Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 129 takich demotywatorów

Poznajcie kota, który co dzień czeka przed domem sąsiada tylko po to, aby ujrzeć swoją ukochaną – Ciężko być wobec kotów obojętnym – można je uwielbiać albo nienawidzić. I choć niektórzy uważają, że to zwierzęta, które nie mają serca, nic bardziej mylnego! Wystarczy spojrzeć na kota imieniem Ralph, który codziennie czeka pod domem sąsiada, aby móc spędzić czas ze swoją przyjaciółką – trójkolorową kotką.Odkąd futrzaki spotkały się po raz pierwszy, starają się spędzać ze sobą każdą wolną chwilę."Każdego dnia przychodzi po naszą Nalę, aby móc się z nią pobawić – mówi właściciel jednego ze zwierzaków."Ralph jest wyjątkowo dobry dla kotki. Za każdym razem cierpliwie czeka na nią pod drzwiami, dopóki nie będzie gotowa do wyjścia.Kiedy w końcu pojawi się na horyzoncie, często witają się kocim pocałunkiem.Zdarza się, że Ralph się spóźnia i nie przychodzi o tej porze co zawsze. Najsłodsze jest w tym wszystkim to, że Nala nie pozostaje obojętna i najzwyczajniej w świecie zaczyna go szukać!Właściciele Nali uwielbiają Ralpha i traktują go jak własnego kota. W końcu widok tej dwójki razem wywołałby uśmiech na twarzy każdego
Temu, kto cię nie szuka, nie zależy na tobie. Przeznaczenie decyduje o tym kto pojawia się w twoim życiu, ale ty decydujesz kto w nim zostaje. Prawda boli tylko raz. Kłamstwo za każdym razem, kiedy je wspominamy – Są trzy rzeczy które przemijają i nie wracają nigdy więcej: słowa, czas i szanse. Dlatego też ceń tego kto cię ceni i nie przywiązuj dużej wagi do tych, którzy traktują cię tylko jako jedną z opcji
Źródło: - Jacek Walkiewicz
Pewien mężczyzna nie życzył sobie, aby chłopiec z zespołem Downa siedział obok jego syna. Na szczęście kelner zachował się jak trzeba – Nie ma nic okropniejszego od ludzi, którzy atakują słabszych. Niestety, ale na świecie jest zbyt wiele okrutnych osób, które źle traktują tych, którzy nie mogą się sami obronić, zwłaszcza niepełnosprawnych. Jest to szczególnie tchórzliwe, gdy dotyczy dzieci.Milo ma 5 lat i ma zespół Downa. Często je z rodziną w swoim mieście w Houston, w Teksasie.Gdy poszedł na obiad z rodziną spotkało go coś nieprzyjemnego, ale na szczęście kelner o imieniu Michael dobrze zareagował, szybko rozwiązując problem.Milo siedział przy stoliku, gdy przyszła nowa rodzina. Nagle, ojciec tamtej rodziny zaczął dziwnie się zachowywać. Zapytał kelnera, czy mogą zostać usadzeni gdzie indziej, bo nie mógł znieść twarzy Milo. Twierdził, że to nie jest dobre otoczenie dla jego dzieci.Kelner przesadził ich myśląc, że po tym się uspokoją. Ale mężczyzna nie przestawał: „To dziecko specjalne musi sobie pójść,” krzyczał.Kelner postanowił, że nie obsłuży tej rodziny. Ojciec groził, że wyjdzie, ale to nie przekonało Michaela. Rodzina wreszcie wyszła, a reakcja kelnera została pochwalona. Otrzymał również wsparcie od swojego pracodawcy
 –
Temu kto cię nie szuka, nie zależy na tobie. Ten kto za tobą nie tęskni, nie kocha cię. Przeznaczenie decyduje o tym kto pojawia się w twoim życiu, ale ty decydujesz kto w nim zostaje. Prawda boli raz. Kłamstwo za każdym razem kiedy je wspominamy – Są trzy rzeczy, które przemijają i nie wracają nigdy więcej: słowa, czas i szanse. Dlatego też ceń tego kto cię ceni i nie przywiązuj dużej wagi do tych, którzy traktują cię jako jedną z opcji
Jak dowodzą badania, huragany o żeńskich imionach zabijają więcej ludzi, niż te nazwane od imion męskich, bo ludzie nie traktują ich poważnie –
"Myślę, że to jest straszne i obrzydliwe jak wszyscy traktują Lance Armstronga, szczególnie po tym co osiągnął- wygrał siedem razy Tour de France - na prochach – Kiedy ja jestem na prochach to nawet nie mogęznaleźć swojego roweru..."

