Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 185 takich demotywatorów

Jeśli będziesz zbyt tolerancyjny, to inni szybko zaczną ci wchodzić na głowę –
Amerykanie są tak zapracowani, że nie mają nawet siły wchodzić po schodach –
Tak w 2 miesiące zmieniła się pupa dziewczyny, która przeprowadziła się na 4 piętro i musiała codziennie wchodzić po schodach –

Tymczasem w izbie chorych...

Tymczasem w izbie chorych... –  DO GABINETÓW LEKARSKICH PROSIMY WCHODZIĆ BEZ BRONI
I gdzie tu logika? –  Pies~Najlepszy przyjacielczłowieka-Zawsze wiernyKocha bezwarunkowo-zajmuje niewieleprzestrzeni-Dobrze wychowany jestspokojny i nie szczeka nanikogo-Ma śliczne miękkiefuterko-Każdy jego odgłos jestprzyjemny-Pozostawiony sam nasam jest smutny iprzygnębionyJest inteligentny-Wszyscy go kochająNie możnawchodzić z nimdo sklepuDziecko-Nie nadaje się ani naprzyjaciela ani nakumpla~Kocha tylko jak kupiszmu lizaka-Wózek z nim zabierapołowę przestrzeni wsklepie-Drze ryja bez przerwy-Po wypuszczeniuwózka biega gdziepopadnie-Wielka łysa glowa,krzywy ryj, obsranytylek-Każdy jego odgłoswywołuje odruchywymiotne-Pozostawiony samdrze ryja i beczy-Nie wie co się wokółniego dzieje-Adorują go jedynie tępemaciory z instynktemmacierzyńskimSą wpuszczane dosklepu bez problemu
Pomoc nadchodzize wszystkich stron –
Źródło: umieć pomagać
A może to trzeba tak: – Niech którys z przewozników wyśle pustą ciężarówke do Calaisi w momencie kiedy bedzie pełna imigrantów, to niech kierowca zawróci i dopiero zatrzyma się pod ukraińską granicą. Ale będzie zdziwienie, po kilku takich akcjach juz nie będą wchodzić do polskich ciężarówek
Na dobre rady kolegówzawsze możesz liczyć –  Wysiada koleś ze swojego porsche, zamyka drzwi i idzie do jednej z najlepszych restauracji w mieście. Już ma wchodzić, gdy nagle spostrzega gościa co przez szybę wpatruję się w ludzi w środku:- Staszek? Staszek to ty! Co u Ciebie? "Zdrowo wyglądasz" taki szczupak... no no no... Nieźle. Wiesz u mnie też nie najgorzej! Chociaż, wiesz jak jest - ciężkie czasy! W tym roku chyba zamiast na Mauritius polecimy tylko na Karaiby i nie na miesiąc jak co roku a tylko na 2 tyg. Kryzys! w tym roku moja firma mniej zarobi niż w zeszłym. No i tak nieźle bo 2 bańki piechotą nie chodzi ale zawsze. Trzeba trochę oszczędzać. Poza tym żona 3 operacje plastyczne przeszła a to zawsze kilkadziesiąt tyś. A i Basen musiałem powiększyć,bo ten poprzedni taki nie wymiarowy był. Staszek my sie tyle nie widzieliśmy, że ty nie wiesz gdzieja teraz mieszak - Konstancin. Taki mały 250 m2 dom i pół hektara ogród - nic szczególnego niestety, da się mieszkać.  Szczególnie, że dzieci w Szwajcarii w szkole średniej więc ja, żona plus 4 osoby z "obsługi" hehhe jakos dajemy radę. Ale stary ja tak się rozgadałem o sobie... Co u Ciebie. Staszek szarymi zapadłymi oczami, któredo tego momentu wpatrywały się w ziemię, spojrzał na kolegę, przełknął ślinę:- Marek miło Cię widzieć, wiesz.... ja od 3 dni nic nie jadłem - ledwo wycedził, wysilając się aby nie uronić łzy.- U Staszek, to nie dobrze, musisz się przemóc - odpowiedział Marek
Od maja w kraju utonęło 238 osób, w tym pięć w ostatni długi weekend - wynika z najnowszych danych Komendy Głównej Policji. Ratownicy apelują, by korzystać ze strzeżonych kąpielisk i nie wchodzić do wody po wypiciu alkoholu – Nikt nie będzie Sebie i Karynie niczego zabraniał

