Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 281 takich demotywatorów

Dla tych, którzy uważają, że w Polsce nie da się godnie żyć. Posłuchajcie historii Janusza: – Mam 41 lat i mogę powiedziec, że powiodło mi się w życiu. Mieszkam z żoną i trójką dzieci w apartamencie - 42 metry kwadratowe w bloku z wielkiej płyty (otrzymaliśmy ten penthouse z komunalki) i mam stałą pracę na umowę zlecenie - jestem ochroniarzem w Lidlu. Zarabiam 1280 zł, a w dobrych miesiącach z nadgodzinami to i z 1400 zł wyciągnę. Ciężko pracowałem na swój sukces. Po studiach na wydziale filozofii zrobiłem doktorat. Pierwotnie planowałem pracę na uczelni, ale ponieważ nie było etatów, a pojawiła się świetna oferta z Lidia to długo się nie zastanawiałem. Zarabiam dużo, więc żyję komfortowo. Miałem golfa 2, rocznik 88 po lifcie i na wtrysku. Trochę się zapożyczyłem i znajomy ściągnął mi z Niemiec wygodną limuzynę - Dacię Logan, rocznik 2005. Autko mam w najbogatszej wersji z obrotomierzem i trzecim światłem stopu. Na allegro kupiłem używane kołpaki, żeby odświeżyć design. Dwa razy w miesiącu tankuję na fuli za 5o zł i jako zapalony turysta podróżuję z rodziną. Już trzy razy byliśmy w tym roku u dziadków na wsi. W lecie lubię pogrillować z rodziną i przyjaciółmi. Ponieważ mam chody w Lidlu i wiem, kiedy są promocje, to wspaniałą, zdrową kiełbasę kupuje po 6.99 za kg, do tego markowe piwo za 1,59 zł i żyć nie umierać
Dnia pierwszego września, roku pamiętnego Wróg napadł na Polskę z kraju sąsiedniego –                     Najwięcej się uwziął na naszą Warszawę          Warszawo kochana, tyś jest miasto krwawe          Kiedyś byłaś piękna, bogata, wspaniała          Teraz tylko kupa gruzów pozostała          Domy popalone, szpitale zburzone          Gdzie się mają chronić ludzie poranione          Lecą bomby z nieba, brak jest ludziom chleba          Nie tylko od bomby umrzeć będzie trzeba          Gdy biedna Warszawa w gruzach pozostała          To biedna Warszawa poddać się musiała          I tak się broniła całe trzy tygodnie         Jeszcze Pan Bóg pomści taką straszną zbrodnie
Źródło: Fragment "Zakazanych Piosenek"
Nastolatka umieściła zapisane kartki na moście, teraz policja dała jej dyplom, że dzięki temu uratowała życie 6 osób – Paige Hunter ma dopiero 18 lat, jednak może pochwalić się, że uratowała co najmniej 6 żyć ludzkich. To nie lada wyczyn. W dodatku pomysł na jaki wpadła dziewczyna jest naprawdę genialny.Teraz nastolatka dostała dyplom od policji za swój wyczyn. Paige Hunter wpadła na pomysł by na moście Wearmouth w Sutherland w Anglii umieścić kartki z inspirującymi zdaniami. Dzięki temu dziewczyna miała nadzieję zapobiec przypadkom samobójstw, które często zdarzały się na tym właśnie moście.Na kartkach były zapisane słowa otuchy, na przykład: "Nawet jeśli wszystko wydaje się trudne, twoje życie ma znaczenie. Jesteś światłem w tym ciemnym świecie. Nie poddawaj się". Łącznie dziewczyna zamieściła ponad 40 kartek.Paige powiedziała w wywiadzie dla BBC, że odkąd zawiesiła te kartki spotkała się z bardzo pozytywnymi reakcjami ludzi i że słyszała, że kartki uratowały 6 osób. To wspaniała inicjatywa, która może być też wykorzystana w innych miejscach na świecie. Paige mimo swojego młodego wieku wykazała się ogromną dojrzałością
