Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 37 takich demotywatorów

Z pewnych sytuacji po prostu nie da się wytłumaczyć –  Mąż wyjechał w delegację, a żonapostanowiła zrobić mu niespodziankę ikupiła nowiutką szafę do ichwspólnej sypialni.Przyjechała ekipa, zmontowała szafę.Po jakimś czasie obok domuprzejeżdżał tramwaj i szafa sięzłożyła.Zdesperowana kobieta dzwoni do firmyi tłumaczy co się stało.Przyjeżdża ekipa montuje szafę idzieje się tak kilka razy. Przykolejnym razie kierownik ekipymonterskiej mówi:- Wie pani co, muszę wejść do szafy izobaczyć od środka co się dzieje.Wchodzi do szafy. W tym momenciewraca mąż i wchodząc dosypialni krzyczy z zachwytem:Kochanie cóż za wspaniała szafa. Iotwiera drzwi od szafy, a gość ześrodka:- Wal pan w ryj, bo i tak nieuwierzysz, że na tramwaj czekam.
Najczęściej Małgorzata Gosiewska latała do Stanów Zjednoczonych - trzy razy. Dwa razy odwiedziła Kanadę. Łącznie 11 podróży posłanki kosztowało podatnika 106 tys. zł –
W Warszawie wpisywali to jako delegacje naliczając kilometrówki których w rzeczywistości nie było gdyż byli na antenie z domu. W Opolu otrzymywali zwrot kosztów podróży służbowej –  Radio Opole kończy współpracę z Ogórek iRachoniem. "Niejasna sytuacja związanafinansowaniem"wiadomosci.gazeta.pl
Źródło: opolska360.pl
Zagłosuj

Jak reagujesz, gdy ktoś zajmuje twoje ulubione miejsce na kanapie?

