Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 401 takich demotywatorów

Oj fajnie było... – Jedną kanapkę jedliśmy, z jednego kubka piliśmy, lody na lizy, a jabłka na gryzy byłyLatem kurz w rzece zmyliśmy, zimą przemarznięci z gilem do brody, z górek zjeżdżaliśmy, całe dnie po dworze lataliśmyNie było probiotyków w kapsułkach, nie było mleka zdrowszego niż to ciepłe, spracowanymi rękami dojoneKąpiel w rzece bezpieczna była, woda pita prosto ze źródła nikomu nie szkodziłaWarzywa z ogródków kradliśmy, owoce z sadów w bluzki kryliśmy, wszystko niemyte zjadaliśmyPoziomki, jagody, maliny - wtedy też osikane przez lisy były, ale nikogo nie brzydziły, nikogo nie otruły Jedną kanapkę jedliśmy, z jednego kubka piliśmy, lody na lizy, a jabłka na gryzy były. Latem kurz w rzece zmyliśmy, zimą przemarznięci z gilem do brody, z górek zjeżdżaliśmy,całe dnie po dworze lataliśmy. Nie było probiotyków w kapsułkach,nie było mleka zdrowszego niż to ciepłe, spracowanymi rękami dojone. Kąpiel w rzece bezpieczna była, woda pita prosto ze źródła nikomu nie szkodziła. Warzywa z ogródków kradliśmy, owoce z sadów w bluzki kryliśmy, wszystko niemyte zjadaliśmy.Poziomki, jagody, maliny - wtedy też osikane przez lisy były, ale nikogo nie brzydziły, nikogo nie otruły
Może i prymitywny ten sposób sortowania ale ważne, że działa bez zarzutu –
0:14
Kobieta zauważa jak dziadek radzi sobie z rozpieszczonym wnukiem – Kiedy idziesz do supermarketu niecierpliwe dziecko potrafi wyprowadzić nas z równowagi.Wrzeszczące, które wszystko chce: smakołyki, herbatniki, słodycze, owoce, płatki śniadaniowe, słodki napój gazowany, można wymieniać bez końca!W tym przypadku obraz dziadka, który odkrył specjalną metodę radzenia sobie z jego 3-letnim wnukiem zasługuje na uwagę.Kobieta idzie za nimiDziadek robi sobie rundę przez supermarket i spokojnym głosem mówi do wrzeszczącego wnuka:"Spokojnie, William, nie będziemy długo, spokojnie chłopcze.""Jest w porządku William, jeszcze tylko kilka minut i będziemy w domu. Trzymaj się chłopcze."W końcu przy kasie, mały chłopiec w swoich ostatnich walkach o uwagę, wyrzuca rzeczy z koszyka- znowu dziadek mówi, spokojnie:"William, William, wyluzuj kolego, nie denerwuj się. Będziemy w domu za pięć krótkich minut, zachowaj spokój, William".Będąca pod wielkim wrażeniem kobieta zatrzymuje dziadka przy samochodzie podczas ładowania zakupów i mówi:"To nie moja sprawa, ale byłeś niesamowity. Nie wiem, jak to zrobiłeś. Przez cały czas zachowywałeś opanowanie i nie ważne jak głośno i destrukcyjnie się chłopiec zachowywał, po prostu spokojnie mówiłeś, że wszystko będzie dobrze. William ma wielkie szczęście, że jesteś jego dziadkiem".Jak widać opanowanie i serdeczny śmiech może przedłużyć życie i znacznie zmniejszyć poziom stresu, a może sprawić, że będziesz mądrzejszy i szczęśliwszy też! Kiedy idziesz do supermarketu niecierpliwe dziecko potrafi wyprowadzić nas z równowagi.Wrzeszczące dziecko, które wszystko chce: smakołyki, herbatniki, słodycze, owoce, płatki śniadaniowe, słodki napój gazowany, można wymieniać bez końca!W tym przypadku obraz dziadka, który odkrył specjalną metodę radzenia sobie z jego 3-letnim wnukiem zasługuje na uwagę.Jak zachował się 3-letni młodzieniec z dziadkiem w supermarkecie-  