Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 170 takich demotywatorów

Na łamach „Royal Society Open Science” opublikowano badanie, które pokazuje, że to człowiek ma duży wpływ na kolor oczu psów – Osoby biorące udział w badaniu chętniej wybierały psy z ciemnymi źrenicami, ponieważ wyglądają na mniej groźne i bardziej przyjazne.Wskazano także, że psy o ciemnych oczach mogły ewoluować w wyniku nabycia cech wyglądu, które wysyłają do ludzi niezagrażający sygnał wzrokowy.
Źródło: www.science.org
Szanuj prezesie swoje IT –  mickpl7 godz. i 12 min temu2250"pisowską ekipę TVP "zdradzili" dwajnajważniejsi ludzie od technologii z serwerowniTVP - Marcin Mikulski i Rafał Krawczyńskiprzeszli na stronę Ministra Kultury dzięki czemumożna było wyłączyć portale, opanowaćsygnał."Niech to będzie przestroga dla szefów,zarządów, rad nadzorczych. Na IT się nieoszczędza XD
 –  Wiktoria Mielniczek @Mielnicze.... 6 min :Wyobraźmy sobie sytuację, że PO wygrywawybory:2023: językiem urzędowym, a sygnałtelewizyjno-radiowy dociera tylko z Berlina.2024: Polacy płacą reparacje Niemcom iRosji.2025: pierwsza grupa emerytów w wieku75 lat przybywa do Niemiec zbierać szparagi.2026: umiera2 11425
 –  2
0:17
 –  GDY NIE ODBIERA1 SYGNAŁ2 SYGNAE3 SYGNAZB4 SYGNAT5 SYGNAt- HALO?- CZEMU NIE ODBIERALES?!- 80 ROBIŁEM KUPE.
Słychać go był przez ponad minutę, po czym ucichł i nigdy się już więcej nie powtórzył –  Wow!GENOMSTDAIHA24114344MOF31 3 1111131 1221 1fondSIT1T1 113MN FT1 14A1111 1 1111 1211111112 11414
 –  Ślężańscy Rodzimowiercy20 godz. . ✔Z żalem informujemy, że ponownie zginęła rzeźba PerunaGromowładnego ze Ślęży. przedwczoraj dostaliśmy sygnał od kolegówz Watry, że są na szczycie i nie ma posagu...od razu zorganizowaliśmyakcję poszukiwawczą, wczoraj i dziś przeczesaliśmy teren, niestetyposąg nie został odnaleziony. Pod miejscem w którym stał,zauważyliśmy ślady sporego ogniska, zapewne próbowano go spalić.Przy okazji strącono kamień do źródełka. Postarano się, abyśmyodebrali sygnał wyraźnie.Ataki na Rodzimowierców nie ustają. Próba koegzystencji zprzedstawicielami innych wyznań jest ponownie niweczona, przezgłupotę i wandalizm tych drugich. Zupełnie nie zrozumiałym jest dlanas niszczenie czyjejś własności czy kradzież figury, którą umieścilipasjonaci i która stała się jedną z chętnie odwiedzanych atrakcji naŚlęży. Ze strony Rodzimowierców Ślężańskich nigdy nie było atakówna własność prywatną Kościoła Katolickiego i zawsze stanowczoodcinamy się od wszelkich aktów wandalizmu, których dopuszczali sięw przeszłości pseudopoganie, sataniści, antyklerykałowie itp.. Śmiałomożemy stwierdzić, że Perun ze Ślęży stał się przede wszystkim(patrząc na aktualna skalę turystyki przy czerwonym szlaku) atrakcjądla zwykłych ludzie, którzy przystawali, żeby zrobić sobie fotkę przy/zposagiem. Nawet wczoraj, gdy tam nocowaliśmy, zaczepiali nas zwyklituryści, z żalem przyjmując wiadomość, że posąg zostałskradziony/zniszczony.Nasze (szeroko rozumiane) środowisko niekiedy również nie pomaga,gdy pojawiają się krzykacze, którzy wszystko wiedzą lepiej, choć naŚlęży nie bywają, albo ludzie którzy odgrażają się aktami odwetowymiczy nawet zapowiedziami stawiania kolejnych posągów, a kończąc nasłomianym zapale i biciu pijarowej piany. Dla nas, ŚlężańskichRodzimowiercow, posąg był ważny, bo otworzył pewien etap w naszejhistorii. Dziś ten etap jest zamknięty, ale otwiera się kolejny, o którymniebawem napiszemy.Kradzież czy dewastacja posągu nie powstrzyma nas przedkultywowaniem naszych wierzeń na szczycie, a Ci którzy zamachneli sięna niego, dali nam tylko siłę napędową do zintensyfikowaniapozytywnych działań. Nie pierwszy i nie ostatni słowiański posąg padłpod naporem niegodziwców. Perun i bez niego, znajdzie jednak drogędo serc pielgrzymów na Ślęży, w ten, czy inny sposób.Sława Perunowi!
