Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 309 takich demotywatorów

"Pracuję dla jednej z największych firm w Polsce" – Brzmi lepiej niż "Pracuję w Biedronce"

Chcielibyście, by ŻUK był znowu produkowany?

Chcielibyście, by ŻUK byłznowu produkowany? – My też... Żuk będzie znów produkowany. I to jaki!Grupa biznesmenów z Biłgoraja kończy właśnie negocjacje handlowe z Volkswagenem. Wygląda na to, że w połowie przyszłego roku z taśm fabryki w tym niewielkim mieście będzie zjeżdżał… Żuk!Auto będzie bazowało na kończącym właśnie swój rynkowy żywot Volkswagenie T5. „Z tego modelu przejęta zostanie cała karoseria. W stosunku do VW zmieni się m.in. przód auta, który w Żuku będzie panelem z tworzywa sztucznego” – mówi prezes spółki Polski Dostawczak, Andrzej Ligerski. Nowy Żuk będzie miał też inne przednie reflektory, nawiązujący do dobrze znanego Polakom dostawczaka, a tylne światła będą wykonane w technice led. „Tak jest taniej i prościej” – mówi Ligerski. Poza tym taki był wymóg VW, by produkowany w Polsce pojazd w miarę możliwości różnił się od oryginału.Kupno wycofywanej linii produkcyjnej użytkowego auta nie oznacza jednak, że poza niewielkimi zmianami stylistycznymi będzie to VW T5. „Umowa z niemiecką stroną ma wiele zastrzeżeń i nakłada na nas szereg zobowiązań – mówi prezez PD. W nowym Żuku nie będzie na przykład montowany 2-litrowy diesel TDI, który znamy z oryginału, bo po pierwsze Niemcy nie chcą sobie psuć interesu z wchodzącym właśnie do sprzedaży T6, poza tym istniejące w Polsce zakłady nie byłyby w stanie wyprodukować takiej jednostki.Jesteśmy realistami – budowa zakładów jest poza naszymi możliwościami finansowymi”. Jakie jest więc rozwiązanie? „Zakład Andoria w Andrychowie przygotował dla nas zmodyfikowany, spełniający normy emisji spalin Euro 6 silnik 4CT90 o mocy 95 koni. Prowadzimy już próby drogowe takiego auta. Zdajemy sobię sprawę, że nie jest to jednostka porównywalna pod względem osiągów z motorami TDI, ale od czegoś trzeba zacząć. Poza tym silnik Andorii ma wiele zalet, np. prosta budowa i dobra dostępność części zamiennych. Zastanawiamy się też na silnikiem benzynowym, który fabrycznie byłby wyposażany w instalację LPG. Prowadzimy rozmowy z jedną z europejskich firm na temat dostaw takiej jednostki, ale na razie nie mogę zdradzić szczegółów”.Czego jeszcze nie znajdziemy w nowym Żuku w stosunku do T5? „Ze względów na koszty nie zdecydowaliśmy się na stosowanie elektronicznych systemów bezpieczeństwa, oczywiście poza tymi, które wymagane są przepisami dla nowych pojazdów produkowanych w Unii Europejskiej. Nie ukrywamy, że chodzi nam o uzyskanie jak najniższej ceny początkowej na nowego Żuka – mówi Ligerski. Dlatego też lista opcji będzie bardzo krótka. Oprócz centralnego zamka znajdziemy tam tylko elektrycznie sterowane szyby przednie oraz radio. Na razie nie można będzie można zamówić klimatyzacji”.Auto będzie produkowane w dwóch wersjach – tzw. pięcioosobowy Towos (z oddzieloną kratą przestrzenią ładunkową) oraz 3-osobowy furgon (z pełną ścianą grodziową). „Volkswagen nie wyraził zgody na auto 9-osobowe” – dodaje Ligerski. „W późniejszym czasie chcielibyśmy też wprowadzić wersję skrzyniową, ale na razie poczekamy na reakcję rynku na naszego nowego Żuka”.W rozmowie z nami Ligerski nie chce zdradzić, ile kosztowało wykupienie wycofywanej linii produkcyjnej wraz z prawami do produkcji zmodyfikowanego samochodu. „Nie jesteśmy spółką giełdową, więc takich informacji nie musimy podawać do publicznej