Przerażające ozdoby ogrodowe, które sprawią, że na twoim ciele pojawi się gęsia skórka (10 obrazków)

DUPA – Jedno słowo, a takie bogactwo znaczeń! „Dupa” to nieco wulgarne określenie pośladków – części ciała, na której się siada, np. „siadaj na dupie”.Także określenie ofermy życiowej, np. „straszna z niego dupa”, albo osoby, która się lęka, czyli „trzęsie dupą”.Używa się tego słowa również do uprzedmiotowienia kobiety i uczynienia z niej środka do zaspokojenia nieuświadomionych potrzeb osobowościowych (głównie zdefiniowania poczucia własnej wartości) – „ale fajna dupa”.„Dupa” mówi też o porażce w określonym kontekście, np. zdanie „Pożyczyłem mu pieniądze i dupa” wskazuje na brak oczekiwanego zwrotu pożyczki.Tym wyrazem można pokazać czyjś egocentryzm – filtrowanie rzeczywistości przez tzw. I perspektywę komunikacyjną (ja), np. „bać się o własną dupę” – albo określić negatywne podejście do czegoś/kogoś: „do dupy”.Intensywność rośnie wraz z dodawaniem innych wulgaryzmów, np. „ch… mu w dupę” za sprawą porównania do seksu analnego wyraża zawód komentującego, wynikający z niespełnionego oczekiwania. W przypadku odniesienia do mężczyzn ma potencjał obrazy przez sugestię orientacji homoseksualnej, lecz działanie tego zabiegu lingwistycznego jest ograniczone do jednostek bazujących głównie na przekonaniach tłumu zamiast własnych.„Dupa” może służyć też do wzmocnienia przekazu, np. „ciemno jak w dupie” jest ciemniejsze niż samo „ciemno”, a wypicie alkoholu w większej ilości określa się mianem „nawalenia się w trzy dupy” albo „bycia pijanym w cztery dupy”.Słowo, o którym piszę, ma też zastosowanie motywacyjne: „dać kopa w dupę”, ewentualnie „wziąć dupę w troki”. Opisuje stosunek mówiącego do niezrealizowania celu w określony sposób, co jest nazywane „daniem dupy”.Za pomocą wyrazu „dupa” wyraża się niechęć: „wsadź to sobie w dupę”, „o kant dupy potłuc”, „potrzebny jak wrzód na dupie”, a także „pocałuj mnie w dupę”.To pojęcie sugeruje mocny charakter jednostki: „mieć twardą dupę”, jak również obojętność w stosunku do określonej kwestii: „mieć coś w dupie”. Może też dotyczyć małego nacisku na bogactwo treści przekazu („mówić o dupie Maryni”).W przypadku plotkowania użyć można zamiennika „obrabiać dupę", w odniesieniu do lizusostwa – „wchodzić w dupę”, a na określenie zbyt natarczywego proszenia kogoś o coś – „zawracać dupę”.
Kiedy zakazy są wyzwaniem –
Odbiorcy – Uwielbiają wchodzić w dialog z reklamami
Pierwsze feministki zaczęły wychodzić na ulice mniej więcej w tym samym czasie, w którym zaczęły wchodzić na rynek zmywarki – Wniosek: jak całymi dniami zmywały gary, to było im dobrze
Niektórym szkoda tłumaczyć –  Przyjeżdża policjant z wydziału narkotykowego do farmeraw Teksasie i mówi:- Muszę przeszukać Twoje rancho na obecnośćnarkotyków.- Dobra, tylko nie wchodź na tamto pole...Na to policjant mało się nie zesra:- Chyba k***a czegoś nie rozumiesz, mam autorytet rządufederalnego - wyciąga odznakę i macha mu przed nosem- Widzisz k***a tę odznakę, widzisz k***a odznakę?Oznacza, że mogę chodzić gdziekolwiek chce na każdejj***nej posesji, żadnych ale to żadnych pytańzrozumiano?Farmer pokiwał głową, przeprosił i wrócił do swojej roboty.Nie minęło 5 minut i słyszy jak ktoś się drze coraz głośnieji głośniej. Ogląda się. patrzy a tu policjant sp***ala powiadomym polu przed ogromnym bykiem. Byk zapiekałajak wściekły, nic nie wskazuje żeby policjant mógł uciec.no jak ch*j będzie po chłopie.Farmer wygląda zza ogrodzenia i krzyczy do policjanta:- Odznaka! Pokaż mu k***a odznakę...

