Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 478 takich demotywatorów

Pewnego ranka obudziła się inna – Skończyła z próbami zrozumienia, kto jest z nią, kto przeciwko niej, a kto idzie środkiem, bo nie ma odwagi, by wybrać jedną ze stron. Skończyła ze wszystkim, co nie zapewniało jej spokoju. Zrozumiała, że opinie są na porządku dziennym, weryfikacja jest na parkingu, a lojalność nie jest słowem, ale stylem życia. To był ten dzień, kiedy jej życie się zmieniło. I to nie z powodu mężczyzny czy pracy, ale dlatego, że zdała sobie sprawę, że życie jest zbyt krótkie, by zostawiać klucz do swojego szczęścia w cudzej kieszeni Skończyła z próbami zrozumienia kto jest z nią, kto przeciwko niej, a kto idzie środkiem, bo nie ma odwagi, by wybrać jedną ze stron. Skończyła ze wszystkim, co nie zapewniało jej spokoju. Zrozumiała, że opinie są na porządku dziennym, weryfikacja jest na parkingu, a lojalność nie jest słowem, ale stylem życia. To był ten dzień, kiedy jej życie się zmieniło. I to nie z powodu mężczyzny czy pracy, ale dlatego, że zdała sobie sprawę, że życie jest zbyt krótkie, by zostawiać klucz do swojego szczęścia w cudzej kieszeni
Do chłopczyka w sklepie podszedł starszy pan. Tata myślał, że jego synjest w niebezpieczeństwie – Chłopczyk poszedł z rodzicami do sklepu. Włożyli go do sklepowego wózka i zaczęli zakupy. Oczywiście nie obyło się bez zainteresowania zabawkami.Ostatnimi czasy żywo zainteresował się dinozaurami, dlatego też nie zdziwił fakt, że chciał mieć wszystkie zabawki związane z nimi, ale nie mieliśmy aż tyle pieniędzy.Gdy przejeżdżaliśmy z wózkiem między regałami z pluszakami, zaczął uśmiechać się do mojego syna starszy pan. Po chwili podszedł i powiedział do niego "Cześć".Od razu włączył mi się alarm - przecież nie znam tego człowieka, a teraz się słyszy o tylu historiach!Nawiązała się między nimi rozmowa, po czym starszy mężczyzna włożył do kieszeni synka 20 dolarów i w tym samym czasie zaczął mówić:„Przepraszam, że to robię, ale miałem wnuczka w podobnym wieku. W zeszłym tygodniu zmarł i ciężko mi się z tym pogodzić. Dlatego byłoby mi miło gdyby synek kupił sobie wszystkie dinozaury".I wiecie co?Było mi tak głupio. Było mi głupio, że oceniłem kogoś tak krytycznie, a ta osoba przeżywa jedną z największych tragedii, jakie mogą spotkać człowieka. Jeszcze na jego oczach wybraliśmy pluszaki i udaliśmy się do kasy Chłopczyk poszedł z rodzicami do sklepu. Włożyli go do sklepowego łóżka i zaczęli zakupy. Oczywiście nie obyło się bez zainteresowania zabawkami.Ostatnimi czasy żywo zainteresował się dinozaurami, dlatego też nie zdziwił fakt, że chciał mieć wszystkie zabawki związane z nimi, ale nie mieliśmy aż tyle pieniędzy.Gdy przejeżdżaliśmy z wózkiem między regałami z pluszakami, zaczął uśmiechać się do mojego syna starszy pan. Po chwili podszedł i powiedział do niego "Cześć".Od razu włączył mi się alarm - przecież nie znam tego człowieka, a teraz się słyszy o tylu historiach!Nawiązała się między nimi rozmowa, po czym starszy mężczyzna włożył do kieszeni synka 20 dolarów i w tym samym czasie zaczął mówić:„Przepraszam, że to robię, ale miałem wnuczka w podobnym wieku. W zeszłym tygodniu zmarł i ciężko mi się z tym pogodzić. Dlatego byłoby mi miło gdyby synek kupił sobie wszystkie dinozaury".I wiecie co?Było mi tak głupio. Było mi głupio, że oceniłem kogoś tak krytycznie, a ta osoba przeżywa jedną z największych tragedii, jakie mogą spotkać człowieka. Jeszcze na jego oczach wybraliśmy pluszaki i udaliśmy się do kasyMover SegPastioOF
