Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 291 takich demotywatorów

 –  ⒸVILHELMTELL_THEA_WEIMARANER
0:18
A dziś na kolację mięsko z rekina –  0:05kDJTweeted
0:25
Wieczorne przekąski: 1200000 kcal –  O
Ludzie się śmieją z Grażyny i jej kota, a tu proszę, Grażyna wraca do domu zmęczona z pracy i czekają na nią cieplusie naleśniczki –
 –  KolacjafMoże zjemy dzisiaj kolację?Niestety nie interesują mnie faceciponiżej 180 cmMamo, proszę, jestem głodny
Babciny fartuch – Fartuch ma chronić ubranie pod spodem,  babcia zawsze miała kilka. Fartuch nosi się  również dlatego, że łatwiej było wyprać fartuchy niż sukienki i na fartuszki zużywano  mniej materiału. Ale wraz z tym, służył jako jedna łapka do usuwania gorącej patelni z pieca.To było cudowne i bardzo praktyczne do suszenia dziecięcych łez. Do kurnika, fartuszek był używany do noszenia jajek. Gdy przybyli goście, ten fartuch były idealną kryjówką dla nieśmiałych dzieci.Te stare fartuchy wytarły wiele spoconych brwi, pochylonych nad gorącym  piecem w upalne dni .Z ogrodu przynosiła wszelkiego rodzaju warzywa. Jesienią, fartuszek był pełny jabłek, które spadły z drzewa.Kiedy kolacja była gotowa, babcia wychodziła na ganek, pomachała jedną ręką a druga była  w kieszeni magicznego fartuszka, w którym zawsze był jakiś cukiereczek, a mężczyźni wiedzieli, że to czas, aby przyjść z pola na kolację.Już nikt nie wymyśli niczego lepszego, co zastąpiłoby taki fartuch
 –  Co się stało?Chcę zabrać Anię nakolację ale jestemspłukanyOd czego maszprzyjaciółJa ją zabiorę
 –
0:28
W sumie to niewielkie pieniądze za trzymanie go z dala od ośmieszania nas na arenie międzynarodowej –  Tygodnik Podhalański @24tp_pl Koszty ostatniej, dwudniowej wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Zakopanem: Kulig na 40 sań = 18.000 zł Noclegi w hotelu Kasprowy = 3500 zł Karczma i kolacja dla dyplomatów = 25.000 zł Utrzymanie służb w czasie wizyty = 50.000 zł Karnety na wyciągi = 2970 zł Razem = 99.470 zł
Gdy za dużo o sobie mówimyobcym ludziom, to z regułybędziemy tego żałować –  W aptece stoi nieśmiały chłopak. 	Gdy wszyscy klienci wyszli aptekarz pyta. 	- Co, pierwsza randka? 	- Gorzej- odpowiada chłopak-pierwsza gościna u 	mojej dziewczyny. 	-Rozumiem-mówi aptekarz-masz tu prezerwatywę. 	-Panie daj pan dwie, jej mama podobno tei fajna 	dupa. 	Chłopak trafia do domu swojej dziewczyny. Zostaje 	przedstawiony rodzinie. 	Siadają przy stole i następuje poczęstunek. Po 	godzinie dziewczyna nie wytrzymuję, przeprasza i 	prosi gościa ze sobą: 	- Gdybym ja wiedziała, że ty taki niewychowany... 	Cały wieczór nic nie powiedziałeś tylko patrzyłeś w 	podłogę. Nigdy więcej cię nie zaproszę! 	- A gdybym ja wiedział, że twój ojciec jest 	aptekarzem, nigdy bym do was nie przyszedł.
