły jeść dowolne słodkości, ja zmuszana byłam do zdrowego jedzenia: jajek, tostów, owsianki.Kiedy dzieci w szkole jadły pączki i piły colę, ja wyciągałam z plecaka zrobione przez mamę kanapki i wodę. Jak możecie się spodziewać, na kolację także nie dostawaliśmy tego, co chcielibyśmy jeść. Na szczęście w tej sytuacji nie byłam sama! Razem ze mną cierpiała siostra i dwóch braci. Oni też mieli tę samą najgorszą matkę na świecie.Kiedy wychodziliśmy się bawić,  musieliśmy powiedzieć, kiedy dokładnie wrócimy i dokąd idziemy. Oczywiście nie wolno nam było się spóźnić ani chwili!Codziennie musieliśmy mieć czyste ubrania i brać kąpiel, gdy inne dzieci nosiły te same spodnie przez kilka dni. Jednak i tak nas wyśmiewano, ponieważ nasza matka własnoręcznie szyła nam ubrania, aby było taniej. Ale to nie wszystko! Dyscyplina w naszym domu była czymś bardzo ważnym. Zawsze wstawaliśmy wcześnie rano, nawet, jeśli był weekend…Myliśmy naczynia, sprzątaliśmy, gotowaliśmy i robiliśmy rzeczy, o których nasi rówieśnicy nawet nigdy nie słyszeli. Czasem wydawało mi się, że nasza mama robi to celowo: po nocach wymyśla najróżniejsze zadania, żeby jeszcze bardziej uprzykrzyć nam życie… Mama zawsze mówiła nam, abyśmy mówili tylko prawdę, nawet jeśli to będą słowa, których ludzie nie zechcą usłyszeć. Czas mijał, my dorastaliśmy, a w naszym domu nic się nie zmieniało. Nie mogliśmy udawać chorych, aby nie pójść do szkoły, tak jak robiły to pozostałe dzieci. Mama zawsze liczyła, że przyniesiemy same najlepsze oceny.Minęły lata. To, co nasza „zła” mama wpajała nam przez okres dzieciństwa, sprawiło, że dwójka z nas poszła na studia, pozostali mają dobre prace i kochające rodziny. Nigdy nie zrobiliśmy czegoś głupiego, nie weszliśmy w konflikt z prawem. No cóż… A nasi popularni koledzy ze szkoły, którzy mogli robić co tylko chcieli, mają za sobą takie doświadczenia i takie życie, których ja nigdy nie chciałabym przeżyć!Dlaczego o tym piszę? Bo teraz, gdy mam trójkę dzieci, chciałabym być taką samą „złą"matką dla nich, jak ich babcia była dla mnie. I cieszę się, że miałam „najgorszą” matkę na świecie!"
Skąd się biorą tacy ludzie?! –  Witam, ja w sprawie telefonu naallegro. Czy jest opcja zachachmecictaniej poza allegro?Witam, nie sprzedaję poza allegro alemogę w cenie wrzucić przesyłkę .)A niech mi Pani powie, bo na allegrosa zdjęcia tylko pudelkatak, telefon nigdy nie był z niegowyciągany- kurier przywiózł go domnie 2h temu :)A gdzie Pani mieszka mogęprzyjechać zobaczyć ją jestem zsosnowca. Można instalować gry wtym telefonie?A ma simloka?przed sekundą ktoś kupił telefon zallegro także oferta juz nieaktualna,pozdrawiam :)Ale ja naprawdę chce kupić tentelefon, dam 700 tyko poza allegrobo niemam 18 lat i niemoge zalozyckontaPodam pana na policje o pedofiliejestem jeszcze dzieckiem

Janusze negocjacji:

 –  Witam Chciałbym tegoiPhona dla mojej mamyOczywiście zapraszam dozakupówDługo bateria trzyma?Standardowo jak to wtych telefonach jakiś jedendzieńA jaka cenaTak jak w ogłoszeniu 800 złDrogoTo jest najtańsza ofertana OLX. Taniej Pan nieznajdzieWidziałem wcześniej za500 złW takim razie niech pankupi tego za 500 zł. Jataniej nie sprzedamWezne go za 600Taniej nie 800 nie oddam.Mogę przesiać za darmo

