Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 393 takie demotywatory

Ty podła męska świnio! – Kiedy proponowałam Ci tylko przyjaźń, i mówiłam "że na pewno znajdziesz odpowiednią dziewczynę" miałam nadzieję, że to Ci się nie uda!A Ty śmiałeś się ożenić, masz dzieci i jeszcze do tego jesteście szczęśliwą rodziną! Przez Ciebie teraz muszę sama przed sobą się przyznać do podjęcia złej decyzji życiowej!
Pewnej Pani na światłach „wypadł” niedopałek papierosa za szybę. Uczynny kierowca za nią zauważył ten incydent, wysiadł z auta, podniósł peta i wręczył Pani. – Szanuje tego Pana za tak piękną postawę, zauważył zgubę i nie przejechał obojętnie. Dosłownie pochylił się nad tematem. Dzięki niemu Pani zapewne była szczęśliwa, że nie zgubiła swojego papieroska i dzień był piękniejszy.
Wyśmiewali się z tego człowieka, bo miał pizzę i kwiatek dla swojej kobiety, jadąc metrem, bo nie mógł sobie pozwolić na coś lepszego... – Połowa z was kolesie, nawet nie poszła by tak daleko dla swojej dziewczyny- wysiłek jest o wiele bardziej wartościowy niż cena rzeczy materialnych.Pozdrawiam tego mężczyznę i założę się, że ma w domu bardzo szczęśliwą kobietę
 –  Mamy na Instagramie: Dzieci toszczęście! Bycie mamą jest łatwe!Jestem taka produktywna iszczęśliwa! Dziecko dodaje mitylko sił! Dziewczyny, nie bójcie się- rodzcie!Mamy na Twitterze: Nie rób tego,TO CIĘ ZEŻRE!
Ponad 20 lat szukała kobiety ze zdjęcia – Amanda Scarpinati dbała o stare zdjęcie przez dziesiątki lat. Na czarno białej fotografii widać pielęgniarkę przytulająca poparzone niemowlę. Zdjęcie to dawało jej siłę, kiedy rówieśnicy wyśmiewali się z jej blizn.Amanda maiła zaledwie 3 miesiące, kiedy doznała poważnego wypadku. Niemowlę spadło z kanapy na nawilżacz powietrza, który produkował gorącą parę. Na skutek wypadku doznała poparzeń trzeciego stopnia na całym ciele.W szpitalu zajmowała się nią pewna młoda pielęgniarka, która przytula niemowlę, uśmiecha się do niej i robi wszystko, by dziecko poczuło się lepiej.Dorastając miała nadzieję, że kiedyś uda jej się odszukać pielęgniarkęUdostępniła na Facebooku czarno-białe zdjęcia i napisała: “Byłabym bardzo szczęśliwa, gdyby udało mi się dowiedzieć, jak nazywa się ta kobieta i gdybym miała szansę z nią porozmawiać i się z nią spotkać. Proszę, udostępniajcie, w końcu nigdy nie wiadomo, na kogo może to trafić”.Internautom udało się odnaleźć pielęgniarkę z fotografiiPo 38 latach od zrobienia zdjęcia kobietom udało się spotkać- na konferencji w tym samym szpitalu, w którym poznały się po raz pierwszy.''Nigdy nie wiadomo, czy ten jeden akt dobroci może zmienić czyjeś życie. Patrzenie na to