Wspaniała inicjatywa. Nadleśnictwo Toruń prowadzi akcję #Zabierz5ZLasu – Ostatnio Nadleśnictwo Toruń za pośrednictwem swojej strony na Facebooku zgłosiło ciekawy pomysł dotyczący troski o nasz zielony świat. Akcja polega na tym, że chętni do wzięcia w niej udziału mają za zadanie podczas spaceru, pikniku czy joggingu w lesie zabrać ze sobą 5 śmieci. Co z nimi zrobić? To, co należy: wrzucić do najbliższego śmietnika: leśnego, publicznego czy swojego prywatnego. Krótko mówiąc, 5 śmieci ma zniknąć z lasu za naszą przyczyną. I tak za każdym razem, kiedy tylko zielone płuca naszych miast odwiedzamy. Akcja oczywiście nie dotyczy samych tylko lasów. Wykazać się można wszędzie: w parku, na trawniku przed swoim domem, w drodze na trening. Śmieci z pewnością nie zabraknie
Czasem wystarczy wciągnąć brzuch, żeby wszyscy myśleli, że przeszłaś wspaniałą metamorfozę –
Współczuję dzisiejszym dzieciakom.Nie wiedzą czym jest turlanie kulek, a zamiast tego siedzą całe dnie z nosami w smartfonach... –
Mistrzowski komentarz –  Konrad Tyle starań żeby pojechać do Rosji. Kombinowanie z urlopem, proszenie kolegów Żeby pomogli ogarnąć kilka spraw, których nie zdążysz juz załatwić. Porzucenie planu zakupu nowej meblościanki, bo to wycieczka Życia, impreza raz na cztery lata, cały świat na to patrzy. To jest tak blisko, ze lepszej okazji nie będzie_ JedziesZ kurwa do ruskich. Soczi, wspaniałe miejsce, to tu stacjonują nasze orły. Nie masz czasu napawać się widokami, wypadałoby zdobyć jakiś autograf. Chuj z tego, nie dopchasz się. Przyjechałeś te kilka dni wcześniej Żeby poczuć atmosferą, pożyć tym wielkim świętem Wpierdalasz tylko parówki i zapijasz herbą z termosu, bo z kasą cienko, a jeszcze musisz kupić kilka gadżetów. Nadchodzi ten dzień, wyczekiwany od lat, kiedy wreszcie zaczną spełniać się marzenia. I co? I co kurwa? ZŁOTO, ZŁOTO Kumani Zloty medal, a za dwa dni KURWA drugilll Wspaniała impreza, wielki wyczyn Kamila Stocha, a olimpiada zimowa w Soczi zostanie ze mną na zawsze. owp 1,5 łys. LUbit3 I01 - Odpowiedz • 36 min
Dziś przypada Święto Dobrych Rad, więc nie może zabraknąć pewnej postaci – Porucznik MO - Lech Ryś sprawuje społecznie dyskretną opiekę nad gromadką urwisów, sprowadzając ich na dobrą drogę. Dzięki trafnym poradom, zyskuje u urwisów przydomek Wujek Dobra Rada. Oto nowy orzech dla porucznika - Tomek używa brzydkich wyrazów. Kolejny odcinek nosi tytuł "Motyla noga Tomka Mazura".Tomek: Ale nasypało, motyla noga! Już od kwadransa nie ma autobusu! Kurcze pióro!Dziewczynka: Nie do wiary! Jak można się tak brzydko wyrażać?!!!Tomek: A co mam mówić?! Tak mi nogi zmarzły Motyla noga!Wujek: No cóż! Widzicie, klimat był raczej zawsze przeciwko nam, no ale to jeszcze nie powód, aby mówić brzydkie wyrazy, prawda ?Chłopiec: Właśnie! My to też mu tłumaczymy.Wujek: Dam wam dobrą radę: kiedy następnym razem znów wyłączą wam ciepłą wodę, przestaną grzać kaloryfery, albo stanie komunikacja i wasz kolega znów zacznie mówić brzydkie wyrazy, wiecie co zróbcie wtedy?Dzieci: Cooo??!!!Wujek: Udawajcie, że nie słyszycie, co do was mówi. Że nic nie słyszycie.Dzieci: Huraaaa!Dziewczynka: To jest wspaniała rada!Chłopiec: Pycha!Chłopiec II: Wyobrażam sobie jego minę!Dziewczynka: Świetna rada Wujku. Bardzo dobra rada!
