Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 793 takie demotywatory

 –  W TYM MIEJSCU DNIA 17 WRZEŚNIA 2012 ROKUPREZYDENT ŁODZIHANNA ZDANOWSKAW TOWARZYSTWIEVICE PREZYDENTA RADOSŁAWA STĘPNIAORAZ DYREKTORA ZDIT GRZEGORZA NITYUROCZYŚCIE OTWORZYŁAPRZEJŚCIE DLA PIESZYCHPRZEZ ULICE PIOTRKOWSKĄNA PAMIATKE TEGO WIEKOPOMNEGOWYDARZENIA- TABLICE UFUNDOWALIWDZIĘCZNI ŁODZIANIE
Rzeźbę odsłonięto dokładnie w dniu, w którym Aleksander Doba obchodziłby swoje 77. urodziny –
Mocne zdjęcie, które wyraża więcej niż 1000 słów –
Jednak zatonęło już ponad 8 metrówi nadal tonie –
 –  RP202ГЕРОЯМ СЛАВА!
„Pomnik inflacji 2015-2023” –
 –  ДАРТ ВЕЙДЕРОТЦУ НАЦИИ ОТ БЛАГОДАРНЫХ ДЕТЕЙИПАСЫНКОВ!
 –  W TYM MIEJSCULADOWAŁOUICIEC SWIETYJAN PAWEŁ 1114 VI 199977KIALY BUDOWLANE MAJSTERKOWANIE WYSTROJ WNĘTRZ-OGRODNICTWOUO Gwarantujemy najlepszą cenępor AreszegiHABT FIZEDEtLA HIPSE0931

Stanąć obok pomnika do zdjęcia potrafi każdy Ale ci ludzie pokazali, jak zrobić sobie epickie zdjęcie z pomnikiem (21 obrazków)

 –  WPARKAEGOHeLicz klockamiANFEFUPAR119
 –  Ślężańscy Rodzimowiercy20 godz. . ✔Z żalem informujemy, że ponownie zginęła rzeźba PerunaGromowładnego ze Ślęży. przedwczoraj dostaliśmy sygnał od kolegówz Watry, że są na szczycie i nie ma posagu...od razu zorganizowaliśmyakcję poszukiwawczą, wczoraj i dziś przeczesaliśmy teren, niestetyposąg nie został odnaleziony. Pod miejscem w którym stał,zauważyliśmy ślady sporego ogniska, zapewne próbowano go spalić.Przy okazji strącono kamień do źródełka. Postarano się, abyśmyodebrali sygnał wyraźnie.Ataki na Rodzimowierców nie ustają. Próba koegzystencji zprzedstawicielami innych wyznań jest ponownie niweczona, przezgłupotę i wandalizm tych drugich. Zupełnie nie zrozumiałym jest dlanas niszczenie czyjejś własności czy kradzież figury, którą umieścilipasjonaci i która stała się jedną z chętnie odwiedzanych atrakcji naŚlęży. Ze strony Rodzimowierców Ślężańskich nigdy nie było atakówna własność prywatną Kościoła Katolickiego i zawsze stanowczoodcinamy się od wszelkich aktów wandalizmu, których dopuszczali sięw przeszłości pseudopoganie, sataniści, antyklerykałowie itp.. Śmiałomożemy stwierdzić, że Perun ze Ślęży stał się przede wszystkim(patrząc na aktualna skalę turystyki przy czerwonym szlaku) atrakcjądla zwykłych ludzie, którzy przystawali, żeby zrobić sobie fotkę przy/zposagiem. Nawet wczoraj, gdy tam nocowaliśmy, zaczepiali nas zwyklituryści, z żalem przyjmując wiadomość, że posąg zostałskradziony/zniszczony.Nasze (szeroko rozumiane) środowisko niekiedy również nie pomaga,gdy pojawiają się krzykacze, którzy wszystko wiedzą lepiej, choć naŚlęży nie bywają, albo ludzie którzy odgrażają się aktami odwetowymiczy nawet zapowiedziami stawiania kolejnych posągów, a kończąc nasłomianym zapale i biciu pijarowej piany. Dla nas, ŚlężańskichRodzimowiercow, posąg był ważny, bo otworzył pewien etap w naszejhistorii. Dziś ten etap jest zamknięty, ale otwiera się kolejny, o którymniebawem napiszemy.Kradzież czy dewastacja posągu nie powstrzyma nas przedkultywowaniem naszych wierzeń na szczycie, a Ci którzy zamachneli sięna niego, dali nam tylko siłę napędową do zintensyfikowaniapozytywnych działań. Nie pierwszy i nie ostatni słowiański posąg padłpod naporem niegodziwców. Perun i bez niego, znajdzie jednak drogędo serc pielgrzymów na Ślęży, w ten, czy inny sposób.Sława Perunowi!
Niech ktoś wyłączy ten grzejnik! –  |||图
 –  MAI10sportskeeda
 – W 1925 roku błonica dotknęła odizolowaną wioskę na Alasce. Z powodu silnego mrozu nie było możliwe przetransportowanie leków samolotem ani statkiem, więc transport leków do miasta Noma został zorganizowany przy pomocy maszerów - przewodników lub kierowców psich zaprzęgów.Około 1120 mil (1800 kilometrów) trzeba było pokonać w pięć dni. Było kilka zespołów, które na zmianę pokonywały różne odcinki. Norweg Gunnar Kasen i jego główny pies Balto jako pierwsi przywieźli surowicę do wioski. Okazało się, że Kasen nie pomylił się w wyborze głównego psa, ponieważ gdy zespół miał wypadek, Balto pomógł swojemu maszerowi, ratując go przed pewną śmiercią.Kiedy burza osiągnęła swój szczyt, a widoczność stała się słaba, przeszli 85 km. Balto jest uważany za bohatera, a w 1925 roku wzniesiono mu pomnik w Central Parku w Nowym Jorku. Był naprawdę bohaterem, podobnie jak wszystkie inne psy podczas tej misji. Jednak psem, który wykonał najtrudniejszą część pracy był Togo, który pokonał najdłuższy dystans 260 mil (418 kilometrów). Był on częścią zespołu psów Leonardo Seppala. Togo to husky widoczny na zdjęciu
"Alfe mit Schadel" (18931. Huga Rheinholda (1853-1900) –  grip.comSARTET
+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
Zobacz
Oby zrobiono wyjątek dla tych rosyjskich –
Wstydziliby się, tak przy jej chłopaku! –
 –
 –
 –