Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 40 takich demotywatorów

Administracja Białego Domu wstrzymała wszystkie federalne pożyczki i dotacje. W Waszyngtonie panuje obecnie chaos, a demokraci i niektórzy eksperci uważają, że decyzja może zakłócić funkcjonowanie Stanów Zjednoczonych. Potencjalnie mowa tu o bilionach dolarów – Elektorat Trumpa można porównać do wyborców PiSu, oni nic i tak nie rozumieją o co chodzi. Ważne, żeby nasi byli przy władzy... 27 minut temuAlarm w USA. Trump wstrzymał bilionowewypłaty 💡 WIĘCEJ
Źródło: www.rmf24.pl
Zachodnia medycyna naprawia to,co się popsuło – Wschodnia dba o dobre funkcjonowanie całego ciała, tak, by każdy element ze sobą współgrał.Abiasz nigdy nie był u "zachodniego lekarza". Nigdy nie był w szpitalu. Nigdy nie zażywał "zachodnich" leków. Nigdy nie był szczepiony. Jest wegetarianinem i codziennie ćwiczy jogę. Dba o ciało i umysł. Leczy się przyprawami i ziołami.Dzięki temu jest najstarszym z rodu i dożył sędziwego wieku 28 lat Wschodnia dba o dobre funkcjonowanie całego ciała, tak, by każdy element z sobą współgrał.Abiasz nigdy nie był u "zachodniego lekarza". Nigdy nie był w szpitalu. Nigdy nie zażywał "zachodnich" leków. Nigdy nie był szczepiony. Jest wegetarianinem i codziennie ćwiczy jogę. Dba o ciało i umysł. Leczy się przyprawami i ziołami.Dzięki temu jest najstarszym z rodu i dożył sędziwego wieku 28 lat
Inżynierowie ze Szwecji opracowali strój, który dzięki elektro-stymulacji umożliwia normalne funkcjonowanie ludziom dotkniętym chorobą Parkinsona czy tym po udarze –
0:44
Marianna + Przemo = Wielka Miłość –  Aby ułatwić nam wszystkim życie i funkcjonowanie w Sejmiepostanowiłem przesadzić Panów Posłów i Panie Posłanki.Osoby które już miały Mariannę będą siedzieć po prawej, a tektóre jej jeszcze nie miały, po lewej stronie sali
Szef MSZ Radosław Sikorski podjął decyzję o wycofaniu zgody na funkcjonowanie konsulatu Rosji w Poznaniu – Sikorski poinformował, że jako minister spraw zagranicznych dysponuje informacjami, że za próbami dywersji w Polsce i w krajach sojuszniczych stoi Rosja. Według informacji pozyskanej od polskich służb prowadzonych jest obecnie kilkanaście postępowań, a zarzutami objętych jest około 20 osób.Rosyjski konsulat zostanie zamknięty, a za persona non grata zostanie uznanych dziesięciu obywateli Federacji Rosyjskiej, którzy pracowali w tej jednostce.Szef MSZ zażądał zaprzestania prowadzenia wojny hybrydowej przeciwko Polsce i jej sojusznikom. W wypadku kontynuacji rezerwujemy prawo do podejmowania kolejnych stanowczych działań - zapowiedział SZEF MSZ: PERSONEL KONSULATU ROSJI W POZNANIU ZOSTANIE UZNANY ZA NIEPOŻĄDANY W POLSCE PILNE 💡 WIĘCEJ
Źródło: tvn24.pl
 –