Źródło: włącz dźwięk
Pewna kobieta napisała list do swojego przyszłego zięcia. List, którego treść powinien przeczytać każdy przyszły mąż – "Drogi zięciuPisze do Ciebie Mamusia. Tak, ta wspaniała teściowa, którą tak lubisz. Usiądź wygodnie, przeczytaj co piszę, zakoduj i nie waż się lekceważyć.NIGDY NIE KRZYWDŹ mojej córki. Przez lata troszczyłam się o nią, pielęgnowałam, uczyłam i wspierałam. Próbowałam wpoić jej, że jest wartościową kobietą, chwaliłam, motywowałam, pracowałam z nią. Przekazałam jej całym swoim sercem, że bycie dobrym człowiekiem to największa wartość w życiu. Poświęcałam jej każdą wolną chwilę, często rezygnując z siebie. Wylałam morze łez spowodowane zwątpieniem, strachem, problemami życia codziennego. Bywało ciężko, ale zawsze najważniejsza była ona. Wszystko co robiłam, było z myślą o jej wychowaniu, jej przyszłości, jej szczęściu. Jeśli kiedykolwiek ją skrzywdzisz, słowem, czynem albo zaniedbaniem, to wiedz, że zburzysz wszystko nad czym pracowałam całe życie. Zniszczysz to szczęście, o które walczyłam od dnia, gdy pojawiła się na świecie. Zrań ją, a poznasz wszystkie sposoby na uprzykrzenie życia przez teściową. Zrób wszystko, żeby zawsze wierzyła, że wychodząc za Ciebie, dokonała najlepszego wyboru w życiu. Bo ja swoją „pracę” wykonałam należycie. Niezbyt perfekcyjnie, co prawda, ale spójrz na nią. Czyż nie jest wspaniała?WSPIERAJ JĄ GDY ZOSTANIE MAMĄ. Nie ma nic gorszego od męża dupka, który wychowanie i pielęgnację dziecka zrzuca na barki kobiety. Nie bądź idiotą, który tylko czeka, żeby uciec z domu, gdy pojawiają się problemy. Pomagaj jej, wspieraj, motywuj. Wyręczaj czasem. Od tego nie jest teściowa, tylko Ty! Nie może zostać z tym sama. Bądź dobrym ojcem i mężem, bo moja córka właśnie na takiego partnera zasługuje. A jeśli nie potrafisz, to wiedz, że wiem gdzie mieszkasz. Szybko Cię nauczę."