 –  Ona:- Przyjeżdżaj do mnie.On:- Po co?Ona:- Ty co, głupi jesteś?On:- Czemu?Ona:- Rodzice na działkę pojechali...On po chwili:- Nie rozumiem, jeśli Twoi rodzicewyjechali na działkę, to czemu ja jestemgłupi?
W miejscowości Borsk w województwie Pomorskim doszło do wypadku szybowca. Pilot zginął na miejscu – Dzisiaj przed południem w okolicach lotniska w Borsku (gm. Karsin) doszło do tragicznego wypadku z udziałem szybowca. - Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie otrzymał zgłoszenie od pracownika lotniska w Borsku, że pilot szybowca bezpośrednio po wystartowaniu z lotniska nadał sygnał SOS i rozbił się w odległości około 500 metrów od pasa startowego – informuje asp. szt. Piotr Kwidziński z KPP w Kościerzynie. W wyniku zdarzenia 69-letni pilot szybowca poniósł śmierć na miejscu. Policjanci, którzy pracują na miejscu tego zdarzenia zabezpieczyli teren. Grupa dochodzeniowo-śledcza wykonuje czynności procesowe pod nadzorem obecnego na miejscu prokuratora. Wyjaśniane są okoliczności tego zdarzenia. Policjanci powiadomili o nim członków Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.fot. OSP Karsin δυνατό
Źródło: m.facebook.com
Klasa miała wyłączone kameryna lekcji prowadzonej przez Zooma – Nauczyciel był wyraźnie zasmucony, ale żartobliwie próbował przywołać uczniów do porządku"Dobra, zaczynamy. Poważnie, czy to moja wina,że wyłączyliście kamery?"Na sygnał jednej z uczennic wszyscy w jednymmomencie włączyli kamery."Dziękujemy za wspaniały semestr. Kochamy pana!''- można było przeczytać na kartkach trzymanych przez uczniów Nauczyciel był wyraźnie zasmucony, ale żartobliwie próbował przywołać uczniów do porządku"Dobra, zaczynamy. Poważnie, czy to moja wina,że wyłączyliście kamery?"Na sygnał jednej z uczennic wszyscy w jednymmomencie włączyli kamery."Dziękujemy za wspaniały semestr. Kochamy pana!''- można było przeczytać na kartkach trzymanych przez uczniów
Na początku audycji "Lato z Radiem" w Programie Pierwszym Polskiego Radia nie słychać zapowiedzi w języku rosyjskim, która pojawiała się od lat – Na ten sygnał wielu słuchaczy radiowej Jedynki czeka z utęsknieniem. Słyszą go co roku od 21 czerwca do 31 sierpnia tuż po godz. 9. I otwiera legendarną audycję "Lato z Radiem", która jest nadawana od 1971 r. Zawsze wraz z melodią pojawia się komunikat: "Tu Polskie Radio. Słuchacie audycji »Lato z Radiem«". Nadawany jest on w kilku językach: polskim, rosyjskim, czeskim, niemieckim, francuskim i angielskim. W tym roku w pierwszej inaugurującej 52. sezon audycji również tak było. Jednak od kilku dni sygnał "Polka Dziadek" jest nadawany tylko z zapowiedziami w pięciu językach. wirtualnemedia Radio QESygnał otwierający "Lato zRadiem" bez zapowiedzi wjęzyku rosyjskimLatozvadiem2023

To czego nigdy nam nie zabraknie, to wyobraźnia