Liczba głosów: 421
Skandal w Holandii po meczu AZ Alkmar - Legia Warszawa. Kapitan polskiego klubu aresztowany pod stadionem! – Holenderskie służby blokują możliwość wyjazdu autokarowi z piłkarzami klubu ze stolicy.Ochrona stadionu nie chciała wypuścić części zawodników Legii z obiektu. Uważali, że kibice gości mogą być zagrożeniem, mimo że na zewnątrz nic się nie działo. Konflikt narastał, aż doszło do zbiorowej bójki - informują dziennikarze Kanału Sportowego, przebywający w samym środku incydentu.Policja postawiła ultimatum, że albo wybrani piłkarze - Josué Pesqueira oraz Radovan Pankov - opuszczą autokar, albo odbędzie się szturm, prowadzący do wyprowadzenia każdej osoby z pojazdu.Trener i kierownik drużyny wyruszyli taksowką do Amsterdamu za zatrzymanymi piłkarzami. O sprawie został poinformowany polski konsulat w Holandii.Sytuację z zatrzymanymi utrudnia fakt, że zatrzymani nie są Polakami i policja nie chce udzielić informacji polskiemu konsulowi. Trwają proby kontaktu z serbskim i portugalskim konsulatem.Zaatakowani przez holenderskie służby zostali nie tylko piłkarze, a sztab i prezes Dariusz Mioduski. Trener przygotowania motorycznego Michał Kwietniewski został uderzony policyjnymi pałkami.Według polskich dziennikarzy holenderscy policjanci naruszyli nietykalność członków sztabu i w sposób nietaktowny traktowali delegację Legii. 情
0:37
Źródło: www.facebook.com
Żona w delegacji i nic w domu nie jest takie jak powinno być –  żona wyjechała w delegację.Mąż rankiem bierze dzieciaka i wiezie doprzedszkola.To nie nasze dziecko - mówi przedszkolanka.Jadą do drugiego.• Nie znamy pana synka - słyszy w drugim.Jadą do trzeciego, czwartego.... wszędzie tak samo.Nie znają dzieciaka.W końcu młody nie wytrzymał:• Tato, zaliczamy jeszcze tylko jedno przedszkole ijedziemy do szkoły, bo się w końcu na lekcjęspóźnię.
Po tym pytaniu żona pojechała sprawdzić, czy syn zmieści sięjeszcze w oknie życia… –  Moja żona wyjechała na dwa tygodniew delegację. Gdy wróciła przez cały wieczórnarzekała na nas. W sensie ja rozumiem, że bezwiny nie jesteśmy, ale... robiliśmy wszystko o conas prosiła przed wyjazdem... Sprzątaliśmy...Czasami... Zmywaliśmy naczynia... Prawiewszystkie... I robiliśmy też wszystko inne...Jakby... Cały wieczór mieliśmy zepsuty, bo nonstop się czepiała, aż w końcu syn nie wytrzymałi pyta jej: "Mamo, na długo wróciłaś?"
 –  Ostatnio jechatem samochodemz kierowcą (mężczyznakoto trzydziestki) w delegację do innego miasta.Przebiliśmy oponę. Kierowca podnosi samochódlewarkiem, ściąga koto i widzę, że ma zamiar jeprzetoczyć i włożyć do bagażnika. Więc mówię do niego:
 –  20 min - ©2B i 2E! Jutro klasówka z wielomianów, a na niej 4zadania. Jakiego typu są 3 z nich możecie dowiedziećsię już dziś (zmienię jedynie liczby). W pudelkuwidocznym na pierwszym zdjęciu schowałem treśćtych trzech zadań. Jest piękna pogoda, wytypujcie,gdzie znajduje się to miejsce i wyślijcie delegację naposzukiwania :) To jest za obwodnicą jadąc od stronyi Powodzenia!
Rzecznik polskiego rządu podejmuje zagraniczną delegację. Jeden z gości wręcz pieje z zachwytu: – - Ależ wam się powodzi! Mówią, że Polska to taki biedny kraj, że ludzie mało zarabiają, a wy jecie takie wykwintne i drogie dania, jeździcie całkiem nowymi samochodami...- Ależ proszę szanownego Pana, nie wszystkie są nowe! Niektóre mają po 2 lata...
Źródło: pixabay.com
Czy kiedyś się tego doczekamy? –  Marzec 2021, londyn Jedenastu angielskich reprezentantów przeprasza polską delegację Za wrzesień 39, Teheran, Jałtę i powojenną paradę zwycięstwa
Polska wystartowała w nowym przetargu na zakup respiratorów i maseczek – Prezydent pojechał w delegację na targi
Źródło: Jarek, Czarek i Zero Litości.
Kto w tym roku na delegację? –
Trzeba z rok poczekać i może wszystko się jakoś ułoży – Pewnego razu, jeden facet opowiedział drugiemu taki śmieszny dowcip, ze on pękł ze śmiechu. No i toczy się rozprawa o nieumyślne spowodowanie śmierci.Sędzia prosi oskarżonego, aby opowiedział ten dowcip. Facet się wzbrania, mówi, że nie chce dalszych nieszczęść. Na to sędzia wyznaczył delegacje: adwokat, prokurator i milicjant. Zamknęli ich w dźwiękoszczelnej sali i facet opowiedział ten dowcip. Adwokat i prokurator pękli, a milicjant wyszedł i powiedział, że w tym kawale nic śmiesznego nie było. Faceta uniewinnili....Po roku w prasie ukazała się notatka:"Na rogu Alei Jerozolimskich i Marchlewskiego z niewiadomych przyczyn pękł milicjant..."
Wysyłasz pracowników w delegację? Daj im takie służbowe auto, żeby podróż była niezapomniana –  Wysyłasz chłopaków w delegacje? Daj im takie auto, żeby podróż była niezapomniana.Kiedy dostajesz służbowego citroena
0:19
Zajebisty nauczyciel! –  Jutro klasówka z wielomianów, a na niej 4 zadania. Jakiego typu są 3 z nich możecie dowiedzieć się już dziś (zmienię jedynie liczby). W pudełku widocznym na pierwszym zdjęciu schowałem treść tych trzech zadań. Jest piękna pogoda, wytypujcie, gdzie znajduje się to miejsce i wyślijcie delegację na poszukiwania :) To jest za obwodnicą jadąc od strony JC:
Oboje płakali na peronie. On jechał w delegację, ona do rodziców na wieś... Jakież to było szczęście i ogromna niespodzianka, gdy następnego dnia, spotkali się na plaży w Międzyzdrojach... –
Lubię, kiedy mamy w firmiedelegację z zagranicy – Nie robimy nadgodzin, jest czysto, wszyscy są dla siebie mili,a w toaletach nie brakuje nawet mydła i papieru toaletowego
Źródło: pixabay.com
 –  Dzieci, dziś tatuś wyjeżdża w delegację do Poznania. Możecie poprosić mnie o prezenty z Poznania, ale jest jeden warunek. Tata jedzie do Poznania, kupi mi fajne ubrania. No, a Ty synku, o co poprosisz tatę? Zuch dziewczynka. Przywiozę Ci jakieś ładne ciuszki. Tata jedzie do Poznania i kupi mi Sudoku... Nie synku, tak się nie da. Mówiłem, poproś w formie wiersza. No, OK! Tata jedzie do Poznania, mama znów zdejmie ubrania, znowu przyjdzie sąsiad z bloku, Tata kupi mi Sudoku...
Wyjeżdżałem w delegację. Dla żartu powiedziałem żonie, że zamontowałem w sypialni ukrytą kamerę.Po tygodniu wróciłem.A w kuchni stół połamany... –
Jej 7-letnia córka narysowała tatę. Dzięki temu dowiedziała się, że jest zdradzana – Kłamstwo ma krótkie nogi i prędzej czy później zawsze wyjdzie na jaw. O tym przekonała się kobieta, która była zdradzana przez męża ze swoją najlepszą przyjaciółką. Nie miała o tym pojęcia, ani nie domyślała się, że coś niepokojącego dzieje się w jej domu.Tak było do momentu, gdy ich 7-letnia córka narysowała pewien obrazekTo jest do wszystkich Was, które tak jak ja ślepo wierzyłyście w słowa swojego faceta. Mężczyźni myślą tylko o jednym, a jeśli mówią, że tak nie jest, to kłamią. Wiem, jak to brzmi, ale taka jest prawda!„Myślałam, że mąż będzie mi wierny, gdy ślubował mi miłość przed ołtarzem. Tak się jednak nie stało”Na świecie szybko pojawiło się dziecko i myślałam, że nasze życie teraz będzie jeszcze piękniejsze. Mieszkaliśmy daleko od naszego rodzinnego miasta i nie miałam pomocy ani rodziców, ani teściów, dlatego tuż po porodzie, gdy mój mąż był w pracy, pomagała mi moja przyjaciółka.Bardzo często bywała u nas w domu. Nawet spędzaliśmy razem święta i urodziny. Mąż zawsze mówił, że moja koleżanka mu się nie podoba i nie jest w jego typie. Zawsze odpowiadał tak, gdy w żartach sugerowałam, że za długo się na nią patrzy.Okazało się jednak, że te wszystkie moje podejrzenia były prawdziwy, a oni od kilku lat mieli romans, o którym dowiedziałam się tylko dzięki rysunkowi mojego dziecka.Mnie często nie było w domu, jeździłam w delegację, a on zostawał z dzieckiem. Koleżanka wpadała przywozić mu obiady i sprawdzać, czy sobie daje radę.Nie przypuszczałam, że razem z obiadami będzie oferowała mu inne usługi…

 
Color format