Jakiś czas temu była tu wrzucona galeria, w której przedstawiono zachowania pracowników sklepu denerwujące klientów. Jednym z nich było zbyt szybkie kasowanie zakupów. – Chciałbym się do tego odnieść. Kliencie, zapamiętaj raz, ale to RAZ NA ZAWSZE. ŻADEN kasjer, który zbyt szybko skanuje Ci zakupy NIGDY nie robi tego złośliwie i przeciwko Tobie. Powiedzmy to sobie wprost - jaki mamy cel w zap****laniu na jakieś wyścigi, naciąganiu sobie stawów i jeszcze denerwowaniu klientów podczas zakupów? ŻADEN.Jeśli kasujemy zbyt szybko, to zawsze znaczy, że głupi SZEF SKUR**SYN nam każe tak robić, bo jak pracujemy w normalnym tempie, to żyć nam nie daje. W efekcie naciągamy sobie mięśnie, chodzimy na L4, nie ma w sklepach obsady, tylko 2 kasy są czynne zamiast 10, a na sali sprzedaży jest syf, bo nie ma komu tego ogarnąć.Ze swojej strony nie rozumiem tylko, co głupie kierownictwo chce w taki sposób osiągnąć? Jeśli celem takiego działania jest planowe, złe funkcjonowanie sklepu, to spoko, jest on realizowany. Jeśli w ten sposób ma być szybciej - to w efekcie zawsze jest wolniej. ECMaestroBezahlmöglichkeitenV VISAPAYMasterCard6 BarzahlenOnline terballenSicher online einkaufen. Hier bezahlen.www.barzahlen.deTauschzylinderfür Wassersmuder
Źródło: pixabay.com

Kocia kawiarnia z Rzeszowa to kolejne tego rodzaju miejsce, które postanowiło nie wpuszczać do środka dzieci poniżej 10 roku życia. Pracownicy tłumaczą, jak wyglądało zachowanie rodziców i ich pociech wobec czworonogów:

Kocia kawiarnia z Rzeszowa to kolejne tego rodzaju miejsce, które postanowiło nie wpuszczać do środka dzieci poniżej 10 roku życia. Pracownicy tłumaczą, jak wyglądało zachowanie rodziców i ich pociech wobec czworonogów: – "Kochani przychodzimy do Was z ważną informacją.Od dnia 3 listopada limit wieku w naszej kawiarni zostaje podniesiony. Zapraszamy z dziećmi od lat dziesięciu.Jest to dla nas trudna decyzja, ale musieliśmy ją podjąć przez wzgląd na komfort i dobro naszych rezydentów.Jak dobrze wiecie, koty mieszkające u nas to podopieczni Fundacji Felineus. Jesteśmy dla nich domem tymczasowym - bierzemy odpowiedzialność za ich bezpieczeństwo, dobro, jak i prawidłowe funkcjonowanie.Skąd decyzja o zwiększeniu limitu wieku?Przez miesiąc naszej działalności mieliśmy wiele sytuacji i zgłoszeń, które były wręcz niewyobrażalne dla nas:- Dzieci rzucały w kota zabawkami - między innymi wtedy gdy one spały, lub nie chciały podchodzić do odwiedzających- Dzieci biegały po sali pomimo upomnień i proszenia rodziców, o pilnowanie swoich pociech- Rodzice mieli za złe naszej załodze, gdy dochodziło do zwracania uwagi ich dzieciom. Jednocześnie sami nie pilnowali swoich dzieci by nie łamały one regulaminu, oraz nie zwracali na nie należytej uwagi często będąc bardziej zaabsorbowanym tym co pokazuje ich wyświetlacz w telefonie.Zdajemy sobie sprawę, że taki zabieg jest krzywdzący dla dzieci które naprawdę dobrze się sprawowały w naszym lokalu oraz były wobec kotów delikatne i wyrozumiałe. Dziękujemy tym rodzicom, którzy byli z nimi w kawiarni i przykładnie dostosowywali się do regulaminu. Obecnie jednak nie możemy pozwolić sobie, aby za każdym razem martwić się czy kolejne wizyty z dziećmi będą spokojne, czy wręcz przeciwnie. Widzieliśmy, że nasze koty się stresują, że wiele z nich chowa się przed najmłodszymi.Większość z naszych rezydentów przyjechała z terenów objętych konfliktem na Ukrainie. Koty te mają za sobą ciężkie doświadczenia, długie podróże, są bardziej podatne na