kobieta jest za nimi.Dziadek robi sobie rundę przez supermarket i spokojnym głosem mówi:"Spokojnie, William, nie będziemy długo, spokojnie chłopcze.""Jest w porządku William, jeszcze tylko kilka minut i będziemy w domu. Trzymaj się chłopcze."W końcu przy kasie, mały chłopiec w swoich ostatnich walkach o uwagę, wyrzuca rzeczy z koszyka- znowu dziadek mówi, spokojnie:"William, William, wyluzuj kolego, nie denerwuj się. Będziemy w domu za pięć krótkich minut, zachowaj spokój, William".Będąca pod wielkim wrażeniem tego kobieta zatzymuje dziadka przy samochodzie podczas ładowania zakupów i mówi:"To nie moja sprawa, ale byłeś niesamowity. Nie wiem, jak to zrobiłeś. Przez cały czas zachowywałeś opanowanie i nie ważne jak głośno i destrukcyjnie się chłopiec zachowywał, po prostu spokojnie mówiłeś, że wszystko będzie dobrze. William ma wielkie szczęście, że jesteś jego dziadkiem".
 –  Jedną kanapkę jedliśz jednego kubka piliślody na lizy, a jabłka naLatem kurz w rzece zmyliśmy,zimą przemarznięci z gilem do brody, z górekzjeżdżaliśmy,całe dnie po dworze lataliśmy.Nie było probiotyków w kapsułkach,była butelka kefiru i kiszona kapusta,nie było mleka zdrowszego niż to ciepłe,spracowanymi rękami dojone.Kąpiel w rzece bezpieczna była,woda pita prosto ze źródła nikomu nie szkodziła.Warzywa z ogródków kradliśmy,owoce z sadów w bluzki kryliśmy, wszystko niemyzjadaliśmy.Poziomki, jagody, maliny - wtedy też osikane przez libyły, ale nikogo nie brzydziły, nikogo nie otruły.
 –  Czy w Polsce jest drożej niż w Niemczech? Zrobiliśmy mały eksperyment - Dawid zrobił zakupy w Polsce, a Kuba zrobił zakupy w Niemczech. Każdy z nas kupował to samo, w tej samej ilości, w tej samej sieci sklepów i w tym samym czasie (różnica jednego dnia). Zakupy robiliśmy według wcześniej przygotowanej listy, aby odzwierciedlały koszyk tradycyjnego Polaka, czyli kupowaliśmy m.in. chleb, mąka, mleko, jogurty, warzywa i owoce, słodycze, napoje oraz piwo. Następnie porównaliśmy paragony i wniosek wbił nas w ziemię: za te same zakupy w Niemczech zapłaciliśmy taniej niż w Polsce! Za zakupy w Warszawie zapłaciliśmy 43,79 zł, za te same zakupy w Niemczech - 10,46 euro. Po odjęciu 1 euro kaucji zwracanej za oddanie butelek i puszek wyszło nam 9,46 euro, czyli 42,76zł. To jest o 2,5% taniej niż w Polsce! Porównaliśmy także średnie zarobki Polaków i Niemców. W Polsce średnia krajowa wynosi 5.681 zł brutto - w Niemczech jest to 3975 euro, czyli aż 17.967zł! Przeciętny Niemiec zarabia zatem trzy razy więcej niż Polak! Jeśli chcielibyśmy poczuć się jak Niemiec, za nasze zakupy w Polsce powinniśmy zapłacić 13,84zł! Rząd od lat mami wszystkich programami społecznymi, ale przez spadającą wartość złotówki, tracimy znacznie więcej! To jest prawdziwe draństwo żebyśmy przy trzy razy mniejszych zarobkach, płacili za zwykłe, spożywcze zakupy więcej niż lepiej zarabiający od nas Niemcy! W rządowych mediach kiedyś przeczytaliśmy pasek: „ZACHÓD ZAZDROŚCI POLSCE DOBROBYTU”, a wystarczył mały eksperyment i kilka prostych przeliczeń, aby pokazać jakie to jest oszustwo. Kiedyś Zachód mógł nam chociaż zazdrościć niskich cen - teraz już nawet tego nie - mamy wszechobecną drożyznę i nadal niskie zarobki. To ma być to zapowiadane „wstawanie z kolan”?
