Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 261 takich demotywatorów

"Za Polskę wielu z nas w każdej chwili przelałoby krew. A wielu Polaków oddałoby w razie potrzeby życie, by chronić Węgry. W przeszłości nie raz tak było" – Wywiad Wiktora Orbana dla Bildu

Dużo siedzisz na krześle w pracy? Zobacz jak chronić swoje zdrowie! (5 obrazków)

31 lat temu miał miejsce wybuch w elektrowni atomowej w Czarnobylu na Ukrainie, była to największa katastrofa w historii energetyki jądrowej – W listopadzie zeszłego roku nad betonowym sarkofagiem zabezpieczającym reaktor numer 4 zbudowano nową osłonęw postaci ogromnej metalowej arki. To największa tego typu konstrukcja na świecie. Ma chronić przed wydostawaniem się radioaktywnych odpadów na zewnątrz przez 100 lat
Gdy cała wypłata poszła na sprzęt –
Uważasz, że bicie dzieci jest niezbywalnym prawem rodziców, jest potrzebne, jest ok i to właśnie dzięki pasowi wyrosłeś na zdrowego i silnego mężczyznę? – Dzieci potrzebują miłości, zaufania i wsparcia od rodziców. Co się dzieje, kiedy ci którzy je mieli chronić, urządzają im seans domowego bezwzględnego terroru i przemocy, totalnej zdrady, po czym oczekują, że dziecko stanie się w przyszłości grzeczniejsze, ba, uzna to za normalny wyraz troski i miłości, nie będzie się skarżyć, tylko kochać ich bardziej? Serio?Wyobraź sobie teraz, że coś schrzaniłeś w związku i twoja dziewczyna czy żona, chce ci to wybić z głowy i... bije cię, wyzywa, rzuca przedmiotami i zabrania przy tym protestować i bronić się. A potem oczekuje, że nie weźmiesz ją za wariatkę, w przyszłości zaś będziesz dla niej lepszy, troskliwszy, wciąż jej ufał i był gotów do intymności oraz bliskości...
Chronić i pomagać – Tak powinna zachowywać się policja
Po raz kolejny ma rację –  R.I.P. - Pan Łukasz Urban [*] :(Polski kierowca ciężarówki, bohater, który walczył z napastnikiem i przyczynił się do zmniejszenia rozmiarów tragedii.Przypomnijcie sobie akcję, którą nagłośniłem niemalże rok temu, gdy chciałem chronić swoich kierowców za pomocą prostego kija bejsbolowego. Komuś się to nie spodobało... a teraz pamiętajcie proszę o Panu Łukaszu, bo jego postawa była wprost bohaterska
Bardzo kontrowersyjny pomysł. Podobno takie legginsy mają chronić młode dziewczyny przed gwałtem – Dziewczyny, założyłybyście coś takiego?
Matka zawsze będzie chronić swoje dziecko –
Falochron powstały w ubiegłym roku w Ustce, mający chronić przed sztormem wart 145 milionów złotych nie przetrwał... pierwszego sztormu – Na szczęście projekt był finansowany ze środków unijnych i jest objęty pięcioletnią gwarancją, bo już pierwszy sztorm dokonał nie lada zniszczeń. Około 10% umocnień zostało uszkodzonych

W jednej ze szkół w San Francisco dzieci zrobiły listę rad dla rodziców. Tak według nich powinno wyglądać wychowanie:

 –  1. Nie musisz spełniać wszystkich moichżyczeń, bo wiem, że nie jesteś w stanie tegozrobić.2. Nie bój się być ze mną szczery.3. Nie pozwól mi przyzwyczajać się do złychnawyków. Odzwyczajanie od nich będziejeszcze trudniejsze.4. Nie pozwól, abym czuła się niepotrzebna.W takich chwilach zaczynam zachowywać sięjeszcze gorzej. Chcę czuć, że moja opinia maznaczenie.5. Nie poprawiaj mnie w obecności innych.Lepiej zapamiętam informację podczasrozmowy w cztery oczy.6. Nie chcę czuć, że moje błędy to straszneprzestępstwo.7. Nie trzeba chronić mnie cały czas przedkonsekwencjami moich czynów. Muszęnauczyć się, że niektóre działania mają swojekonsekwencje.8. Nie należy zwracać uwagi na moje małewybryki, czasami po prostu chcę z tobąporozmawiać.9. Nie przejmuj się zbytnio, kiedy mówię, żecię nienawidzę - kocham cię, ale buntuję sięprzeciwko twojej władzy.10. Nie musisz powtarzać mi wszystkiegosetki razy, ale czasami wolę udać głuchego.11. Nie składaj pochopnych obietnic. Jestembardzo zawiedziona, gdy ich nie spełniasz.12. Bądź cierpliwy, jeśli nie mogę czegośszczegółowo opisać. Ja wciąż rosnę.13. Nie pytaj mnie o prawdę, gdy jesteś zły.Ze strachu mogę kłamać.14. Nie jestem kapryśna. Po prostu jeszczenie wiem dokładnie co lubię.15. Nie zostawiaj moich pytań bezodpowiedzi. Ja nadal będę szukaćodpowiedzi, ale w innym miejscu.16. Nie mów, że moje obawy są głupie. Możesą nieistotne dla ciebie, ale mnie przerażają,gdyż wielu rzeczy nie rozumiem.17. Nie udawaj, że jesteś doskonały, nieukrywaj swoich błędów.18. Nie myśl, że przepraszanie mnie jestponiżej twojej godności - uczę się naprzykładach.19. Nie zabraniaj mi eksperymentować. Beztego nie mogę się rozwijać.20. A co najważniejsze - nie zapominaj, żejak dorosnę, to będę szczęśliwa tylko wotoczeniu ludzi kochających siebie. Alejestem pewna, że o tym wiesz.
A pomija się chociażby zabezpieczenie swojego komputera, jak się chronić przed DDoSami, jak ustawiać reguły firewalla, jak chronić swój sprzęt przed atakiem i zawirusowaniem –
Łotwa: Władze chcą wprowadzić zakaz noszenia burek. „Musimy chronić naszą kulturę” – Łotewski rząd przedstawił projekt ustawy, która miałaby zakazać w kraju noszenia burek. Ministerstwo sprawiedliwości, które jest pomysłodawcą, wytłumaczyło, że zakaz obowiązywałby w miejscach publicznych. Wiadomo już, że burki byłyby legalne w ośrodkach kultu religijnego czy placówkach kulturalnych.Czyżby Łotwę czekała Komisja Wenecka?Brawo Łotwa!
Dzisiaj pogrzeb dwojga prawdziwych bohaterów! Zatrzymaj się na moment, pomyśl. – Po wielu latach ci wspaniali ludzie mogą mieć wreszcie normalny pogrzeb. Zginęli śmiercią bohaterów - skazani i zabici przez tchórzy w haniebny sposób. Niech pamięć ich walki i niezłomnej postawy, ich serca, honoru i odwagi będzie dla nas przykładem i nigdy już nie zginie. Komuniści robili wszystko żeby wymazać ich z kart historii - teraz powracają w chwale. Choć tyle możemy zrobić. Oddali życie za to byśmy mogli żyć w Polsce, mówić w polskim języku, chronić własną historię i być patriotami. Cześć Im i chwała na wieki!
Źródło: net
Po opaskach przyszedł czas na tatuaż.Za pomocą takich tatuaży, Niemcy chcą chronić kobiety na basenach przed gwałtem – "O, ma pani ten tatuaż, a to przepraszam, zgwałcę kogoś innego"

Trochę anegdot z życia Jana Himilsbacha - genialnego aktora, nazywanego Marcelem Proustem spod budki z piwem:

 –  Przed barem "Zodiak" w Warszawie, gdy robotnicyukładali chodnik- "Tyle dróg budują, tylko, ku**a, nie ma dokąd iść!".W hotelu, gdzie dzielił pokój ze znawcą antyku, poetą,Mieczysławem Jastrunem- "Ustalmy, szczamy do umywalki czy nie?".Gdy zaproponowano mu rolę Hamleta i nie doszło dopremiery- "Hamlet to nudna rola, a Ofelia zwykła szmata".Na scenie Kabaretu "Pod Egidą" Jan Pietrzak (ciekawedlaczego, pewnie z zazdrości) bezskutecznie namawiał godo zakończenia spontanicznego popisu:- Jasiu, zejdź!- Zejdę, jak zejdzie Edward Gierek!!! - OdparłHimilsbach.Historiami o parze Himilsbach-Maklakiewicz zapisanojuż tony papieru. W zasadzie byl to jedyny duet aktorskiwykreowany przez polskie kino. "Wniebowzięci", "Jakto się robi?" - to klasyka polskiej komedii. Równieżprywatnie byli ze sobą bardzo zżyci. Plotka głosi, że wdwa dni po pogrzebie Maklaka Himilsbach zadzwonił dojego matki.- Zdzisiek jest? - pyta zachrypniętym głosem.- Ależ panie Janku - dziwi się matka - przecież pan wie,że Zdzisiek umarł.- Wiem, ku**a, ale mi się w to wierzyć nie chce. Bardzopanią przepraszam.Cały Himilsbach."Jasiu" grywał zwykle - z nielicznymi wyjątkami -króciutkie, kilkudziesięciosekundowe epizody w filmachlat 70-tych i 80-ych. Oficjalnie mówi się, że do filmuściągnął go Marek Piwowski propozycją zagrania w"Rejsie". Sam Himilsbach utrzymywał, że byłoodwrotnie, że to on wysłał Piwowskiego na studiareżyserskie.Najsłynniejsza anegdota o Himilsbachu iznienawidzonych przez niego samego oponentachbrzmiała:Któregoś dnia do warszawskiego "Spatifu" wszedłprzewodniczący Komitetu Kinematografii - partyjny"książę" od którego zależały wszystkie ówczesneprodukcje. Kłaniał się grzecznie panom aktorom,panowie aktorzy z poszanowaniem, odpowiadaliukłonami. "Książę" usiadł, zamówił herbatkę. Naglespostrzegł Janka.- Dobry wieczór panie Janku... - Rzekł w swejłaskawości.- Uważaj w którą stronę kręcisz łyżeczką ch.ju! -odpowiedział Himilsbach.Znów, cały "Jasiu".Pierwszym dyrektorem warszawskiego "Spatifu", który'przeszedł do historii filmu, był Włodzimierz Sidorowski.Tę karierę dyrektor zawdzięcza Janowi Himilsbachowi."Jaś" postanowił, że tak będzie się nazywał grany przezniego bohater "Rejsu". To był akt zemsty, boSidorowski z powodu jakiejś rozróby dał mu kiedyśczasowy' szlaban na zabawy' w lokalu.Jak już mowa o "Rejsie".. Jeśli gdzieś usłyszymy: "O,droga...", to koniecznie należy' dokończyć: "...chy'ba naOstrołękę". W towarzystwie wręcz wypada zagaić:"Służbowo...". Zawsze bowiem znajdzie się ktośuprzejmy, kto skwapliwie zapyta: "Jak to służbowo?". Imożna będzie odpowiedzieć, wymachując jednocześnieręką przed sobą: "Na statek...". Brakuje jeszcze tylko,aby ktoś rzucił od niechcenia: "Nuda. Nic się nie dzieje,proszę pana". Wtedy już pozostaje tylko się przedstawić:"Bardzo mi przykro, Sidorowski".Kolejna anegdotka z "Rejsu" dotyczy synkaMamoniów, który' zachow ał się bardzo nieprzyzwoicie ipozbawił filmow ego Sidorowskiego posiłku. Jakutrzy'muje Dominik Kubiński, ponoć któregoś razu,kiedy milicja zatrzymała wstawionego JanaHimilsbacha, Marek Piw owski poszedł na komisariat,by wyjaśnić spraw ę. Komendant posterunku zgodził sięnie wyciągać konsekwencji, pod warunkiem że w filmiezagra jego synek. I stąd wziął się mały' Romuś, który' taknaprawdę w cale nie zwinął Sidorowskiemu