zdjęcie pomogło mi to przejść ciężkie chwile i naprawdę mnie zmieniło'' Amanda Scarpinati dbała o stare zdjęcie przez dziesiątki lat. Na czarno białej fotografii widać pielęgniarkę przytulająca poparzone niemowlę. Zdjęcie to dawało jej siłę, kiedy rówieśnicy wyśmiewali się z jej blizn. Po 38 latach kobietom udało się spotkać- wszystko dzięki mediom społecznościowym.Amanda maiła zaledwie 3 miesiące, kiedy doznała poważnego wypadku. Niemowlę spadło z kanapy na nawilżacz powietrza, który produkował gorącą parę. Na skutek wypadku doznała poparzeń trzeciego stopnia na całym ciele.W szpitalu zajmowała się nią pewna młoda pielęgniarka, która przytula niemowlę, uśmiecha się do niej i robi wszystko, by dziecko poczuło się lepiej.Dorastając miała nadzieję, że kiedyś uda jej się odszukać pielęgniarkęUdostępniła na Facebooku czarno-białe zdjęcia i napisała: “Byłabym bardzo szczęśliwa, gdyby udało mi się dowiedzieć, jak nazywa się ta kobieta i gdybym miała szansę z nią porozmawiać i się z nią spotkać. Proszę, udostępniajcie, w końcu nigdy nie wiadomo, na kogo może to trafić”.Internautom udało się odnaleźć pielęgniarkę z fotografii.Po 38 latach od zrobienia zdjęcia kobietom udało się spotkać — na konferencji w tym samym szpitalu, w którym poznały się po raz pierwszy.Nigdy nie wiadomo, czy ten jeden akt dobroci może zmienić czyjeś życie. Patrzenie na to zdjęcie pomogło mi to przejść ciężkie chwile i naprawdę mnie zmieniło
 –  Z moją żonę jesteśmy małżeństwem 20 lat, a znamy się 25 lat. Szkolna miłość. Po tylu latach zgłupiałem. Nie czułem już tego. Chciałem czegoś innego. Żona widziała tylko dzieci. Mnie nie zauważała. Przytyła. Przestała o siebie dbać. Mi wszystko się układało. Kolejne awansy w pracy, kolejne zrealizowane projekty. Na imprezy firmowe już jej nie zapraszałem, bo wstyd. Koledzy przyprowadzali piękne modelki, a ja miałbym się z nią pokazać? Przytłoczyło to mnie. Też chciałem być, jak moi koledzy. Zacząłem spotykać się z modelkami. Powiedziałem, żonie, że odchodzę.Po pół roku zrozumiałem, że to nie to. Obudziłem się kolej kolejnej dziuni, ale czułem się samotny. Brakowało mi jej. Poszedłem więc pod nasz stary dom i wtedy ją zobaczyłem: moja "zaniedbana" żona z moim szefem! Zaczęli się spotykać, po moim odejściu. Zrozumiałem, ile zmarnowałem. Nigdy sobie tego nie wybaczę. Wiem, że dla mnie już za późno. Mam tylko nadzieję, że ona ułoży sobie życie. Że będzie szczęśliwa...Tak właśnie wygląda każdy fejkowy "List od Czytelnika" do czasopisma dla głupich bab, żeby polki się poczuły lepiej.

Tata znajduje list pożegnalny od 16-letniej córki. Czyta ostatnie wersy i zaczyna płakać!