 –  Polak wstaje rano, włącza japońskieradio, zakłada amerykańskie spodnie,wietnamski podkoszulek i chińskietenisówki, po czym z holenderskiejlodówki wyciąga niemieckie piwo.Siada przed koreańskim komputerem iw amerykańskim banku zlecainternetowe zakupy w Anglii, po czymwsiada do czeskiego samochodu ijedzie do francuskiego hipermarketu nazakupy. Po uzupełnieniu lodówki ohiszpańskie owoce, belgijski ser igreckie wino wraca do domu i gotujena rosyjskim gazie. Na koniec siada nawłoskiej kanapie i... w polskiej gazecieszuka pracy, a tam ofert pracy brak.
Drzewo Jabuticaba, występujące tylko w Brazylii, Argentynie, Paragwaju, Boliwii - owoce rosną bezpośrednio na pniu i gałęziach. –
W nocy z soboty na niedzielę w centrum stolicy kierowca porsche zabił przechodzącego przez jezdnię pieszego. Jak podaje warszawskie stowarzyszenie Miasto Jest Nasze, sprawcą był znany w mediach społecznościowych "motoryzacyjny patoinfluencer" – Chwalił się w social media jazdą 300 km/h. W sobotę zebrał tego owoce: zabił pieszego poruszającego się o kulach. Wjechał w niego z taką siłą, że jego szczątki były rozrzucone na kilkanaście metrów. Ile musiał jechać? Policja nie podała tej informacji, za to zaczęła od razu przerzucać winę na ofiarę, pisząc kłamstwa o "przechodzeniu w niedozwolonym miejscu"
 –  Usunęliśmy materiały opublikowane przez CiebieUsunęliśmy poniższy post ponieważ nie spełniał on Standardów społeczności Facebooka:Adelajda TruścińskaZnalazłam rozwiązania kolejnych problemów. Tym razem jest to zlikwidowanieprzestępczości niemal do zera. wystarczy zmienić zasady w zakładach karnych.Przede wszystkim podawane tam jedzenie Więźniowie w tej chwili w zależności odzakładu mają na śniadanie chleb z masłem I szynką, a na obiad ziemniaki zmielonym i jakąś w miarę mało pedalską surówką. Jak w domu. Każdy szanującysię mężczyzna powie wam. że właśnie takie coś upolowałby sam. Należy zmienićdietę więźniów na ściśle wegańską. Takie rzeczy, jak warzywa, owoce, a przedewszystkim soczewica powinny skutecznie odstraszyć potencjalnych przestępców. Imamy taką sytuację na przykład: - O patrz, jaki pedał, ma naszywkę muzykaprzeciwko rasizmowi. Zabijmy go. - Nie. co ty... Nie słyszałeś, że teraz w więzieniunie ma mięsa? - Co ty kurwa gadasz? - No. I dają ci tyle soczewicy, że jakwychodzisz jesteś właściwie kobietą. - Ja pierdolę - On nie Jest tego warty. - Niejest. Podczas obiadów leciałoby też Taco Hemingway czy inny pedalski rap. Apapierosy tylko mentolowe slimy. A piwo tylko z sokiem. A spodnie tylko rurki. A zgier tylko warcaby. A z książek tylko poezja.! kto chciałby być w takim więzieniu?Nikt.
