Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 360 takich demotywatorów

Nienawiść

Nienawiść –  Jeśli ktoś Cię nienawidzi, robi, to z jednego z trzech powodów: Albo widzi w Tobie zagrożenie albo nienawidzi sam siebie albo po prostu chciałby być tobą!
Ten moment kiedy każdy chciałby zostać pod kołdrą popijając gorącą herbatę –
"W tym kraju za uśmiech na ulicy można dostać w mordę" - czy to prawda? Zdecydowanie nie! A czy spotkaną przypadkiem na ulicy dziewczynę można przytulić, poprosić o numer telefonu lub z nią zatańczyć? W Szczecinie tak! – Środek dnia, okolice galerii handlowej w centrum Szczecina. Młody człowiek zaczepia przypadkowo spotkaną dziewczynę i prosi ją, żeby się do niego przytuliła. Reakcje na taką propozycję mogą być różne... czasem dość niebezpieczne dla proponującego. Jakie pod tym względem są szczecinianki? Jedno jest pewne. W Szczecinie są naprawdę pozytywne dziewczyny!Autor filmu chciałby przekazać widzom trochę pozytywnych emocji, których tak naprawdę nigdy nie jest za wiele
 –  Co chciałbym odkryć?Chciałbym odkryć miejsce gdzie znajdują szczątki rotmistrza Witolda Pileckiego. Rotmistrz był prawdziwym bohaterem i należy się jemu, jego rodzinie oraz wszystkim Polakom godny pogrzeb

