Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Nieprawidłowa metoda dostępu.

Szukaj



Znalazłem 479 takich demotywatorów

Kropla, która drąży skałę. Opowieść o tym jak wola jednego człowieka może zmienić świat – W pewnej wiosce istniała sobie Rada Starszych, która decydowała o wszystkim. Gdy Rada Starszych wynikiem 27:0 przegłosowała zakaz gry w piłkę, młody chłopiec imieniem Kuba przysiągł sobie, że dożyje wystarczająco długo aby wstąpić w szeregi Rady i zmieni świat. Od tej pory Kuba zdrowo się odżywiał, regularnie ćwiczył i prowadził zdrowy tryb życia. Każdego dnia wychodził wcześnie biegać aby utrzymywać zdrowie w jak najlepszej postaci. Aż w końcu Kuba spełnił swoje marzenie i dożył 80 lat dostępując zaszczytu wstąpienia do Rady Starszych. Tuż po tym jak dołączył doprowadził do zażartej debaty i powtórzenia głosowania, które skończyło się wynikiem 26:1 za zakazem gry w piłkę. Dziadek Kuba umarł w nędzy będąc wyśmiewanym. Miał jednak 3 wnuków, którzy widząc jego heroiczną walkę postanowili również poprzysiąc, że pewnego dnia zmienią świat. Postać Kuby zainspirowała również 3 innych chłopców z wioski, którzy również postanowili przeciwstawić się systemowi. Chłopcy zaczęli zdrowo się odżywiać, regularnie uprawiać sport i być w dobrej kondycji fizycznej. Minęło ponad 70 lat. Spośród szóstki tylko czwórka z nich dożyła 80 lat i dostąpiła zaszczytu miejsc w Radzie Starszych. Tuż po tym jak dołączyli odbyło się głosowanie. Cała czwórka zgodnie zagłosowała za zakazem gry w piłkę bo miała już w dupie co robi młodzież i chciała tylko przeżyć starość w spokoju.

Niepełnosprawni dla których nie ma żadnych granic Zdjęcia, które wyrażają więcej niż tysiąc słów (15 obrazków)