Jak kupuję owoce albo warzywa, to zawsze wybieram holenderskie z nadzieją, że były zrywane przez Polaków pracujących za 7 euro za godzinę w niewolniczych warunkach i śpiących na paletach –
 –  Uważam, że każdy rodzic powinien być objęty programem 500minus. Bo przecież taki bombelek to tylko obciążenie dla społeczeństwa! Nie pracuje, a trzeba zapewnić mu opiekę medyczną (a choruje ciągle), korzysta ze szkół i przedszkoli, tam jeszcze trzeba go dokarmiać, jakieś programy Owoce w Szkole i te sprawy. Jak kaszojad zachoruje, rodzic musi wziąć zwolnienie z pracy, a to obciążenie dla ZUS i pracodawcy. Dodatkowo, młodzi rodzice często są niewyspani i mniej efektywni w pracy. O kosztach budowy piaskownic i placów zabaw już nie wspomnę! Trzeba bombelka wszędzie wozić, na milion zajęć dodatkowych, a to zwiększa zanieczyszczenie powietrza. Jak ktoś chce mieć dzieci - proszę bardzo, ale niech za nie zapłaci.
 –
0:30
Dżungla amazońska patrzy tysiącami oczu - owoce guarany –
 –
Nowy Ład –
Hiszpanie walczą z marnotrawstwem pomarańczy, tworząc z nich biopaliwo – Sevilla to miasto, w którym rośnie około 48 tysięcy drzew pomarańczy. Przy tak dużych liczbach nie wszystkie owoce są zbierane, przez co niestety się marnują. Miasto postanowiło z tym walczyć, zatrudniając do ich zbierania ponad 200 osób.Z zebranych pomarańczy pozyskuje się sok, który następnie jest poddawany procesowi fermentacji beztlenowej, dzięki czemu uwalniana jest minimalna ilości dwutlenku węgla. Ostatecznie w wyniku tych procesów powstaje biogaz, bogaty w metan, który jest wykorzystywany do produkcji energii elektrycznej, jako paliwo.Z kolei skórki z pomarańczy nie są wyrzucane, tylko wykorzystywane jako nawóz w rolnictwie
Ważne, gdzie żyją –
Znany youtuber Tomasz Strzelczyk wybrał się nad polskie morze, by sprawdzić za ile można zjeść świeżą rybę i tradycyjne gofry. Ceny każdego mogą zaskoczyć – Popularny youtuber za dorsza, który ważył 250 g z frytkami, surówką i napojami zapłacił 70 złotych. Strzelczyk stwierdził, że dla jednego będzie to duża kwota dla innego nie, gdyż każdy ma inną zasobność portfela. "Jeżeli ryba jest warta żeby wydać trochę grosza to nie oszczędzajmy" - przekonuje.Po obiedzie Tomasz Strzelczyk wybrał się na gofry, które od lat kojarzą się z wakacjami nad morzem. To jest ful wypas. Jest polewa, są świeże owoce, bita śmietana i chrupiące ciasto. Za tą przyjemność trzeba zapłacić 19,50 zł - mówi youtuber.Strzelczyk przyznał, że dla kilkuosobowej rodzinny obiad i deser nad polskim morzem będzie sporym wydatkiem. Przekonuje jednak, by szukać dobrych miejsc, gdzie cena idzie w parze w jakością dań.Uważam, że jeżeli wybierzemy się 3-4-osobową rodziną na takie gofry to 100 zł niestety musimy wyłożyć. Plus ryba, którą zjadłem za 70 zł, razy 4 więc wychodzi nam niezła kwota. Uważajmy na portfel i szukajmy dobrze jeżeli ma już być drogo - podsumowuje Strzelczyk
Pigmejki jedzące winogrona –
0:15
Doskonały przykład, że samotność jest lepsza niż przebywanie z niewłaściwą osobą –