Najbardziej absurdalne zachowania klientek

Najbardziej absurdalne zachowania klientek – Każda praca ma swoje plusy i minusy, ale wydaje nam się, że z pełną odpowiedzialnością można powiedzieć, że zawody, w których ma się kontakt z ludźmi, narażone są na największy stres.Na fali ostatnich promocji w sklepie napisała do nas ekspedientka, która właśnie pracuje w drogerii „To praca, która czasem odbiera wiarę w ludzi…"Zacznijmy od tego, że już przed promocją, gdy w sieci pojawiały się informacje o tym, że takowa będzie miała miejsce, kobiety pytały się o to, czy przypadkiem nie mogłabym policzyć im taniej tych produktów, ponieważ im bardzo zależy. W ogóle nie zdawały sobie sprawy, że obowiązują nas też jakiejś normy i polecenia, które musimy realizować.Nie będę wspominała już o tym, że kradzież produktów jest na porządku dziennym, ponieważ wie o tym każdy, kto pracuje w jakimkolwiek sklepie.Wspomnę natomiast o tym, co dzieje się przez cały rok – nie tylko w okresie promocyjnymRegularnie przed 9:00 rano pojawiają się panie, które przychodzą do sklepu nieumalowane, a wychodzą umalowane i idą do pracy. Nie zdarza się to w pojedynczych przypadkach tylko robią to regularnie od kilku miesięcy.Oczywiście korzystanie z perfum – nawet tych zamkniętych, także jest normą i odnoszę wrażenie, że ta czynność wzrasta bliżej weekendu, gdy mają miejsce pewne wyjścia do klubów, spotkania czy randki„W czasie tej ostatniej promocji miałam też taką sytuację, że jedna pani powiedziała, że jest stałą klientką i że należy jej się większa zniżka, bo 55% to może mieć plebs, a ona zasługuje na więcej”Inna kobieta z kolei próbowała mi wmówić, że jestem niedouczona i niepoinformowana, ponieważ ta promocja polega na tym, że każdy ma obniżkę o tyle procent, Ile ma lat, czyli w jej przypadku, gdy miała 62 lata to domagała się 62% zniżki.Moim osobistym hitem jest jednak młoda dziewczyna, która przyszła w czasie tej promocji i powiedziała przy kasie, że nie zapłaci za te produkty, ponieważ jest znaną blogerką i pokazała mi, że śledzi ją ponad 10000 osób i ona współpracuje także z różnymi firmami i na pewno ta drogeria też chciałby promować w ten sposób produkty, dlatego prosiła kierowniczkę, aby z nią ustalić wszelkie szczegóły. No niestety nie zwróciła uwagi na moją plakietkę, na której napisane było „kierownik sklepu”I jak myślicie, czy wyraziłam zgodę?Jeden przypadek bardzo mnie zaskoczył. Już prawie kończyłam swoją zmianę, gdy do sklepu przyszła kobieta z najdroższą pomadką, kredkami do oczu i podkładem i powiedziała, że chce je oddać, ponieważ nie jest zadowolona z produktów, bo są słabej jakości. Wytłumaczyłam jej, że może oczywiście złożyć reklamację, ale w takiej sytuacji, gdy produkty są otwarte, niewiele możemy zrobić. Na co ona powiedziała zupełnie chyba tego nie analizując wcześniej:„Pomadka zeszła mi już po 4 godzinach na weselu, a podkład miał inny kolor niż moja szyja, bo na zdjęciu wszystko wyszło”Naprawdę była aż tak głupia, że nie była w stanie ukryć tej informacji przede mną?
Po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój. Robert Lewandowski i anonimowi pomagacze – Cyprian urodził się lipcu 2013 roku, gdy miał dwa tygodnie stwierdzono u niego wadę rozwojową - przerośnięcie prawej półkuli mózgu. Gdy Cyprian miał 18 miesięcy, leki przestały już pomagać, nawet w zwiększonych dawkach. W klinice koło Monachium, Niemcy zdecydowali się wykonać operację na mózgu. Diagnostyka i operacja w klinice kosztowały około 300 tys. złotych. Z pomocą finansową przyszła fundacja "Sie Pomaga", "Zdążyć z pomocą" i setki ludzi: w kraju i lokalnie - w Helu. W serwisie SiePomaga.pl uruchomiono zbiórkę pieniędzy. Któregoś dnia jeden pomagacz chciał anonimowo uzupełnić brakującą kwotę i wpłacił 100 tysięcy złotych. Chciałby tylko odwiedzić Cypriana po operacji. Już po wszystkim okazało się, że tym anonimowym pomagaczem jest Robert Lewandowski. Kapitan reprezentacji Polski odwiedził Cypriana w niemieckiej klinice, rozmawiał z rodzicami, podarował dziecku koszulkę Bayernu Monachium, piłkę z podpisem i inne gadżety. Piłkarz nie powiedział rodzinie, jak ich namierzył. Kapitan kadry mówił niedawno, że stara się pomagać, jak tylko może.Cyprian już się nie przewraca, za to skacze na trampolinie, robi fikołki, gra w piłkę. Zaczął rysować. Na początku ubiegłego tygodnia lekarze odstawili mu leki

18 niezwykłych podłóg 3D po których każdy chciałby chodzić! (18 obrazków)

Chyba każdy chciałby mieć prawdziwego przyjaciela. Jest takie miejsce, gdzie na pewno go znajdziecie. To miejsce to schronisko dla psów –

