Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 14 takich demotywatorów

Piękne historie zawsze zaczynają się strasznie

 –  24hTrójmiejska Klinika Weterynaryjna jestz Przemysławem Łuczakiem13 lip 2019Eutanazja na życzenieWśród wielu wizyt zdarzają się też takie, podczasktórych Opiekun prosi o eutanazję Pupila.Oczywiście sytuacja jest klarowna jeśli są do niejwskazania. Gorzej jak ich nie ma a Opiekun zróżnych powodów naciska by jednak uśpićzwierzaka.Wczoraj przed taką decyzją był postawiony naszlek. wet. Przemysław Łuczak, który podzielił sięSwoją refleksją na ten temat - tekst poniżej.Podpisujemy się wszystkimi łapami !"W życiu jest tak, że poznajemy różnych ludzi.Zawiązujemy znajomości, przyjaźnie - jednetrwają dłużej, drugie trwają krócej. Bo ludziezawsze pozostaną ludźmi. Specyficzną formąprzyjaźni i więzi jest ta ze zwierzęciem. Piękno tejwięzi jest takie, że jeśli rzeczywiście o nią dbamyto zwierzę odwzajemni to uczucie w formieniemalże doskonałej – na całe życie. Musimy sięjednak cofnąć do trzeciego zdania tego tekstu.Ludzie pozostaną ludźmi.Trafił wczoraj do mnie pies. Program obsługilecznicy wskazywał na przewlekłą chorobę isugerowaną eutanazję. Te wizyty mają różnyprzebieg. Od tych fajnych, gdy opiekun myśli, żejest już beznadziejnie i nagle wchodzę ja- cały nabiało i doprowadzam zwierzę do zdrowia. Do tychnie fajnych, czarnych jak smoła zaliczamwczorajszą wizytę.Z początku wydawało się, że udało rozwiać sięmroczne widmo śmierci. Ciężką chorobą okazałsię przerost prostaty (dla laików: to się leczy i tonieźle). Sukces! „Jest tylko jeden bóg - nazywa sięŚmierć. A co mówimy bogowi śmierci? Niedzisiaj!" - jak to rzekł Syrio Forel w „Grze o tron".Rozpisuje leczenie - będzie dobrze, kontynuacjajutro. Okazuje się jednak, że nie. Tak jak ciężkachoroba potrafi wikłać nam różne plany w życiu,tak w tym wypadku, jej brak okazał sięproblematyczny. Otóż wszyscy jadą na wakacje!Nie ma komu zostać z psem, a, że nadarzyła siępiękna okazja by psa uśpić to czemu nieskorzystać?Spoglądasz w oczy ludzi, nie ma tam smutku, niema tam żalu i poczucia winy. Nie ma nic.Pies był z nimi przez 12 lat. Czujecie to? Tyleczasu życia obok żywego stworzenia, tobezgraniczne zaufanie, to bezwarunkowe uczucie,zgaszone jak niedopałek papierosa.Nie chcesz spoglądać im w oczy, wychodzisz.Ciężko znoszę takie sytuacje. Dostaję zieloneświatło od góry, że mogę przejąć psa na lecznicę.Oddech ulgi. Kilka podpisów. Zabieram psa bezsłowa.Wspaniali ludzie, dobroczyńcy. Mógł przecieżprzywiązać w lesie, utopić w jeziorze. Tak nie robiąwspaniali ludzie. Eutanazja - godna dobra, śmierć,co nie? Na sezon wakacyjny do każdego uśpieniakrem do opalania gratis.,,Jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś" -wiedział to Mały Książę - dowiedz się i Tywszechwładny opiekunie. Zwierzę nie maprzycisku on/off, nie wycieraj sobie wątpliwejmoralności chorobą zwierzęcia. Nie robisz dobrze,nie przynosisz ulgi. Twe czyny nie są szlachetne.Są złe i podłe. Jesteś gorszy niż tytułowyprzyjaciel z piosenki Krawczyka.Nie ważne jakbyś próbował zagłuszyć sumienie.Usłyszysz ich krzyk. Znajdziesz porzucenie winnych ludziach, bo to wszystko wraca i może gdyTy będziesz potrzebował pomocy, gdy zostanieszsam, ufny i wierny - ta najbliższa osoba postanowijednak pojechać nad morze by skryć się przedTobą i twym cierpieniem za plażowym parawanem,zajadając gofra z bitą śmietaną.Na zdjęciu Logan. Od wczoraj ze swoim nowymimieniem zaczął nowe życie, zapewne lepsze.Logan - bo chciałem by był jak Wolverine zX-menów. Ze szkieletem z adamentium.Niezniszczalny.Co Logan mówimy bogowi śmierci? Nie dzisiaj
W Wałbrzychu eksplodował sedes – Do niecodziennej sytuacji doszło w Wałbrzychu. Na osiedlu przy ulicy Poselskiej wybuchł sedes, a w wyniku tego zdarzenia ranny został mężczyzna. Winny niedopałek.Mieszkańców bloku przy Poselskiej w Wałbrzychu zaskoczył głośny wybuch, po którym z jednego z mieszkań zaczęły wydobywać się kłęby dymu. Świadkowie zdecydowali się zaalarmować służby.Po wezwaniu na miejsce przyjechało aż sześć jednostek straży pożarnej CHEJOBN
Źródło: wiadomosci.wp.pl
Szwedzka firma robi interesy z ptakami. Zbiorą niedopałki w zamian za żywność – Szwedzki startup postanowił wykorzystać fakt, że wronowate są nieprzeciętnie inteligentne i skorzystać z ich usług przy oczyszczaniu miast z niedopałków.Ptaki są w stanie bez większych problemów zrozumieć, że w zamian za niedopałek mogą otrzymać w specjalnej maszynie niewielką, ale zachęcającą do działania, ilość jedzenia. Faktycznie mamy tu więc do czynienia ze swoistym handlem – wronowate mają „sprzedawać” ludziom niedopałki w zamian za żywność.- To są dzikie ptaki i biorą w tym udział dobrowolnie – podkreśla założyciel startupu Christian Günther-Hanssen, cytowany przez „The Guardian”.Zdaniem Günther-Hanssena jego metoda może przynieść oszczędności na kosztach sprzątania rzędu 75 procent
Źródło: www.rp.pl
Zagłosuj