Starsza kobieta podczas kontroli straciła przytomność. Gdy się ocknęła, znalazła w kieszeni – 71-letnia mieszkanka Aleksandrowa Łódzkiego została ukarana mandatem za nieważny bilet podczas podróży autobusem miejskim z Łodzi. Twierdzi, że jej bilet wciąż był ważny, jednak kontrolerzy uznali inaczej. Spór o mandat trwa od kwietnia 2023 r.Kobieta przejęła się sytuacją tak bardzo, że zemdlała na przystanku. Według jej relacji nikt nie wezwał pomocy medycznej, a gdy wróciła do domu, znalazła mandat w kieszeni. MPK-Łódź odpiera zarzuty, twierdząc, że pasażerka jechała kilka minut po czasie i że kontrolerzy udzielili jej pomocy. Seniorka domaga się zwrotu pieniędzy, ale przewoźnik nie zamierza cofnąć kary. Podczas kontroli biletu straciłaprzytomność. Wsadzili jej mandatdo kieszeniDZIENNIKARZE ONET WIADOMOŚCI | Dzisiaj, 12:52fXのSOLARISGOLARIS 💡 WIĘCEJ
Źródło: lodz.se.pl
Zagłosuj

Co jest najgorsze, co może Ci się przytrafić podczas scrollowania internetu?

Liczba głosów: 1 556
Prezes Google szedł po Warszawie i nagle z kieszeni wypadło mu kilka banknotów – Nie chciało mu się ich podnosić, akurat obok przechodził Tusk i postanowili zrobić konferencję prasową Wojtek Kardyś@WojtekKardys,,Google - firma należąca do konglomeratu Alphabet wartego 2,26 bilionadolarów - zainwestuje w naszym kraju... 5 milionów dolarów w okresie5 lat, czyli 1 mln dol. rocznie.Ta "powalająca" kwota stanowi dokładnie 0,005 proc. kwartalnychprzychodów Alphabetu (96,4 mld dol. w IV kwartale 2024 r.)." Pisze@MicWasowski w @wirtualnapolskaI to jeszcze ogłaszają razem z premierem.No przecież to brzmi jak żart
Podczas próby aktorka grająca scenę z Janem Kobuszewskim, zauważyła kawałek nitki na jego rękawie – Jako straszna pedantka nie mogła się powstrzymać przed jej zdjęciem, nie wychodząc przy tym z roli.Na następną próbę pan Jan już celowo miał kawałek nitki na rękawie. I znowu "Pan wybaczy, panie radco. Niteczka" i tak zdejmowanie nitki z rękawa wrosło w rolę.Jak łatwo się domyślić, na premierze pan Kobuszewski miał w wewnętrznej kieszeni dużą szpulkę białych, wyjątkowo mocnych nici (koniec przeciągnięty przez rękaw).Znów "Pan wybaczy, panie radco. Niteczka" i dalej jak z rzepką "Ciągnie i ciągnie, wyciągnąć nie może".Urwać nitki nie daje rady, próbuje przegryźć, nic z tego, publiczność coraz bardziej rozbawiona.Wreszcie szpulka się skończyła. Aktorka trzyma w rękach wielki kłąb nici, a Kobuszewski, z kamienną twarzą, nachylił się do niej i z wyraźną pretensją wyszeptał:- Sprułaś mi gacie
 –  B

30 najlepszych kawałów na poprawę humoru (31 obrazków)

Na komendę w Szczytnie przyszedł 28-latek, który chciał wyjaśnić wątpliwości związane z wcześniejszą interwencją z jego udziałem. Czekając na funkcjonariuszy w poczekalni wyciągnął z kieszeni skręta z marihuaną i zapalił – Nie umknęło to uwadze policjantów. Mężczyzna został zatrzymany, a podczas dalszych czynności mundurowi zabezpieczyli w jego mieszkaniu ponad 600 gramów suszu roślinnego oraz prawie 60 gramów białego proszku. Po zbadaniu substancji okazało się, że była to marihuana oraz amfetamina.W toku przeprowadzonych czynności policjanci ustalili, że mężczyzna będąc wcześniej w domu wszczął awanturę ze swoim ojcem, podczas której kierował wobec niego groźby pozbawienia życia i uszkodzenia ciała. 28-latek usłyszał zarzuty popełnienia przestępstw posiadania znacznej ilości substancji odurzających oraz kierowania gróźb karalnych. Został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące POLICJAPOLICJA1 💡 WIĘCEJ