8 września - Dzień Dobrych Wiadomości

8 września - Dzień Dobrych Wiadomości –  DZISIAJ JEST DZIEŃDOBRYCH WIADOMOŚCICO CHCIAŁBYUSŁYSZEĆ?PO PROSTUNIC DZIŚNIE MÓW
Kobieta vs mężczyzna –  Z jej pamiętnika:Kochany pamiętniczku! Dziś mój mąż zachowywałsię bardzo dziwnie. Zaplanowaliśmy romantyczną kolacjew ulubionej restauracji. Dziś, cały dzień byłam nazakupach z koleżankami. Myślałam, że będzie trochęzły przez to, że parę minut się spóźniłam ale on tegonawet nie skomentował. Rozmowa jakoś nam się niekleiła więc zasugerowałam, że może chciałby pójśćw bardziej ustronne miejsce by o tym pogadać. Zgodziłsię, ale nie był zbyt rozmowny. Powiedział, że nic się niestało, więc zapytałam czy to z mojego powodu jest takizły. Twierdził, że wcale nie jest zły i nie ma to nicwspólnego ze mną - kazał mi się o to nie martwić.W drodze do domu powiedziałam mu, że go kocham.Uśmiechnął się tylko i prowadził dalej. Nie potrafięwyjaśnić tego zachowania. Dlaczego nie odpowiedział,że onteżmnie kocha?! Kiedywróciliśmy do domu, czułam,że zupełnie już go straciłam-nie chciał już ze mnąspędzaćczasu. Po prostu sobie usiadł i włączył telewizor, ciąglebył taki zdystansowany jakby trochę nieobecny.W końcu nie wytrzymałam tej ciszy między namii poszłam do tóżka. Jakieś 15 minut później też się położyt,ale ciągle czułam, że myśli o czymś zupełnie innym, jakbyw ogóle mnie tam nie było. W końcu zasnął, a ja już niemogłam wytrzymać-zaczęłam płakać. Nie wiedziałam jużco robić. Jestem prawie pewna, że znalazł sobie jakąśinną... Moje życie straciło sens!Z jego pamiętnika:Mój motor nie chce odpalić. Nie mogę zrozumieć czemu
Podczas rozprawy dotyczącej pozbawienia praw rodzicielskich nad 9-letnim chłopcem, którego rodzice regularnie bili sędzia zdecydował, że dzieckiem zaopiekuje się kolejny najbliższy członek rodziny - babcia – Ku zdumieniu wszystkich obecnych chłopiec rozpłakał się i powiedział, że babcia również się nad nim znęcała. Zaskoczony sędzia postanowił przekazać opiekę nad dzieckiem ciotce, ale chłopiec zaprotestował, mówiąc że ona również go regularnie biła. W takiej sytuacji sędzia zdecydował się na nietypowe rozwiązanie i zapytał pod czyją opiekę chciałby trafić. Po krótkiej debacie postanowiono przekazać chłopca pod skrzydła reprezentacji Polski w piłce nożnej, gdyż zgodnie uznano, że nie są oni w stanie nikogo pobić
 –
Akcja "Spełnijmy Marzenie Powstańca"Jest nas coraz więcej – Chcemy spełnić marzenie Powstańca Stanisława Jana Majewskiego, który wyznał nam, że chciałby, aby ludzie byli z nim w tym ważnym dla niego dniu. Zainteresowanych wydarzeniem jest już ponad 2500 osóbWystarczy przyjść 1 sierpnia o godzinie 10.00 na Skwer Pamięci Batalionu AK “Zaremba-Piorun”. Miejsce to znajduje się pomiędzy ulicami: Wspólną, Poznańską i św. BarbaryJak mało z naszej strony wymaga wysiłku, żeby uszczęśliwić Powstańców pokazuje ta wypowiedź. Po nagłośnieniu akcji zadzwonił do redaktorki pan Majewski:- Pani Magdo, co pani narobiła. Koledzy z Powstania do mnie dzwonią, że wszędzie są nagrania ze mną. Wszyscy oglądają. Są wzruszeni, że ludzie chcą przyjść pod nasz pomnik.Jak ja Was wszystkich muszę wyściskać, że to robicie - powiedział Powstaniec