Aktorka Alżbeta Lenska przeszła poważną operację mózgu. Kilka dni temu jej mąż prosił o modlitwę za nią. Teraz aktorka ma się już dużo lepiej i zamieściła na Instagramie wzruszający wpis:

Aktorka Alżbeta Lenska przeszła poważną operację mózgu. Kilka dni temu jej mąż prosił o modlitwę za nią. Teraz aktorka ma się już dużo lepiej i zamieściła na Instagramie wzruszający wpis: – Pamiętacie że mój ostatni głos dotyczył optymizm? Zawsze to robił, nawet jak coś nie wychodziło albo coś było inaczej zawsze szukałam czegoś pozytywnego i dobrego myślenia...W tamtym tygodniu we wtorek 15.05 wieczorem pojechałam grać spektakl „Kontrabanda” do warszawskiego teatru Komedia. Zagrałam jeden akt, trochę byłam spięta, ale się podobało, kurtyna upadła, widownia poszła na przerwę, my w kulisach śmialiśmy się z tego co wyszło. Potem poszłam po schodach do garderoby i stało się nic czego się spodziewałam...Coś strzeliło w głowie, nie mogłam oddychać, przewróciłam się, wyłam z bólu, nie wiedziałam co się dzieje...Jak przez mgłę pamiętam, że karetka przyjechała po mnie, byłam załamana, że inspicjent wyszedł na scenę i nie wiem co powiedział, ale odwołał drugi akt, a ludzie klaskali...Nic nie pamiętam, karetki, przyjęcia, badania, ale pamiętam ze szpitala jedną rzecz - lekarz podszedł do mnie i czekał aż będę go słyszeć, za nim widziałam Rafała załamanego. Powiedział - pękł Pani tętniak w głowie, który całą krwią zalał Pani głowę, musimy operować natychmiast, nie wiem czy przeżyje Pani, a jeśli przeżyje, nie wiem co będzie. I wiecie co..? Pierwszy raz nie myślałam optymistycznie...płacząc kazałam Rafałowi przekazać Zosi i Antkowi „że ich kocham i niech im to przekaże”...Nie chce Wam mówić co czułam, co przeżyłam i ile bólu i cierpienia przeżyłam, ale powiem Wam jedno - myślałam, że mnie straci mój mąż. Znamy się 12lat, próbujemy od zawsze się dogadać...Rafał jest przeciwieństwem mnie!!! Wiem, że to brzmi dziwnie, ale zawsze się zastanawiałam czy On się zmieni??? Teoretycznie jest idealny, a prywatnie czasami nie jest pewien siebie i zły jest na mnie, że nie rozumiem tego...Kocham go, a z drugiej strony nie mogłam mieć siły rozumieć. Czułam, że On jest idealny, a Ja gorsza...We wtorek jak usłyszałam, że co się stało kazałam ucałować dzieci i byłam gotowa...I wiecie co??? Byłam pewna, że Bóg zrobi co trzeba!! Okazało się, że po tych strasznych dniach, powoli zaczęło się dobrze robić...Miałam słaby kontakt, ale pamiętam na OIOMIE, kiedy czułam się, że chwilę mówię, widząc Rafała mówiłam „MASZ BYĆ Z SIEBIE SZCZĘŚLIWY”! Nie ważne czy będę żyć, ale Tobie już wystarczy, masz robić to co robią szczęśliwi ludzie, weseli ludzie i się uśmiechać! I wiecie co? Przez chwilę myślałam, że to koniec, po chwili się jednak polepszyło, a teraz jest pełen optymizm:-)Dlaczego to piszę? Urodziłam się na nowo!! Jestem uśmiechnięta, pozytywna i mówię Wszystkim z którymi rozmawiałam - trzeba być uśmiechniętym!!! Trzeba robić co się chcę, trzeba robić to o czym się marzy, nawet coś o czym się myśli, bo życie jest piękne:-)Kocham mojego męża i robimy wszystko razem!!! Kocham moje dzieci i nagle mam luz, żeby one się nie przejmowały i były szczęśliwe, czasem słuchając tego o co czasem proszę. Z kim nie rozmawiam, a kogo znam mówię - rób szczerze to czujesz, co wiesz, czego pragniesz nie ma sensu czekać!!! Nigdy nie wiesz co się z życiem stanie, dlatego rób TO CO CZUJESZ!! Dziękuję Bogu i Wam za dobrą energię, myślę i wsparcie - Jestem z Wami i jestem lepsza niż wcześniej:-)Wyglądam dziwnie, nie chodzę jeszcze, wszystko po powoli się dzieje, ale wiecie co? Jestem SZCZĘŚLIWA:-) Jestem dobra i mówię Wam jedno - POZYTYWIZM to coś co polepszam Wam wszystkim, Wy też tak potraficie:-)Dziękuję Wam, rodzinie i genialnej szpitalnej ekipie! Wszystko będzie dobrze, a dziś obchodzicie genialny dzień mamy. Ja jeszcze jestem w szpitalu, ale jestem uśmiechnięta, mój mężuś postanowił zrobić coś genialnego dla dzieci zamiast mnie, zaprosił ludzi i spędzą wspaniałą sobotę czyli Dzień Matki! Chyba mój pozytywizm zaczyna działać ;-)
