Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 110 takich demotywatorów

To były czasy! –  My, urodzeni w przeszłości, z nostalgią wspominamy tamten czas. Nikt nie narzekał.Było nas jedenaścioro, mieszkaliśmy w jeziorze... na śniadanie matka kroiła wiatr, ojca nie znałem, bo umarł na raka wątroby, kiedy zginął w tragicznym wypadku samochodowym, po samospaleniu się na imieninach u wujka Eugeniusza. Wujka Eugeniusza zabrało NKWD w 59. Nikt nie narzekał.Wszyscy należeliśmy do hord i łupiliśmy okolicę. Konin, Szczecin i Oslo stały w płomieniach. Bawiliśmy się też na budowach. Czasem kogoś przywaliła zbrojona płyta, a czasem nie. Gdy w stopę wbił się gwóźdź, matka odcinała stopę i mówiła z uśmiechem, "masz, kurna, drugą, nie"? Nie drżała ze strachu, że się pozabijamy. Wiedziała, że wszyscy zginiemy. Nikt nie narzekał.Z chorobami sezonowymi walczyła babcia. Do walki z gruźlicą, szkorbutem, nowotworem i polio służył mocz i mech. Lekarz u nas nie bywał. Chyba że u babci – po mocz i mech. Do lasu szliśmy, gdy mieliśmy na to ochotę. Jedliśmy jagody, na które wcześniej nasikały lisy i sarny. Jedliśmy muchomory sromotnikowe, na które defekowały chore na wściekliznę żubry i kuny. Nie mieliśmy hamburgerów – jedliśmy wilki. Nie mieliśmy czipsów – jedliśmy mrówki. Nie było wtedy coca-coli, była ślina niedźwiedzi. Była miesiączka żab. Nikt nie narzekał.Gdy sąsiad złapał nas na kradzieży jabłek, sam wymierzał karę. Dół z wapnem, nóż, myśliwska flinta – różnie. Sąsiad nie obrażał się o skradzione jabłka, a ojciec o zastąpienie go w obowiązkach wychowawczych. Ojciec z sąsiadem wypijali wieczorem piwo — jak zwykle. Potem ojciec wracał do domu, a po drodze brał sobie nowe dziecko. Dzieci wtedy leżały wszędzie. Na trawnikach, w rowach melioracyjnych, obok przystanków, pod drzewami. Tak jak dzisiaj leżą papierki po batonach. Nie było wtedy batonów, dzieci leżały za to wszędzie. Nikt nie narzekał.Latem wchodziliśmy na dachy wieżowców, nie pilnowali nas dorośli. Skakaliśmy. Nikt jednak nie rozbił się o chodnik. Każdy potrafił latać i nikt nie potrzebował specjalnych lekcji, aby się tej sztuki nauczyć. Nikt też nie narzekał.Zimą któryś ojciec urządzał nam kulig starym fiatem, zawsze przyspieszał na zakrętach. Czasami sanki zahaczyły o drzewo lub płot. Wtedy spadaliśmy. Czasem akurat wtedy nadjeżdżał jelcz lub star. Wtedy zdychaliśmy. Nikt nie narzekał.Siniaki i zadrapania były normalnym zjawiskiem. Podobnie jak wybite zęby, rozprute brzuchy, nagły brak oka czy amatorskie amputacje. Szkolny pedagog nie wysyłał nas z tego powodu do psychologa rodzinnego. Nikt nas nie poinformował jak wybrać numer na policję (wtedy MO), żeby zakablować rodziców. Pasek był wtedy pomocą dydaktyczną, a od pomocy, to jeszcze nikt nie umarł. Ciocia Janinka powtarzała, "lepiej lanie niż śniadanie". Nikt nie narzekał.Gotowaliśmy sobie zupy z mazutu, azbestu i Ludwika. Jedliśmy też koks, paznokcie obcych osób, truchła zwierząt, papier ścierny, nawozy sztuczne, oset, mszyce, płody krów, odchody ryb, kogel-mogel. Jak kogoś użarła pszczoła, to pił 2 szklanki mleka i przykładał sobie zimną patelnię. Jak ktoś się zadławił, to pił 3 szklanki mleka i przykładał sobie rozgrzaną patelnię. Nikt nie narzekał.Nikt nie latał co miesiąc do dentysty. Próchnica jest smaczna. Kiedy ktoś spuchł od bolącego zęba, graliśmy jego głową w piłkę. Mieliśmy jedną plombę na jedenaścioro. Każdy ją nosił po 2-3 dni w miesiącu. Nikt nie narzekał.Byliśmy młodzi i twardzi. Odmawialiśmy jazdy autem. Po prostu za nim biegliśmy. Nasz pies, MURZYN, był przywiązany linką stalową do haka i biegł obok nas. I nikomu to nie przeszkadzało. Nikt nie narzekał.Wychowywali nas gajowi, stare wiedźmy, zbiegli więźniowie, koledzy z poprawczaka, woźne i księża. Nasze matki rodziły nasze rodzeństwo normalnie – w pracy, szuwarach albo na balkonie. Prawie wszyscy przeżyliśmy, niektórzy tylko nie trafili do więzienia. Nikt nie skończył studiów, ale każdy zaznał zawodu. Niektórzy pozakładali rodziny i wychowują swoje dzieci według zaleceń psychologów. To przykre. Obecnie jest więcej batonów niż dzieci.My, dzieci z naszego jeziora, kochamy rodziców za to, że wtedy jeszcze nie wiedzieli jak nas należy „dobrze" wychować. To dzięki nim spędziliśmy dzieciństwo bez słodyczy, szacunku, ciepłego obiadu, sensu, a niektórzy – kończyn.Nikt nie narzekał.
Wychowanie dzieci jest banalnie proste,dopóki się ich nie ma –
Chciałem wychować kota tak,aby się nie bał psów – Ale chyba przegiąłem...
Jeśli chcesz wychować dobrego człowieka, od małego ucz godbania o innych –
Szanuj matkę swojego dziecka – Jest szczególną osobą, która poświęciła całe swoje wcześniejsze życie, żeby wychować twoje dziecko
Źródło: babyonline.pl