Tata znajduje list pożegnalny od 16-letniej córki. Czyta ostatnie wersyi zaczyna płakać! – Poniższa historia jest obowiązkowa do przeczytania. Chodzi o ojca, który miał zły dzień, ponieważ jego ulubiona drużyna przegrała mecz. Czuł się przygnębiony, więc pomyślał, że byłoby miło gdyby on i jego córka wyszli na lody. Ale ku zaskoczeniu ojca, jego córki Anny nie było w swoim pokoju. Nie widział jej wychodzącej z domu i natychmiast się zaniepokoił.Zauważył, że na jej łóżku leży odręczna kartka z napisem:"Kochana Mamo i Tato''Przykro mi, że muszę wam to powiedzieć, ale uciekam z moim nowym chłopakiem Muhammadem.W końcu znalazłam prawdziwą miłość, a on jest po prostu świetny! Szczególnie podobają mi się jego urocze piercingi, seksowne blizny, fajne tatuaże i jego wielki motocykl!A to jeszcze nie wszystko - spodziewam się dziecka z Muhammadem, jestem już w trzecim miesiącu ciąży. Zamieszkamy w jego przyczepie, a on mówi, że chce mieć jeszcze więcej dzieci. Jestem taka szczęśliwa!!! I zgadnijcie co? Mamy zamiar wziąć ślub w przyszłym tygodniu!Wyjaśnił mi również, że trawka nie jest taka zła, jak niektórzy ludzie ją przedstawiają, więc teraz uprawiamy 17 roślin za naszą przyczepą. Będziemy mieli wystarczająco dużo dla niego i jego przyjaciół, a w zamian oni dadzą nam tyle tabletek, ile będziemy chcieli.Mam nadzieję, że wkrótce znajdą lekarstwo na opryszczkę, żeby Muhammad mógł wyzdrowieć - naprawdę na to zasługuje. Nie martw się o pieniądze - przyjaciele Muhammada, Juan i Stanisław, pracują w branży filmowej i załatwili mi rolę aktorki!Praca jest całkiem dobrze płatna, 50 dolarów za ujęcie, a dostaję kolejne 50, jeśli w jednej scenie występuje więcej niż trzech mężczyzn. Więc nie martw się o mnie - mam 16 lat i potrafię o siebie zadbać.Następnym razem, gdy przyjadę z wizytą, będziesz mógł zobaczyć swojego wnuka!AnnaP.S. Tato, to wszystko nie jest prawdą - wpadłam tylko do Emmy, żeby pooglądać telewizję. Chciałam Ci tylko przypomnieć, że są w życiu gorsze rzeczy niż Patrioci przegrywający z Eagles! Do zobaczenia za jakiś czas!Proszę powiedz, że się uśmiechnąłeś! Poniższa historia jest obowiązkowa do przeczytania. Chodzi o ojca, który miał zły dzień, ponieważ jego ulubiona drużyna przegrała mecz. Czuł się przygnębiony, więc pomyślał, że byłoby miło gdyby on i jego córka wyszli na lody. Ale ku zaskoczeniu ojca, jego córki Anny nie było w swoim pokoju. Nie widział jej wychodzącej z domu i natychmiast się zaniepokoił.Zauważył, że na jej łóżku leży odręczna kartka z napisem:"Kochana Mamo i Tato,Przykro mi, że muszę wam to powiedzieć, ale uciekam z moim nowym chłopakiem Muhammadem.W końcu znalazłam prawdziwą miłość, a on jest po prostu świetny! Szczególnie podobają mi się jego urocze piercingi, seksowne blizny, fajne tatuaże i jego wielki motocykl!A to jeszcze nie wszystko - spodziewam się dziecka z Muhammadem, jestem już w trzecim miesiącu ciąży. Zamieszkamy w jego przyczepie, a on mówi, że chce mieć jeszcze więcej dzieci. Jestem taka szczęśliwa!!! I zgadnijcie co? Mamy zamiar wziąć ślub w przyszłym tygodniu!Wyjaśnił mi również, że trawka nie jest taka zła, jak niektórzy ludzie ją przedstawiają, więc teraz uprawiamy 17 roślin za naszą przyczepą. Będziemy mieli wystarczająco dużo dla niego i jego przyjaciół, a w zamian oni dadzą nam tyle tabletek, ile będziemy chcieli.Mam nadzieję, że wkrótce znajdą lekarstwo na opryszczkę, żeby Muhammad mógł wyzdrowieć - naprawdę na to zasługuje. Nie martw się o pieniądze - przyjaciele Muhammada, Juan i Stanisław, pracują w branży filmowej i załatwili mi rolę aktorki!Praca jest całkiem dobrze płatna, 50 dolarów za ujęcie, a dostaję kolejne 50, jeśli w jednej scenie występuje więcej niż trzech mężczyzn. Więc nie martw się o mnie - mam 16 lat i potrafię o siebie zadbać.Następnym razem, gdy przyjadę z wizytą, będziesz mógł zobaczyć swojego wnuka!xoxo, AnnaP.S. Tato, to wszystko nie jest prawdą - wpadłem tylko do Emmy, żeby pooglądać telewizję. Chciałem Ci tylko przypomnieć, że są w życiu gorsze rzeczy niż Patrioci przegrywający z Eagles! Do zobaczenia za jakiś czas!" Proszę powiedz, że się uśmiechnąłeś!