W dzieciństwie całe rodzeństwo bało się mamy. Kiedy już dorośli, chcieli jej powiedzieć tę rzecz

W dzieciństwie całe rodzeństwo bało się mamy. Kiedy już dorośli, chcieli jej powiedzieć tę rzecz – Ten list to opowieść o matce napisany przez jej dorosłą córkę, bo dopiero jako dojrzali ludzie zdajemy sobie sprawę, ile nasze matki dają nam w dzieciństwie i jak bardzo się dla nas poświęcają. Jako dorośli, możemy spojrzeć wstecz i uświadomić sobie, że musimy im podziękować za to, co mamy dzisiajMiałam najgorszą mamę na świecie… Podczas gdy inne dzieci na śniadanie jadły lody, słodkie naleśniki czy cukierki, ja zmuszana byłam do jajecznicy i owsianki.Kiedy jedli w szkole pączki i pili colę, ja wyciągałam z plecaka kanapki i wodę. Jak sobie można tylko wyobrazić, na kolację także nie dostawaliśmy super fajnych potraw. Na szczęście w tej kiepskiej sytuacji nie byłam sama. Razem ze mną cierpiała siostra i dwóch braci. Oni też mieli tę samą najgorszą matkę na świecie.Kiedy wychodziliśmy się bawić, dokładnie musieliśmy powiedzieć, kiedy wrócimy i gdzie idziemy. Oczywiście nie muszę nadmieniać, że nie mogliśmy się spóźnić ani minuty? Codziennie musiałam mieć czyste ubrania i brać kąpiel, podczas gdy inne dzieci biegały w tych samych spodniach przez kilka dni. Ale i tak się z nas śmiali, ponieważ nasza matka szyła nam ubrania, aby było taniej. Chciała zaoszczędzić pieniądze. Ale to nie wszystko! Nie muszę nadmieniać, że dyscyplina w naszym domu była czymś ważnym? Zawsze wstawaliśmy rano – nawet, jeśli był weekend…Myliśmy naczynia, sprzątaliśmy i robiliśmy inne rzeczy, o których nasi rówieśnicy nawet nie słyszeli. Czasem myślałam, że nasza mama robi to celowo. Usypia i zastanawia się, co takiego mogłaby zrobić, żeby jeszcze bardziej uprzykrzyć nam życie… Zawsze mówiła nam, żebyśmy mówili tylko prawdę, nawet jeśli to będą słowa, których ktoś nie chce usłyszeć. Czas mijał, a u nas w domu nic się nie zmieniało. Nie mogliśmy udawać chorych i nie iść do szkoły, tak jak robiły to inne dzieci. Kiedy nas bolał przysłowiowy palec, nie tylko musieliśmy iść do szkoły, ale mama liczyła, że przyniesiemy dobry oceny.Lata mijały. To, co nasza ‚zła’ mama wpajała nam przez okres dzieciństwa zaowocowało tym, że dwójka z nas poszła na studia, pozostali mają dobre prace i kochające rodziny. Nigdy nie zrobiliśmy czegoś głupiego. Nie popełniliśmy przestępstwa. No cóż… A nasi popularni koledzy z klasy, którzy mogli robić wiele, dziś już są z bagażem doświadczeń, którego ja bym mieć nie chciała. Dlaczego o tym piszę? Bo mając trójkę dzieci, chciałabym być tak samą ‚złą’ matką dla nich, jak ich babcia była dla mnie. I cieszę się, że miałam ‚najgorszą’ matkę na świecie.Czasem dopiero po latach rozumiemy, co nasi rodzice mieli nam do przekazania i jak ich ''złe'' zachowanie było oznaką największej miłości i potrzeby wychowania dobrego człowieka!
Społeczeństwu wmawia się, że al-Asad, zaatakował własny naród bronią chemiczną – Tymczasem pomija się prowokację jakichś służb, mającą na celu zaangażować wojska USA w ten chory konflikt i aktywniejszy wkład Turcji i Izraela w anarchiczny rozkład Syrii.To nie prezydent, racjonalnie postępujący dyplomowany lekarz jest wrogiem, tylko ISIS twór stworzony przez ludzi Saddama Husajna, z którego korzyści na taniej ropie ma Turcja, USA (petrodolar) i być może nawet państwa w Europie na południu
Źródło: ripsonar.files.wordpress.co

