Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Cobalt54

"Kiedy dziewczyna ma piętnaście lat, nienawidzi mężczyzn i wszystkich chętnie by wymordowała. A w dwa lata później rozgląda się, czy któryś przypadkiem nie ocalał." – Tadeusz Gicgier
Źródło: internet

Jeżeli chcesz zrzucić ciężar z serca

Jeżeli chcesz zrzucić ciężar z serca –
Nikt nie widzi twojego cierpienia.Nikt nie widzi twojego smutku. Nikt nie widzi twojego strachu – Ale wszyscy widzą twoje błędy

9 cech, które warto w sobie rozwijać i szukać u osób, z którymi chcemy się związać (10 obrazków)

Źródło: +10 pięknych dziewczyn
90% kobiet lubi mężczyzn w różowych koszulkach – Jednakże 90% mężczyzn w różowych koszulkach nie lubi kobiet
Najwyraźniej odzyskaliśmy wolność, jednocześnie tracąc suwerenność –
Możecie się z niego śmiać, ale podczas, gdy jedyną polityką zagraniczną obecnego rządu jest włażenie w tyłek Angeli Merkel – to warto pamiętać, że gdy Niemcy domagali się zwrotu majątków wypędzonych po 1945 roku, Lech Kaczyński - ówczesny prezydent Warszawy - wysłał im kosztorys odbudowy Warszawy
Gdy zastrzelony został lew,winny był myśliwy – Gdy strzelają do siebie ludzie, winny jest dostęp do broni.
Ja bym jednak wycofał imigrantów –
Powiedz palaczowi, że palenie jest niezdrowe, a nikt nie zwróci na to uwagi – Powiedz komuś grubemu, że nadwaga jest niezdrowai wszystkim nagle odpi*rdala
Pamiętaj, że bez względu na to – jak wyglądasz, kim jesteś, co robisz w życiu, ilu masz przyjaciół, czy masz rodzinę - bez względu na to wszystko, już nigdy, nigdy nie będziesz tak młody jak teraz. Korzystaj z życia, baw się, ucz, kochaj, poznawaj nowych ludzi, zwiedzaj świat, wszystko zapamiętuj, rób zdjęcia, młodość drugi raz już się nie powtórzy! Ludzie  nie doceniają tego jaką mają możliwość, a gdy docenią okazuje się, że już jest za późno. Jest za późno, bo mają pracę, rodzinę, nie mają czasu, są nieszczęśliwi, albo nie mają odwagi. Korzystaj, nie martw się, WSZYSTKO JEST PRZED TOBĄ.
Źródło: tumblr
Nasze społeczeństwo tak pełne hipokryzji –  1. "Dudzie nie wolno się angażować w kampanię wyborczą!"- mówią chórem dziennikarze, którzy angażują się w kampanię bez skrępowania i zgodnie ze swoimi preferencjami manipulują przekazem medialnym2. "Kościół należy natychmiast oddzielić od Państwa!"- krzyczą organizacje, które szerzą różne ideologie i są dotowane z publicznych pieniędzy, a także przechodzą do porządku gdy islam w krajach Europy stara się wprowadzić szariat3. "Należy zakazać koncertować Kukizowi i wywieszać flag na meczach o pewnych treściach!"- wrzeszczy organizacja NW, która udając że zwalcza totalitaryzm sama wprowadza totalitarne metody i przymyka oko na symbole totalitaryzmu komunistycznego4. "Księża bezwzględnie nie mogą wypowiadać się na tematy polityczne!"- jęczą ludzie, którzy całymi godzinami potrafią mówić o tolerancji na odmienne poglądy i "walczą z wszelkimi przejawami cenzury oraz dyskryminacji"5. "Dajcie pani premier sto dni spokoju!"- apelowali jeszcze kilka miesięcy temu ludzie, którzy całkiem niedawno rozpoczęli rozliczanie Andrzeja Dudy jeszcze przed zaprzysiężeniem
"Jeśli jesteś w czymś dobry,  tonigdy nie rób tego za darmo" – ~Joker
Źródło: internet, batman
Reklama – Robisz to świetnie!
Szacunku uczy się w domu. Więc jeśli twój dzieciak jest nieszanującym nikogo, rozwrzeszczanym bachorem, to jest to twoja wina – Nie społeczeństwa, nie gier wideo, tylko twoja
Nazywasz ich znajomymi? – Większość nie wiedziałaby nawet kiedy masz urodziny, gdyby nie powiadomienie na Facebooku
Żeby nie było wypadków samochodowych nie należy nalewać mężczyznom alkoholu – A kobietom benzyny