Źródło: www.olsztyn.com.pl
Czy ktoś może mi powiedzieć, dlaczego weterynarz, którego odwiedzam, ma kotka, który całymi dniami siedzi w kieszeni? –
Ciekawe o ile wzrośnie ilość pasażerów jeżdżących na paragonach za zakupy zamiast biletów –  Jadąc autobusem miałem słuchawki na uszach, więckontrola biletów była dla mnie zaskoczeniem. Odruchowowyciągnąłem pierwsze, co miałem w kieszeni. Był toparagon z piekarni. Nie wiedziałem, że w biletomaciemożna kupić bułki - zaśmiał się kontroler. Wtedy dotarłodo mnie, że przez pomyłkę wyrzuciłem bilet, zamiastparagonu. Przyznałem się do winy i byłem gotowy przyjąćmandat. Kontroler okazał się jednak wyrozumiały. Upiekłosię panu - powiedział.kwejk.pl
Iga Świątek wydała około 350 tysięcy złotych na udowodnienie swojej niewinności – Polska tenisistka została niedawno oskarżona o stosowanie dopingu, ze względu na wykrycie w jej organiźmie śladowych ilości nielegalnych substancji. Okazało się jednak, że było to spowodowane zanieczyszczoną melatoniną, którą przyjmowała. Iga by udowodnić swoją niewinność sięgnęła po prawników, za których zapłacić musiała około 70 tysięcy euro, dodatkowo z własnej kieszeni opłaciła też ekspertyzy i testy, które kosztowały ją 15 tysięcy euro. Dodatkowo przez okres wyjaśniania sprawy nie mogła ona brać udziału w turniejach co też jest swego rodzaju stratą finansową. Najważniejsze, że nasza duma narodowa jest już oczyszczona InfosysUос
 –  Aktualny Spotted Słupsk2 dni.,,Chciałam podziękować komuś, kto widząc zamoją wycieraczką mxndat, poratował mnieważnym biletem.Wielkie dzięki! 150 w kieszeni.Miło, że są jeszcze ludzie zdolni do takich gestów.WEZWANIE DO ZAPŁATYAPCOA Polska Sp. 20.0.(dawniej: APCOA ParkingPolska Sp. z 0.0.)Rondo ONZ 1 00 124 WarszawaKRS 0000129400(dalej: APCOA)Nr wezwania:3549411Rejestracja:GS805Data i godz.:16.11.20Marka poj.:LokalizacjKaufland25BrakWyślij prezentPolska Markety Sp. z o.o. Sp. J.al. Armii Krajowej 47KAUFLAND50-541 WrocławNIP: 899-23-67-273BiletPostój do:parkingowy16.11.24Zapłacono:Parkometr Nr 7070Dnia:Nuser biletu 59622upy16.11.24 o godz: 14:000.00zł16:01RZEDNIA SZYBĄ POJAZDUUMIEŚĆ BILET150,00 PLNKliencie, opłać teraz
Autor posta na pewno kupił masę popcornu i czeka na oburzone komentarze –  Mamuśki9 godz..>Kochane mamusie pomóżcie. Głupio mi, że Was o toproszę, ale muszę schować wstyd do kieszeni. Jestemsamotną mamą (mąż pracuje od rana do nocy, to takjakby go nie było), wychowuje 2 dzieci + 3 w drodze.Zbliżają się święta, czy któraś mama nie chciałaby namzrobić paczki? Dzieci napisały listy do Mikołaja- córka lat2 marzy o nowym iPhone, syn lat 4 o hulajnodzeelektrycznej, nienarodzone dziecko- o nowym wózku-cybexie. Dla mnie najważniejsze są moje dzieci, dlategowystarczy żeby były zdrowe i zdrowo się odżywiały, wiecproszę o termomixa, a jak nie to macbooka, żebym mogławreszcie znaleźć jak normalny człowiek przepisy dlamoich dzieci! Przy telefonie mi się męczą oczy :( Jak ktośchciałby nam jeszcze pomóc w opłaceniu rachunków,byłabym dozgonnie wdzięczna- kredyt na mieszkanie +leasing na auto+ karnet na siłownie+ plus dietapudełkowa dla mnie + bieżące rachunki. Proszę bez hejtu.Niedługo święta, wiec bądźmy dla siebie mili. Buziaczki.
