Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem ponad 1019 takich demotywatorów

 –  comLD2www.
0:26
 –  MENTyuNIGEL LENDJams20☆
A jak przyjdziesz do banku to pieniędzy nie widać. I jeszcze długopis jest przywiązany do stołu –
 –  Spotykałem się z pewną dziewczyną, wydawałomi się, że wszystko idzie w dobrym kierunkui jeb, nagle zostałem wszędzie przez niązablokowany. Przykro mi było, ale stwierdziłem,że pewnie nie byliśmy sobie przeznaczeni,a ona znalazła sobie innego. Odżałowałemi ruszyłem dalej. Po półtora roku przypadkowospotkaliśmy się wieczorem w barze. Byłemlekko wcięty, więc zapytałem ją dlaczego mniewszędzie zablokowała, na co ona, że to był tylkotaki test, bo ona bardzo mnie lubiła i chciałasprawdzić czy ja też czuję do niej to samo,dlatego miałem za wszelką cenę, pomimoblokad, się z nią skontaktować i dopiero wtedyzrobilibyśmy krok w stronę poważnegozwiązku!Dziewczyny, dlaczego odwalacie takie akcje?Dla mnie takie zachowanie to jasny komunikat,że mam się od was odwalić, a nie, że to jestjakiś wstęp do poważnego związku.
"Polska obudziła Węgry. Polska dała Nam nadzieję!" - napisał Marton Gargely, redaktor naczelny niezależnego tygodnika HVG – Wiatr zmian dociera wszędzie...
 –  Usługi hydrauliczneSZUKAM RADCY, ADWOKATA.NAJLEPSZYPRAWNIK W MIEŚCIE....Usługi hydrauliczne 36 min. ODzień dobry, szukam prawnika, który chciałby się zająćmoją sprawą, poniżej krótki opis sytuacji..Otóż dwa tygodnie temu podjęliśmy się jako firma usługiwykonania przyłączy oraz wykonania instalacjihydraulicznej, oraz podłączenie toalety i umywalki upewnego faceta w domu. Klient stwierdził, że jakośćnaszych usług nie spełniła jego oczekiwań - z czymoczywiście się nie zgadzamy, gdyż pracę wykonaliśmyrzetelnie oraz wręcz wzorowo, jedynym mankamentembył rozbity sedes oraz wyszczerbiona umywalka. Klientnarzekał na pijanych pracowników oraz na walające sięwszędzie butelki od piwa, ale nasi fachowcy mimo tego,że piją, to swoją pracę wykonują dobrze. Mimo wszystkoklient postanowił, powiem brzydko "kopnąć nas w dupę"i nie zapłacił za 8 dni naszej pracy (ustalona wcześniejkwota 2950 złotych). Postanowiliśmy wziąć sprawę wnasze ręce i wraz z moim wspólnikiem weszliśmy domieszkania i zabraliśmy telewizor oraz konsolę, którenastępnie sprzedaliśmy w lombardzie (za wszystkodostaliśmy 2100 złotych, na co otrzymałem stosownydokument). Do mieszkania się nie włamaliśmy, gdyżmężczyzna powiedział nam wcześniej, gdzie chowane sąklucze, po prostu weszliśmy tam, kiedy był w pracy.Chciałbym odzyskać jeszcze jakoś brakujące 850złotych? Czy jakiś prawnik spróbuje wyegzekwowaćbrakującą kwotę, opierając się na dokumenciesprzedania sprzętu w lombardzie, oraz na SMS-ach zustaloną kwotą za usługę? Czy do kwoty można naliczyćodsetki oraz doliczyć za ewentualne straty? Mężczyznagroził nam pobiciem oraz zgłosił sprawę na policje, alenie ma kamer w mieszkaniu oraz żadnych dowodów, żeto my, czy możemy w takim razie założyć mu sprawę zapomówienia oraz za groźby karalne? (Mam SMS-yrozmów, w którym cytuje "Rozerwie mi ryj")
 – Artysta wykonał utwór na bazie melodii „Szczęśliwej drogi już czas” pod koniec maja tego roku, podczas Sopockiego Hitu Kabaretowego. Jednak w tym występie nie ma nic do śmiechu, bo ten utwór nie miał rozbawić Polaków, tylko do nich trafić.Pokłócili nas dla elektoratu braw,dla partyjnych swoich gier,dla swych prywatnych spraw.Zakłamali sens nieskalanych dotąd słów,byle sondaż lepiej stał.Zniszczyli tyle cnót.Tyle snów.Nauczyli nas podejrzewać wszędzie kant,widzieć w każdym stronę złą,mieć na każdego hak.Podpalili stos, gdzie się wątły