wiadomości. Poza tym kontrakt zawierał klauzulę poufności”.Na koniec najważniejsze: ile będzie kosztował nowy Żuk? „Chcielibyśmy, żeby cena początkowa nie przekroczyła 69 tys. netto”. Roczna produkcja ma wynosić ok. 35 tys. sztuk. Sprzedażą nowego Żuka mają zająć się dawni dilerzy Daewoo-FSO, a serwisem gwarancyjnym sieć warsztatów szybkiej obsługi. „W tej ostatniej sprawie prowadzimy jeszcze rozmowy” – mówi Ligerski. Nowy Żuk będzie autem prostym konstrukcyjnie, więc przeszkoleni pracownicy tych serwisów na pewno poradzą sobie z obsługą Żuka. Nie ukrywamy, że liczymy też na sprzedaż poza Polską. Żuk dobrze kojarzy się np. na Węgrzech czy w krajach postsowieckich. W ZSRR był przecież używany nawet przez służby, np. milicję.Komentarz redakcji:Wszystkich tych, którzy dobrnęli do końca tekstu przepraszamy – jak wiele lat temu śpiewał Kazik Staszewski zrobiliśmy to dla „zwykłej draki, w ogóle prawdy nie ma w tym”. Nie będzie żadnego nowego Żuka, w każdym razie my nic o nim nie wiemy.Jeśli podsunęliśmy komuś pomysł, który uda się zrealizować, zwyczajowy procent za pomysł (dobry?) prosimy wpłacić na konto dobroczynnej fundacji. Andrzej Ligerski nie istnieje, podobnie jak grupa biznesmenów z Biłgoraja.Skąd więc wziął się pomysł na taki artykuł, tyle tygodni po 1 kwietnia? Po kilkudniowej przerwie media obiegła informacja o nowym polskim aucie. Niestety, znów nie dowiedzieliśmy się, jak miałaby wyglądać produkcja, ile miałoby kosztować auto, szczerze powiedziawszy niczego się nie dowiedzieliśmy. Za to trochę się zdenerwowaliśmy i odreagowaliśmy w ten sposób.
Po legalizacji małżeństw homoseksualnych w USA Facebook udostępnił nową aplikację, dzięki której do swojego zdjęcia profilowego można dodać specjalny "tęczowy filtr" – Wiele znanych osób i firm wyraziło w ten sposób swoje poparcie dla związków i małżeństw homoseksualnych
To uczucie gdy film promujący technikum bije na głowę kampanie reklamowe ogromnych firm, któryminas pasą na co dzień – Genialny spot reklamowy ZSCKR w Starym Brześciu.
To naprawdę budujące, że jest na tym świecie tak wielu ludzi, którzy potrafią komuś pomóc bezinteresownie –  67-letni Alan Barnes został napadnięty i pobity przed swoim domem gdy wyrzucał śmieci. Jest niepełnosprawny i ma problemy ze wzrokiem (w czasie ciąży jego mama chorowała na różyczkę, co wywołało powikłania), więc po wszystkim był tak wstrząśnięty, że bał się wrócić do swojego domu, nie czując się już bezpiecznie. Z pomocą przyszła mu sąsiadka, 21-letnia Katie Cutler. Kobieta postanowiła zorganizować zbiórkę pieniężną na przeprowadzkę do nowego mieszkania. Katie chciała uzbierać 500 funtów, ale jak się okazało historia tak poruszyła internautów, że uzbierano już ponad 330 000 funtów, które przekazali ludzie z całego świata. Oboje bardzo się wzruszyli gdy tylko się o tym dowiedzieli.Wraz z tym sukcesem jaki odniosła zbiórka na rzecz okradzionego staruszka, Katie Cutler ma teraz inny cel. Chce uzbierać 1 milion funtów i przekazać go na rzecz ludzi potrzebujących. Ma nadzieję, że uda jej się to osiągnąć do września za pośrednictwem fundacji Katie Cutler Foundation, którą niedawno założyła. Ma też nadzieję, że ludzie również w tym przypadku okażą się hojni i chętni do pomocy."Chcielibyśmy pomóc tak wielu ludziom, jak to jest możliwe. Przydadzą się nawet małe akty dobroci, więc szukamy również firm, które zaangażują się w zbiórkę ubrań czy jedzenia”
Firma w Polsce vs firma w UK – Nic dziwnego, że w Wielkiej BrytaniiPolacy założyli już 22 tysiące firm

