Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 129 takich demotywatorów

Co następne? –  Trwa obława naniedźwiedzia w Słowacji.Zwierzę postrzeliłgrzybiarzpolski myśliwy, którypostrzelił psa myśląc, że to dzikimgflip.comsłowacki grzybiarz, którypostrzelił niedźwiedziabrunatnego myśląc że to opieńka
Wegański myśliwy podziwiający swoją zdobycz –
Miało to miejsce na niższym szczeblu rozgrywkowym, w meczu amatorów. Jeden z zawodników został postrzelony w ramię. Prawdopodobnie winną jest zabłąkana kula wystrzelona przez myśliwego, polującego w tamtym rejonie – Piłkarzowi nic poważnego się nie stało со чаDZIK!!!"DZIK"?!DZIK" !!andrzejrysuje.pl
 –  No ostatnio myśliwi corazczęściej polują na osobnikówswojego gatunku. Tak więcnasze szanse oceniamnaprawdę wysoko
Może pomylił z dzikiem? –
W Szklarskiej Porębie myśliwy zastrzelił oswojonego jelenia Bartka, przyjaciela lokalnej społeczności. Zwierzę zostało zabite w nocy, tuż obok domów mieszkalnych, czego zakazuje polskie prawo – „Jeden z mieszkańców około godziny 23:30 usłyszał strzał przed swoim domem. Wyszedł przed dom i ok. 20 metrów od ogrodzenia zobaczył myśliwego i postrzelonego, oswojonego jelenia, któremu mieszkańcy dali na imię Bartek (który jeszcze wtedy stał o własnym siłach, ale już zaczynał się chwiać). Myśliwy na widok mieszkańca powiedział, że poluje na dziki i idzie na psy, świecił w tym czasie bardzo jasnym światłem. Jednak oddalił się i już nie wrócił” - informuje fundacja "Niech żyją", która złożyła już zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa

Przerażająca historia z lasu:

 –  Jak byłem dzieckiem pojechałem z dziadkiemi wujkiem na ryby z noclegiem. Nad jeziorodotarliśmy pod wieczór. Wujek z dziadkiemkazali mi zostać przy samochodzie i gopilnować, a oni mieli w tym czasie pójśćnapompować ponton przy brzegu. Na pytanieco mam zrobić gdy coś się wydarzy powiedzieli,że mam zamknąć się w samochodzie i zatrąbić,a oni szybko do mnie przyjdą.Dopóki słońce zachodziło, wszystko było git, alegdy zaczęło się ściemniać, wszedłem dosamochodu mimo tego, że byłem raczejodważnym gościem. Po chwili zapadła totalnaciemność i prawie nic nie było widać. Naglepatrzę, a centralnie przed naszymsamochodem rusza się krzak. Trwało todosłownie chwilę. Spojrzałem w stronę jeziora,ale dziadka i wujka nie było nigdzie widać.Kątem oka zobaczyłem, że krzak znowu zacząłsię ruszać... Zacząłem trochę panikować, więczablokowałem wszystkie drzwi w samochodzie.Wtedy z krzaków dobiegł dźwięk płaczącegodziecka. Włosy stanęły mi dęba. Do najbliższejmiejscowości mieliśmy jakieś 20 km, a podrodze nikogo nie mijaliśmy. Ręce zaczęły mi siępocić, ale zebrałem się w sobie, uchyliłem lekkookno i krzyknąłem: „Ej, dzieciaku, coś zajeden???". Cisza. Krzak kilka razy się poruszyłi znowu słychać było płacz przez kilka sekund.W tamtym momencie prawie zesrałem się zestrachu. W sumie, miałem 7 lat, więc niedziwota. Wpadłem na pomysł, żeby włączyćświatła i oświetlić krzak. Ujrzałem wtedyświecące się JEDNO oko. Zacząłem się paniczniezastanawiać, dlaczego nie dwa???Oko w krzaku zaczęło się ruszać i znowu rozległsię płacz. Spanikowałem i zacząłem trąbić jakpo bany. Usłyszałem wtedy dochodzące z tyłukroki i zobaczyłem zbliżające się światło latarki.Dziadek z wujkiem podbiegli do samochodui zapytali co się dzieje i czy stała mi się krzywda.Myślałby kto, że tacy opiekuńczy.Powiedziałem, że więcej z nimi nie pojadę naryby, bo płaczące dzieci w krzakach będą mi sięśniły po nocach. Najpierw zamilkli, a późniejzapytali, o jakich dzieciach ja gadam. Mówię, żew krzakach jakiś dzieciak siedzi i oko mu sięświeci - włączyłem jeszcze raz światła, żeby impokazać. Oni patrzą i faktycznie, jakieś oko sięświeci. Dziadek wyszeptał, że jeszcze takiegoprzerażającego gówna, to, kuwa, w życiu niewidział. Wujek na to: ,,Tato, idź zobacz co to,a ja w tym czasie wezmę coś do ręki".,,Pieprzony szlachcic. Jak takiś mądry, to samidź i zobacz, a ja tu z wnukiem postoję" -odpowiedział dziadek. Każdy z nas był festprzerażony. Ale w końcu wujek wyciągnąłzapasowe koło z bagażnika i zaczął się z nimskradać w stronę krzaków. Po chwili wskoczyłw krzaki i zaczął się z czymś siłować. Naglesłyszymy jak się drze: ,,pieprzeni myśliwi!"Dziadek pyta zdenerwowany, co tam sięodwala. I wtedy wujek wyciąga z krzakówzająca uwięzionego w pułapce.Okazało się, że jakiś myśliwy zostawił pułapkęi prawdopodobnie o niej zapomniał. Wtedy teżdowiedziałem się, że zające z bólu krzycząidentycznie jak ludzkie dzieci, a jedno oko byłowidać dlatego, że zające patrzą główniebokiem. Szkoda mi się go zrobiło i wypuściliśmygo na wolność. Wtedy oprócz ciekawostki, żezające z bólu płaczą jak małe dziecidowiedziałem się również, że myśliwi tobezduszne kwy.
Dekoracje świąteczne u myśliwego –
Teraz odzyskuje wagę i wracana szlaki turystyczne – Finney, dzielna suczka przetrwała ponad 10 tygodni w górach Kolorado przy boku swojego zmarłego właściciela.Jej właściciel wybrał się z nią 19 sierpnia na wędrówkę na szczyt Blackhead Peak, ale niestety nie wrócili do domu. Pomimo wielodniowych poszukiwań, nie udawało się ich odnaleźć.30 października myśliwy natknął się na ciało Moore’a i wierną Finney. Psinka była w złym stanie, straciła połowę swojej masy ciała.Teraz czuje się dobrze. Prawie wróciła do swojej normalnej wagii siły i wraca na szlaki turystyczne Finney, dzielna suczka przetrwała ponad 10 tygodni w górach Kolorado przy boku swojego zmarłego właściciela.Jej właściciel wybrał się z nią 19 sierpnia na wędrówkę na szczyt Blackhead Peak, ale niestety nie wrócili do domu. Pomimo wielodniowych poszukiwań, nie udawało się ich odnaleźć.
Wszystko co mi się nawinie, bo lubię sobie postrzelać, a mam problemy z alkoholem, agresją i wzrokiem. A potem powiem, że wydawało mi się, że to dzik –
 –
 –  DzikDzikDzikA to nie wiemDzikDzik
Koszulka do biegania po lesie – Myślicie, że trafna? DZK
 –  CO ZADZIK!!!"DZIK"?!"DZIK"!?andvzejvysuje.pl
W sprawie zatrzymano dwie osoby. Żołnierz miał 21 lat – Myśliwy polował w pobliżu pasa ćwiczeń taktycznych około 21.00, gdy było już ciemno. Prawdopodobniej pomylił mundurowego z dzikiem, lub innym zwierzęciem - w 90% przypadków myśliwi tak się tłumaczą, by zmniejszyć, lub uniknąć kary 24wwwwwFa
"Polowanie na jelenie w czasie rykowiska to zbrodnia, a myśliwy nie przepuści żadnej okazji, żeby zabić dla niezrozumiałej satysfakcji, dla głowy, którą powiesi sobie nad łóżkiem, dla szpanu" - za te słowa Kinga została pozwana przez grupę myśliwych. Wygrała –
 –
 –
 –  WYSOKIEOBCASY.Siedem lat? Dziesięć? Kiedy dziecko może zacząć samochodzić do szkoły? Co na to prawo?58Like4 SharesMost Relevant ✓CommentShareJa chodziłem samemu już od przedszkola.Najpierw 15km przez las, pamiętam jakkiedyś postrzelił mnie myśliwy i musiałemsam wyjąć kulę i tamować krwawieniemchem. Potem wpław przez rzekę -najgorzej było zimą, ale musiałem sobieradzić, nie to co dzisiejsze dzieci. Co więcejprzedszkole łączyłem z pracą w tartaku, bobyłem jedynym żywicielem rodziny odczwartego roku życia. Jak słyszę osiedmiolatkach, których rodzicezaprowadzają do szkoły, zbiera mi się napusty śmiech.
Schodząc w dół, zobaczył swoje nogi, myślał, że to dzik, więc wystrzelił –  Niemcy. 57-letni myśliwy zginął podczaspolowania. Miał się postrzelić schodząc zambonyOprac. Magdalena Bojanowska08.05.2023 07:48Posłuchaj artykułuDo tragicznego wypadku doszło podczas polowania w środkowych Niemczech. 57-letnimyśliwy postrzelił się z własnej broni. Jak wstępnie ustaliła policja, miało do tego dojść,gdy mężczyzna schodził z ambony.AGENCJA wyborcza.plaFot. Pawel Malecki / Agencja Wyborcza.pl