"Witaj w Belgii, mała dziewczynko! To zdjęcie, które w zaledwie kilkadziesiąt godzin stało się już kultowe. Reporterka Reutersa Johanna Geron uchwyciła na fotografii rodzinę uchodźców uciekających z Afganistanu przed Talibami – Podskakująca szczęśliwa mała dziewczynka stała się symbolem, o co w tym wszystkim chodzi
Operacja plastyczna – Pewna kobieta na 50 urodziny postanowiła zafundować sobie operację plastyczną. Wydała 15.000 dolarów, odmłodziła twarz, poprawiła wygląd piersi i była zachwycona swoim nowym wyglądem... W drodze do domu wstąpiła do kiosku po gazetę. Zanim wyszła, zapytała ekspedientki:- Mam nadzieję, że nie ma Pani nic przeciwko, że zapytam, ale jak Pani myśli - ile mam lat?- Jakieś 32 - odpowiedziała.- Nie! Mam dokładnie 50! - odpowiedziała szczęśliwa kobieta.Postanowiła jeszcze coś przekąsić. Wstąpiła więc do McDonalda i zadała kasjerce dokładnie to samo pytanie.- Wydaje mi się, że jakieś 29...- Niee, mam 50 lat - odpowiedziała z szerokim uśmiechemPoczuła się o wiele pewniejsza siebie, piękniejsza i z dobrym nastrojem wstąpiła jeszcze do apteki. Podeszła do lady, by kupić kilka drobiazgów... Nie mogła siępowstrzymać i zadała aptekarzowi to samo pytanie.- Powiedziałbym, że jakieś 30 - odpowiedział- Mam 50, ale bardzo dziękuję! - powiedziała z dumą. Podczas, gdy czekała na przystanku z zamiarem powrotu do domu, zapytała jeszcze starszego pana, który stał obok.- Proszę Pani, mam już 78 lat, mój wzrok już nie ten... Jednak kiedy byłem młody, był taki niezawodny sposób, aby precyzyjnie określić wiek kobiety. Wiem, że to może źle zabrzmieć, ale musiałbym Pani włożyć ręce pod stanik. Potem powiem, ile DOKŁADNIE ma Pani lat. -odpowiedział.Czekali chwilę w ciszy na kompletnie pustej ulicy dopóki jej ciekawość nie wygrała. W końcu nie wytrzymała: "A co mi tam! Dawaj Pan!"Starszy mężczyzna wsunął jej ręce pod luźną bluzkę i zaczął delikatnie dotykać ją powolnymi, okrężnymi ruchami - bardzo dokładnie i ostrożnie. Zważył w dłoni każdą z piersi, podrzucał i lekko uszczypnął sutki. Ścisnął je do siebie i potarł jedną o drugą. Po kilku minutach takiego określania wieku powiedziała: "Okej, okej... To ile mam lat?!"Ostatni raz ścisnął jej biust, wyciągnął ręce i powiedział:- Szanowna Pani, ma pani dokładnie pięćdziesiątkę! Kobietę aż wryło. Zszokowana zapytała:- To było niewiarygodne, jak Pan to określił?- Może Pani obiecać, że się nie zdenerwuje?- Obiecuję, że nie będę się gniewać - powiedziała.