płomień tli.Już się ogrzać nie ma jak,nie siada przy nim nikt.Już nikt.Szczęśliwej Polski już czas,w której bratu ufa brat,której świat nie jest wbrew.Polski, gdzie masz swoje miejsce, ty i ja.Dumnej z nas.Jaką drogą iść, żeby nie dać zgubić się.Czy to nowa wojna jest,znów dzielić mamy się.Nie podzielmy się,może uda nam się to.Złe energie przegnać precz,oczyścić wreszcie dom.Nasz dom.Szczęśliwej Polski już czas,takiej jaką w sercu masz,jeśli wciąż serce masz.Starczy nam serc,choć nie równo biją w nas.Mija czas, czas, czas.Mija czas.I życzę nam, życzę sobie, życzę państwu,żeby ten czas lepszy dla Polski, dla nas,żeby już nas nie mijał.Niech chociaż na moment przestanie,bo to jest czas najwyższy.Lecz nade wszystko – słowom naszym,zmienionym chytrze przez krętaczy,jedyność wróćmy i prawdziwość.Niech prawo zawsze prawo znaczy.A sprawiedliwość – sprawiedliwość satywo
Ludzie, którzy naprawdę lubią swoją pracę - czym się zajmujecie? W końcu pytanie, na które mogę odpowiedzieć: – "Jestem sprzątaczem. Uwielbiam być sprzątaczem. Dlaczego? Bo mam OCD. Uwielbiam sprzątać. Nie przejmuję się kupą czy bałaganem wszędzie. I tak to posprzątam. Chcę, żeby wszystko błyszczało i wyglądało pięknie. Cieszę się też dlatego, że to państwowa posada i nie dostaję minimalnej pensji. Czuję ulgę, kiedy po powrocie do domu wiem, że mój budynek jest czysty. A wiecie, co jest najlepsze? Ponieważ często sprzątam w śmieciach, czasem znajduję niesamowite wyrzucone rzeczy. Ktoś kiedyś wyrzucił stare radio, które zabrałem do domu. Innym plusem jest to, że mogę zabierać ze sobą puszki i butelki i oddawać je, a to zawsze dodatkowe pieniądze. Sprzątam w pracy i dostaję za to pieniądze. A potem wracam do domu i jeszcze trochę sprzątam. No i nikt do mnie nie gada Czasem ktoś się przywita, ale nikt w zasadzie ze mną nie rozmawia, więc mogę cały dzień słuchać swoich ulubionych podcastów! Grunt to umieć się odnaleźć w dzisiejszych czasach"
Ile bym dał, żeby ten kawałek grał wszędzie w sobotę (cisza wyborcza). Aby PiS wiedział, o co chodzi i nie mógł skarżyć o naruszenie ciszy – Nadchodzi wiatr zmian. W życiu tak nie czekałem, żeby wejść do lokalu wyborczego, odmówić karty referendalnej i zagłosować vevo
 –  Dlaczego nie ma sensu spierać się o życie w USANa wstępie powiem, że mieszkałem 8 lat w USAi niedawno przeprowadziłem się z powrotem do Polski.Jestem zadowolony zarówno z mieszkania tam, jaki tutaj. A teraz do sedna.Posty porównujące życie w USA i w Polsce zawszezdobywają dużo lajków i stają się miejscem epickichwysrywów, gdzie każdy broni swojego punktu widzenia.Mimo tego, że sam wielu rzeczy doświadczyłemi mam porównanie, to zazwyczaj nie udzielam sięw komentarzach, bo:USA to kraj ogromnych kontrastów, można tam spotkaćabsolutnie wszystko.,,W USA jest mnóstwo miejsc pracy" - prawda.W USA nie ma pracy" - też prawda.,,W USA jest beznadziejna opieka zdrowotna" - prawda.,,W USA jest najlepsza opieka zdrowotna" - też prawda.,,Nie da się żyć z wypłaty imigranta" - prawda.,,Kupiłem dom, pięć samochodów, co chwilę latamy naHawaje" - też prawda.,,Wysoka przestępczość, a policjanci są badassami" -prawda.,,Jest bezpiecznie, a policjanci są mili" - prawda.„Wszędzie są narkomani i wariaci" - prawda.,,Dookoła są sami normalni i mili ludzie" - prawda.Jeśli chcesz nakręcić film o tym, jakie życie w USA jestgówniane, nie ma żadnego problemu, wystarczypojawić się z kamerą w odpowiednim miejscui zdobędziesz szokujący materiał od ręki. Tak samojest, gdy chcesz nakręcić film, jakie życie w USA jestwspaniałe - żeby zdobyć dobre ujęcia, daleko niebędziesz musiał szukać.Finalnie wszystko sprowadza się do tego, gdziedokładnie dana osoba mieszka w USA (często dosłowniepo drugiej stronie ulicy życie jest diametralnie inne),gdzie pracuje, z kim się spotyka i jak patrzy na życie.Dlatego proponuję zakończyć spór o życie w USA, bo tonie ma sensu.Besty pl