stres, gwałtowne gesty czy hałas. Chcemy, by mogły one u nas ponownie zaufać człowiekowi, otworzyć się, a trafiając do domów z dziećmi również i je obdarzały miłością. Jesteśmy świadomi, że dla wielu z Was nasza decyzja może być niezrozumiała, oraz że rani to wszystkie dzieci podchodzące z szacunkiem do naszych kotów. Jednak Kotłownia jest miejscem gdzie priorytet mają Koty - ich rozwój, komfort i samopoczucie. Zapraszamy wszystkich rodziców z pociechami w wieku 10 lat i więcej. Równocześnie przypominając, że od 12 roku życia za okazaniem legitymacji można do nas przychodzić bez pełnoletniego opiekuna. Nadmieniamy, że obsługa zastrzega sobie prawo do zweryfikowania wieku dziecka przez okazanie dokumentu np: legitymacji czy dowodu.Rezerwacje z dziećmi powyżej 10 roku życia nie są wymagane, jednak zachęcamy do zapisów by mieć pewność, że stolik będzie czekał. Bez rezerwacji obowiązuje pierwszeństwo kolejki, jednak obsługa może poprosić o zaczekanie dłużej, jeśli na sali będzie większa ilość dzieci.Dla wszystkich rodziców, którzy chcieli odwiedzić nas z młodszymi pociechami, czy wyrażali chęć ponownych wizyt planujemy inne rozwiązanie. W tej chwili jesteśmy w trakcie rozmów i rozpoczęliśmy ustalanie jak takie wizyty miały by wyglądać. Chcemy aby dzieci od 6 roku życia mogły zapoznawać się z kocimi zwyczajami, dzięki zajęciom z behawiorystą, czy spotkaniom z wolontariuszami Fundacja Felineus. Gdy uda nam się wszystko ustalić na pewno wrócimy do was z informacjami w tym temacie.Jeszcze raz dziękujemy każdemu kto respektuje nasz regulamin, klientom którzy do nas wracają i wspierającym fundację, czy to przez adopcje czy poprzez prezenty dla kotków."
Źródło: www.facebook.com
- Funkcjonowanie stosunków administracyjnych w oparciuo fundamenty komercyjne –  $FOC
 –  Krzysztof Stanowski@K_StanowskiTEKST PODSUMOWUJĄCY:Cieszę się, że finałowy odcinek o Natalii Janoszek został jużwyemitowany, bo rzygałem już tym tematem, obejrzałem tyle wywiadówz tą dziewczyną, że sam jej głos przyprawiał mnie o mdłości. Wbrew temuco niektórzy próbują mi wmówić, nie mam obsesji związanej z naszą„gwiazdą”. Po prostu wykonałem pracę, do której ona mniezmobilizowała lub wręcz zmusiła. Owszem, mogłem wykonać tę pracęgorzej, mniej się zaangażować, zrobić coś krótszego, bez podróży do Indiiitd. Ale poza wszystkim im bardziej w temacie grzebałem, tym bardziejczułem, że to jest po prostu interesujące - nie tylko dla mnie, ale dlawszystkich. I popularność filmu szybko to potwierdziła. Jestemdziennikarzem, w tym wypadku pozwanym dziennikarzem, ale też twórcąinternetowym, który ma swój nos i swoje wyczucie.Co jakiś czas natrafiam na komentarz w stylu: „Kto ją w ogóle zna? Po cotracić czas na takiego anonima?". Takiej osobie odpowiadam tutaj: to, żety jej nie znasz, nie znaczy, że nikt jej nie zna. Ale jest też odpowiedźlepsza: nikt nie znał Simona Levieva, ale cały się poznał „Oszusta zTindera". Bo czasami główny bohater jest tylko przyczynkiem do czegośszerszego.To jest historia o niej, ale także o naszych czasach.