To słynny w internecie wielbłąd, któremu mina urwała połowę ciała, mimo to przeżył, został uratowany i po ponownym uwolnieniu zaakceptowany przez stado strusi – Wspaniała historia prawda?! Tyle tylko, że wymyśliliśmy tę historyjkę do obrazka z Photoshopa
Moja żona jest wspaniałą kobietą. Nawet gdy pokłóciliśmy się i nie rozmawiamy, po powrocie z roboty czekał na mnie obiad: barszcz, pierogi, kompot... tylko w jednym naczyniu –
Wspaniałe wieści! Pani Maria jest już po operacji zaćmy, a jej komornik został spłacony. Resztę pieniędzy 83-latka przekazała chorej Gabrysi – – Wie pani, że ja już dziś zaczynam widzieć na lewe oko? Pozdrowienia od Reksa i Skubiego – czytamy w rozmowie zamieszczonej na portalu natemat.pl – Co zostanie, to dajcie Gabrysi z Fundacji „Krwinka”. Mnie niczego więcej nie potrzeba. Ma nowotwór brzuszka. Szkoda dziecka. Jak o niej przeczytałam, to aż się popłakałam. I to, co zostanie, to koniecznie chciałabym przekazać na leczenie Gabrysi. Cieszę się, że lekarze nie policzyli za robociznę, więcej dla Gabrysi zostanie. Jej się bardzo przydadzą te pieniądze A ja już ze wszystkim sobie poradzę. Pani Mario - jest Pani wspaniała!
Wspaniała postawa gwiazdy ligi NFL, Dona Jonesa. Powrócił do swojej rodzinnej Alabamy, by zabrać na studniówkę dziewczynę z syndromem Downa, 18-letnią Lindsey Preston –
Popieram! –  Ruscy WON!Ukraincy WON!Niemcy WON!Wietnamczycy WONIMuzułmanie WON!Zydzi WON!Katolicy wON!Polacy WON!WSZYSCY WON!WONy WoNWon na zewnątrz!est wspaniała pogoda,zróbmy coś razem?
18-letni chłopak zaopiekował się bezdomnym i ofiarował mu szansę na nowe życie – "Bezdomny! Każda drobna pomoc jest wspaniała. Uśmiechnij się. Bądź szczęśliwy. Dziękuję" - kartkę o takiej treści znalazł 18-letni uczeń Luis Xavier del Rosario przy 52-letnim bezdomnym w Sydney w Australii. Mężczyzna o imieniu Ian siedział na rozgrzanym chodniku niedaleko przystanku autobusowego, z którego wracał Luis. Widok wyczerpanego 52-latka chwycił go za serce, dlatego nie przeszedł obok niego obojętnie. Po zaledwie kilku minutach rozmowy wiedział o nim już niemal wszystko... Ian wyznał mu, że od zawsze doskwiera mu samotność (wychowywał się w rozbitej rodzinie, a na ulicy mieszka od 6 lat) i panicznie boi się śmierci, gdyż nie chce odejść zapomniany. 18-latek na tyle zaufał nieznajomemu, że postanowił zabrać go do domu swojej rodziny, by ten mógł się odświeżyć. Na tym się nie skończyło. Luis zadbał też o ciepłe ubrania dla Iana, pełnowartościowy posiłek, a także zmianę wyglądu. Wizyta u fryzjera, a przede wszystkim zaspokojenie głodu wywołały na jego twarzy uśmiech. Na bezinteresowną pomoc wydał 250 dolarów. Drogi mężczyzn rozeszły się, gdyż Luis musiał opuścić Sydney (był tam tylko z odwiedzinami u rodziny). Gdy żegnał się z Ianem, ten obiecał mu, że znajdzie pracę. 18-latek liczy na to, że uda im się jeszcze skontaktować. Dlaczego tak młody chłopak zdecydował się mu pomóc? Z bardzo prostego powodu. Od swojej rodziny otrzymał przez całe życie tyle wsparcia i miłości, że uznał, że powinien podzielić się tym z potrzebującym. Naprawdę nie trzeba wiele, by dać komuś szansę na nowe życie!