Każdej nocy pies wpatrywał się w swojego właściciela, kiedy ten śpi. Kiedy odkrył czemu to robi, potwornie się wzruszył

Każdej nocy pies wpatrywał się w swojego właściciela, kiedy ten śpi. Kiedy odkrył czemu to robi, potwornie się wzruszył – Pewna chińska rodzina niedawno adoptowała Golden Retrievera ze schroniska dla zwierząt. Wszyscy jej członkowie, kochają psa i traktują go bardzo dobrze. Jednak, gdy idą spać, robi on coś naprawdę dziwnego.Każdej nocy pies wyglądał i wpatrywał się, jak jego właściciele zasypiają. Brał on głównie pod uwagę swojego pana i patrzył na niego co noc, dopóki ten nie zasnął. Rodzina myślała, że zwierzak robi to, ponieważ jeszcze nie przyzwyczaił się do nowego domu. Ale gdy minęło kilka dni, pies nadal zachowywał swój dziwny nocny zwyczaj. Nawet jeśli był on wymęczony długimi spacerami i zabawą przez cały dzień, nadal nie mógł zasnąć, dopóki jego właściciel tego nie zrobił.Rodzina zabrała psa do weterynarza, jednak stwierdził on, że z pieskiem jest wszystko w porządku.Zdecydowali się więc wybrać do schroniska z którego go adoptowali, aby sprawdzić, czy ktoś ma tam pojęcie, dlaczego cierpi on na bezsenność.Prawda okazała się wstrząsająca.Okazało się, że poprzedni właściciel był powodem tego wszystkiego. Piesek mieszkał z małżeństwem. Ale gdy para spodziewała się dziecka, zdała sobie sprawę, że nie da rady troszczyć się o psa i o dziecko. Dlatego jego właściciel postanowił zabrać go do schroniska, lecz w bardzo przykry sposób.Gdy pies zapadł głęboki sen, jego właściciel łagodnie przeniósł go do auta i zawiózł go do schroniska.Biedny pies musiał mieć złamać serce, gdy zdał sobie sprawę, że został porzucony z nieznanych mu powodów przez rodzinę, którą bardzo kochał. Dlatego teraz ze strachu robi wszystko, aby jego nowi właściciele tego nie powtórzyli. Czuje taką obawę przed porzuceniem, że może nawet nie spać całą noc, obserwując swojego właściciela.Rodzina wybuchła płaczem, gdy się o tym dowiedziała.Jak tylko wrócili do domu, usunęli ogrodzenie, które blokowało drzwi sypialni i umieścili jego łóżeczko tuż przy swoim łóżku, mając nadzieję, że przynajmniej zapewni to pieskowi pewność, aby spać spokojnie w nocy. Historia wzruszyła internautów do łez i szybko rozeszła się po świecie. Dlatego mamy wiadomość dla wszystkich właścicieli psów i tych, którzy chcą kupić lub adoptować sobie psa: szanuj ich i nigdy nie porzucaj, ponieważ jesteś dla nich całym światem!