Moja 25-letnia dziewczyna przeprowadziła ze mną wczorajbardzo poważną rozmowę – Mam 37 lat, moja dziewczyna jest o dwanaście lat młodsza. Zaczęliśmy się spotykać kilka miesięcy temu. Wciąż jesteśmy w fazie miesiąca miodowego. Nie czułem się tak młodo od 10 lat i gdyby ktoś mnie spytał po moim rozwodzie 3 lata temu, czy będę jeszcze szczęśliwy z jakąś kobietą, odpowiedziałbym, że nie.Więc wyobraźcie sobie moje zaskoczenie, kiedy moja dziewczyna napisała mi, że musimy porozmawiać.Umówiliśmy się na kolację i od razu zacząłem myśleć o najgorszym. Wiecie, zerwanie w miejscu publicznym, żeby uniknąć niezręcznego załamania nerwowego. Bo poważna rozmowa dla mojej byłej była równoznaczna z ''musimy porozmawiać o tym, jak gównianym jesteś człowiekiem".Kiedy dotarliśmy do restauracji, złapała mnie za rękę. To dobry znak, prawda? Po zamówieniu drinków spojrzała na mnie i powiedziała:''Słuchaj. Kocham cię, ale naprawdę musisz zacząć używać cholernych emoji w naszych wiadomościach. Przez większość czasu zastanawiam się, czy jesteś o coś zły. Różnica wieku nie jest dla mnie żadnym problemem, ale proszę, przestań pisać do mnie jak 50-letni facet."Zeszłej nocy wiadomość zakończyłem <3 zamiast kropką.Pokonaliśmy pierwszą przeszkodę Mam 37 lat, moja dziewczyna - 25. Zaczęliśmy się spotykać kilka miesięcy temu. Wciąż jesteśmy w fazie miesiąca miodowego. Nie czułem się tak młodo od 10 lat i gdyby ktoś mnie spytał po moim rozwodzie 3 lata temu, czy będę jeszcze szczęśliwy z jakąś kobietą, odpowiedziałbym, że nie.Więc wyobraźcie sobie moje zaskoczenie, kiedy moja dziewczyna napisała mi, że musimy porozmawiać. Umówiliśmy się na kolację i od razu zacząłem myśleć o najgorszym. Wiecie, zerwanie w miejscu publicznym, żeby uniknąć niezręcznego załamania nerwowego. Bo poważna rozmowa dla mojej byłem była równoznaczna z ''musimy porozmawiać o tym, jak gównianym jesteś człowiekiem".Kiedy dotarliśmy do restauracji, złapała mnie za rękę. To dobry znak, prawda? Po zamówieniu drinków spojrzała na mnie i powiedziała: ''Słuchaj. Kocham cię, ale naprawdę musisz zacząć używać cholernych emoji w naszych wiadomościach. Przez większość czasu zastanawiam się, czy jesteś o coś zły. Różnica wieku nie jest dla mnie żadnym problemem, ale proszę, przestań pisać do mnie jak 50-letni facet."Zeszłej nocy wiadomość zakończyłem <3 zamiast kropką.Pokonaliśmy pierwszą przeszkodę.
"Gdyby nie rodzina, to można zdechnąć z głodu" - pisze pacjent –
Smacznego! –
 –  Zapraszamy do licytacji udziału w wyjątkowym wydarzeniu, jakiego prawdopodobnie jeszcze nigdy nie było! Obiad lub kolacja w towarzystwie przedstawicieli trzech monoteistycznych religii – judaizmu (rabin Herschel Gluck), chrześcijaństwa (ksiądz Bartosz Rajewski) i islamu (imam Arkadiusz Miernik).
W 2017 roku, kobiecie, która wygrała 43 mln dolarów w nowojorskim kasynie, zaproponowano kolację ze stekiem zamiast wygranej – To byłaby największa wygrana w historii USA na automatach. Ucieszona Katrina Bookman zrobiła sobie nawet pamiątkowe selfie z automatem. Radość minęła, gdy zapytała pracowników kasyna jak wypłacić swoją wygraną. Powiedziano jej, że automat jest niesprawny i ta wygrana jest wynikiem błędu. Przebieg gry został zweryfikowany przez Komisję Gier Stanu Nowy Jork i rzeczywiście, potwierdzono, że tak duży jackpot był wynikiem błędu. W ramach rekompensaty zaproponowano kobiecie darmową kolację ze stekiem. Katrina nie przyjęła propozycji i pozwała kasyno do sądu
Potem w wywiadzie sama rozwiała wątpliwości w tej ważkiej sprawie – - Chyba dzisiaj coś innego, bo z sushi już przesadziłam - oznajmiła
0:03
 –  PRACA PRACA KOLACJA 4''';'"x KOLACJA jek!tN. SIŁKA -;4■17‚4' S IŁ KA IMPREZA. Ok SPACER P SPACER DOM DOM
 –  jestem bardzo zajęty, mam kolację o 19, sam na sam ze sobą, nie mogę tego odwołać
A jest już 18:01 –
 –  Kiedyś do mojego biura przyszedł bardzo wyluzowany człowiek,ubrany niepozornie,zaparkował nadszarpniętym zębem czasu cinquecento,bez zbędnych wstępów,powiedział:"chce kupić lokal usługowy",spojrzałam na niego,zapytałam się czy już coś na stronie inwestycji przeglqdał,odparł:"tak,mam