To czego nigdy nam nie zabraknie,to wyobraźnia –  NAJELPSZE TEKSTY Z PROTOKOŁOWPOLSKICHUBEZPIECZYCIELICZ. 1Wracając do domu podjechałem do złego domu i zderzyłem się zdrzewem którego nie mam.Inny samochód zderzył się z moim nie ostrzegając o swoich zamiarach.Myślałem, że mam opuszczone okno jednak okazało się, że jestpodniesione kiedy wystawiłem przez nie rękę.Zderzyłem się ze stojącą ciężarówką nadjeżdżającą z drugiej strony.Ciężarówka cofnęła się przez szybę prosto w twarz mojej żony.Odholowałem swój samochód z jezdni, spojrzałem na teściową iuderzyłem w nasyp.Przechodzień uderzył we mnie i przeszedł pod moim samochodem.Facet był na całej drodze i wiele razy próbowałem go wyminąć zanimuderzyłem w niego.Budka telefoniczna zbliżała się, kiedy próbowałem zjechać jej z drogiuderzyła w mój przód.Nie chcąc zabić muchy wjechałem w budkę telefoniczną.Prowadziłem samochód już czterdzieści lat, kiedy zasnąłem za kółkiem imiałem wypadek.Broniąc się przed uderzeniem zderzaka samochodu przede mnąuderzyłem przechodnia.Mój samochód był legalnie zaparkowany kiedy wjechał w inny pojazd.Mój samochód był prawidłowo zaparkowany w tyle innego samochodu.Nagle znikąd pojawił się niewidoczny samochód, uderzył w mójsamochód, po czym zniknął.Byłem pewien, że ten stary człowiek nie dotrze na drugą stronę ulicykiedy go stuknąłem.Przechodzień nie miał żadnego pomysłu którędy uciekać, więc goprzejechałem.Nie pamiętam dokładnie okoliczności wypadku, ponieważ byłemkompletnie pijany. W celu uzyskania dalszych szczegółów proszęzwracać się do policji.Kiedy wróciłam do samochodu to okazało się, że on umyślnie albonieumyślnie zniknął.Jechałem do lekarza z chorym kręgosłupem, kiedy wypadł mi dysk,powodując wypadek.Nie wiedziałem, że po północy też obowiązuje ograniczenie prędkości.Dałem sygnał klaksonem, ale nie działał, ponieważ został skradziony.Pośrednią przyczyną wypadku był mały człowieczek w małymsamochodzie z dużą buzią.Zdałem sobie sprawę, że może być nieciekawie. Golf jedzie nam wmaskę. Spojrzałem na zegarek - była 7:05.W pewnym momencie drzewo dostało się między kabinę ciężarówki iprzyczepę.Jechałem sobie spokojnie, a tu nagle zaatakowała mnie wysepkatramwajowa.Cały dzień byłem na zakupach - kupowałem rośliny. Gdy wracałem dodomu, to żywopłot wyrósł jak grzyb po deszczu, przysłaniając mi polewidzenia w taki sposób, że nie zobaczyłem nadjeżdżającegosamochodu.Mój samochód przeleciał przez barierkę i wylądował w kamieniołomie.Mam nadzieję, że spotka się to z państwa aprobatą.Kiedy dojeżdżałem do skrzyżowania, nagle pojawił się znak drogowy wmiejscu, gdzie nigdy przedtem się nie pojawiał i nie zdążyłemzahamować.Wjeżdżając na parking, uderzyłem w ogromną, plastikową mysz.Ubezpieczony nie zauważył końca mola i wjechał do morza.Jechałem powoli, usiłując dosięgnąć szmatki, aby wytrzeć okno, którazaczepiła się o fotel. Kiedy ją pociągnąłem, uderzyłem się w twarz,straciłem kontrolę nad kierownicą i wjechałem do rowu. Gdyprzyjechałem z powrotem z pomocą drogową, moje radio zniknęło.Ostrożnie przyhamowałem, aby ta kobieta upadła jak najdelikatniej.Zatrąbiłam na pieszego, ale on tylko się na mnie gapił, więc goprzejechałam.Ten pieszy strasznie latał po szosie, musiałem kilka razy wykręcać,zanim na niego wpadłem.źle osądziłem kobietę przechodzącą przez jezdnię.Kierowca, który przejechał człowieka: "Podszedłem do leżącegopieszego i stwierdziłem, że jest bardziej pijany ode mnie".Poszkodowany przeze mnie obywatel jest teraz w szpitalu i nie chowaurazy. Powiedział, że mogę korzystać z jego samochodu i wziąć jegożonę aż do czasu, kiedy wyjdzie ze szpitala.Zobaczyłem wolno poruszającego się starszego pana o smutnej twarzy,jak odbił się od dachu mojego samochodu.