Dzisiaj Dzień Dziadka - nie zapomnij złożyć mu życzeń i podziękować za wszystko

Dzisiaj Dzień Dziadka - nie zapomnij złożyć mu życzeń i podziękować za wszystko –  Kochany Dziadku dziękujęJesteśMoim DziadkiemA ja Twoim wnukiem/Twoją wnuczkąTwoja duszaZawsze grzeje moją duszęDziękujęZa Twoją MiłośćDla mnieDziękuję ZaMoje ŻycieDziękujęOno przyszło do mnie poprzez mych RodzicówI jestem poruszony/poruszonaZwyczajnym faktemŻe mam je też od CiebieNie było by mnie bez CiebieDziękujęKochany DziadkuPrzeżyłeś wieleIleż Cię musiało kosztować?Swoją cenę zapłaciłeśZa Życie...TwojeI tych, którzy przyszli po Tobie:...Życie Twoich dzieciTyle truduBy wychować, by ochronić rodzinę...Dałeś radęDziadziuZ moim ŻyciemZrobię coś dobregoŻebyś się mógł cieszyćNie pójdzie na marneDziadku, tu jest też Twój prawnuk/Twoja prawnuczkaW naszym Życiu i SzczęściuMożesz mieć swój udział Twoja kochana WnuczkaTwoja kochana Prawnuczka i Prawnuki pra pra
Po zdobyciu tytułu Miss Tajlandii 2015, Khanittha "Mint" Phasaeong powróciła do swojej rodzinnej wsi, by odwiedzić swoją matkę i na kolanach okazać najwyższy szacunek kobiecie, która aby wychować samotnie córkę, zbierała przez całe życie śmieci – Szanuj swoją matkę i pamiętaj, że nawet jeśli nie dała ci wszystkiego czego chciałeś, to dała ci wszystko co miała
Głupia kobieta próbuje wychować mężczyznę. Wykształcona - próbujego czegoś nauczyć. I tylko mądra robi coś niemożliwego: – zostawia go w spokoju
Przykre, że nastały takie czasy – Czasy, w których dzieci mają w nosie los swoich starszych i schorowanych rodziców. Żeby dla ojca, który urabiał sobie ręce po łokcie, żebyś miał co jeść, żeby dla matki, która wstawała przed świtem, żebyś miał śniadanie podane i naszykowane do szkoły, żeby dla ludzi, którzy dali Ci życie, oddali najlepsze swoje lata, żeby Cię wychować, żebyś mógł się wyuczyć i zostać kimś, ŻEBY NAWET NIE ZAINTERESOWAĆ SIĘ, CO U NICH SŁYCHAĆ, ŻEBY NAWET NIE ODWIEDZIĆ, to jest nieludzkie, ale sprawiedliwość kiedyś przyjdzie.
Prawdziwy mężczyzna – To nie ten, który "wyrywa wszystkie laski", ale ten, który potrafi choć jedną wychować

