Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 660 takich demotywatorów

W świecie, gdzie lojalność często topnieje szybciej niż śnieg, nawet najlepszy przyjaciel może okazać się tylko przelotnym towarzyszem podróży –
 –  Kiedy miałem około 6 lat, usłyszałem, jakmój ojciec mówi komuś, że zapalił zapałkęw toalecie, żeby nie było brzydkiegozapachu. Spodobał mi się ten pomysł, alejedna zapałka nie wystarczyła i zapaliłemkawałek papieru toaletowego, którynatychmiast stanął w płomieniach.Z przerażenia rzuciłem nim w drzwi.Zahaczył o klamkę i palił się dalej. Abyszybciej go ugasić, mój dziecinny mózg niewymyślił nic lepszego niż spryskanie goodświeżaczem powietrza. Drzwi trzeba byłowymienić.
Skubana, szybciej obiera jajko na twardo niż niejeden z nas –  0:12
0:16
 –  *Uczenie nowego pracownika w firmie*Wiesz, nie powinieneś tego tak robić alemy tak robimy bo jest szybciej
Kot opiekuje się chorym kociakiem w przychodni weterynaryjnej – Rico pomagał już weterynarzom przy innych kociętach. Mruczy i liże je, żeby czuły się bezpiecznie. Nawet właścicielom robi się lepiej, gdy rico jest w pobliżu. Taka terapia pomaga kociętom szybciej wrócić do zdrowia
Żeby kogoś zrozumieć trzeba się postawić na jego miejscu –  Mąż robi jajecznicę. Nagle żona wpada do kuchni.- Ostrożnie!!! - krzyczy. - UWAŻAJ!!! Więcej masta!!!Cholera, smażysz za dużo jajek na raz!!! ZA DUŻO!!!Mieszaj! MIESZAJ SZYBCIEJ!!! Dodaj jeszcze masło!!!GDZIE JEST MASŁO??? Jajka się przykleją!!! UWAŻAJ!!!Powiedziałam - UWAŻAJ!!! NIGDY mnie nie słuchasz,jak robisz jajecznicę!!! NIGDY!!! Odwróć jajka!!!SZYBKO!!! Nienormalny jesteś??? Całkiem ciępogięło??? SÓL!!! UŻYJ SOLI!!! SÓÓÓÓÓÓL!!!Mąż w zdumieniu patrzy na żonę:- Odbiło ci? Myślisz, że nie potrafię zrobić jajecznicy?- Chciałam ci tylko uświadomić, co przeżywam,kiedy prowadze samochód
No ładuj się szybciej! –  Spotify MusicSpotifySpotify MusicOLoading...JEOPARDY!Video Gamediscovery+
0:30
 –
0:18

Skąd się biorą tacy ludzie?