Powiedziało 5-letnie dziecko –  Mam dość.Traktują mnie jak 5 letnie dziecko...Jak posprzątasz to oddam ci telefon itpBoże nie wytrzymuje już tu

Kilka mądrych słów kierowanych do każdej mamy, która ma syna:

Kilka mądrych słów kierowanych do każdej mamy, która ma syna: – Pewna mama ma trójkę chłopców i ani jednej córki. Często słyszała od innych ludzi komentarze typu "O, trzech chłopaków! Szczęściara" (nauczycielka w szkole) albo "Nie chce następnego dziecka bo nie chcę stać się tobą" (inna mama która ma dwójkę chłopaków) lub "Kiedy moja mama była chora, moja siostra się nią opiekowała. Twoi synowie nie zrobią tego dla ciebie" (ojciec opiekunki).Czasami zastygała nie wiedząc co powiedzieć, a czasami odpryskiwała coś. Później postanowiła spisać kilka przemyśleń na temat dobrych stron bycia mamą samych chłopaków, a także na temat wyzwań, z którymi się zmaga.1. Jesteś ich pierwszą miłością. Nie można pominąć tego faktu. Zakochujesz się w swoich synach, a oni w Tobie w najzdrowszym znaczeniu tego zwrotu. Moja siostra (ma wyłącznie córki) dziwiła się, kiedy moi chłopcy zrywali dla mnie kwiaty lub gładzili mnie po włosach. To od Ciebie uczą się jak kochać kobiety i jak być przez nie kochanym.2. Jesteś dla nich prototypem kobiety. Czy demonstrujesz im swoje oczekiwania szacunku i dobroci? Nigdy nie jest za późno, by wymagać szacunku od nich, drugiego rodzica i całego świata. Chłopcy mający silne, szanujące się mamy będą później w życiu szukać takich właśnie kobiet - będąc jednocześnie lepszymi dla nich partnerami.3. Czasem będziesz żałować czegoś. Krzyczałam. Dużo. Moi synowie byli w podobnym wieku, mieli mnóstwo energii i ciągle psocili – mnie natomiast brakowało cierpliwości. Szkoda, że nie robiłam sobie częściej przerw by się uspokoić i pozbierać myśli.4. Będziesz zastanawiać się nad córką. W kogo by się wdała? Ścieżki, których nie wybrałyśmy zawsze skłaniają nas do refleksji nad tym, "co by było gdyby...". Mogą zdarzyć się chwile, kiedy zobaczysz małą dziewczynkę i pomyślisz, Mogłaby być moja, a następnie poczujesz ukłucie w środku. Nie martw się, to minie. Obiecuję.5. Ominą Cię dziewczyńskie melodramaty. Cały ten nastoletni okres buntu! Cieszę się, że nie musiałam przechodzić przez wszystkie melodramaty związane z posiadaniem córki. Zamartwianie się plotkami, łzy, wahania nastroju. Chłopcy mają swój własny zestaw problemów (uwierzcie mi na słowo), ale zwykle są ostrożniejsi podczas emocjonalnych wahań związanych z okresem dojrzewania. 6. Posiadanie synów może Ci odpowiadać. Zajęło mi lata, by sobie to uświadomić, ale teraz już wiem, że wychowywanie chłopców to pole, na którym czułam się spełniona. Czasem lubię spędzać czas sama, a mamy dziewczynek nie maja na to zbyt wiele możliwości. Kiedy mój najstarszy syn miał kilkanaście lat, powiedział mi ,,Mamo, szkoda, że nie masz córki. Miałabyś wtedy z kim spędzać czas, robić sobie razem manicure, chodzić do fryzjera itp..." Nie zdawał sobie wtedy sprawy z tego, że chwile samotności były moją ucieczką. Podobało mi się to, że nie muszę zabierać ze sobą dziecka kiedy chciałam porobić coś "babskiego". 7. Są (poniekąd) bezpieczniejsi. Któregoś wieczora mój 20-letni syn za pomocą aplikacji Uber zorganizował sobie transport do śródmieścia. Czy pozwoliłabym córce na samotną przejażdżkę z nieznajomym w środku nocy? W życiu! Pewnie, chłopcy także mogą paść ofiarą rozmaitych przestępstw, ale istnieje statystycznie większa szansa, że to dziewczynki mogą zostać zaczepione lub zaatakowane. Oczywiście martwię się o moich synów, ale martwię się mniej (a także uczę ich szacunku do kobiet, aby inne matki mogły martwić się trochę mniej o swoje córki).8. Zawsze już będziesz mieć w stosunku do nich takie uczucia. Błoga radość z patrzenia kiedy śpią. Drganie serca, kiedy wejdą do pokoju. Matczyny dreszczyk, jakiego dostajesz podczas ich niedźwiedzich uścisków. Zawsze będą Twoimi małymi synkami bez względu na to, jak duzi urosną. Jeden z moich synków ma ponad 190cm wzrostu, a ja nadal widzę jego niemowlęcą buzię, kiedy (zadzierając głowę) spoglądam na niego. 9. Podejmij wyzwanie. Wychowanie dobrych mężczyzn to wspaniałe i zaszczytne zajęcie. Mężczyzn, którzy są delikatni, wrażliwi i troskliwi. Mężczyzn, którzy dobrze traktują kobiety i dzieci. Mężczyzn, którzy są kochającymi, oddanymi mężami. Pewnie, jest to ogromna odpowiedzialność, ale przecież nadajesz się do tego doskonale! Dostałaś tak cudowną szansę. Raduj się nią, a potem zbieraj jej najsłodsze owoce
Bo wychodzi, że łączymy się w pary nie z miłości, a z lęku przed samotnością –  DLACZEGO WSZYSTKIE KOBIETYUMAWIA JĄ SIĘ Z PALANTAMI,KTÓRE TRAKTUJĄ JE JAK ŚMIECIE?DLACZEGO FACECI WOLĄ CYCATEPLASTIKI, KTÓRE CIĄGLE ZA NIMI CHODZĄ?DLACZEGO NIE ZWRACA NA MNIE UWAGI?