Anjemowi Choudary nie podoba się alkohol, kobiety bez burek i wolność? Chce w islamskim radykalizmie wychować młode pokolenie muzułmanów?

Anjemowi Choudary nie podoba się alkohol, kobiety bez burek i wolność? Chce w islamskim radykalizmie wychować młode pokolenie muzułmanów? – Zapomniał wół jak cielęciem był
Nie lubisz mnie synu? W porządku – Mam cię dobrze wychować, a nie się tobie przypodobać
By dobrze wychować dziecko, trzeba mieć odpowiednie podejście –
Dzieci należy wychować tak, aby podawały sobie ręce, a nie podstawiały sobie nogi – Tomasz Rybak
Źródło: gazeta.pl
Krótki poradnik – jak wychować dziecko, lękające się życia i nowych wyzwań

My, dzieci naszego podwórka, wychowani w latach 80'tych i 90'tych

My, dzieci naszego podwórka, wychowani w latach 80'tych i 90'tych – kochamy rodziców za to, że wtedy jeszcze nie wiedzieli, jak należy nas dobrze wychować. To dzięki nim spędziliśmy dzieciństwo bez ADHD, bakterii, psychologów, znudzonych opiekunek, żłobków, zamkniętych placów zabaw i lekcji baletu.
W jego głowie, aż roiło się od pomysłów, radził sobie z każdą pracą i nie wiedział co to nuda – Z perspektywy czasu widać, że tzw. "stare" bajki pomagają wychować dzieci na porządnych ludzi. Uczą i bawią
15-latek był w szkole prześladowany przez kolegów. Nauczyciele na to nie reagowali, więc nagrał te prześladowania, aby mieć dowód. Szkoła nie zareagowała na prześladowania, ale dzieciak stanął przed sądem za nielegalny podsłuch. – I to ma być normalne wychowanie dzieci? TO jest prawdziwa przyczyna strzelanin w szkołach! Odpowiadają za to dorośli nie potrafiący wychować dzieci, nie same dzieci, czy przedmiot nazywany bronią!
W krakowskim oknie życia siostry nazaretanki znalazły wczoraj bliźnięta. Odkryły przy nich list, w którym matka pisze, że nie jest w stanie wychować dzieci. Prosi o opiekę nad nimi – Właśnie dlatego dla żadnych dzieciobójców nie ma wytłumaczenia, bo można to załatwić po ludzku!
6-letni chłopiec został zawieszony w szkole za napastowanie seksualne, bo pocałował w policzek swoją koleżankę – Jak to dobrze, że zdążyłem się wychować w latach 90-tych