Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 45 takich demotywatorów

Gdy Sebe weźmie na romantyzm –  Zepsuło sięO naprawiłeśno, makgajwer kurwa
Nie wiem co ona naprawia, ale u mnie chyba też się zepsuło –
Nie wiem co on naprawia, ale u mnie też się zepsuło –
Aż ciężko uwierzyć, ale w dzisiejszych czasach ludzie naprawdę mają takie problemy –  Proszę państwa,zamówiłam w kawiarni latte i wyraźnie zaznaczyłam,że chcę z wzorem rozety.Ku mojemu zaskoczeniu dostałam wzór serca, cozepsuło całą moją koncepcję prowadzenia profilu naInstagramie.Myślę, że są Państwo świadomi tego, jak ważne wdzisiejszych czasach są social media, a przez baristęzmarnowałam tylko swoje pieniądze.Liczę na reakcję z Państwa strony i jakiekolwiekrozwiązanie tego problemu.Pozdrawiam,Aurelia.
Tymczasem w USA paru czarnoskórych facetów zepsuło i okradło automat z darmowymi prezerwatywami –
 –
5-letni syn: Chciałbym, żebyśmy mieli nieskończoność pieniędzy!Ja: To by zepsuło ekonomięSyn: Ale ja tylko...Ja: Marsz do swojego pokoju, dopóki nie zrozumiesz czym jest inflacja –
Człowieku, – chyba nie muszę Ci tłumaczyć, że to samo się zepsuło.
Tak w skrócie dla leniwych: jestem młoda, głupia, zakochuję się w łobuzie, bo łobuz kocha najbardziej – A potem dojrzewam i płaczę w poduszkę, kiedy dowiaduję się, że miłość, która była na wyciągnięcie ręki, teraz jest poza zasięgiem.Nie da się jakoś przeskoczyć tego etapu poszukiwań prawdziwego samca alfa, wyłączyć hormony i od razu przejść do etapu poszukiwań prawdziwego uczucia? Chłopak z sąsiedztwa. Razem do podstawówki,razem do gimnazjum, razem do liceum, na studiajuż nie razem. Ciągle był obok, stąd traktowałam gojak przyjaciela. Domyślałam się, że coś do mnieczuje, albo bardziej wprost: wiedziałam że się wemnie podkochuje. Nie widziałam w nim jednak coświęcej nad przyjaciela. Czy miałam jakieś ale?Wtedy może i tak, jakieś niedojrzałe, bezsensowne.Tak więc często się spotykaliśmy, przez cały okresstudiów, i po. Sylwestry, urodziny, domówki.Naprawdę nie wiem czemu go trzymałam bliskosiebie w relacji przyjacielskiej, pilnując się byżadnych uczuć nie rozwijać.Potem poznałam obecnego. Zaimponował mistylem bycia. Może to śmieszne a teraz dla mnieżałosne - motorem też. Przy nim czułam się jakkobieta trzymana w garści przez silnego faceta. A poślubie to wszystko się zepsuło. I jestemnieszczęśliwą kobietą tkwiącą w nie udanymzwiązku z osobą która po nałożeniu mi obrączkicałkowicie się różni od osoby która zakładała mi napalec zaręczynowy pierścionek.Po zaręczynach przyjaźń ustąpiła miejscekoleżeństwu, a potem - znajomości. Po ślubiezamieszkaliśmy z "mężem" w innym miejscu,przyjaciela jako martwy kontakt miałam na fb. Onw końcu doszedł do siebie, otrząsnął się z marzeń omnie. Znalazł dziewczynę, ożenił się. Dziś tworzyszczęśliwą rodzinę, ma z nią dwóch uroczychbliźniaków. Zapewnia im dostatnie życie ze swojegobiznesu pielęgnacji ogrodów. Czasem mijamy się jakwracają w niedzielę szczęśliwi z kościoła czyspaceru. Z mojego ściśniętego gardła ledwo słychaćmoje: dzień dobry...Tylko ja wyję noc w noc do poduszki, nad życiemktóre się nie układa, nad zmarnowaną szansą, nadzłym wyborem i własną głupotą. Tym boleśniejszegdy widzę szczęście innej, które mogło być moimszczęściem.Piszę to z przestrogą dla dziewcząt które mogą miećpodobną sytuację. Nie popełniajcie tego samegobłędu. Lepsze jest wrogiem dobrego. Anonka 30 lat.
