Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 137 takich demotywatorów

+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
Zobacz
Znowu pomylono człowieka z dzikiem? Sędzia w kamizelce Polskiego Związku Strzelectwa Sportowego postrzelił przypadkowo uczestnika zawodów strzeleckich – Do incydentu doszło, gdy sędzia sięgnął po broń od innego uczestnika. W trakcie demonstracji broń niespodziewanie wypaliła. Strzał trafił mężczyznę stojącego obok w boczną część uda. Poszkodowany osunął się na stół, a następnie na ziemię. To zdarzenie ujawniło braki w przestrzeganiu podstawowych zasad bezpieczeństwa. Wirtualna Polska skontaktowała się z organizacją (Polskim Związkiem Strzelectwa Sportowego), której skrót na kamizelkach mieli mężczyźni. Wiceprezes PZSS Tomasz Kwiecień twierdzi, że pierwszy raz widział ten film i nie słyszał o tym zdarzeniu. Po weryfikacji przekazał, że jego organizacja nie ma nic wspólnego z zajściem.Okazuje się, że na nagraniu są członkowie Bydgoskiego Klubu Strzeleckiego LOK, a incydent miał miejsce we wrześniu na strzelnicy w Godawach w gminie Gąsawa.Wypadek ukazany na nagraniu potwierdza lokalna policja. - 68- latek postrzelił mężczyznę podczas zawodów 21 września. Po rannego przyleciał śmigłowiec LPR. Policja zdarzenie zakwalifikowała jako nieumyślne narażenie człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz niemyślne naruszenie czynności narządu ciała. Sprawa została przekazana do prokuratury rejonowej w Żninie - przekazał oficer prasowy żnińskiej policji asp. Michał Robakowski.- Prowadzone były czynności w sprawie. Prokurator podejmie decyzję, czy zostanie sporządzony akt oskarżenia, czy sprawa zostanie umorzona - przekazał szef prokuratury w Żninie, prokurator Dariusz Mańkowski z Prokuratury Rejonowej w Szubinie
0:13
Źródło: wiadomosci.wp.pl
Prawdziwy myśliwy wie, że najłatwiej ustrzelić tych, którzy ci ufają –  W Lubiewie zastrzelono jeleniaJózka. Oswojone zwierzę byłoulubieńcem mieszkańców
A potem się dziwimy, że myśliwi wszystko mylą z dzikiem –  echodnia.euW Zagnańsku kierowca wjechał w latarnię.Wydmuchał prawie 2,5 promila. Nimprzyjechali policjanci, wrzucił w krzakistrzelbę!Michał Nosal4 listopada 2024, 12:30UdostępnijBroń przejęta przez policjantów policja
Źródło: echodnia.eu
Myśliwi bawią się coraz ostrzej –  sakcicji mTA OREscollePRZEPRASZAMYDystrybutor nie działa z powoduprzestrzelenia przeznieodpowiedzialnego myśliwego.Prosimy o podjechanie na kolejne stanowisko. Dziękujemy.
Myśliwy pomylił wieżę z dzikiem? –
Źródło: x.com
Wódka na polowaniu uratowała więcej zwierząt niż Greenpeace –
Im dłużej żyjemy marzeniamitym gorzej dostrzec prawdę –  98-letni staruszek przychodzi do lekarzana badania kontrolne. Lekarz pyta goo samopoczucie, na co staruszek odpowiada:- Nigdy nie czułem się lepiej. Mam18-letnią narzeczoną. Jest w ciążyi wkrótce będziemy mieć syna.Doktor myśli chwilę i mówi:- Niech pan pozwoli, że opowiem panu pewną historię:Pewien myśliwy, który nigdy nie zapominał o sezoniemyśliwskim, wyszedł raz z domu w takim pośpiechu,że zamiast strzelby wziął ze sobą parasol.Kiedy znalazł się w lesie, z krzaków wyszedł ogromnyniedźwiedź. Myśliwy wyciągnął parasol, wycelowałw niedźwiedzia i wypalił. I wie pan co stało się potem?- Nie odpowiada staruszek.- Niedźwiedź padł martwy jak kłoda.- Niemożliwe! Ktoś inny musiał strzelićz boku! - wykrzyknął staruszek- I do tego punktu właśnie zmierzałem...