Czy TikTok powinien być zakazany w Polsce?

Liczba głosów: 2 898
Pewnej Pani na światłach „wypadł” niedopałek papierosa za szybę. Uczynny kierowca za nią zauważył ten incydent, wysiadł z auta, podniósł peta i wręczył Pani. – Szanuje tego Pana za tak piękną postawę, zauważył zgubę i nie przejechał obojętnie. Dosłownie pochylił się nad tematem. Dzięki niemu Pani zapewne była szczęśliwa, że nie zgubiła swojego papieroska i dzień był piękniejszy.
Krzysztof Kieślowski: – Na lotnisku w Warszawie, jak zwykle, pół godziny czekania na bagaż. Taśma krąży cały czas i kręcą się w kółko: niedopałek papierosa, parasol nalepka hotelu Marriot, sprzączka od paska walizki i biała czysta chusteczka. Mimo zakazu zapalam papierosa. Obok, na jedynych czterech krzesłach, siedzą cały czas czterej bagażowi.- Tu nie wolno palić, szefie - mówi jeden z nich- A siedzieć i nic ni nie robić wolno? - pytam- Nic nie robić w Polsce zawsze wolno - mówi drugiRyczą ze śmiechu. Jeden nie ma górnej jedynki i dwójki, drugi nie ma kłów i dwójki po prawej stronie. Trzeci w ogóle nie ma zębów, ale jest starszy, ma już pewnie z pięćdziesiąt lat. Czwarty, koło trzydziestki, ma wszystkie zęby. Na bagaż czekam jeszcze dwadzieścia minut, razem prawie godzinę. Ponieważ niemal się znamy, goście od bagażu nie mówią już nic, kiedy zapalam drugiego papierosa Na lotnisku w Warszawie, jak zwykle, pół godziny czekania na bagaż. Taśma krąży cały czas i kręcą się w kółko: niedopałek papierosa, parasol nalepka hotelu Marriot, sprzączka od paska walizki i biała czysta chusteczka. Mimo zakazu zapalam papierosa. Obok, na jedynych czterech krzesłach, siedzą cały czas czterej bagażowi.- Tu nie wolno palić, szefie - mówi jeden z nich- A siedzieć i nic ni nie robić wolno? - pytam- Nic nie robić w Polsce zawsze wolno - mówi drugiRyczą ze śmiechu. Jeden nie ma górnej jedynki i dwójki, drugi nie ma kłów i dwójki po prawej stronie. Trzeci w ogóle nie ma zębów, ale jest starszy, ma już pewnie z pięćdziesiąt lat. Czwarty, koło trzydziestki, ma wszystkie zęby. Na bagaż czekam jeszcze dwadzieścia minut, razem prawie godzinę. Ponieważ niemal się znamy, goście od bagażu nie mówią już nic, kiedy zapalam drugiego papierosa
We Francji za sprzątanie petów zapłacą firmy tytoniowe – Każdego roku we Francji ok. 23 mld petów trafia nie tam, gdzie powinno. Efekt - zanieczyszczone środowisko. Każdy niedopałek może zanieczyścić 500 litrów wody, a jego rozkład zajmuje wiele lat. Często jest też zjadany przez ryby - mówi minister ekologii, Barbara Pompili.Dlatego też francuski rząd zapowiedział, że firmy tytoniowe zostaną obciążone kosztami sprzątania petów. Oszacowano je na ok. 100 milionów euro rocznie.- To normalne, że powinni płacić za to ci, którzy produkują śmieci, a nie podatnicy - przekonuje Pompili. I zapewnia, że koszty nie zostaną przerzucone na klientów w postaci droższych papierosów.Ministerstwo chce także:- wprowadzić "podręczne" popielniczki, które ludzie mogą nosić ze sobą (takie rozwiązanie działa już w niektórych miastach - popielniczka jest wielokrotnego użytku i może pomieścić ok. 8 petów),- zakładać więcej koszy na śmieci tylko dla papierosów,- utworzyć nowy system zbiórki i recyklingu niedopałków papierosów