Gdyby nie ten wentylator, to wszystko by się zepsuło na tym upale –
Kobiety jakieś dziwne są. Żona mi dzisiaj zrobiła awanturę, że światło w kuchni nie działa. Dla świętego spokoju naprawiłem – Ale o co ta awantura, to nie rozumiem. Przecież nie minął nawet rok, jak to światło się zepsuło!
Wszystko działa za co my ciw ogóle płacimy?! – Coś się zepsuło za co my ci w ogóle płacimy?!
W każdym z nas kryje się mała, wredna istota –  Starsza, samotna pensjonariuszka Domu Spokojnej Starości w Crawfordsburn, Mary Grant otrzymała w prezencie radio od nieznajomych ludzi. Ten gest tak ją wzruszył, że postanowiła podziękować darczyńcom i napisała piękny i wzruszający list. Puenta, jak na starszą, nobliwą damę, jest równie powalająca...    Drogi Panie Walker,    Chciałabym podziękować Panu oraz całej społeczności za to cudowne tranzystorowe radio, które przesłaliście mi na moje urodziny. To bardziej niż wspaniałe, że ktoś zupełnie obcy, tak jak pan, pamięta o starszych osobach, takich jak ja. Mam 97 lat, a w Domu mieszkam już od 26 lat. Traktują nas tu bardzo uprzejmie, ale godziny spędzone w samotności są naprawdę trudne do zniesienia.         Moja współlokatorka, pani James, też ma radio, ale nigdy nie pozwala mi go słuchać. Często wyłącza je w chwili, gdy wchodzę do pokoju. Teraz mam już swoje.         Moi wnukowie i moje wnuczki są bardzo mili i odwiedzają mnie raz w miesiącu. Zdaję sobie jednak sprawę z tego, że robią to jedynie z poczucia obowiązku. Dlatego też Pański podarunek jest dla mnie tak cudowny i wzruszający, ponieważ jest to dar wynikający ze współczucia dla innej istoty ludzkiej. Niech Was wszystkich Bóg błogosławi.    Dziś zepsuło się radio pani James i zapytała mnie, czy może posłuchać mojego. Powiedziałam jej, żeby spierdalała.    Z poważaniem,    Mary Grant.
Daj mocne, jeśli też uważasz, że wprowadzenie Jolasi "Pupci" zepsuło ten kultowy serial –
Muzyka kiedyś i dziś – Czyli jak zepsuło się 70% społeczeństwa
- Słyszałeś, że nasz najmłodszy wnuk też wyjeżdża za granicę? Mówi, że Tusk narobił tu burdelu i nie ma tu dla niego przyszłości... – - Ehh, nie rozumiem tego. Urodziłem się w czasach, w których, jak się coś zepsuło, to próbowało się to naprawić.
To państwo istnieje tylko teoretycznie! Podsumujmy: – 1. Nikt nic nie wie na pewno, wszystko aktualnie jest jednym wielkim przypuszczeniem - począwszy od sprawności systemu, poprzez wiarygodność komisji, na wynikach wyborów kończąc.2. Winnych brak, wszystko zrobiło się samo i samo się zepsuło. Papiery się zgadzają.3. Instrukcja głosowania była prosta jak budowa cepa, miałem ją przyklejoną przed nosem i nawet przez chwilę nie było wątpliwości w jaki sposób należy zagłosować.4. Uruchomienie wadliwego systemu jeszcze raz i kwitowanie tego "no, teraz jest dobrze" to jawna kpina.Szlag mnie trafia, nie dlatego, że wybory sfałszowano, tylko dlatego, że to jest kpina z ludzi którzy poświęcili swój czas i wzięli udział w tej farsie. Jak podaje rmf24.pl, podczas zliczania głosów w wyborach na prezydenta Szczecina system PKW wskazał, że zwyciężył w nich Krzysztof Woźniak. Jednak jak dowiedziała się reporterka RMF FM, kandydata o takim imieniu w ogóle nie było na karcie do głosowania.Ta sytuacja powstała w wyniku błędu systemu liczenia głosów, stworzonego dla PKW. Komisja w Szczecinie nie uznała wyniku jaki podał system. Po kilku godzinach system Państwowej Komisji Wyborczej poprawnie policzył wyniki.
Nie wiem co on naprawia – Ale u mnie też się zepsuło
Zawsze potrzeba dwojga ludzi. Do tego, żeby układało się w związku – Do tego, żeby go rozbić, i do tego, żeby później naprawić to, co się zepsuło
Bo widzisz kochanie, mnie uczono naprawiać to co się zepsuło, a nie wymieniać na nowe – Właśnie dlatego nie zmienię samochodu mimo to, iż jest stary