Gdy pojechał podpisać umowę o pracę, nawet nie został wpuszczony do środka ambasady. W umowie zapewnione ma 250 euro miesięcznie, a otrzymuje 150 płatne co kwartał, czasem pierwszy przelew przychodzi dopiero w lipcu! Nie wywiązywanie się ze swojej umowy – W związku z tym mam do was prośbę, aby pisać maile do Ambasady Polskiej w Nairobi z pytaniem, dlaczego tak traktują tego człowieka?! CMENTARZ WYGNAŃCÓW POLSKICH
Źródło: Mail do Ambasady: nairobi.secretary@msz.gov.pl

23-letnia studentka z Danii, która zabiła ponad 100 członków ISIS. Dżihadyści wyznaczyli milion dolarów nagrody za jej głowę Zachowanie jej własnego państwa odbiera jako potężny cios, który sama określiła jako zdradę. "Ci, których wartości broniłam i dla których ryzykowałam życie, pozbawiają mnie teraz wolności"

Zachowanie jej własnego państwa odbiera jako potężny cios, który sama określiła jako zdradę. "Ci, których wartości broniłam i dla których ryzykowałam życie, pozbawiają mnie teraz wolności" – Dunka sądzona jest na podstawie przepisów stworzonych w  celu powstrzymania obywateli przed dołączaniem do Państwa Islamskiego. Jej prawnik Erbil Kaya aresztowanie swojej klientki określa mianem hipokryzji:- Jesteśmy pierwszym krajem, który chce ukarać osobę walczącą po stronie międzynarodowej koalicji przeciwko Daesh. Dlaczego nie karzemy ludzi walczących w szeregach Państwa Islamskiego? Nie widzę w tym sensu - podkreśla oburzony Joanna Palani to obywatelka Danii pochodzenia kurdyjskiego. Urodziła się w obozie dla uchodźców w Iraku, podczas pierwszej wojny w Zatoce Perskiej. Jej rodzina dostała azyl w Danii i osiedliła się na stałe w KopenhadzeJoanna nauczyła się strzelać w wieku 9 lat, od tamtego czasu regularnie chodziła na strzelnicęNa wieść o zbrodniach armii Asada i ISIS, jesienią 2014 r. Joanna postanowiła przerwać studia i wyruszyć na frontChciałam walczyć o prawa kobiet i demokrację, o europejskie wartości, których nauczyłam się dorastając w DaniiPrzyznaje, że zabiła ponad 100 członków ISIS walcząc u boku kurdyjskich peszmergów w Iraku i SyriiBrała udział w wyzwalaniu jazydzkich kobiet  i dziewczynek, które były seksualnymi niewolnicami dżihadystówPoza walką Palani zajmowała się także szkoleniem młodych kurdyjskich bojowniczekGdy Dunka powróciła do kraju z wojny, władze odebrały jej paszport i zakazały powrotu na front. Joanna jednak złamała ten zakaz, za co została zatrzymana i osadzona w areszcieTraktują mnie jak terrorystę we własnym krajuWiem, że złamałam prawo, ale nie mogłam zachować się inaczej, nie mogłam siedzieć bezczynnie
Kilka prostych rad: – "Przestań dzwonić do ludzi, którzy nigdy do Ciebie nie dzwonią. Przestań odwiedzać ludzi, którzy nie mają pojęcia, gdzie mieszkasz.Przestań spędzać czas z ludźmi, którzy nigdy nie mają czasu dla Ciebie.Przestań myśleć o ludziach, którzy nigdy o Tobie nie myślą.Przestań poświęcać Twoje cenne życie na kogoś, kto nie jest tego wart.Zacznij ludzi traktować tak samo, jak oni Ciebie traktują.Ignoruj tych, którzy na to zasłużyli i kochaj jeszcze bardziej tych, którzy Ciebie kochają.Otaczaj się tylko ludźmi, którzy są zawsze przy Tobie, gdy ich potrzebujesz.Nie ma nic gorszego, niż trwonić czas, cenny czas, dla ludzi, którzy myślą że można Cię zastąpić..."