"Dygnitarze pisuaru brali dziś udział w uroczystym otwarciu portu lotniczego Warszawa Radom. Naukowcy z Nowogrodzkiej obliczyli, że lecąc do Egiptu z Radomia, jest się na plaży w Hurghadzie 2 minuty szybciej niż turyści startujący z Okęcia – Z tej okazji odbył się pokaz lotniczy, bo przecież pisuar na awiacji zna się jak nikt inny. Jest na to 96 dowodów. Trzeba przyznać, że piloci z grupy akrobatycznej "Orlik", wczuli się w klimat partii rządzącej i dokonali w powietrzu nie tylko beczki czy korkociągu, ale przede wszystkim zderzenia dwóch samolotów. Okoliczni mieszkańcy, a właściwie ich posesje zostały wyróżnione kawałkami karoserii. Jeden z mieszkańców miał wyjątkowe szczęście i w ogrodzie znalazł ogon jednej z maszyn. Niezwłocznie powinien udać się do najbliższej kolektury Lotto, bo sygnał od losu jest czytelny. Wieczorem na lotnisku ma lądować pierwszy samolot pasażerski. Konkretnie z Paryża. Jeżeli lotu nie organizuje sasin, to do kumulacji czyli dwóch katastrof jednego dnia, nie dojdzie.- Krzysiek Fleter

Rzadki przypadek, kiedy uczniowie zamiast słuchać o tym jak pracuje policyjny pies mogli zobaczyć jego skuteczność na żywo

Rzadki przypadek, kiedy uczniowie zamiast słuchać o tym jak pracuje policyjny pies mogli zobaczyć jego skuteczność na żywo –  KOMENDA POWIATOWAOŁAWAA POLICJIDOLNYSLASKPolicja Oława7 godz.POLICYJNY PIES PODCZAS POKAZU W SZKOLEWYWĄCHAŁ NARKOTYKI8We wtorek 4 kwietnia br. po godz. 10:00 nateren jednej ze szkół znajdującej się w powiecieoławskim udał się policyjny profilaktyk, któryrozmawiał z nastolatkami na temat przejawówdemoralizacji, zgubnym wpływie narkotyków ialkoholu na życie i zdrowie, a także poruszyłtemat odpowiedzialności karnej nieletnich.Tego dnia policjantce towarzyszyłfunkcjonariusz kryminalny z psemwyspecjalizowanym w wykrywaniu zapachównarkotyków.Ku zaskoczeniu wszystkich, w pewnymmomencie pies zareagował w sposóbwskazujący na to, że wyczuł narkotyki. Szybkoteż wskazał plecak, dając jasny sygnał, żewłaśnie tam znajdują się substancjezabronione.Zachowanie pieska było sygnałem, że wewskazanym miejscu znajdują się, bądźznajdowały się substancje, których posiadaniejest prawem zabronione. Mundurowi ujawnili wplecaku nieznaczne ilości suszu roślinnego -marihuany oraz lufkę.Jak się okazało plecak należał do 16- letniejuczennicy - mieszkanki powiatu Oławskiego,która odpowie za naruszenie przepisów ustawyo przeciwdziałaniu narkomanii. Nieletnia poczynnościach została przekazana pod opiekęrodziców, a policjanci o całej sprawiepoinformowali sąd rodzinny.Przypominamy, że wśród przejawówdemoralizacji za najbardziej zagrażającezdrowiu i prawidłowemu rozwojowi dzieci imłodzieży, uznaje się narkomanię orazalkoholizm. Pamiętajmy, że są to zjawiska,wobec których nikt nie powinien być obojętny!!POLICIAPOWIATOWAKOMENDAOWA POLICJOŁAWAADOLNYSLASK
Źródło: www.facebook.com