 –  Kultown BrowarStaropolshiKultowy Browar Staropolski4 dniPani Roksano K., która zrobiła rezerwacje na stółbiesiadny 9 września na 12 osób!Zgodnie z radami naszych klientówpostanowiliśmy walczyć z chamstwem,prostactwem i zwykłym oszustwem, a właśniePani i Pani znajomych bezczelność przekroczyławszelkie granice.Przyzwoitość wymaga przeproszenia za swojeoszustwo, ale Pani i Pani znajomi wolicie sięmścić za skutek oszustwa. Jedynki w opiniachgoogle, popieranie Adka, który nas krytykuje zaujawnianie klientów pijących u nas wniesionyalkohol itd.Skoro tak, to postanowiliśmy jeszcze razprzejrzeć nagrania związane z wyproszeniemPani i Pani znajomych z naszego ogródka.REZERWUJE PANI STOLIK NA 12 OSÓB, NASOBOTNI WIECZÓR, KIEDY OGRÓDEK JESTPEŁEN GOŚCI, A WIELU POTENCJALNYCHKLIENTÓW ODCHODZI Z KWITKIEM, BO BRAKWOLNYCH MIEJSC. PANI GRUPA ZPREMEDYTACJĄ WNOSI CAŁY PLECAK WÓDEK.NIE CHCECIE WYDAĆ NAWET 7 ZŁ. NA PEPSI,ABY DOLAĆ DO SWOJEJ WÓDKI, DLATEGOWNOSICIE TEŻ COLE.Opiszemy co się stało:Przyjeżdżacie samochodem, z którego bagażnikaPani bezczelny kolega wyjmuje plecak pełenbutelek z alkoholem, zarzuca na ramię i przykrywamarynarką, Pani zaś wnosi 2,5 litrową colę.Colę stawia Pani na stole, a plecak, cały czaszakrywany marynarką kolega stawia pod stołemKażdy z was zamawia drinka lub piwo, w końcuwg. was jesteście kulturalnymi ludźmi i niebędziecie pić wódy z butelki, a może dlatego, żegdybyście jeszcze przynieśli szklankizostalibyście szybciej wyrzuceni.Kilka tygodni wcześniej obiecałem żonie, że niebędę zabierał i wylewał napoi bezalkoholowychwniesionych przez klientów, tylko prosił ich oschowanie. Dlatego też tego wieczoruprzechodząc spytałem, czy mogę postawićwaszą colę pod stołem, nie protestowaliście, alaza moimi plecami śmialiście się jakim jestemnaiwnym debilem.Po wypiciu drinka czy też piwa, kolega ,,odplecaka" zamienia się w podstolikowegobarmana, uzupełniając wasze puste pokale iszklanki - przyniesioną wódką i przyniesioną colą.Jakież było wasze zdziwienie, gdy ok 21.30zostaliście wyproszeni, a plecak jeszcze nie byłopróżniony.Zaraz po waszym wyproszeniu na opiniachgoogle pojawiły się same jedynki.U NAS NIE JESTEŚCIE JUŻ MILE WIDZIANI, AWIĘC NIE PRZYCHODŹCIE.Restauratorzy Zduńskiej Woli,walczmy z chamstwem i prostactwem. Zklientami, którzy nie chcą zrozumieć, że nic niedostajemy za darmo, że każda czy każdy z naszainwestował w lokal swoje pieniądze, żeopłacamy personel i kosmiczne rachunki za prąd,gaz etc, a przy tym w pracy spędzamy po 12 iwięcej godzin na dobę, niemal każdego dnia.Jeżeli nie będziemy tego zwalczać, a klienci będąpopierać oszukiwanie nas, to rzeczywiścieZduńska Wola, na lata pozostanie pustynią nagastronomicznej mapie Polski.Pewnie za chwile zacznie się hejt i komentarzeabyśmy zgłosili na policję. Nie zależy nam na tym,aby ludzie płacili po kilka tysięcy mandatu.Tak jak wcześniej pisaliśmy zależy nam na tym,żeby ludzie nawet nie próbowali wnosić swoichalkoholi, napoi itd.Każde takie kolejne sytuacje będziemy, zgodnie zradą naszych Klientów nagłaśniać i udostępniać.Marek ŁycyniakMOVEMENadidasJUHTA
 –  Chce z tad wyjechac z dziecimi bylegdzie byle jak najdalej nie chce tu byc5g Lubię to! Odpowiedzto zrub to5g Lubię to! OdpowiedzZrup to jaknaj szybciej4g Lubię to!OdpowiedzNie mam kasy na nic zadnejpomocy i jakies zaczepienia1g Lubię to! OdpowiedzTylko głupi się szczepi4 m Lubię to! Odpowiedz
 –  180 6
0:07
 –
Szykuj to jedzenie szybciej, bo ja już 15 sekund czekam... –
Źródło: krzemowe zakamarki
Oszczędzanie na mieszkanie bez brania kredytu hipotecznego jest dość proste: – 1. Nie używaj karty. Łatwo się nią płaci przez co pieniądze się szybciej ulatniają. 2. Płać w sklepie tylko gotówką. Resztę z zakupów odkładaj do skarbonki. 3. Jeśli oprócz stałej wypłaty dostajesz jakieś premie, dodatki, albo gdzieś sobie dorabiasz, to odkładaj te pieniądze do skarbonki. 4. Odkładaj co miesiąc z wypłaty 15 000 zł do skarbonki
Nic cię nie postawi na nogi szybciej niż filiżanka takiej kawy –  Kposted
0:15

A jakie są twoje metody pielęgnacyjne?