Żyjemy w kulturze fejku. Filtry zmieniające twarz nie robią na nikimwrażenia, już większe wow jest przy ,,odważnym" pokazaniu się bezmake upu - to jest dzisiaj wyczyn, pokazać jak wyglądasz naprawdę!Ludzie w internecie podkręcają swoje życie, by wyglądać napiękniejszych, szczęśliwszych, bogatszych. Kłamstewka są wpisane wcodzienność. Media społecznościowe służą do eksponowania wyłącznietych dobrych momentów w naszych życiach, nawet jeśli te momentyprzydarzają się smutnie rzadko. Tacy się staliśmy. Robimy zdjęcia wcudzych furach, przy nie naszych samolotach, na tle nie należących donas jachtów, albo chociaż przy jednej jedynej palmie w okolicy, która nieuschła i pod którą nie leżą śmieci. Jesteśmy jednak zmuszeni (takczujemy) pokazać zajebistość miejsca i chwili.Żyjemy też w kulturze sprytu. Gloryfikujemy sprytnych, a nie mądrych.Podziwiamy cwanych, a nie inteligentnych. Spryt i cwaniactwoprzekładamy ponad kompetencje. Internet zalany jest poradami osób,które niczego nie potrafią, ale chcą się swoim niczym podzielić z resztąświata. Ktoś to wejdzie na bal wejściem dla służby w przebraniukucharza jest bardziej podziwiany niż ktoś, kto grzecznie stoi w kolejcena schodach, z prawdziwym zaproszeniem w ręku. Stąd tyle głosów: ej,ona przecież nikomu krzywdy nie zrobiła! Bo my - nie wszyscy, ale wielu znas - się z nią identyfikujemy. Wiedząc, że pewne drzwi są dla naszamknięte, podziwiamy kogoś, kto potrafi to obejść. Oszukać system.Żyjemy w kulturze podziwu. Stąd cały wysyp celebrytów, influencerów...Kiedyś zajmowały nas przygody Tomka Sawyera, a dzisiaj zajmują nasprzygody Amadeusza Ferrariego. YouTube zastąpił książki, streamerzezastąpili pisarzy. Zaczęliśmy żyć życiem innych, a nie swoim. Staliśmy siępodglądaczami. Dobrze podejrzane zaczęło nas kręcić prawie tak samojak... posiadane. Dlatego chłoniemy opowieści o księżniczce z Indii.Oglądamy jej bajkowe życie.Żyjemy w kulturze szybkiej konsumpcji informacji. Nie mamy czasu sięwgryzać. Dziennikarze wiedzą, że nie mamy czasu, więc oni też nie majączasu. Temat goni temat, wszystko jest powierzchowne. Prawdy albo sięnie docieka albo schodzi ona na drugi plan, bo zawadza. Najważniejszajest dobra historia, nawet jeśli zmyślona (no, tu gorzej) albo maksymalniepodkręcona (spoko) - to niewolnictwo klików i odtworzeń. Media dzisiajnie są już informacyjne, są wyłącznie rozrywkowe. Informacja stała sięnajlepszą rozrywką. Zawód dziennikarza rozwarstwił się na hipergwiazdyi mrówki. Hipergwiazdom już się nie chce, a mrówkom jeszcze się niechce. Hipergwiazdy dziwią się, że miałyby weryfikować cokolwiek, bo jużnie pamiętają, że kiedyś to właśnie robiły. To też lekcja dla mnie: lekcja,dopóki jeszcze na grubo nie wpadłem. Zdarzyło się przecież, że doporankowego pasma w Kanale Sportowym przyszedł ktoś, o kim ja -szczerze - nic nie wiedziałem. Dowiadywałem się minutę przed wejściemna antenę. Nie chcę więc tutaj pisać, że się czymkolwiek różnię od tych,którzy wyłożyli się na Janoszek. Po prostu miałem więcej szczęścia.Natalia Janoszek z tego filmu musi wyciągnąć wnioski i znaleźć sposóbna funkcjonowanie w społeczeństwie, ale wnioski może też wyciągnąćkażdy z nas.