Ludzie powinni bardziej doceniać swoich bliskich –  Mama dzisiaj położyła przed tatą dżem istrasznie przypalone tosty. Czekałem iobserwowałem, czy zauważy, że sąprzypalone. Ale tata po prostu je zjadł jakgdyby nigdy nic. Później, tego wieczoru,poszedłem dać buziaka tacie na dobranoc izapytać go, czy naprawdę smakowały muprzypalone tosty. Posadził mnie nakolanach i powiedział: "Twoja mamadzisiaj naprawdę miała trudny dzień i byłastrasznie zmęczona. A poza tym,przypalone tosty nikomu krzywdy nierobią, ale niemiłe słowa, owszem." I dalejkontynuował: "Wiesz, życie jest pełnenieidealnych rzeczy i nieidealnych ludzi,sam w niczym nie jestem najlepszy, ciąglezapominam o rocznicach i urodzinach, takjak większość. To, czego się nauczyłemprzez lata, to to, iż akceptowanie cudzychbłędów i czerpanie radości z różnic, jakie sąmiędzy nami, jest jednym z fundamentówszczęśliwego i długiego związku. Życie jest zbyt krótkie, by budzić się z żalem do całegoświata. Kochaj ludzi, którzy dobrze Ciętraktują i współczuj tym , którzy tego niepotrafią."
Niektórzy kwestię swojej przestrzeni osobistej traktują wyjątkowo poważnie –
Jak myślicie, dlaczego faceci mają tak, że na początku związku są tacy kochani, opiekuńczy, starają się i traktują kobietę jak księżniczkę, a później z biegiem czasu coraz bardziej sobie odpuszczają? –
Matka Ani Przybylskiej napisała wzruszający list, który powinien przeczytać każdy Polak – W środę 5 października mijają dwa lata od śmierci popularnej aktorki, poprzedzonej długą walką z chorobą nowotworową. Z tej okazji, a także z okazji nadchodzącego Światowego Dnia Hospicjów oraz Opieki Paliatywnej, jej mama, Krystyna Przybylska opublikowała apel do wszystkich ludzi, aby pamiętali o bliskich, bo nigdy nie wiadomo, kiedy ich utracimy i wspierali centra opieki nad śmiertelnie chorymi ludźmi:Kochani moi! Już za kilka dni po raz wtóry obchodzić będziemy Światowy Dzień Hospicjów i Opieki Paliatywnej. Nie jest to oczywiście święto na miarę radosnych dni Bożego Narodzenia czy też Świąt Wielkanocnych. W tym dniu nie mamy myśleć o prezentach, smakołykach i wypoczynku. W tym dniu szczególnie powinniśmy pochylić się nad ludzkim cierpieniem i przemijaniem. Naturalnie w natłoku codzienności nie ma zbyt wiele czasu, by o tym myśleć, lecz samo to, że nie będziemy tego robić nie będzie oznaczało, że ta sfera ludzkiego życia nas w końcu nie dotknie, a wtedy może być już za późno. Każdego z Was z osobna namawiam, byście w tych pięknych jesiennych dniach października znaleźli w sobie iskrę człowieczeństwa, która pozwoli Wam spojrzeć na życie własne, jak i otaczających nas bliźnich, z pewnym dystansem i świadomością, że to co dziś mamy, jutro może być już niemożliwą do odzyskania przeszłością. Osobiście po stracie mojej ukochanej Anki doceniam każdy dzień, który mogę spędzić z córką Agnieszką, zięciem, wnukami, mężem i z pozostałymi życzliwymi bliskimi, których mam wokół siebie i każdy z takich dni uważam za wyjątkowy dar od Boga.W tych dniach proszę Was również o wsparcie tej pięknej idei, jaką jest bezinteresowna pomoc tym, którym pomóc już się nie da. Wspólnymi siłami możemy uczynić ich ostatnie dni najpiękniejszymi dniami ich życia. Dajmy im godnie od nas odchodzić, byśmy i my mogli któregoś dnia podążyć równie godną drogą. Nie mówię tu wyłącznie o sferze finansowej, choć oczywiście bez środków finansowych nie ma możliwości utrzymania placówek hospicyjnych. Wiele jest dróg wsparcia – wystarczającymi potrafią być podstawowe produkty obecne w każdym domu, wystarczającymi potrafią być