 –  18FIR-388-820AllCOMERUNA
0:26
Chciałbym wrócić do czasów dzieciństwa – Kiedy to ubierano cię na cebulkę, wychodziłeś na dwór cały opatulony i puszysty, wszędzie było ci ciepło i tylko nos, który wystawał poza szalik, był zimny. Szedłeś taki tup, tup, tup jak pingwin, ani schylić się, ani podrapać. Puszysta czapka i rękawiczki, pod kożuchem kombinezon. Zjeżdżasz sobie na sankach, wpadasz twarzą w zaspę, twój kożuch waży ze100 kg i tak sobie leżysz i czekasz, aż ktoś cię podniesie.A podczas czekania jesz śnieg iedy to ubierano cię na cebulkę, wychodziłeś na dwór cały opatulony i puszysty, wszędzie było ci ciepło, i tylko nos, który wystawał poza szalik, był zimny. Szedłeś taki tup, tup, tup jak pingwin, ani schylić się, ani podrapać. Puszysta czapka i rękawiczki, pod kożuchem kombinezon. Zjeżdżasz sobie na sankach, wpadasz twarzą w zaspę, twój kożuch waży ze 100 kg i tak sobie leżysz i czekasz, aż ktoś cię podniesie. A podczas czekania jesz śnie
Niejeden człowiek może im tego pozazdrościć –  ćmy nie są na tyle rozwinięte, żeby odróżnićświatło emitowane sztucznie odnaturalnego. Ich celem jest księżyc, którysłuży im za ster jak latarnia morskastatkom, ale w obecnych czasach wszędziesą lampy, więc to sztuczne światło jeprzyciąga i zamiast lecieć dalej zostają przynim, bo myślą, że doleciały do księżyca.Biedni, mali, niedoszli astronauci.A wy się z nich śmiejecie.
 –  20:42witam widzialam ze ma pankonsole do oddania co dostalmoje wezme dla dzieci jak moznabardzo lubia rozne gryDobry wieczór, tak jaknapisałem w poście, planujęoddać tą konsolę do szpitala,ewentualnie jakiegoś domudziecka. Nie pomogę. Dobregowieczoru.dostal pań to za darmo i napewnosprzeda zamiast dac gdzie trzebatylko wszedzie las i na pokazcofam obserwacje zegnam
 –  Dzisiaj byłem u klienta w biurze,w którym mieszka 6 kotów. Wszędziesą dozowniki karmy, poidełkai kuwety. Dwa koty są dzikie, a jedenjest sędziwym staruszkiem, któremuzostało niewiele życia. Okazuje się,że oni odławiają bezdomne kotyw okolicy następnie sterylizują, leczą,opiekują się i odkarmiają karmąwysokiej jakości. Sam dyrektor matrzy koty w domu, a jego zastępcasześć. Na drzwiach wisi tabliczka:"Policz koty zanim wyjdziesz".
 –  TERAZ TO MI SIĘNIE CHCE
Znudziło mu się. Wszędzie te same twarze... –  PZDOPIS POLSKI#>MiłościDoPolskiDOKI PISSprawied
Źródło: krzemowe zakamarki
Bo nadal możliwość uczenia się jest przywilejem danym tym, którzy urodzili się w odpowiednim miejscu i czasie –  Massive wooden building built to sort lumps of coal by sizeusing child labor. The Sibley breaker, Pennsylvania, 1866Masywny drewniany budynek zbudowanydo sortowania przez dziecięcychpracowników brył węgla według wielkości.Pensylwania 1866r.The Pennsylvania Coal Company mining crew in 1910.Załoga dziecięcych pracownikówzatrudnionych w kopalni węgla.Pensylwania 1910r.
Żona w delegacji i nic w domu nie jest takie jak powinno być –  żona wyjechała w delegację.Mąż rankiem bierze dzieciaka i wiezie doprzedszkola.To nie nasze dziecko - mówi przedszkolanka.Jadą do drugiego.• Nie znamy pana synka - słyszy w drugim.Jadą do trzeciego, czwartego.... wszędzie tak samo.Nie znają dzieciaka.W końcu młody nie wytrzymał:• Tato, zaliczamy jeszcze tylko jedno przedszkole ijedziemy do szkoły, bo się w końcu na lekcjęspóźnię.
 –  Open