Sposobów jest wiele

Sposobów jest wiele –  Czterech emerytów pojechało na wakacje do Gdyni.Spacerują po mieście,nagle patrzą - knajpa i napis:"Wszystkie drinki po 10 groszy".Zszokowani ta informacją, wchodzą do środka.Knajpka milutka,czyściutko, dużo miejsca, sporo ludzi. Od progusłyszą głos sympatycznego barmana:- Witam panowie! Proszę, tutaj jest miejsce.Cóż wam nalać?- Prosimy cztery kieliszki Martini.-Już podaję... Proszę, 40 groszy.Panowie spojrzeli po sobie, zapłacili,wypili, zamówili kolejną kolejkę.Znowu zapłacili 40 groszy. Zamówili jeszczepo jednym Martinii znów 40 groszy. W kocu jeden nie wytrzymałi pyta barmana:- Niech pan nam wytłumaczy,czemu tu jest tak tanio?-Wie pan... Sprawa wygląda tak.Przez lata byłem marynarzem, alezawsze marzyłem, aby mieć swoją knajpkę.Gdy wygrałem na loterii 25milionów dolarów, wróciłem do Polski,kupiłem lokal i ponieważ lubię ludzi, postanowiłem sprzedawać tu tanie drinki.Mając tyle pieniędzy,nie muszę zarabiać. Robię to, co lubię, poznającprzy okazji wiele ciekawych osób.Jeden z emerytów jest zachwycony:- Co za wspaniała historia!A proszę mi powiedzieć, czemu tamci trzej wkącie siedzą tu od 40 minut, ale nic nie zamawiają?- Aaa, ci. Przyjechali z Warszawyi teraz czekają, bo od 18-ej wszystkobędzie o 50 procent taniej
Komisja Europejska akceptuje nieuczciwą konkurencje na szkodę polskich producentów – "Duńska firma, która jest naszą konkurencją na wielu światowych rynkach, łamie prawo UE stosując m.in. dumping cenowy. Poszliśmy ze skargą do Komisji Europejskiej, ale już cztery lata czekamy na jej decyzję"Celem krajów starej unii jest całkowite zniszczenie polskiego przemysłu.Polska dla krajów starej unii ma być tylko rykiem zbytu i rezerwuarem taniej siły roboczej
U nas nagroda za kreatywność i przedsiębiorczość wyglądanieco inaczej... –  Włochy: stypendium za przedsiębiorczośćdla sprzedawcy przekąsek w szkoleUczeń technikum z Turynu ukarany przez dyrekcję za to, że sprzedawał swoim kolegomprzekąski na drugie śniadanie taniej niż w szkolnym barze, otrzyma stypendium za zmysłprzedsiębiorczości - ogłosiła fundacja, która je sfinansuje.
Matematyka na Allegro –  Karta Podarunkowa Prezent  - 500 zł496 zł1% taniej
Miało być taniej, a jest drożej –  CZARNY PIĄTEKSALE
Tymczasem w Chinach, żeby handlować na ulicy nie trzeba pozwoleń, kasy fiskalnej, ani odprowadzać żadnego podatku – Biedni ludzie zakładają stoiska z jedzeniem czy napojami, mają na życie i są w stanie odłożyć na większy biznes. Trochę zamożniejsi, chętnie u nich kupują, bo w ten sposób oszczędzają czas i dzięki taniej gastronomii, nie chodzą głodni w pracy czy w podróży. Turyści też chętnie próbują miejscowych specjałów.Każdy się stara żeby jedzenie było smaczne i nikt się nie pochorował- bo każdy chce żeby klient wrócił następnego dnia, a produkty z których robione są dania i tak zostały już przebadane u producentów.
Czasami musisz zniknąć. Odwrócić się na pięcie i zobaczyć świat bez niektórych osób – Jeśli ktoś Cię nie docenia, nie stój obok, nie uśmiechaj się jak w taniej produkcji i nie połykaj tłumionych łez, po prostu odejdź. Daj temu komuś szansę na zobaczenie życia bez Ciebie, bez Twojego śmiechu, humorków i ciągłych rozmów. Nabierz szacunku do samego siebie, nie pojaw się w tym samym miejscu co zawsze. Daj komuś szansę zatęsknić i pomyśleć, że lepiej umrzeć niż istnieć osobno
Jeśli zastanawiałeś się czemu w zagranicznych marketach jest taniej... –  Mamusiu dziękuję za te jabłuszkaKochanie chcesz jeszcze kilogram?Tutaj jest tak tanio.U nas też by było, ale płacimy podatki
Mężczyźni tylko udają,że nie rozumieją kobiet. – To ich taniej kosztuje.
Nigdy nie zrozumiem ludzi... –  ajfony z logiem appleandroidy takie same jak ajfony tylko zacznie taniej