"Dziecko nie jest Twoim przyjacielem" - kontrowersyjny tekst, który daje do myślenia

"Dziecko nie jest Twoimprzyjacielem" - kontrowersyjny tekst, który daje do myślenia –  Współczesny trend bycia „przyjacielem dziecka” uważam za niepokojący. Mimo że jestem blisko ze swoimi córkami, nie przyjaźnimy się.Geny i styl życia pomagają mi utrzymać dość młody wygląd, natomiast moja 15-letnia córka, jak typowa nastolatka, chce wyglądać na starszą niż jest w rzeczywistości, co doprowadza do tego, że niektórzy sądzą, że jesteśmy siostrami. Mimo, że dzieli nas jedynie 19 lat, nie ma wątpliwości, kto tu jest rodzicem i kto ustala zasady gry.Współczesny trend bycia przyjacielem dziecka uważam za niepokojący. Twoje dziecko nie jest Twoim przyjacielem, Twoje dziecko jest Twoim dzieckiem.Przyjaciel to ktoś, na kim można polegaćJestem ze swoją 15-letnią córką blisko, czasem wygłupiamy się, przekomarzamy, pozwalam jej wyrażać własne zdanie, wchodzić ze mną w polemikę, dyskutować, jednocześnie jednak nie ma wątpliwości, kto tu ustala reguły gry: ja.Chcę, żeby córka wiedziała, że może mi zaufać, że może zawsze na mnie liczyć, że może na mnie polegać, że lubię spędzać z nią czas. Chcę, żeby miała świadomość, że może do mnie przyjść z każdym problemem: sercowym, szkolnym, zdrowotnym, rozterką, porażką, nadzieją, lękiem. I ja jej pomogę, będę przy niej.Przyjaźń to relacja obustronna i wpisana jest w nią wzajemnośćJednak to nie działa w drugą stronę: staram się nie czynić córki powiernikiem moich życiowych spraw i trosk. Tak jak dziecko powinno liczyć na mnie, tak jak nie muszę wcale liczyć na nie. Nie chcę wzbudzać w nim poczucia, że powinno mi się odwdzięczyć. Więcej o tym pisałam w tekście Czy możemy żądać od dzieci wdzięczności za nasze poświęcenie?Przyjaciel to ktoś z podobnym bagażem doświadczeń, przemyśleńDziecko ma zdecydowanie mniejsze doświadczenie niż rodzic. Nie jest intelektualnie ani emocjonalnie gotowe na to by być z na tym samym poziomie co rodzic. Znajduje się w innym punkcie życia.Często słyszę, że fajnie że urodziłam córkę w tak młodym wieku, bo mogę mieć z nią bliższy kontakt. Uważam, że nie ma specjalnego znaczenia, czy między rodzicem a dzieckiem jest 20, 30 czy 40 lat różnicy. Rodzic jest rodzicem i niezależnie od tego o ile lat jest od dziecka starszy pochodzi z innego świata.Przyjaciel to ktoś, kto może podejmować równoprawne decyzje. Nie konsultujmy z dziećmi naszych życiowych dylematówMama znajomej,  którą wychowywała samotnie, poprosiła kiedyś córkę o radę.— Oświadczył mi się, wiesz? Kocham go, nawet bardzo, ale chciałam spytać cię – czy odpowiada ci? Akceptujesz go? Godzisz się na to, żeby został moim mężem? Czy wolisz, żebyśmy nadal mieszkały sobie same we dwie?— Chcę, żebyśmy mieszkały same we dwie!Mama posłuchała głosu swojej małej przyjaciółki, nie przyjęła oświadczyn, rozstała się z mężczyzną i nigdy się już z nikim nie związała. Córka do dziś żałuje, że tak matce poradziła.Nie obciążajmy dzieci naszymi problemami. Nie wciągajmy dzieci w nasze dorosłe sprawyKiedy dziecko prosi cię o nowe ubranie, a ty nie masz pieniędzy lepiej powiedzieć:– Nie mogę sobie na to w tym miesiącu pozwolić.Niż przybitym tonem wprowadzać je w szczegóły twojej tragedii:– Nie mam nawet za co zapłacić rachunków. Wiesz, prawdę mówiąc nie mam pojęcia, co dalej zrobić, jestem załamana.Nie chodzi o to, żeby udawać przed dzieckiem, że wszystko gra. Nie, uczciwość zawsze w cenie. Jednak uważam, że od niektórych dorosłych problemów lepiej trzymać dzieci z daleka. Tak jak przyjaciółce mogę pożalić się i wypłakać, tak dziecko lepiej, żeby postrzegało mnie jako  człowieka stabilnego emocjonalnie i dojrzałego.Ja: rodzic ustalam zasadyI ty, dziecko, musisz się do nich stosować. Nie mam na myśli ślepego posłuszeństwa i bezwzględnego poddania. Wprost przeciwnie: zawsze dopuszczałam dzieci do wyrażania swojego głosu i opinii, bo chciałam żeby wykształciły w sobie tę umiejętność. Jednak stawiam też pewne granice i oczekuję respektowania granic.W szkole zaś twoim szefem jest nauczycielCórka przynosi czasem ze szkoły różne historie o nauczycielach. Słucham jej uważnie i interweniuję, gdy coś mnie niepokoi, jednak zdecydowanie ucinam kpiące wyrażanie się o pedagogach.– Hola, hola, nie możesz w taki sposób wyrażać się o swojej pani.Chcę, żeby dzieci opowiadały mi o tym, co dzieje się w szkole. Chcę być na bieżąco. Chcę, by umiały krytycznym okiem spojrzeć na zachowanie nauczycielki, tak jak i na każde inne niepokojące zachowanie, jednak niech wiedzą, że w szkole szefem jest nauczyciel i należy mu się szacunek.– Jeżeli nie podoba ci się coś w zachowaniu nauczycielki, możesz jej to w uprzejmy sposób zakomunikować, bądź przyjść z tym do mnie, jednak pamiętaj: to nauczyciel rządzi i to ty musisz się dostosować do niego a nie on do ciebie.Nie wypowiadajmy się o innych dorosłych w sposób szyderczy, nie krytykujmy nauczycieli, nie obgadujmy sąsiadów, nie kpijmy z teściów i dziadków. Kiedy razem z dzieckiem odzieramy z szacunku autorytety nie dziwmy się jeżeli sami zostaniemy go pozostawieni.Dla moich dzieci chcę być przede wszystkim matką.Na koniec, żeby nie było aż tak pompatycznie, przytoczę dialog, który rozbrzmiał rok temu w naszym domu:–  Jak twoja nowa wychowawczyni? – dopytuję.–  Szczerze?–  Szczerze.–  Podobna do ciebie. Bywa wredna, często czepia się i ciągle robi dziwne miny. Poza tym nawet fajna.
Źródło: nishka.pl