Dyrektor szkoły, jakiego ze świecą szukać

Dyrektor szkoły, jakiego ze świecą szukać –  Dyrektor szkoły, po którego śmierci wyprzedano wszystkie wiązanki pogrzebowe w okolicy59-letni Mo Zhengao - dyrektor szkoły zasłużył sobie na szacunek tysięcy osób jak mało kto. A to za sprawą jego działalności, dzięki której kilka tysięcy uczniów z ubogich rodzin miało szansę dostać się na studia, ale to nie wszystko co zrobił.Duan Yao, to bardzo ubogi region, ze względu na to ludzie mają w tym miejscu duży problem z bóstwem i dostępnością do podstawowych usług. Mimo to wiele osób dostało szansę na lepsze życie właśnie dzięki temu nauczycielowi.„Dyrektor żebrak” – bo tak był nazywany Mo Zhengao, pozyskiwał dotacje i dofinansowanie skąd tylko mógł - pisał do instytucji, osób prywatnych i firm. Łącznie zdobył około 30 milionów juanów.Dzięki jego działaniom, mnóstwo osób było w szoku widząc, że niewielka szkoła z ubogiej prowincji wypuszcza w świat tak utalentowane osoby. Dzięki dyrektorowi aż 1/3 wszystkich uczniów uzyskiwała wyniki, które pozwalały im na dalszą edukację. Dodatkowo przez ponad 20 lat dbał on o każdy aspekt działalności szkoły, a do tego jego celem było zminimalizowanie kosztów nauki dla uczniów – zagwarantował im darmowe podręczniki, jedzenie a dodatkowo zniósł czesne.Pewnego dnia uczniów, którzy ćwiczyli na boisku złapał deszcz – wtedy dyrektor poinformował ich, że w szkolnej stołówce czeka na nich ciepła zupa. Dla dzieci wtedy ciepły posiłek znaczył bardzo wiele.Niestety działania dyrektora dobiegły końca, gdy umarł, lecz na jego pogrzeb zjechało się mnóstwo ludzi. Wśród nich byli m.in. absolwenci, którzy dzięki jego pracy trafili do renomowanych szkół, obecni i byli uczniowie szkoły i ich rodziny, wśród żegnających dyrektora Mo Zhengao znalazły się także osoby, które nie znały go osobiście, ale słyszały o jego zasługach. W lokalnej kwiaciarni zabrakło wiązanek i ludzie musieli jechać do oddalonych większych miast, by móc kupić kwiaty na pożegnanie tak dobrego człowieka.Dziś jego historia podbija serwisy na całym świecie, bo warto pokazywać ludzi, którzy potrafią szerzyć bezinteresowną pomoc innym.
Klasyk z archiwum polskich firm ubezpieczeniowych – Pamiętaj! Tylko prawidłowo wykonany "Szkic sytuacyjny wypadku" zaoszczędzi Ci czasu i problemów przy staraniu sięo wypłacenie odszkodowania
To właśnie Polacyzarejestrowali w 2014 roku najwięcej małych firm! – W Wielkiej Brytanii, Irlandii i Niemczech
Prawda o telefonicznej obsłudze operatorów komórkowych i firm ubezpieczeniowych –
Na dobrych kolegówzawsze można liczyć –  Ten facet musiał opiekować się chorą żoną. To co zrobili dla niego koledzy jest niesamowite!29-letnia Carine Zaouai wraz ze swoim mężem oczekiwała na dziecko. Jednak szczęśliwe wydarzenie zostało przyćmione przez fakt, że kobieta doznała wylewu krwi do mózgu. Sytuacja była uciążliwa dla niej i jej 32-letniego męża - Karim bardzo chciał oddać się całkowicie opiece nad chorą żoną. Dzięki kolegom miał okazję.Pracownicy firm transportowych wspierają swoje działania. Bez wiedzy mężczyzny, sprawili, że dostał on prawie rok urlopu, by w tym czasie móc dbać o swoją chorą żonę i dziecko.„Mamy dla Ciebie 362 dni urlopu!” - usłyszał Karim. „Na początku czułem się nieswojo, ale zobaczyłem światło na końcu tunelu. A wszystko to za sprawą moich kolegów z pracy” - mówi mężczyzna.Na sam pomysł, aby zrobić taką niespodziankę koledze wpadł Sébastien. Za pomocą wiadomości sms, e-maili i sieci społecznościowych, zainicjował on specjalną akcję. Około 200 pracowników poświęciło swój 1-2 dni urlopu, co dało w sumie prawie rok wolnego dla człowieka pomagającego chorej żonie. Karim krzyknął z radości, gdy usłyszał tę wspaniałą nowinę. Był dozgonnie wdzięczny. Dziecko urodziło się w dniu 17 listopada przez cesarskie cięcie.Podstawą takiego szczególnego daru, było prawo we Francji, które pozwala pracownikom na oddanie części swoich dni urlopu innym pracownikom, za zgodą pracodawcy. W przypadku Karima solidarność była tak wielka, że zebranie tak wielkiej ilości dni wolnych, trwało tylko tydzień. To był prawdziwy mały cud. A czy Ty poświęciłbyś własne dni urlopu dla nieznajomego?
Dorzynania małych i średnich firm ciąg dalszy. Koncesje za 10 mln zł! – Aby otrzymać/przedłużyć koncesję na handel paliwami trzeba wpłacić kaucję w wysokości 10 000 000 zł. Zgadnijcie które kilka firm w kraju będzie na to stać? Oczywiście nie ma żadnego lobby w Polsce. Zielonej wyspy ciąg dalszy. By żyło się lepiej!
Efekt kobry – Podobna mentalność jak firm na polskich drogach, nie zrobią dobrze drogi, bo co będą łatać za rok?