 –  Kiedyś pewien nowopoznany gość opowiadał mi jak jego firma wraz z niemiecką firmą pracowały razem przy wyburzaniu budynków w okolicy lasu. Ubolewał nad tym, że Niemcy mają lepsze ubezpieczenie, wyższą pensję i w ogóle wszystko mają lepsze. Później zaczął mi opowiadać, jak to z niemieckim kolegą spacerowali po lesie, a ten palił papierosy i bawił się jakąś rzeczą w ręku. Koleś zapytał Niemca, co on robi, a ten pokazał mu kieszonkową popielniczkę, do której strzepywał popiół i wrzucał pety. Mój znajomy zaczął się wtedy głośno śmiać i pokazał mu jak prawidłowo pstryknięciem palca wystrzelić peta w las. Następnie rozwodził się nad tym, jakim to ten Niemiec jest debilem, skoro W ŚRODKU LASU chowa niedopałki do popielniczki, bo przecież i tak nikt tego nie widzi. Oczywiście mój nowy znajomy nie znalazł żadnego związku przyczynowo skutkowego pomiędzy kieszonkową popielniczką a wysokim standardem życia Niemców.
"Tak się kończy rzucanie petów z balkonu" - ogłoszenie z doczepionym dziecięcym ubrankiem z wypaloną dziurą wywiesiła jedna z lokatorek budynku na Mokotowie – Ogłoszenie wisi na wejściu do budynku przy Batorego 33 w Warszawie. Jedna z lokatorek chciała zobrazować problem "balkonowych palaczy". Zagrożenie jest realne, bo żarzący się niedopałek wystarczy, żeby doszło do solidnego pożaru, jeśli spadnie np. na suszarkę z praniem Tak się kończy rzucanie petów z balkonu
Źródło: gazeta.pl
Spali papierosa podczas jazdy i wyrzuci – Niedopałek poleci prosto w zboże jakiegoś rolnika
W tym samym czasie w Belgii w zamachu zginęły trzy osoby – Ja tam się jednak cieszę, że na razie polskie media muszą ekscytować się zamachami w postaci podpalenia kibla Miał być zamach na życie posła. Jest toaleta spalona przez papieros sąsiadaPrzedwczoraj media poinformowały o podpaleniu zagrażającym posłowi Brejzie i jego rodzinie. Mnożyły się teorie o umyślności i sprawcach. Okazało się, że paliła się przenośna toaleta na budowie, do płomieni nikt nie wezwał straży pożarnej, a winny jest 51-letni sąsiad z kamienicy posła, który zostawił niedopałek papierosa.
Źródło: sejmlog.pl
W Suwałkach nic się nie zmarnuje –
Gdy zwyczajna prośba nie skutkuje, trzeba pomyśleć nad innym rozwiązaniem –
Właściciel pewnego pubu na drzwiach lokalu powiesił tabliczkę o następującej treści: – Prosimy o niewyrzucanie niedopałków papierosów przed drzwiami, żeby wychodzący klienci nie poparzyli sobie rąk
Znalazłem to dziś w lesie.Dobrze, że las jeszcze był... –

1

 
Color format