Trudny klient

Trudny klient –  Mąż kupuje wkrętarkę, obok żona.Kupujący - Chciałbym kupić wkrętarkę.Sprzedawca - a do czego?K - Do domuS - Do skręcania mebli, czy stawiania wiatogrodowych?K -1 do tego i do tegoS - A ile chce pan przeznaczyć na to pieniędzy?Zona - jak najmniej - wtrąca się żonaPo wybraniu taniej wiertarko-wkrętarkiŻ - A czy ona jest dobra?S - Jest dobra w swoim przedziale cenowym.Ż - Ale czy jest dobra.S - To jak z perfumami, jeśli chce pani kupić dobreperfumy, które długo się utrzymują, to musi pani kupićdroższe perfumy, a tanie są rozcieńczone i szybkozapach znika.K - A czy tą wkrętarką będę mógł wiercić w ścianach?S - Niestety nie, chyba, że ściany ma pan zkarton-gipsu albo drewna.Ż - Jak to nie? Przecież napisane jest, że to wiertarka.K - Tak, ale to oznacza, że można wiercić w drewnie,metalu, ale nie że w ścianach betonowych. Do takichścian potrzebna wiertarka udarowa, lub młoto-wiertarkaŻ - A nie macie takich wkrętarek do ścian?K - Mamy, ale cena to ok 800-1100zł. Lepiej wychodzikupić dodatkowo wiertarkę.Ż - Bezsensu, to za drogo. Mężowi starczy ta tania.Poza tym nie będziemy kupować kilku urządzeń, bo niezajmujemy sie remontami.K - Wie pani, to tak jakby kupić krem do wszystkiego.Kupić tani krem i użyć go do twarzy, stóp i mebli. A cośco jest tanie i jest do wszystkiego, to zazwyczaj jest doniczego.

Zamów w internecie mówili. Będzie szybciej i taniej mówili. (15 obrazków)

Dotknąłem dziś swojego wnętrza – Nigdy więcej taniej srajtaśmy z Biedronki
Tak chętnie wszyscy ostatnio mówimy o patriotyzmie.. – Piszemy jak to będziemy bronić Polski przed dominacją zachodniego kapitału a w razie potrzeby jesteśmy gotowi dla niej zrobić wszystko, bo przecież jest dla nas najważniejsza.Tymczasem, w tym tygodniu na moim osiedlu zamyka się kolejna polska piekarnia. Działała  od 1992 roku, dając zatrudnienie całej rodzinie, jednak mieszkańcy zgodnie uznali że lepiej będzie kupować o 15 gr tańsze rozmrażane bułeczki z nowo otwartego niemieckiego dyskontu.Analogicznie, zamiast pojechać legalną taksówką, bez zastanowienia wybraliśmy amerykańską korporację, która transferuje zyski do swojego kraju, a kierowca nie płaci podatków i ubezpieczeń z których przecież utrzymuje się nasze Państwo. Za które chociażby będzie musiała być wyremontowana droga po której teraz "taniej" jedziemy. Czy faktycznie nasze wspieranie Polski kończy się już tam gdzie można kupić o 15 gr. tańszą bułeczkę z L**la, lub np. trzeba zapłacić kilka zł więcej za legalny przejazd?
Taniej wyszłoby puścić takie samochody na polskie drogi... –