Tajemnica czystego domu

Tajemnica czystego domu –  Odkryłam tajemnicęczystego domu:nie pozwolić wchodzić do niegomężowi i dzieciom!
Dobre wychowaniewynosi się z domu –
Źródło: szpilki w kabinie mogą być niebezpieczne
Kierowco myśl jak widzisz ten pojazd na sygnale! – Apeluje to wszystkich, którzy widząc karetkę na sygnale baranieją, gubią się i nie wiedzą co robić. Nie bójcie się przejechać na czerwonym świetle(ci na zielonym mają obowiązek się zatrzymać, a pieszym nie wolno wtedy wchodzić na pasy!), wjechać na krawężnik czy na pas zieleni miejskiej, nie dostaniecie mandatu! A nawet gdybyście mieli go dostać, to czy jest on wystarczającym powodem do tego żeby utrudniać przejazd karetce i potencjalnie przyczynić się do czyjegoś kalectwa lub śmierci? Gdyby to do Was jechała karetka chcielibyście, żeby ludzie uczestniczący w ruchu drogowym powodowali jej opóźnienie? Pozdrawiam również młodego człowieka, którego ostatnio musiałam zepchnąć na skrzyżowanie, bo z powodu głośnej muzyki w swoim aucie nie zrobił miejsca na przejazd

Trzy siostry

Trzy siostry –