+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
Zobacz
 –  50 TWARZY WARZYWChłoszczęPIERSINporami€Al w1304ROLOWANIEODSPODUCHLASTCHLASTKIDZIENNYBatożę sięszczypioremcials sporyawlączyć do akcji komimascowa policja-Jestem szczęśliwy, besarna Vaca, który przyje odryskalem swoje kurkihal se swoim opiekunemap Doriaszem Lamkowim Owczarek bez probSo twarzy warzywzieleninao niezwyktel mocyfoto TOMASZ GOLA (Lubię sięananasowaćBracia trafili do polinioski. Piesek policyjny cyjnego aresztu. Za krazasługuje na medal-mówi dzież grozi im do 10 lat.pan Stanislaw (681)KIC, JAZTaki owoc potrafinieźle podnieśćciśnienieOgólnopolska telewizja FOKUS TV prezaMi IX HI50 TWARZY WARZYWBURAK ujędrniamoje ciałopotwierdzakosmetyczvalads (2113, która na was-niepo nym ciele sprawdzizornie,fa cudowne właści ka Karoliale pod wości burakaBche pewfokasie wielka moetburak to potena KolanDla mnie burak tokrit aturaka iliwww.Gdyby nie on, nie barwią skówieksza site zbankrutowalabym re, nawilzajamuje cinienie kometyki mow! Todmidais Adeabnita tem- Mekastewiswa splyous marswzmacnia w tabele, która bura cki mówi kosmetyczo I usuwa kauty wala jakornudo ka. I zaleca stosowaćk-wyll policakow Ima pick buraczane maseczki,fawianka ngore-dowodzi. Jej szczególnie zimą i nawakiewicz mutiastycme opinie przedwioiniuAlCHLASTCHLASTZacknamiczut już wiosnę, więc chcia o przeziębienie w taką pogodę, ponie-Dzięki takim zabiegom loew szybciejtobysie uit zimowe ubranialcle- wat zauroczeni słońcem ubieramy się plynieirozgrzewa moje ciało-thumaczyZENIASMAGANIEPOMIĘDZYSkanaçCZMasalananasempoprawiaZ Niemiecnadciągnątupalny wyżSMARUSMARU!PokonamHelmutaogórkiemad Polske dotarł wyż Termometry wolon
Łatwiej szybciej –  DVIA 9GAG.COMCalvin Kle
Źródło: Widac
Sprzedawca z powołania - potrafi sprawić, że klient ze sklepu zawsze wyjdzie zadowolony –  ChockeGARMINZaraz zaraz...WTF?!LAENo więc pracuje w sklepie z rowerami. Pewnego razu przychodzi domnie klient z dzieckiem..- Widzi Pan, mamy taką nietypową sprawę - rzekł ojciec. - Bo kupiliśmyu Państwa tego górala - ruszył głową w kierunku, gdzie jego latoroślstał oparty o rower. -I ten rower wolno jeździ. Tzn. nie w tym sensie, żewolno sam z siebie, ale wolno jeździ na liczniku - próbowałwytłumaczyć. - Bo widzi Pan, kolega Damiana też ma takiegopodobnego górala i jak jadą razem jeden koło drugiego, to tamtenjedzie szybciej i ten Patryk się śmieje z mojego Damiana, że mój mawolniejszy rower.- Aaaaallleee, to chodzi o to, że tamtemu licznik pokazuje, że szybciejjedzie?- No właśnie! Jadą równo, a tamten ma 22km/h, a Damian 18km/h.- Teraz rozumiem. Chodzi o to, żeby przeskalować wskazania licznikatak,aby prędkości były równe. Ten kolega Pana syna ma pewnieustawione na koła 26 cali, a obaj jeżdżą na 24 calach -wytłymaczyłem.- Tak, tak, właśnie o to się rozchodzi!- Czyli przeskalować na 26 cali?- A nie dałoby się tak, żeby mój jechał szybciej?- Pewnie, że się da! Zrobię tak, że przy 22km/h tamtego, licznikDamiana będzie pokazywał jakieś 27km/h, pasuje?- Dziękuję Panu jak nie wiem co!!! Daaamian, słyszałeś? Teraz Patrykbędzie cię mógł cmoknąć!uśmiech Damiana bezcenny
Każdy kierowca to zna –  KIEDY KTOŚMNIE WYPRZEDZA:JOE MONSTERTO NIEWYŚCIGI FRAJERZEKIEDY JAKOGOŚ WYPRZEDZAM:SZYBCIEJ STOJĘNIŻ TY JEDZIESZ, PIZDO