- Stałem za Panią w kolejce do McDonalda! Pewna kobieta na 50 urodziny postanowiła zafundować sobie operację plastyczną. Wydała 15,000 dolarów, odmłodziła twarz, poprawiła wygląd piersi i była zachwycona swoim nowym wyglądem... W drodze do domu wstąpiła do kiosku po gazetę. Zanim wyszła, zapytała ekspedientki:- Mam nadzieję, że nie ma Pani nic przeciwko, że zapytam, ale jak Pani myśli - ile mam lat?- Jakieś 32 - odpowiedziała- Nie! Mam dokładnie 50! - odpowiedziała szczęśliwa kobietaPostanowiła jeszcze coś przekąsić. Wstąpiła więc do McDonalda i zadała kasjerce dokładnie to samo pytanie.- Wydaje mi się, że jakieś 29...- Niee, mam 50 lat. - odpowiedziała z szerokim uśmiechemPoczuła się o wiele pewniejsza siebie, piękniejsza i z dobrym nastrojem wstąpiła jeszcze do apteki. Podeszła do lady, by kupić kilka drobiazgów... Nie mogła siępowstrzymać i zadała aptekarzowi to samo pytanie.- Powiedziałbym, że jakieś 30 - odpowiedział- Mam 50, ale bardzo dziękuję! - powiedziała z dumą Podczas, gdy czekała na przystanku z zamiarem powrotu do domu, zapytała jeszcze starszego pana, który stał obok.- Proszę Pani, mam już 78 lat, mój wzrok już nie ten... Jednak kiedy byłem młody, był taki niezawodny sposób aby precyzyjnie określić wiek kobiety. Wiem, że to może źle zabrzmieć, ale musiałbym Pani włożyć ręce pod stanik. Potem powiem ile DOKŁADNIE ma Pani lat. -odpowiedziałCzekali chwilę w ciszy na kompletnie pustej ulicy dopóki jej ciekawość nie wygrała. W końcu nie wytrzymała: "A co mi tam! Dawaj Pan!"Starszy mężczyzna wsunął jej ręce pod luźną bluzkę i zaczął delikatnie dotykać ją powolnymi, okrężnymi ruchami - bardzo dokładnie i ostrożnie. Zważył w dłoni każdą z piersi, podrzucał i lekko uszczypnął sutki. Ścisnął je do siebie i potarł jedną o drugą. Po kilku minutach takiego określania wieku powiedziała: "Okej, okej... To ile mam lat?!"Ostatni raz ścisnął jej biust, wyciągnął ręce i powiedział:- Szanowna Pani, ma pani dokładnie pięćdziesiątkę! Kobietę aż wryło. Zszokowana zapytała:- To było niewiarygodne, jak Pan to określił?- Może Pani obiecać, że się nie zdenerwuje?- Obiecuję, że nie będę się gniewać - powiedziała- Stałem za Panią w kolejce do McDonalda!
W czepku urodzony i pod szczęśliwą gwiazdą –
0:27
Lato 1921 roku poeta Julian Tuwim wraz z żoną spędził w Sopocie. Była tam też jego bliska krewna Ewa Drozdowska. Któregoś dnia zobaczyła pędzącego w jej stronę Tuwima. Z daleka wymachiwał telegramem i wykrzykiwał. – - Przed chwilą otrzymałem depeszę od mamusi. Jest szczęśliwa. Irenka (siostra poety, tłumaczka „Kubusia Puchatka”) się zaręczyła.- Cieszę się, ale dokąd jeszcze biegniesz?- Lecę szukać świeżego zmartwienia dla Mamusi. Wiesz przecież, że Mamusię gnębiła stale myśl, że Irenka zostanie starą panną.