Tak drogie są tylko iPhone 14 Pro Max za prawie 9000 złotych za sztukę. Kto bogatemu zabroni? –  Apple iPhone 14 Pro Max 512GB Gold(75)Ekran: 6,7"Procesor: Apple A16 BionicPamięć RAM: 6 GBPamięć wbudowana: 512 GB8 849,00 zł x 13 = 115 037 złDarmowa dostawaPodsumowanie/ okresie kontrolowanym dokonano 13 zakupów telefonów komórkowych. Wszystkiepostępowania prowadzono na podstawie regulacji wewnętrznych, a ich łączniawartość brutto wyniosła 118 tys. zł.(akta kontroli str. 509)Nieprawidłowości o zasadniczym charakterzeNIK stwierdziła w funkcjonowaniu RDLP w Toruniu.Dotyczyły one niemal wszystkich skontrolowanych obszarów,w których jednostka podejmowała działania,a ich liczba, skala, charakter i przyczyny wskazująna niewłaściwe funkcjonowanie systemu nadzorui kontroli w jednostce.PIEONİKO
 –  Najnowsze na kanale Hello KrakówSTORNajedź, aby odtwarzać40:44Polka, która szyje kimona znane nBrak wyświetleń 15 godzin temuHello KrakówNajnowsze wydanie #HelloKrakow prezentuje sięNowyAnna Wyszkoni specjalnie dla #H22.03.2023Brak wyświetleń • 1 dzień temuHello KrakówW środę w #HelloKrakow rządziły kobiety. Anna HeNowy
To mogłoby być śmieszne, gdyby nie było takie prawdziwe... –  x Ej gdybym kiedyś miał funkcjonować tylkodzięki jakiejś maszynie,to proszę,odłączmnieY Nie ma sprawyX. EJ, co ty robisz?IZostaw ten router
Zgadzacie się? –  Osoby, które nie pracują i biorą socjal,nie powinny mieć praw wyborczych.Jeśli ktoś pracuje, to płaci na utrzymaniei funkcjonowanie państwa. Jestudziałowcem, więc normalne, żepowinien mieć prawo do decydowania otym jak państwo ma wyglądać.Jeśli ktoś pracuje i bierze jakiś socjal, topo prostu odzyskuje część tego, co oddałpaństwu.Jeśli ktoś nie pracuje i bierze socjal, tojest pasożytem, nie wnosi nic do państwai społeczeństwa, jest bezużyteczny i niepowinien mieć prawa decydowania opaństwie i życiu innych ludzi. Powiniengrzecznie siedzieć, nie przeszkadzać,trzymać mordę i się cieszyć, że w ogólecoś dostaje.Jeśli ktoś nie pracuje z powodu chorobylub niepełnosprawności i pobiera rentę,to powinien zachować prawa wyborcze,bo to nie jego wina.
 –
0:44
Kraków i okolice, potrzebna jest pomoc! – Na Starej Krowodrzy, na ulicy Gzymsików znajduje się budka z warzywami u Pani Ali. Pani Ala prowadzi swój biznes od 1986, jest niezwykle ciepłą osobą która chętnie porozmawia, doradzi czy wybierze najładniejsze produkty. Codzień wstaje o czwartej rano aby kupić świeże owoce oraz warzywa, a potem w dwóch kurtkach- bo jak sama mówi „warzywa lubią zimno”- stoi za ladą cały dzień. Kiosk przetrwał ponad trzydzieści lat w tym miejscu, niestety powolna zmiana charakteru dzielnicy na coraz bardziej turystyczno- studencki, a także konkurencja w postaci żabek czy biedronek skutecznie utrudnia funkcjonowanie tego sklepu.  Pani Ali jest coraz trudniej związać koniec z końcem, choć oprócz sprzedaży produktów służy radą oraz rozmową, klientów z dnia na dzień ma coraz mniej. Jak sama mówi dawniej musiała towar przywozić autem ciężarowym, teraz spokojnie przewozi go osobówką.  Kiosk ten jest znany chyba wszystkim na dzielnicy, tak samo właścicielka zna wszystkich stałych bywalców. Miejsc takich jak to jest coraz mniej w naszym mieście dlatego pomóżmy Pani Ali przetrwać ten ciężki okres, każdy z nas potrzebuje produktów spożywczych takich właśnie jak warzywa, owoce, sałatki, mleko czy soki, a właśnie to wszystko możemy tam kupić, dlatego proszę Was bardzo; jeżeli macie robić zakupy, jeżeli przejeżdżacie gdzieś w okolicy to zrobicie je właśnie tam. Nas to nic nie kosztuje, a możemy zrobić dobry uczynek, nie pozwólmy temu miejscy zginąć po 36 latach!!! Wierzę w Was i w to że pokażemy moc internetu czy „Co jest nie tak z Krakowem” i Pani Ala przez następnych kilka dni będzie miała ruch jak za dawnych lat! Nie przechodźcie obok obojętnie, może kiedyś ktoś z Was też będzie potrzebował pomocy. Zróbmy to i pomóżmy!P.S. Pani Ala jest Krakuską z dziada pradziada, a kilka kamienic dalej znajduje się tablica pamiątkowa poświęcona jej dziadkowi Pułkownikowi Józefowi Herzogowi, wielkiemu legioniście, a także niezwykle zasłużonemu krakowianowi którego zasług jest tak dużo że nawet nie ma sensu ich tu wypisywać. Będąc tam na zakupach możecie przeczytać to sami na tablicy nieopodal.Jeśli nie jesteś z Krakowa to po prostu pchnij to dalej, aby jak najwięcej osób mogło usłyszeć o tej historii Dobro wraca i nic nie kosztuje!