 –  Drodzy Piesi, Czy pamiętacie jak byliście w przedszkolu, podstawówce uczono Was zasad bezpiecznego przechodzenia przez jezdnie!? „Dochodzisz do Przejścia dla pieszych tzw zebry, pasów > zatrzymujesz sie(!)> sprawdzasz czy nic nie jedzie :patrzysz w lewa strone, w prawa stronę i jeszcze raz lewą stronę> i dopiero po upewnieniu się, że jesteś bezpieczny /na wchodzisz na przejscie dla pieszych(!) w trakcie przechodzenia po pasach ponownie rozglądasz się lewa str, prawa strona, lewa strona upewniając się w kwestii swojego bezpieczenstwa!" To , że nadano Ci prawo pierwszeństwa przed samochodem NIE znaczy, że zdjęto z Ciebie obowiązek zasady bezpiecznego przechodzenia przez jezdnie, myślenia i współodpowiedzialności za bezpieczeństwo na drodze!!! Kierowca z miłą chęcią uszanuje Twoje pierwszeństwo jeśli dasz mu szanse!! Daj znać , że zamierzasz wejść na jezdnię STOSUJĄC ZASADĘ BEZPIECZNEGO PRZECHODZENIA PRZEZ JEZDNIE!!! Jeśli zatrzymasz się przed jezdnia dajesz kierowcy znać „ chcę przejść"! Kierowcy też dają sobie wzajemnie sygnał manewru np skrętu!! Pamiętaj niezatrzymanie się przed jezdnia, wejście na nią bez ostrzeżenia mimo Twojego pierwszeństwa jest WTARGNIĘCIEM na jezdnie !! mimo Twojego pierwszeństwa nie dajesz kierowcy szans na reakcje i STWARZASZ ZAGROŻENIE dla siebie i innych uczestników ruchu!!!! PIESZY JEST WSPÓŁODPOWIEDZIALNY ZA BEZPIECZEŃSTWO NA DRODZE!!
Źródło: FB Agnieszka Żeligowska
 –  "Miliard już mamy. Idziemy po cztery". Wojciech Wolny o swoim biznesie Ci https://bitly/WolnyFO1 Co do zasady nie inwestujemy w firmy, które w ostatnim roku nie kupiły ekspresu do kawy. Poważnie. Jeśli kupiły taki sprzęt, to daje nam sygnał, że chcą się dalej rozwijać Wojciech Wolny wsp.wórca i prezes Grupy Euvic
 – Świętokrzyska policja opublikowała nagranie z interwencji w miejscowości Nowa Dębowa Wola. Policjanci dostali sygnał, że drogą porusza się zaprzęg, którego woźnica najprawdopodobniej jest pijany. Gdy policjanci przybyli na miejsce znaleźli śpiącego na wozie woźnicę, który miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie i zdołał jedynie wydukać kilkukrotnie „O jeju”
0:40
Uczucia zawsze wyrażam werbalniei robię to często – Mój mąż... w ogóle. Nie wiem dlaczego. Naprawdę długo zastanawiałam się czy to oznacza, że nie kocha mnie tak bardzo jak ja jego. Pewnego dnia powiedziałam mu, że jak byłam dzieckiem to z bliskimi osobami mieliśmy taką niepisaną zasadę: jak trzymało się kogoś za rękę i ścisnęło się ją trzy razy, to znaczyło to „kocham cię".Nagle mój mąż zaczął mi mówić „kocham cię" cały czas. Trzymając mnie za rękę, ale nie tylko. Za rękę, ramię, tyłek, kolano, czy jakąkolwiek inną część ciała, która akurat jest najbliżej niego i używając tej części swojego ciała, która akurat jest najbliżej mnie. Cały czas. Częściej niż ja robiłam to werbalnie. Jest to nasz umowny sygnał. Mogę ścisnąć lub klepnąć trzykrotnie dowolną część jego ciała i otrzymać w odpowiedzi trzy uściski nawet gdy śpi. Podobno sama też mutak „odpowiadam" przez sen.Ta drobna rzecz zrobiła ogromną różnicę w naszym małżeństwie Uczucia zawsze wyrażam werbalnie i robię to częstoMój mąż... w ogóle. Nie wiem dlaczego. Naprawdę długo zastanawiałam się czy to oznacza, że nie kocha mnie tak bardzo jak ja jego. Pewnego dnia powiedziałam mu, że jak byłam dzieckiem to z bliskimi osobami mieliśmy taką niepisaną zasadę: jak trzymało się kogoś za rękę i ścisnęło się ją trzy razy, to znaczyło to „kocham cię".Nagle mój mąż zaczął mi mówić „kocham cię" cały czas. Trzymając mnie za rękę, ale nie tylko. Za rękę, ramię, tyłek, kolano, czy jakąkolwiek inną część ciała, która akurat jest najbliżej niego i używając tej części swojego ciała, która akurat jest najbliżej mnie. Cały czas. Częściej niż ja robiłam to werbalnie. Jest to nasz umowny sygnał. Mogę ścisnąć lub klepnąć trzykrotnie dowolną część jego ciała i otrzymać w odpowiedzi trzy uściski nawet gdy śpi. Podobno sama też mu tak „odpowiadam" przez sen.Ta drobna rzecz zrobiła ogromną różnicę w naszym małżeństwie