Upały? Pracodawcy wysyłają SMS: "Możesz pracować zdalnie". I dokładają jeszcze bonus – Przez Japonię przechodzi rekordowa fala upałów. W poniedziałek termometry pokazały 41,1 stopnia Celsjusza, co jest najwyższą temperaturą w historii pomiarów.W tym trudnym momencie wielu pracodawców postanowiło sprawić prezent swoim pracownikomPracodawcy wysyłają do swoich pracowników SMS z informacją o możliwości pracy zdalnejPracownik ma zatem wybór. Jeśli i tak woli pracować z biura, to może przyjść do miejsca pracy na własną odpowiedzialność. Jeśli chciałby jednak zostać w domu, musi tylko wysłać automatyczną odpowiedź, a system poinformuje o tym firmęOkazuje się, że japońskie prawo pracy przewiduje również bonusy finansowe związane z upałamiKiedy temperatura przekracza 30 stopni, pracownicy firmy Nerima Ward otrzymują 400 yenów (13,3 zł) dziennego dodatku, zaś kiedy słupki rtęci przekroczą 35 stopni - 800 yenów (26,6 zł)To jak cena piwka w knajpie...
"Czy chciałby-..."Ja: –
 –
Kto chciałby mieć takidomek na drzewie? –
Nie chciała, aby jej chłopak założył wycięte slipki na plażę. Użyła do tego mocnego argumentu – Kasia w luźnej rozmowie ze swoją koleżanką na czacie mówi:"Nie no… Nie ma absolutnie żadnej siły, która byłaby w stanie przekonać mnie do tego, że te obcisłe i wąskie gacie dodają facetom uroku. Przecież to wygląda naprawdę źle. Dlaczego oni to zakładają i z dumą paradują tak po plaży? Jeden fałszywy ruch i wszyscy zobaczą to, co mają do ukrycia. A może o to w chodzi, co?"Inna z kolei kobieta na forum pisze:"Ja nie mówię, że jestem jakaś miss i że grzeszą urodą, ale litości z tymi slipkami… Najzabawniejsze w tym wszystkim jest to, że gdziekolwiek jestem zagranicą na wakacjach, to rozpoznam Polaka właśnie po tych slipkach. Poważnie! Mężczyźni, nie róbcie tego więcej"Na Zachodzie ten trend nie jest tak popularny jak w Europie. Mężczyźni z reguły stawiają na coś LUŹNIEJSZEGO, w czym nie będą musieli zastanawiać się, czy zaraz pewna część ich ciała nie będzie chciała przywitać się z całym światem. Weronika skutecznie pozbyła się tego elementu garderoby z szafy męża:"Jeśli mam być szczera, to slipki są dla mnie obleśne i gdy zobaczyłam, że mój ówczesny wówczas chłopak wychodzi na plażę w czymś takim, to oniemiałam. Wyglądał naprawdę źle. Poprosiłam go, aby nigdy więcej ich nie zakładał i oszczędził pośmiewisko nam na plaży. Jakiego użyłam argumentu? Ja tak samo jak mój mąż nie noszę rozmiaru S, ani nawet M czy L, tylko jestem puszysta. Zapytałam się go, czy chciałby, żebym na plażę wyszła w skąpym dwuczęściowym kostiumie: „Ty naprawdę chcesz wyjść w tym badziewiu na plażę? Czy ja mam założyć też skąpe bikini?” Nie było więcej tematu!"
Demotywator na dziś –  Na pewno jest ktoś, kto chciałby dzielić z tobą życieAle nie można podzielić przez 0
Nie daj się nabrać na zmiany w prawie. Po 4 czerwca wszystko zostaje po staremu – W poniedziałek 4 czerwca w życie wchodzi nowelizacja Prawa o ruchu drogowym. W wielu mediach pojawiła się informacja, że od tego momentu nie dostaniemy mandatu za brak dowodu rejestracyjnego i potwierdzenia zawarcia OC. Jeśli w to uwierzycie, narazicie się na mandat.– Wraz z 4 czerwca nie ustaje obowiązek wożenia ze sobą dowodu rejestracyjnego i potwierdzenia zawarcia polisy OC. To tylko dzień wejścia w życie ustawy, która umożliwia takie rozwiązanie – mówi Wirtualnej Polsce Karol Manys, pełniący obowiązki rzecznika prasowego Ministerstwa Cyfryzacji. – Ta zmiana jest zależna od momentu uruchomienia Centralnej Ewidencji Kierowców w wersji 2.0. Wejdzie w życie 3 miesiące po opublikowaniu w Biuletynie Informacji Publicznej przez ministra informatyzacji komunikatu w tej sprawie. Minister chciałby, żeby kierowcy zostali zwolnieni z obowiązku wożenia tych dwóch dokumentów przed końcem roku 2018 – kwituje Karol Manys.Tak naprawdę ministerstwo nie jest jednak w stanie zagwarantować tej daty.
Źródło: Wp.moto.pl