5 nieuczciwych firm i ich sposoby na manipulacje

5 nieuczciwych firm i ich sposoby na manipulacje –
Kankōbasu Harigane – Ten japoński biolog i ewolucjonista, który w 2004 roku odkrył nowatorski sposób wydzielania białek z rybosomów. Niestety z powodu nacisków firm farmaceutycznych (min. niemiecki Bayer czy japońskie Chūshōtekina) oraz skorumpowanych polityków był zmuszony "zakończyć badania". Warto wspomnieć, że jego odkrycie pozwalałoby myśleć o produkcji żywej tkanki laboratoryjnie czy leczyć chorobę Alzheimera

13 nietypowych zwyczajów znanych firm (14 obrazków)

Mają pieniądze tylko na pół roku leczenia... – Klinika powstała  dzięki fundacji "Akogo?",  ofiarności wielu darczyńców indywidualnych, firm, fundacji i środków UE. Podczas rocznej działalności udało się wybudzić 7 małych pacjentów. Wygląda na to, że NFZ nie uniósł tego sukcesu...

Loga znanych firm z ukrytym przekazem (43 obrazki)

20 polskich firm, które przejęły zagranicznych konkurentów (21 obrazków)

Źródło: biztok.pl
Według firm telekomunikacyjnych - Szczęśliwa rodzina – Według mnie - patologiczna rodzina
Źródło: Żałość