przedmioty, które niektórzy z nas traktują jak bezużyteczne odpady, wystarczającym mogą być również osobiste odwiedziny i psychiczne wsparcie osób tam przebywających, a czasem wystarczą słowa otuchy i uznania zarówno dla personelu medycznego, jak i dla wolontariuszy, którzy każdego dnia bezinteresownie poświęcają cząstkę swego życia na pomoc tym, którzy stoją u wrót nieuchronnie zbliżającej się śmierci.Kocham Was i pozdrawiamKrystyna Przybylska W środę 5 października mijają dwa lata od śmierci popularnej aktorki, poprzedzonej długą walką z chorobą nowotworową. Z tej okazji, a także z okazji nadchodzącego Światowego Dnia Hospicjów oraz Opieki Paliatywnej, jej mama, Krystyna Przybylska opublikowała apel do wszystkich ludzi, aby pamiętali o bliskich, bo nigdy nie wiadomo, kiedy ich utracimy i wspierali centra opieki nad śmiertelnie chorymi ludźmi:Kochani moi! Już za kilka dni po raz wtóry obchodzić będziemy Światowy Dzień Hospicjów i Opieki Paliatywnej. Nie jest to oczywiście święto na miarę radosnych dni Bożego Narodzenia czy też Świąt Wielkanocnych. W tym dniu nie mamy myśleć o prezentach, smakołykach i wypoczynku. W tym dniu szczególnie powinniśmy pochylić się nad ludzkim cierpieniem i przemijaniem. Naturalnie w natłoku codzienności nie ma zbyt wiele czasu, by o tym myśleć, lecz samo to, że nie będziemy tego robić nie będzie oznaczało, że ta sfera ludzkiego życia nas w końcu nie dotknie, a wtedy może być już za późno. Każdego z Was z osobna namawiam, byście w tych pięknych jesiennych dniach października znaleźli w sobie iskrę człowieczeństwa, która pozwoli Wam spojrzeć na życie własne, jak i otaczających nas bliźnich, z pewnym dystansem i świadomością, że to co dziś mamy, jutro może być już niemożliwą do odzyskania przeszłością. Osobiście po stracie mojej ukochanej Anki doceniam każdy dzień, który mogę spędzić z córką Agnieszką, zięciem, wnukami, mężem i z pozostałymi życzliwymi bliskimi, których mam wokół siebie i każdy z takich dni uważam za wyjątkowy dar od Boga.W tych dniach proszę Was również o wsparcie tej pięknej idei, jaką jest bezinteresowna pomoc tym, którym pomóc już się nie da. Wspólnymi siłami możemy uczynić ich ostatnie dni najpiękniejszymi dniami ich życia. Dajmy im godnie od nas odchodzić, byśmy i my mogli któregoś dnia podążyć równie godną drogą. Nie mówię tu wyłącznie o sferze finansowej, choć oczywiście bez środków finansowych nie ma możliwości utrzymania placówek hospicyjnych. Wiele jest dróg wsparcia – wystarczającymi potrafią być podstawowe produkty obecne w każdym domu, wystarczającymi potrafią być przedmioty, które niektórzy z nas traktują jak bezużyteczne odpady, wystarczającym mogą być również osobiste odwiedziny i psychiczne wsparcie osób tam przebywających, a czasem wystarczą słowa otuchy i uznania zarówno dla personelu medycznego, jak i dla wolontariuszy, którzy każdego dnia bezinteresownie poświęcają cząstkę swego życia na pomoc tym, którzy stoją u wrót nieuchronnie zbliżającej się śmierci.Kocham Was i pozdrawiamKrystyna Przybylska
Tak traktują nielegalnych imigrantów w Iranie – Irańska policja zatrzymała 277 nielegalnych afgańskich uchodźców. Wszyscy trafili do więzienia, a potem umieszczeni w metalowych klatach i wystawieni na widok publiczny w ramach prezentacji osiągnięć policji. Połowa irańskiego narodu popiera tego typu akcje, która nie była pierwszą w tym kraju
Do telewizji, dziennikarzy i wszystkich którzy traktują paraolimpiadą po "macoszemu" – To. że ktoś jest niepełnosprawnym sportowcem wcale nie oznacza, że jest on gorszym sportowcem!