Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Nieprawidłowa metoda dostępu.

Szukaj



Znalazłem ponad 12990 takich demotywatorów

Na których realizację zabraknie mi chęci rano –  W nocy:Jutrzejszy dzień będzie dniem,który poczuję naprawdę!Wstanę rano, trochę poćwiczęi będę superproduktywna!Rankiem:ZZZZ...
Do dziś nie sądziłam jak absurdalne mogą być powody rozpadu związku –  1. Nie zaktualizowałaśswojego statusu związkuna Facebooku2. Nie zaprosiłaś mnie na2. Nie RY.PLwesele w ten weekend.Powinienem być Twojąosobą towarzyszącą3. Jesteś niemiła dlamojego kota, a tosprawia, że czuję sięnieswojo i jest mi przykro4. Nie dzielisz ze mnącałego swojego czasu, ajako Twój chłopakpowinienem miećpierwszeństwo5. Twoje przeklinanie jestbeznadziejne6. Nie wyznałaś mi ilumiałaś partnerówseksualnych, co nakazujedomniemywać, zazujepowyżej 3, a każdawartość powyżej jestniedopuszczalna
Nie cierpię tego snu, kiedy wydaje mi się że spadam i nagle się budzę.Trzeba wtedy szybko poderwać nos samolotu żeby nie zabić siebie i pasażerów –  LIFE VEST
To udowodniło mi jak niesamowita potrafi być prawdziwa miłość –  asorbStryker
Ciekawe, jak wielu młodychmężczyzn tak się dzisiaj czuje –  LAr/LifeAdvice 10 godz. temuThrowRA40133DołączyćNie mam niczego, co by sprawiało mi radość w życiu.Ogólne poradyMam 25 lat i nic mnie nie uszczęśliwia. Pracuję na pełen etat iwracam do domu z pracy i nic nie robię. Mój kot umarł w tym rokui od tamtej pory czuję się jeszcze bardziej samotny. Mam 2przyjaciół. Jeden się wyprowadził, a drugi wdał się w związek inigdy nie realizuje planów wspólnego działania. Czuję się bardzosamotny. Mam jednego członka rodziny, który mieszkadaleko. Nie mam rodzeństwa. Mój ostatni związek był 4 lata temu.Przez lata próbowałem chodzić na siłownię i zapisywać się nazajęcia sportowe/artystyczne, mając nadzieję, że znajdęprzyjaciół lub znajdę coś, co lubię. Nie udało mi się cieszyć żadnymz nich. Ludzie, z którymi pracuję, są mili, ale są po 50-tce i niemam z nimi wiele wspólnego.Nic nie przynosi mi radości. Nie czuję, że mam jakiś cel. Naprawdęnie wiem, co mogę zrobić, żeby przestać tak się czuć. Próbowałammedytacji, terapii, muzyki, spacerów itp.
Wzorowy model rodziny – Zastępowalność pokoleń na zapas wyślij mi anonimowewiadomości!Mam 19 lat mój chłopak23 mamy 2 synków i wlutym zostaniemrodzicami po raz trzeci.Mój chłopak nie chce sięzabezpieczać a ja zpowodów zdrowotynynie mogę brać anty.Boję się że do 30skończymy z 10 dzieci, :(((
Najwyraźniej plany na nasze dziecisą bardziej kręte niż mój nos! –  Kocham moją żonę (czasami), ale ostatnio naserio zasugerowała mi operację prostowanianosa, bo nie chce, żeby nasze dzieci urodziły sięz krzywą przegrodą.Zaproponowałem więc, żebyśmy odłożylistaranie się o dziecko o półtora roku, aż zdejmieaparat, bo przecież też nie chcę, żeby naszedzieci urodziły się z aparatem na zębach.↑ +259Dzieci z aparatem od urodzenia? Przecież tojest mega oszczędność pieniędzykwejk.pl
Na szczęście życie od pierwszego do pierwszego za minimalną dostarcza mi wystarczająco adrenaliny i nie muszę robić takich cyrków –  0@d.almarzaBodegas OlarraCERROAncRIOJA
0:22
Jestem tutaj najpiękniejszy! –
Może gorąca herbatka poprawi mi humor w ten ciemny, zimny poranek –
 –  POLSKA NOCCos mi tu nie pasujeCIŚNIENIE: 1017 hPaKOŁOBRZEG 5°SZCZECIN 4°KMorzeKrzyżackie,GORZÓW WLKP. 3°POZNZIELONA GORA 1°WROCŁAW -1°CzechyOFPILNE JUSZU PÓŁNOCNOATLANTYCKIEG
0:13
Powodzenia skarbie! –

Takie tam ŚRODOWE memy, które warto zobaczyć #142 (46 obrazków)