 –  Taką oto niespodziankę przygotował mi mąż naurodziny y Jak Wam podoba się nasz wspólnyulubieniec c Pan Jarosław Kaczyński ? ^ — V Jajestem zachwycona i szczęśliwa
Szczęśliwa mama –
Jeśli istnieje świat równoległy, to przynajmniej w nim jestem szczęśliwa –
„Wczoraj spóźniłam się na mój lot do LA i musiałam poczekać na kolejny. Byłam bardzo zdenerwowana, ale później miałam do tego jeszcze inną okazję! – W końcu mogłam odebrać bagaż i poszłam do łazienki, aby sprawdzić stan mojego makijażu. Usłyszałam kobietę, która mocno płakała. Zastanawiałam się, czy powinnam powiedzieć coś w stylu 'Wszystko będzie dobrze', ale byłam zdenerwowana, a ona mówiła po hiszpańsku. Nie wiedziałam, czy w ogóle mnie zrozumie. Wyszłam stamtąd, ale wracałam do łazienki jeszcze jakieś cztery razy, czekając na bagaże. Wtedy usłyszałam, jak kobieta mówi: „Autobus przyjeżdża dopiero jutro”. Słysząc to zabiło mi serce, więc zapytałam ją, czy ma rezerwację. Odpowiedziała, że nie. Zapytałam ją, czy mogę zapłacić jej za hotel do jutra. Kobieta przestała płakać i otworzyła drzwi kabiny. Zobaczyłam śpiące dzieci. Byłam tak szczęśliwa, że mogę jej pomóc. Pojechała ze mną do hotelu Marriott i załatwiłam jej pokój. Chciałam się tym z kimś podzielić, ponieważ wciąż nie dawało mi spokoju to ilu ludzi wchodziło do łazienki, w której przez długi czas było słychać płacz tej kobiety. Czy wiedzieli, ze są tam dzieci, a mimo to szli dalej? Cieszę się, że zareagowałam, ponieważ ta kobieta była bardzo miła i wdzięczna. No i miała ze sobą dzieci”.
"Moja mama nie robi wszystkiego dokładnie tak, jak ja. Karmi moją córkę różnego typu potrawami i proponuje różne słodkie napoje. Robią razem inne rzeczy niż my w domu. – Czasami mam wrażenie, że trochę z tym przesadza. Chodzi mi o to, czy moje 5-letnie dziecko naprawdę potrzebuje jedzenia takiego, jak serwują między innymi w McDonald's, ciasteczek oraz pianek upieczonych na ognisku w ogrodzie, a wszystko to zaledwie w ciągu 24 godzin?Jednak coś takiego zdarza się tylko raz na jakiś czas. Prawdopodobnie moja córka wróci do domu nabuzowana. To jest bardzo możliwe. Zajmie jej pewnie dzień lub dwa, zanim wróci do naszej codziennej rutyny.Jednak oprócz tego wróci do domu z poczuciem, że jest kochana, szczęśliwa i pełna nowych wspomnień, które dzieli ze swoimi dziadkami. Wspomnień, które na pewno doceni pewnego dnia. Moja mama nie zawsze będzie z nami. Więc, kiedy pewnego dnia odejdzie te wspomnienia będą wszystkim, co będzie miała po niej moja córka.Więc proszę ... okaż dziadkom trochę wyrozumiałości, jeśli nie dla ich dobra, to dla dobra twojego dziecka. Choć przez ten krótki czas dziecko może mieć zaburzony ustalony przez Was w domu porządek dnia, to dzięki temu zyska zdolność adaptacji, cenne wspomnienia i jeszcze więcej miłości, niż Ty sam możesz mu zapewnić. A kto tego nie potrzebuje?”
Według statystyk, co piąta kobieta jest szczęśliwa –
"Moja córka cierpi z powodu uciążliwych lęków, ADHD i depresji. Na jej urodziny przyszła jej jedyna przyjaciółka, z tortem, który miał motyw Minecrafta. Córka powiedziała, że tak szczęśliwa, jak wtedy jeszcze nigdy nie była." –
"Mój syn ma prawie trzy lata i prawie nic nie mówi. Dzisiaj po raz pierwszy w życiu pił SAMODZIELNIE z kubka i zaczął wołać "mamo, mamusiu", kiedy nie mógł mnie zobaczyć z salonu. Jestem taka szczęśliwa, aż się popłakałam." –
Nigdy nie wiadomo, czym jest spowodowany uśmiech kobiety. Może jest po prostu szczęśliwa. Może planuje zabójstwo. Nigdy nie wiesz –