Ile jeszcze będziemy tolerować betonozę w polskich miastach? –
 –
"Na koniec chcę powiedzieć coś do Ukraińców - bądźcie silni, wojna wciąż trwa. Cały czas mam nadzieję, że sytuacja będzie lepsza. Dziękuję i do zobaczenia za rok" –
A podobno cierpliwość jest cnotą... –  Para wybrała się na zimowe ferie do małego, romantycznego domku gdzieś w górach. On od razu poszedł do drewutni po drwa do kominka. Po powrocie krzyczy:- Kochanie, jak strasznie zmarzły mi ręce!- Włóż je między moje uda i ogrzej - odpowiada ona czule.Jak powiedziała, tak zrobił i to go rozgrzało. Zjedli obiad i on poszedł narąbać jeszcze trochę drewna. Po powrocie woła:- Kochanie, ależ mi zimno w ręce!- Włóż je między moje uda i ogrzej - odpowiada ponownie dziewczyna.Nie trzeba mu było dwa razy powtarzać. Po kolacji chłopak udał się po zapas drewna na całą noc. Ledwo wrócił, od razu woła:- Jejku, jejku, kochanie, jak mi zimno w ręce!- Ręce, ręce! - nie wytrzymuje dziewczyna. - A uszy to ci nie marzną?
Kiedy mama woła, że obiad na stole –
0:12
Niektórzy jednak wciąż wolą wersję podstawową –
Dlaczego w szkole chłopaki wolą siedzieć w tylnych ławkach –
 –
 –  HR: Pochodzisz z Poznania czy jesteś przyjezdny?Ja: Z Poznania.HR: Wynajmujesz mieszkanie czy masz własne?Ja: Mam własne.HR: Z doświadczenia powiem, że przyjezdnimocniej trzymają się swojego miejsca pracy, botrzeba spłacić hipotekę, opłacić wynajmowanemieszkanie, chcą osiedlić się w dużym mieście itp.Przyjezdni mają większą motywację. Rozumiesz?Ja: Ma Pan na myśli to, że ta praca jest dla ludzi,którzy rozpaczliwie potrzebują pieniędzy na opłatyi nie rozumieją rynku pracy? Dla tych, którzychwytają się czego popadnie? A ci, którzy szukająpracy bez pośpiechu, przemyślanie, wolą innegopracodawcę, bo daje im więcej możliwości. Dobrzezrozumiałem?HR:0 o
W Warszawie, na przedwojennej kamienicy powstał nowy, wyjątkowy albowiem antysmogowy mural – Po raz pierwszy to nie ściana, a cały budynek stał się jednym, przestrzennym muralem, który w baśniowym stylu wyrósł pomiędzy zabudowaniami dawnej i współczesnej Woli. Możecie go oglądać przy ul. Wschowskiej 10. Jak podkreślił wolski Zakład Gospodarowania Nieruchomościami, malowidło zostało namalowane specjalną antysmogową farbą.Spodobał się nam nie tylko projekt graficzny i sam pomysł autora. Udostępniliśmy elewację tego budynku również ze względu na dobroczynne oddziaływanie na środowisko. Artyści namalowali go niemal w całości farbą antysmogową, która użyta na tak dużej powierzchni oczyszcza powietrze z siłą około 400 drzew - mówi Mateusz Matejewski, dyrektor ZGN Wola.Grafika zaprojektowana została przez Tytusa Brzozowskiego. Przedstawia charakterystyczne zabytki dzielnicy - m.in. kościół św. Wojciecha czy wolskie rotundy - oraz nowoczesne wieżowce współczesnej Woli. Celem projektu było wykonanie muralu, który: odświeży budynek, ozdobi okolicę, a także poprawi nastrój okolicznym mieszkańcom i przechodniom. Artyści wykorzystali strukturę budynku i umieścili na niej wiele odniesień do kultury i historii warszawskiej Woli - zaznacza ZGN Wola.
Wychodzi baca przed chałupę,przeciąga się i woła:- Jaki piękny dzionek!... – A echo z przyzwyczajenia:- ...mać, mać, mać...!
Kiedy polski kompozytor Frédéric Chopin leżał na łożu śmierci, poprosił, aby po śmierci rozcięto jego ciało i wyciągnięto serce. Chopin chciał, by chociaż jego serce spoczęło w jego ojczyźnie. Polsce – Przy łożu śmierci towarzyszyła mu jego siostra Ludwika. To ona spełniła ostatnią wolę kompozytora, zgodnie z którą, przewiozła serce brata z Paryża do Warszawy w styczniu 1850 roku. Kobieta, chcąc uniknąć kłopotów na granicy, przewiozła słoik z sercem Chopina nasączonym alkoholem jako kontrabandę. Słój z sercem trzymała początkowo w domu na Podwalu. Później, urnę umieszczono w kościele św. Krzyża
Miała patologiczny strach przed pogrzebaniem żywcem i zostawiła lekarzowi swoją fortunę, aby upewnić się, że tak się nie stanie. Lekarz kazał zabalsamować jej ciało i zgodnie z jej wolą, regularnie sprawdzać, czy żyje przez następne 90 lat –
Może znów zaczną leczyć –  Leczenie histeryjpokarmowych■— • • • —Leczymy:wegetarianizmniedobory sadłabrak uciechy z tłustej strawy(zgroza łojowa)-• • • <-Stanisław BrodawąsyOśla Wola 1Ma się dar bożyzmarnować,lepiej zjeśći odchorować"
Podpisuje banknoty jednymkonkretnym słowem! – Tajemniczy mężczyzna chowa pieniądze w artykułach codziennego użytku.Przez długo był poszukiwany, jednak niewiele udało się ustalić. Kilka osób twierdzi, że go widziało, a nawet przez chwilę z nim rozmawiali. Podobno podejrzewają, kim jest, ale za nic nie zdradzą jego tożsamości, bo mężczyzna sobie tego nie życzy.Chce nadal pomagać, ale anonimowoWciskanie pieniędzy w różne miejsca sprawia mu radość i satysfakcję. Benny rozdał już ponad 51 000 dolarów. Tyle mniej więcej ludzi przyznało się do znalezienia banknotów, lecz mówi się, że jest ich znacznie więcej, tylko wolą trzymać języki za zębami.Może to jakiś bogacz, który nie wie co zrobić z pieniędzmi a może jakiś szczęśliwiec, który niedawno wygrał na loterii? Możliwe także, że to zwyczajny człowiek, który z dobrego serca chce podzielić się swoimi oszczędnościami? Być może, że jego działalność stanie się inspiracją dla innych ludzi i zaczną chętniej dzielić się pieniędzmi z potrzebującymi.Każdy banknot podpisany był słowem „Benny”Zapewne to nawiązanie to postaci na amerykańskim banknocie studolarowym. Widnieje na nim Benjamin Franklin, a ksywka Benny jest prawdopodobnie skrótem od jego imienia. Banknot z napisem Benny znaleziono m.in. w opakowaniu płatków kukurydzanych, później klienci znaleźli 12 studolarówek w tym samym sklepie umieszczonych w różnych produktach.Niektórzy ludzie uwielbiają chwalić się tym, że pomagają innym, ale są także darczyńcy anonimowi, którzy równie chętnie pomagają.To piękny gest wesprzeć drugą osobę w potrzebie Tajemniczy mężczyzna chowa pieniądze w artykułach codziennego użytku.Przez długo był poszukiwany, jednak niewiele udało się ustalić. Kilka osób twierdzi, że go widziało, a nawet przez chwilę z nim rozmawiali. Podobno podejrzewają, kim jest, ale za nic nie zdradzą jego tożsamości, bo mężczyzna sobie tego nie życzy.Chce nadal pomagać, ale anonimowoWciskanie pieniędzy w różne miejsca sprawia mu radość i satysfakcję. Benny rozdał już ponad 51 000 dolarów. Tyle mniej więcej ludzi przyznało się do znalezienia banknotów, lecz mówi się, że jest ich znacznie więcej, tylko wolą trzymać języki za zębami.Może to jakiś bogacz, który nie wie co zrobić z pieniędzmi a może jakiś szczęśliwiec, który niedawno wygrał na loterii? Możliwe także, że to zwyczajny człowiek, który z dobrego serca chce podzielić się swoimi oszczędnościami? Być może, że jego działalność stanie się inspiracją dla innych ludzi i zaczną chętniej dzielić się pieniędzmi z potrzebującymi.Niektórzy ludzie uwielbiają chwalić się tym, że pomagają innym, ale są także darczyńcy anonimowi, którzy równie chętnie pomagają.To piękny gest wesprzeć drugą osobę w potrzebie

Internauci mówią, dlaczego wolą mieszkać samotnie (16 obrazków)

Źródło: reddit.com
 –
 –