Po ostatnich wydarzeniach to dotyczy też wilka –  Nigdy nie pytajkobiety o wiekAMężczyznyo zarobkiMYŚLIWEGOO CECHYCHARAKTERYSTYCZNE DZIKA
Zamiast żołnierzy wyślijmy na granicę myśliwych - niech tam sobie polują na "dziki" –  Myśliwy, który zastrzelił żołnierza, nie trafi do aresztuAutor: Aneta ŁuczkowskaCzwartek, 30 listopada 2023 (10:16)Aktualizacja: Czwartek, 30 listopada 2023 (10:58)<fXXMyśliwy, który na poligonie w Szczecinie zastrzelił żołnierza, myląc go ze zwierzyną, zostaje na wolności.Szczeciński sąd ponownie zajął się dziś kwestią aresztu tymczasowego dla mężczyzny, który dwa tygodnietemu oddał feralny strzał. Zażalenie prokuratury nie zostało uwzględnione.STOPKestraleSTRZELNICAGARNIZONOWAKRZEKOWO
Źródło: rmf24.pl
Co następne? –  Trwa obława naniedźwiedzia w Słowacji.Zwierzę postrzeliłgrzybiarzpolski myśliwy, którypostrzelił psa myśląc, że to dzikimgflip.comsłowacki grzybiarz, którypostrzelił niedźwiedziabrunatnego myśląc że to opieńka
Wegański myśliwy podziwiający swoją zdobycz –
Miało to miejsce na niższym szczeblu rozgrywkowym, w meczu amatorów. Jeden z zawodników został postrzelony w ramię. Prawdopodobnie winną jest zabłąkana kula wystrzelona przez myśliwego, polującego w tamtym rejonie – Piłkarzowi nic poważnego się nie stało со чаDZIK!!!"DZIK"?!DZIK" !!andrzejrysuje.pl
Źródło: www.polsatnews.pl
 –  No ostatnio myśliwi corazczęściej polują na osobnikówswojego gatunku. Tak więcnasze szanse oceniamnaprawdę wysoko
Może pomylił z dzikiem? –
Źródło: www.lublin112.pl
W Szklarskiej Porębie myśliwy zastrzelił oswojonego jelenia Bartka, przyjaciela lokalnej społeczności. Zwierzę zostało zabite w nocy, tuż obok domów mieszkalnych, czego zakazuje polskie prawo – „Jeden z mieszkańców około godziny 23:30 usłyszał strzał przed swoim domem. Wyszedł przed dom i ok. 20 metrów od ogrodzenia zobaczył myśliwego i postrzelonego, oswojonego jelenia, któremu mieszkańcy dali na imię Bartek (który jeszcze wtedy stał o własnym siłach, ale już zaczynał się chwiać). Myśliwy na widok mieszkańca powiedział, że poluje na dziki i idzie na psy, świecił w tym czasie bardzo jasnym światłem. Jednak oddalił się i już nie wrócił” - informuje fundacja "Niech żyją", która złożyła już zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa
Źródło: tvn24.pl

Przerażająca historia z lasu:

 –  Jak byłem dzieckiem pojechałem z dziadkiemi wujkiem na ryby z noclegiem. Nad jeziorodotarliśmy pod wieczór. Wujek z dziadkiemkazali mi zostać przy samochodzie i gopilnować, a oni mieli w tym czasie pójśćnapompować ponton przy brzegu. Na pytanieco mam zrobić gdy coś się wydarzy powiedzieli,że mam zamknąć się w samochodzie i zatrąbić,a oni szybko do mnie przyjdą.Dopóki słońce zachodziło, wszystko było git, alegdy zaczęło się ściemniać, wszedłem dosamochodu mimo tego, że byłem raczejodważnym gościem. Po chwili zapadła totalnaciemność i prawie nic nie było widać. Naglepatrzę, a centralnie przed naszymsamochodem rusza się krzak. Trwało todosłownie chwilę. Spojrzałem w stronę jeziora,ale dziadka i wujka nie było nigdzie widać.Kątem oka zobaczyłem, że krzak znowu zacząłsię ruszać... Zacząłem trochę panikować, więczablokowałem wszystkie drzwi w samochodzie.Wtedy z krzaków dobiegł dźwięk płaczącegodziecka. Włosy stanęły