Maggie Storino wraz ze swoimi dzieciakami bezbłędnie odtwarza sceny z filmów nominowanych do Oscara (16 obrazków)

I pomyśleć, że pewnie znajdzie się kilku idiotów, którzy przystaną na taką propozycję –   Graphic Designer - 18:51 w Attachments Witaj, przesyłam Ci paczkę naszych grafik z którymi mogę się na tę chwilę podzielić. Przesyłam Ci również 3 dokumenty tekstowe które są bardzo ważną częścią naszej firmy. Twoim zadaniem jest stworzenie piliku pdf który morze zostać wykorzystany do wydrukowania i przekazania nowemu pracownikowi którym możesz zostać i TY. Celowością jest skondensowanie tych nudnych czarno białych dokumentów tekstowych w kolorową książeczkę która odda naszego zwariowanego ducha. Ze względu na duże zainteresowanie współpracą z nami będzie liczyć się czas i oczywiście jakość wykonania. Powodzenia, w razie jakichkolwiek pytań pisz ,) Re: - Graphic Designer -0647  Cześć Emanuelu. Chcę Ci przeogromnie podziękować za tę wspaniałą szansę. Już nie mogę się doczekać by przygotować dla Was kilkadziesiąt stron w zamian za obietnicę możliwości pracy dla Was, na nieznanych warunkach, za nieokreślone wynagrodzenie. Naprawdę mado zwariowanego ducha. W związku z dużym zainteresowaniem współpracą z Wami, ustąpię miejsca pozostałym kandydatom. W razie jakichkolwiek pytań pisz. I TY możesz zostać moim padawanem. Powodzenia ;-)
Wspaniała postawa dzielnicowego, który w ewakuowanym tłumie mieszkańców potrafił zauważyć brak niepełnosprawnej, starszej kobiety, którą wcześniej znał z pracy w policji – Dostali zgłoszenie o pożarze. Policjanci pojechali na miejsce i ewakuowali mieszkańców. - Aspirant Bogdanowski był od początku tej akcji ratowniczej. Nagle, wśród prawie 50 rodzin, nie zauważył pani Elżbiety - mówi rzecznik słupskiej policji. Kobieta jest niesłysząca i nic nie wiedziała o pożarze. Dzielnicowy bez chwili namysłu pobiegł na trzecie piętro i uratował panią Elżbietę. Ona po kilku dniach przyszła na komendę z kwiatami i listem. Aspirant Bogdanowski nie potrafi wytłumaczyć, jak przy kilkudziesięciu osobach dostrzegł, że brakuje jednej. - Podczas służby rozmawiamy z ludźmi i dużo zapamiętujemy. Przy codziennych obowiązkach nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy - podsumowuje policjant

Kilka tekstów, które zrozumie każda kobieta w ciąży

 –  JESLI DZIECVoNAPRAWDEWSZYSTYO COMOWIE, TO JEGOPIERWSZYMStOWEM BEDZIESIUSIACCZY NIESluSIACTO NIEJESTPYTANIESIUSIACPELCÓW, DZIWNEZACHOWANIABEZSENNOstWYPADANIE WŁOSOWwCAZA JESTWSPANIALAJESTEM W TAKIMOXRESIE CIAZY, ZELADZIE NIE WIEDZhCZY MIGRATULOWACCzY KuPKARNETNA SIレ0WNIENAGRANIA Z PORoDuFLMY QUENTINABAJKI DISNEYAGDY LUPZIE MIPYTAMCZEGOPA-TRZE JAKWARWJHORMONYBRAKALKOHOLUPoDCHODZISZNA WEASNE