kiełbasy..Opowiada Mamcarz:W latach 80-tych pracowałem w kabarecie działającymprzy ZPR-ach w Warszawie. Najbarwniejszą postaciąkabaretu był Jan Himilsbach. W miesiącach letnichzwykle występowaliśmy w miejscowościachnadmorskich, trochę pracując, trochę odpoczywając.Ja, jako osoba najmłodsza z grupy, miałem za zadaniedyskretnie baczyć na to, by Jasiu nie nadszarpnąłswojego zdrowia i był sprawny dnia następnego. Był tojeden z pierwszych moich wyjazdów z grupą. Trasęrozpoczęliśmy w Gdańsku. Zostałem zameldowany wjednym pokoju z Himilsbachem w hotelu Hevelius.Rozpakowaliśmy się i Jasiu daje komendę.- Chodź idziemy do baru. Mam na jedno piwo.- Nie jest źle, nie ma pieniędzy, więc nie przeholuję -pomyślałem.Schodzimy. W barze zaraz pojawiło się kilka osób znieograniczoną zdolnością finansową. Każdy chciałwypić zdrowie z Panem Jankiem, a przy' okazji ze mną.Miałem czuwać nad tym, by Himilsbach nie wypił zadużo. Byłem w sytuacji dość niezręcznej. Nie chciałemzachowywać się gruboskórnie, postanowiłem więcwiększość alkoholu spływającego na nasz stolikprzyjmować na siebie, by jakoś chronić Janka.Około godziny drugiej Himilsbach spotkał się (jak siępóźniej dowiedziałem) przy' windzie z Jurkiem Cnotą.- Co, zjeżdżasz do baru? - pyta Cnota.- Cały czas jestem. Odprowadziłem tylko Mamcarza,ma strasznie słabą głowę. Kogo mi oni dali do pokoju! -odpowiedział Himilsbach.Himilsbach pił kiedyś piwo na środku Marszałkowskiej.Podeszła do niego staruszka- Co Pan tu, proszę Pana, sieje zgorszenie? Piwo Panpije na środku ulicy?- Babciu - powiada Janek - pani nie wie o co chodzi, jado organizmu wprowadzam bajkowy' nastrój.Od śmierci Maklakiewicza - Himilsbach coraz rzadziejpojawiał się w Alejach (chodzi o "Spatif'). Byłschorowany i stan zdrowia nie pozwalał mu na zabawy'tak huczne, jak dawniej. Nie miał już swojejcharakterystycznej chrypy, mówił szeptem, chodził ztrudem. Znany warszawski lekarz, codzienny gość"Spatifu",wyznaczył mu więc alkoholowy' limit - sto gramdziennie. Jednak w niedługi czas potem zobaczyłHimilsbacha w stanie wskazuj ącym na spożyciewiększej ilości.- Jasiu! A nasza umowa - karcił aktora - miałeśpoprzestać na stu gramach?!- A ty' myślisz, że ja tylko u ciebie się leczę? - spokojnieodparował Himilsbach.Cały' "Jasiu".
Jak się bronić przed atakiem siekierą - film instruktażowy "niemieckiej policji" To niestety nie Monty Payton, lecz realia XXI wieku w Europie – Polityczna poprawność sięga absurdów. Również coraz częściej dochodzi do absurdalnych porad jak się mają ludzie zachowywać, aby nie być ofiarami napaści. Władze i policja zachodnioeuropejskich krajów zamiast zapewnić bezpieczeństwo swoim obywatelom udziela im wszelakich porad, jak chociażby takie, aby kobiety ubierały się skromniej po to, by swoim strojem nie prowokować imigrantów. W Szwecji szerokim echem odbił się "genialny" pomysł z opaską na rękę, która miała chronić przed molestowaniem
To smutne, że pewni ludzie są na tyle ograniczeni, że chcąc chronić naturę postępując jej wbrew –
Panie chroń mnie przed przyjaciółmi – Z wrogami poradzę sobie sam
Mogłem zostać lekarzem i ratować ludzkie życia. Mogłem zostać prawnikiem i bronić ludzkiego życia. Mogłem zostać żołnierzem i chronić ludzkie życie.Ale po co igrać z cudzym życiem? – Więc zostałem inżynierem, by spie*dolić swoje własne życie