mi dęba. Do najbliższejmiejscowości mieliśmy jakieś 20 km, a podrodze nikogo nie mijaliśmy. Ręce zaczęły mi siępocić, ale zebrałem się w sobie, uchyliłem lekkookno i krzyknąłem: „Ej, dzieciaku, coś zajeden???". Cisza. Krzak kilka razy się poruszyłi znowu słychać było płacz przez kilka sekund.W tamtym momencie prawie zesrałem się zestrachu. W sumie, miałem 7 lat, więc niedziwota. Wpadłem na pomysł, żeby włączyćświatła i oświetlić krzak. Ujrzałem wtedyświecące się JEDNO oko. Zacząłem się paniczniezastanawiać, dlaczego nie dwa???Oko w krzaku zaczęło się ruszać i znowu rozległsię płacz. Spanikowałem i zacząłem trąbić jakpo bany. Usłyszałem wtedy dochodzące z tyłukroki i zobaczyłem zbliżające się światło latarki.Dziadek z wujkiem podbiegli do samochodui zapytali co się dzieje i czy stała mi się krzywda.Myślałby kto, że tacy opiekuńczy.Powiedziałem, że więcej z nimi nie pojadę naryby, bo płaczące dzieci w krzakach będą mi sięśniły po nocach. Najpierw zamilkli, a późniejzapytali, o jakich dzieciach ja gadam. Mówię, żew krzakach jakiś dzieciak siedzi i oko mu sięświeci - włączyłem jeszcze raz światła, żeby impokazać. Oni patrzą i faktycznie, jakieś oko sięświeci. Dziadek wyszeptał, że jeszcze takiegoprzerażającego gówna, to, kuwa, w życiu niewidział. Wujek na to: ,,Tato, idź zobacz co to,a ja w tym czasie wezmę coś do ręki".,,Pieprzony szlachcic. Jak takiś mądry, to samidź i zobacz, a ja tu z wnukiem postoję" -odpowiedział dziadek. Każdy z nas był festprzerażony. Ale w końcu wujek wyciągnąłzapasowe koło z bagażnika i zaczął się z nimskradać w stronę krzaków. Po chwili wskoczyłw krzaki i zaczął się z czymś siłować. Naglesłyszymy jak się drze: ,,pieprzeni myśliwi!"Dziadek pyta zdenerwowany, co tam sięodwala. I wtedy wujek wyciąga z krzakówzająca uwięzionego w pułapce.Okazało się, że jakiś myśliwy zostawił pułapkęi prawdopodobnie o niej zapomniał. Wtedy teżdowiedziałem się, że zające z bólu krzycząidentycznie jak ludzkie dzieci, a jedno oko byłowidać dlatego, że zające patrzą główniebokiem. Szkoda mi się go zrobiło i wypuściliśmygo na wolność. Wtedy oprócz ciekawostki, żezające z bólu płaczą jak małe dziecidowiedziałem się również, że myśliwi tobezduszne kwy.
Dekoracje świąteczne u myśliwego –
Teraz odzyskuje wagę i wracana szlaki turystyczne – Finney, dzielna suczka przetrwała ponad 10 tygodni w górach Kolorado przy boku swojego zmarłego właściciela.Jej właściciel wybrał się z nią 19 sierpnia na wędrówkę na szczyt Blackhead Peak, ale niestety nie wrócili do domu. Pomimo wielodniowych poszukiwań, nie udawało się ich odnaleźć.30 października myśliwy natknął się na ciało Moore’a i wierną Finney. Psinka była w złym stanie, straciła połowę swojej masy ciała.Teraz czuje się dobrze. Prawie wróciła do swojej normalnej wagii siły i wraca na szlaki turystyczne Finney, dzielna suczka przetrwała ponad 10 tygodni w górach Kolorado przy boku swojego zmarłego właściciela.Jej właściciel wybrał się z nią 19 sierpnia na wędrówkę na szczyt Blackhead Peak, ale niestety nie wrócili do domu. Pomimo wielodniowych poszukiwań, nie udawało się ich odnaleźć.
Wszystko co mi się nawinie, bo lubię sobie postrzelać, a mam problemy z alkoholem, agresją i wzrokiem. A potem powiem, że wydawało mi się, że to dzik –
 –