Zamknijcie oczy

Zamknijcie oczy – Macie, powiedzmy, 40 lat, pracujecie na jakiejś uczelni. Skończyliście pięcioletnie studia i kilkuletni przewód doktorski, łącznie dobra dekada ciężkiej pracy. Pracujecie nad kilkoma projektami na raz, przepychacie się o granty, bo przecież środków zawsze brakuje. Gdy grant wpada, odpalacie poważne badania. Miesiącami siedzicie w laboratorium, badacie, powiedzmy, genetyczne uwarunkowania zachorowalności na grypę, świecące nanokryształy, nowe rodzaje powłok fotowoltaicznych, rozwój nowotworów, aerodynamikę skrzydła z nowych kompozytów czy laser do zestrzeliwania dronów. Oczy Wam puchną od setek godzin przed ekranami, w goglach, nad mikroskopem, w ciemni, w yellow-roomie, w kombinezonie biologicznym, przed tablicą i rzutnikiem. Zagadnienia, którymi się zajmujecie są na tyle wąskie, że szary człowiek ze średnio rozwiniętym zmysłem naukowym nawet nie jest w stanie ich zrozumieć bez dłuższego tłumaczenia. Jeździcie na sympozja i konferencje, gdzie wymieniacie się doświadczeniami z ludźmi z całego świata, proponujecie nowe projekty, podważacie dogmaty, rewidujecie consensusy. W międzyczasie uczycie kolejne roczniki studentów i doktorantów, którzy za kilka lat do Was dołączą. Ale gdy w końcu Wam się udaje, efekty Waszych prac przynoszą wcale nie abstrakcyjne Dobro. Udowadniacie, że da się zrobić coś, co jeszcze rok temu uchodziło za niemożliwe. Opracowujecie nowe metody, które umożliwiają zrobienie czegoś szybciej, lepiej, taniej, bardziej efektywnie. Tworzycie leki i techniki leczenia, urządzenia, które ratują życie, nowe źródła energii, nowe schematy zachowań ludzkich. Odkrywacie nieznane ludzkości fakty i prawa natury, które każą nam na nowo zadawać wielkie pytania filozoficzne, a niekiedy nawet udzielają na nie odpowiedzi.To ciężka praca i czasem przypomina orkę na ugorze, ale jednak macie satysfakcję, bo raz na jakiś czas Wnosicie Wkład.To jeden z tych wypadków. Udowodniliście nowe prawo lub podważyliście stare, mniejsza o to. Skumulowane efekty prac Was i Waszego zespołu, a także wszystkich tych, na których pracach i odkryciach się opieraliście, przynoszą owoce. Opisujecie to w artykule, dobrym artykule, sprawdzonym przez szereg weryfikatorów, których praca polega na znalezieniu dziury w Waszych wnioskach. Artykuł w renomowanym międzynarodowym piśmie. Ten pękaty od źródeł, analiz, symulacji i tabelek z danymi tekst, który będzie potem tysiące razy cytowany, którego ustalenia staną się podwaliną nowego consensusu w danej dziedzinie - to jest Wasz prezent dla ludzkości. I ludzkość z niego korzysta.Zamknijcie oczy.Macie, powiedzmy, 40 lat i skończyliście teologię czy inne prawo kanoniczne. Wasz kolega ksiądz proponuje Wam napisanie eseju o tym, że Jan Paweł II lubił grać w szachy, albo i nie, bo w sumie nie wiadomo. Sprawa jest prosta, bo pisaliście już o jego wycieczkach kajakowych oraz biografię jego ciotki, więc możecie obficie czerpać z własnych tekstów, ba, nawet recyklingować je całymi akapitami, bo przecież Wasz kolega ksiądz tego nie sprawdzi. Robicie dużą kawę i w dwa wieczory spod palca piszecie co trzeba. W tekście jest pięć źródeł na krzyż, z czego cztery to Wasze wcześniejsze teksty, a piąty to “źródło: internet”. Wnioski są proste, papież wielkim Polakiem był, ale jego dorobek wymaga dalszych badań, więc od razu umawiacie się na kolejny tekst o papieżowych sztukach teatralnych, bo czemu nie.Wasz kolega ksiądz puszcza to bez czytania, z literówkami i błędami logicznymi, bez żadnego klarownego wnioskowania, bez udziału recenzentów. Zanim zdążycie zaparzyć następną kawę, tekst leży we wszystkich ośmiu egzemplarzach jakiegoś kwartalnika, który przeczyta mniej ludzi, niż brało udział w procesie drukarskim.Zamknijcie oczy.W obydwu wypadkach dostajecie 200 punktów, najwięcej ile się da.A punkty to granty. Granty na kolejne badania.W Polsce, a gdzie? 0804 MCONON35 INTORECONOMICNOMICWh