Kobietom to naprawdę nie dogodzi... –  wyślij mi anonimowewiadomości!Chłopak o mnie dba,troszczy się i w ogóle aleunika jakichkolwiekkonfliktów, nie kłóci się.Czy to Red flag?
Samo zdrowie! –  66Tzw. bed rotting, czyli bezproduktywne gnicie w łóżku jestdobry dla człowieka. Stymuluje mózg, gdy nie jest onaktywnie wykorzystywany do czytania, myślenia lubkomunikowania się. Pojawiają się nowe pomysły i głębszemyśli, ponieważ pochodzą bezpośrednio z podświadomości,co jest dobre dla rozwoju osobistego. Najlepszym sposobemna naładowanie baterii jest pozostawienie siebie w spokoju.W ten sposób organizm uzupełnia swoje rezerwy, zamiastnieustannie z nich czerpać. Chwile, w których dajemy sobieprawo do nicnierobienia, wydają mi się absolutnieniezbędne psycholog Saverio Tomasella~
Nie rozumiem, jak możnanie lubić stresu – Mój pomaga mi w życiu.Dzisiaj na przykład miałem pojawić się w szpitaluo 11 i na luzie zdążyłem. Do tego obudziłem się sam, bez budzika. O 3:40. Ku*wa
Pamiętajcie o swoich bliskich. Stowarzyszenie Aktywny Senior opisało chwytającą za serce historię Pana Mirka: – Pan Mirek, wczoraj czekał jako pierwszy w kolejce po Zawieszony Obiad. Tak wcześnie jeszcze nigdy go nie było. Na zewnątrz było zimno, więc nasze zaskoczenie tak wczesnej pory było tym większe. - Dzień dobry! Panie Mirku, co się stało, że jest Pan tak wcześnie? Dopiero będziemy otwierać. Długo Pan już tu stoi? - pytamy. - Dzień dobry. Czy długo? Jakieś 1,5 godziny. Chciałem być pierwszy. W ogóle miało mnie dziś nie być, ale syn mnie wystawił i nie mam żadnej perspektywy na najbliższe dni - odpowiedział ze smutkiem. - Co to znaczy wystawił? Co się stało? - dopytujemy.- A no naobiecywał mi, że w końcu po 2 latach przyjedzie, że zrobi mi zakupy, że pomoże z  lekarzem, bo chodzę coraz gorzej, że zrobi mi zapas jedzenia, że wykupi leki... - kontynuuje pan Mirek.- I? Przyjechał? - Rano zadzwonił, gdy już na niego czekałem. Poinformował, że nie przyjedzie, bo miał ciężki tydzień w pracy i musi wypocząć. Powiedział, że pomoże mi przy okazji. Ale jakiej okazji? Mieszka 600 km dalej, dwa lata go nie widziałem, bo nie przyjeżdża, dzwoni raz na pół roku. Teraz tak czekałem... Ostatni grosz wydałem na maślane ciasteczka do herbaty, żeby w ogóle czymś go poczęstować. Nie mam dziś nic, ani pieniędzy, ani syna, ani pomocy. Co miałem zrobić? Tylko Wy mnie przyjmiecie i pomożecie. Chciałem być pierwszy, żeby kolejny raz się nie zawieść - dokończył. Otworzyliśmy lokal i wierzcie nam, że gdy pan Mirek jadł swój Zawieszony Obiad, my na zapleczu uroniliśmy morze łez po usłyszeniu tej historii Wiemy, że przyjdzie kolejny raz... Wiemy, że obok niego będą inni seniorzy, którzy też skrywają swoje historie. Smakowale?
Źródło: www.facebook.com
Bycie sobą – Najlepsza strategia na podryw Mam ciekawostki kolejowePowiedz mi swoją najskrytsząciekawostkę kolejowąW 1825 był taki gruby koleś żesamą swoją dupą spowodowałeksplozję lokomotywyImponująceLokomotywa nazywała się BestFriend of Charleston, a grubasbył palaczem (kolesiemdorzucającym węgiel).Wkurwiał go ciągły gwizd zzaworu bezpieczeństwa więcusiadł na nim co spowodowałowzrost ciśnienia ponadmożliwości boilera i zginął wwybuchu.Wtf, wygooglałam to i toprawda, myślałam żeśmieszkujeszNigdy nie śmieszkuję kiedychodzi o ciekawostki kolejowe
Piotr Fronczewski o opiece nad swoją mamą. Pani Bogna zmarła w wieku 104 lat, do ostatnich dni syn był jej największym oparciem – "To jest dla mnie niezwykłe i bardzo cenne doświadczenie. Kiedy rano pomagam jęj usiąść podaję śniadanie, przytulam na dzień dobry. To jest stan, którego nie potrafię opisać. Trzymając ją w ramionach mam przecież świadomość, że wziąłem się z niej. Dalej nie ma już słów. Jest tylko bliskość. Milczenie. I cisza.Stają mi przed oczyma sceny, gdy to ona opiekowała się mną jako berbeciem. Dzisiaj staję przed nią jako stary człowiek wobec drugiego starego człowieka. Ja tę naszą wspólną podróż przez życie rozpatruję w kategoriach cudu. Dziś spłacam dług za jej dobroć, poświęcenie, za te wszystkie lata, gdy była dla mnie oparciem...W tym naszym codziennym przytuleniu się porannym jest czysta miłość i wdzięczność... Dla mnie te ostatnie 4 lata z mamą to są rekolekcje. Czasami bywa trudno... Czasami tracę cierpliwość i się złoszczę, o co mam potem do siebie żal...Ale cieszę się, że nie zrejterowałem, że nie ominąłem tego ważnego etapu w życiu. I w naturalny sposób to doświadczenie prowadzi do myśli o Bogu, o jakimś planie wyższym, nadprzyrodzonym porządku. Bo na naszym ludzkim poziomie zrozumienia szybko docieramy do ściany. Nie mam cienia wątpliwości, że opieka nad mamą jest dla mnie spotkaniem z Bogiem..."
Źródło: x.com
W Polsce tak podskakiwać deweloperom? Odważne posunięcie... –  NOIZZWybudowali mieszkania taniej niż deweloperzy.Taki jest prawdziwy kosztW Olsztynie, przy ul. Truskawkowej, pierwsze grupy najemców odebrały klucze do nowowybudowanych mieszkań. To efekt projektu realizowanego przez Olsztyńskie TowarzystwoBudownictwa Społecznego (OTBS), które zaskakuje kosztami budowy osiedla, znacznie niższymiod stawek deweloperskich - 8259 zł za m kw.7 listopada 2024, 14:0662Luble toDEWELOPERZY:NO I NIE PODOBASZ MI SIĘ 💡 WIĘCEJ
Źródło: noizz.pl
 
Color format