Niemiecki Wydawca książek Marka Hłaski Wilhelm Mol wspominał, jak pisarz grożąc, że zdemoluje jego biuro, jeśli nie dostanie pieniędzy, otrzymał3 tysiące marek zaliczki – Panowie poszli potem do restauracji na obiad. W drodze powrotnej spotkali starą prostytutkę, stojącą w zimny, mroźny wieczór na rogu ulicy. Marek przystanął, sięgnął do kieszeni, gdzie schował całą zaliczkę, wyjął garść banknotów, wręczył kobiecie mówiąc: idź do domu, jest zimno. Mol nie mógł uwierzyć, że parę godzin wcześniej o mało go nie pobił z powodu pieniędzy, a teraz rozdaje je garściami Panowie poszli potem do restauracji na obiad. W drodze powrotnej spotkali starą prostytutkę, stojącą w zimny, mroźny wieczór na rogu ulicy. Marek przystanął, sięgnął do kieszeni, gdzie schował całą zaliczkę, wyjął garść banknotów, wręczył kobiecie mówiąc: idź do domu, jest zimno. Mol nie mógł uwierzyć, że parę godzin wcześniej o mało go nie pobił z powodu pieniędzy, a teraz rozdaje je garściami
 –  UnicajaUnicajaUnicajaLALIGA nicaEmirates FL BETTER
0:11
Kiedyś człowiek musiał mieć w kieszeni monety. Musiał znaleźć działający automat. Wejść do śmierdzącej budki, wziąć do ręki i przyłożyć do twarzy słuchawkę, na której roiły się najbardziej niewyobrażalne bakterie. Trzeba było umieć naubliżać babie, która podchodzi i stuka w szybę jak rozmawiamy, żeby nas pogonić... – To było prawdziwe wyzwanie. To było stawienie czoła niebezpieczeństwu. Trzeba było się wykazać bohaterstwem, choć wówczas tego nie wiedzieliśmy TELEFON
Kiedy relacjonujesz na żywo huragan szalejący na Florydzie i zabezpieczasz przed wilgocią mikrofon pierwszą lepszą rzeczą, którą znalazłaś w kieszeni –  C.ColumbiaC
Polecam przetestować. U mnie działa –  Wrzuć KasztanaDo KieszeniA Twój HumorSie Odmieni
To kolejny przykład okrucieństwawobec zwierząt – Była przywiązana do drzewa, obok małe.Porzucone na pewną śmierć zwierzęta nie miałyby szans na przetrwanie, gdyby nie przypadkowe odnalezienie ich przez grzybiarza."Aż nóż się w kieszeni otwiera, patrząc na takie skurwy***stwo..."
0:30
💡 WIĘCEJ
Źródło: www.o2.pl
 –  Wojciech Chmielarz - pisarz4 godz..>Proszę nie ignorować tego posta, bo jest ważny!Kiedy dzisiaj rano wychodziłem rano z psem, wsadziłem rękę do kieszeni kurtki iznalazłem tam dwa kasztany. Jednak poprzedniego wieczora, kiedy odwieszałem jąna wieszak, w tej kieszeni były trzy kasztany. Przez noc jeden kasztan zniknął.Co się stało?Chyba wszyscy wiemy.Przedszkolaki.Szanowni Państwo, apel ode mnie - wstańcie teraz i upewnijcie się, że drzwi odwaszych domów, mieszkań są na pewno zamknięte. I to na wszystkie zamki. Bowystarczy chwila nieuwagi i te małe dranie wślizgną się do środka i ukradną WamWasze kasztany.Pamiętajcie - bezpieczeństwo przede wszystkim!Opis zdjęcia: dłoń autora, w której trzyma dwa kasztany
 
Color format