Australijka chciała przejść przez bramki na lotnisku z przemyconymi prochami swojego partnera ukrytymi w sobie. Dosłownie – 23-letnia Sarah Button musiała tłumaczyć się służbom granicznym na lotnisku w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, gdy bramka, pod którą młoda kobieta miała przejść celem prześwietlenia, zaczęła wydawać z siebie sygnał alarmowy. Okazało się, że to ani pasek, ani kolczyki, a zatyczka analna, którą Button miała w sobie. W niej znajdowały się prochy zmarłego partnera. Kobieta tłumaczyła, że partner spędzał tam bardzo dużo czasu i było to jego ulubione miejsce, więc chciała w ten sposób uczcić jego pamięć

Takie sprawy nie powinny się nigdy przedawniać

 –  To zdjęcie gwałconej przez siebie dwunastoletniej dziewczynce zrobił przed laty jazzman Krzysztof Sadowski.Dzisiaj kobiety odebrały pismo z Prokuratury Okregowej w Warszawie zawiadamiające je o umorzeniu śledztwa z powodu… przedawnienia. Czyli jest tak, jak podejrzewałam.Podpisal się pod nim prokurator Dariusz Ziółkowski.Trzy lata przesłuchań ofiar pedofila w obecności psychologow, kamer i ponownego traumatyzowania ich poszło na marne.Czy nie istnieje już w tym kraju żadna siła, która sprawiłaby, że krzywdzone dzieci doczekają sprawiedliwości?! Jaki to jest sygnał dla ofiar molestowania?! Siedźcie cicho, bo i tak nic nie wskóracie. Poniżej publikuję fragment zeznań tego dziecka ze zdjęcia. Musiałam jej zasłonić to, co ma najpiękniejszego - oczy. Dziś to zjawiskowo piękna kobieta. Piszę to w potwornej rozpaczy i bezsilności. Więcej szczegółów opublikuję na Patronite, bo fejs mnie zablokuje. A chcę, żeby ta sprawa szła w świat. Polska prokuraturo, jesteś kolejnym oprawcą.„Obwiniam się i karzę za nieudaną przeszłość i za całe zdarzenie molestowania seksualnego. Mam trudność z przyzwoleniem sobie na złość w stosunku do osób, które mnie skrzywdziły. Trudno mi funkcjonować w rolach dorosłej kobiety z powodu obecności w mojej świadomości tej małej dziewczynki z przeszłości, której nie miał kto obronić. W sytuacjach stresowych reaguję z pozycji dziecka. Nie lubię siebie, gardzę swoim życiem, nie akceptuję siebie takiej, jaka jestem. Szukam potwierdzenia własnej wartości w innych ludziach, a nawet tego, że mam prawo żyć. Sprawiam wrażenie pewnej siebie, bo czuję się bezwartościowa i niepotrzebna. Buntuję się przeciwko swojemu ciału, którego którego nie akceptuję i je krzywdzę. Jestem niezwykle surowa wobec samej siebie. Mam trudność z asertywnym proszeniem i odmawianiem w obawie przed odrzuceniem. Przez te wszystkie lata obwiniałam siebie o to całe molestowanie i było mi ciężko pochylić się nad krzywdą tej dziewczynki, którą byłam i nad nią zapłakać. Życie z taką tajemnicą wpędziło mnie w bolesną, niekończącą się samotność”.Zapłaczcie więc nad tą dziewczynką, bo tylko tyle na ten moment nam zostało.
Źródło: www.facebook.com

 
Color format