20 szalonych chorób, których nauka nie potrafi do końca wyjaśnić (21 obrazków)

Czasami trzeba na siłę pokazać innym swoją wartość –  Nie wiem kto w tej historii był bardziej piekielny, mój kolega czy nasz pracodawca.Ja i mój kolega (nazwę go roboczo Andrzej), pracowaliśmy w pewnej firmie IT. Andrzej był spokojnym człowiekiem, sumiennym, ale miał jedna wadę, nie potrafił upominać się o swoje. Nie był on jakimś pracownikiem roku, ale ze względu na ponad 3-letni staż, radził sobie bardzo dobrze. Jego zadanie polegało na wdrażaniu systemów informatycznych w kilku dużych firmach. Kiedyś przy piwie zeszliśmy na temat zarobków i tu mnie lekko zszokował. Zarabiał znacznie mniej od mnie, a ja kokosów jako specjalista także tu nie dostawałem. Żeby bardziej przybliżyć obraz warunków jakie miał, opiszę jak wygląda obecny rynek. Miasto duże, wdrożeniowiec systemów IT z 3-letnim stażem może liczyć na jakieś 5/6 na rękę w średnim firmach i nawet do 10 w jakiś korporacjach. Andrzej dostawał 2.5. Nie raz później mu mówiłem, że jak nie pójdzie po podwyżkę, to nikt mu jej nie da. Kolejną drzazgą w oku było to, że taką stawkę dostawali nowe chłopaki co przychodzili świeżo po studiach. Niestety Andrzej nie miał siły przebicia. Raz czy 2 był u szefa ale zawsze kończyło się, że pogadają później, że po kwartale itd. Nie potrafił walczyć o swoje.Zmiana nastąpiła kiedy ze swoją kobietą zaczęli szukać mieszkania. Miasto duże to i mieszkania drogie. On ze swoim 2.5 i jego dziewczyna z min. krajową, mieli nędzną zdolność kredytową. Starczyłoby na jakieś mieszkanko na zadupiu ze słabym dojazdem. To był ten moment kiedy Andrzej postanowił coś zrobić. Co? Ano poszedł do szefa i mówiąc mu, jak sprawa wygląda. Szuka mieszkania i potrzebuje podwyżki. Odpowiedzią było że pogadają na koniec jego umowy (2 miesiące do jej końca). Bezkonfliktowy Andrzej się zgodził. Mijały dni i nadszedł koniec umowy 30 Czerwca. Jak się można było spodziewać temat podwyżki nie został poruszony. 1 Lipca, Andrzeja nie ma w pracy. Kilka wdrożeń w drodze telefony, maile, a jego nie ma. Telefon do niego czemu go nie ma, odpowiedź prosta: Nie ma umowy, to po co ma przychodzić. Szef nabuzowany, że musi się ściemniać przed klientami, wypala żeby jutro wpadał i przestał pieprzył głupot, umowa z rana będzie. 2 Lipca Andrzej zjawia się w pracy, ale nic nie robi. Siedzi przegląda sobie YouTube i neta. Czekał aż szef przyjdzie z umową. Zrobił to, jak klienci dalej mu narzekali, że nie mogą się do Andrzeja dodzwonić. Szef wezwał go na dywanik, po której Andrzej wyszedł z biura. Co się wydarzyło dowiedziałem się wieczorem. Nowa umowa była taka sama jak poprzednia czyli 2.5, po której zobaczeniu przypomniał szefowi, że miała być podwyżka. Szef zaczął kręcić, że firma ma problemy etc. może dać mu 500 pln dodatkowo. Andrzej powiedział, że nie bardzo, wszyscy wokół dają 5 i tyle on by chciał. Szef łaskawie dorzucił 250. Na co mój kolega, że czas na negocjacje to był 2 miesiące temu, ewentualnie przed zakończeniem umowy.Po czym wyszedł. Nie miał tak naprawdę po co negocjować, bo od najbliższego poniedziałku zaczynał nową robotę na warunkach, które były mu potrzebne.Teraz wisienka na torcie. Andrzej odchodząc zostawił wiele projektów w trakcie, nie przekazując nikomu wiedzy/kontaktów do ich dalszego prowadzenia. Ponoć szef proponował mu wynajem jego osoby by poprzekazywał projekty, na co oczywiście się nie zgodził. Po jego odejściu Szef wiele razy powtarzał, że to nie był poważny człowiek etc. zostawiając "NAS" na takim lodzie i w tak czarnej przysłowiowej :). I jakoś samoistnie zaczęły się tematy podwyżek...
Pieniądze w kieszeni – Jeszcze nie skrzydła, ale krok zmieniają