Pani Anita, matka 9 dzieci już w przeszłości organizowała jakieś zbiórki, które miałyby poprawić jej dotychczasowe warunki życia. Teraz po raz kolejny prosi o wsparcie. Chciałaby wyremontować dom – Pani Aneta samotnie wychowuje 9 dzieci. Rodzina żyje w dwupokojowym domu bez centralnego ogrzewania i ciepłej wody. Wodę do mycia gotuje się tam na kozie, która stoi w kuchni.Kobieta twierdzi, że pieniędzy czasem nie starcza na podstawową żywność, a młodsze dzieci muszą chodzić w starych znoszonych przez rodzeństwo ubraniach. Mimo iż pani Aneta pobiera 4500 zł miesięcznie z programu 500+ i posiada kartę dużej rodziny, która daje wiele przywilejów, to i tak ledwo wiąże koniec z końcem.Chcąc polepszyć warunki mieszkalne Pani Anita założyła zbiórkę, której celem było uzyskanie 150 000 zł. Niestety zbiórka ta nie powiodła się, gdyż wiele osób było bardzo sceptycznie nastawionych na ten temat. Zwracano uwagę także na to, że wręczanie pieniędzy rodzinie, nie wydostanie jej z biedy.Jeden z internautów pozwolił sobie na bardzo szczery komentarz:"Z całym szacunkiem do pani Anity, ale ta zbiórka nie powinna mieć miejsca, bo spłodzenie takiej ilości dzieci to nie jest zwykły przypadek. Trzeba wziąć za nie odpowiedzialność, iść do pracy i zarobić na godne warunki do życia. Dawanie pieniędzy nic nie da, bo to jedynie przyzwolenie na dalsze funkcjonowanie takiej, niestety nie mogę tego inaczej określić, patologii."
 –  WAŻNE. Szanowni Pacjenci!Informujemy, ze zafunkcjonowanie publicznegosektora Ochrony Zdrowiaodpowiedzialni są ludzierządzący naszym krajem, a niemedycy. My po prostuzdecydowaliśmy się na pracę wmedycynie, nie tworzymy zasaddziałania tego dziadowskiegosystemu. XOXO
 –  Władza jak tylko może utrudnia funkcjonowanie amatorskich drużyn sportowych, zamykając hale, orliki i odcinając je od finansowania. Zdecydowanie nie zgadzam się z takim traktowaniem ludzi z pasją, w związku z czym podjąłem decyzję o zostaniu sponsorem tytularnym lokalnej drużyny piłkarskiej KP START MENTZEN TORUŃ.W Klubie działa również Akademia piłkarska, w której uczy się grać w piłkę około setka dzieciaków od 4 roku życia.Gdy władza zamyka szkoły i radykalnie zmniejsza finansowanie szkółek piłkarskich dla dzieci, trzeba brać sprawy we własne, prywatne ręce. Do tego mam nadzieję, że treningi od małego sprawią, że dzieci poczują ducha rywalizacji i zrozumieją, że tylko pracą można coś osiągnąć, dzięki czemu nie przyjdą im później do głowy różne dziwne socjalistyczne pomysły.
Źródło: www.facebook.com
Instytut rozpocznie funkcjonowanie z dniem 22 lutego 2021 roku. Co o nim wiemy? Kierownictwo, skład, siedziba, wielkość budżetu? Nic, absolutnie nic. Wygląda na to, że jego głównym celem będzie sasinowanie naszych podatków –  Marcin Tyc@MarcinTycDziś @MorawieckiM utworzył nową jednostkę budżetową Instytut De Republica. Znowu etaty, stołki, diety, uposażenia i nagrody. Co to ma być? Dziennie umiera kilkaset osób. Były Minister Zdrowia wyłgał się od odpowiedzialności. Andrzej na nartach, szpitale widmo, a Mateusz tworzy...
Źródło: twitter.com

 
Color format