Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Uhtred

Z nami od: 15 grudnia 2018 o 2:22
Ostatnio: 25 kwietnia 2024 o 11:10
Płeć: mężczyzna
Exp: 200
Jest obserwowany przez: 5 osób
  • Demotywatorów na głównej: 76 z 304 (228 w archiwum)
  • Punktów za demoty: 47557
  • Komentarzy: 2434
  • Punktów za komentarze: 4905
  • Obserwuje: 0 osób
 

Ściana

archiwum
Od 20stu lat co noc wychodzę na ogród, patrzę w gwiazdy i pierdzę z całych sił. – A Gagatek wciąż nie przylatuje aby mnie zabrać. Nie wiem co robię źle.
Mając lat wciąż naście, gówno wiesz o życiu – Jeśli zdajesz sobie z tego sprawę to znaczy, że jednak wiesz więcej niż ci się wydaj
Trzeba z rok poczekać i może wszystko się jakoś ułoży – Pewnego razu, jeden facet opowiedział drugiemu taki śmieszny dowcip, ze on pękł ze śmiechu. No i toczy się rozprawa o nieumyślne spowodowanie śmierci.Sędzia prosi oskarżonego, aby opowiedział ten dowcip. Facet się wzbrania, mówi, że nie chce dalszych nieszczęść. Na to sędzia wyznaczył delegacje: adwokat, prokurator i milicjant. Zamknęli ich w dźwiękoszczelnej sali i facet opowiedział ten dowcip. Adwokat i prokurator pękli, a milicjant wyszedł i powiedział, że w tym kawale nic śmiesznego nie było. Faceta uniewinnili....Po roku w prasie ukazała się notatka:"Na rogu Alei Jerozolimskich i Marchlewskiego z niewiadomych przyczyn pękł milicjant..."
Ściągnie majtki. Pochyli się, zakasła, uniesie jądra, stanie tu, przejdzie tu – Komisja to jakaś porażka była, ale to było dawno i ja nie o tym.Pamiętam jak niejednokrotnie szedłem do urzędu coś załatwić. Dorosły facet. Nawet jak już miałem 30 lat to pamiętam baby w urzędach, które były tak zadufane w sobie i miały takie wysokie mniemanie o swojej wyższości, że nie mogło im przejść przez gardło "pan", o proszę i dziękuję już nie wspomnę. Nienawidziłem tego "poczeka", "przejdzie tam" itd.Kiedyś załatwiałem odpis aktu małżeństwa. Miałem chyba ze 35 lat. Baba właśnie tak się odzywała. Znosiłem to aby wszystko załatwić a kiedy już miałem akt w ręce powiedziałem: "dziękuję, pomogła a teraz bierze się do roboty". Mina pani bezcenna.Do dziś nie rozumiem jak można mieć takie kuku w głowie, aby mieć problem z okazaniem podstaw szacunku drugiej osobie. Już wolę jak ktoś mi wali na ty niż "stanie tu"
Gdyby ludzie rozmawiali ze sobą w realu, tak jak czasami rozmawiają w sieci to populacja na świecie zmniejszyła by się o połowę – Zwyczajnie by się nawzajem pozabijali. Wiem wiem, ciebie to nie dotyczy.
No dobra, pomyślałem, że to już najwyższa pora wstawić kultowy prodiż – Jak wiemy, demoty bez prodiża i kabla od prodiża stają się nudne i smutne. Kabel bowiem, wielu użytkownikom przypomina wspaniałe dzieciństwo. Sam prodiż nie jest tak spektakularny ale nie jedena osoba sparzyła rękę wywracając go do góry dnem celem wydobycia wspaniałego biszkopta czy babki, czy ciemnego ciasta, którego nazwy nie napiszę, bo nie wolno.Prodiż i kabel do prodiża są swoistą legendą na demotach ale ostatnio, przez wszystko co się wyprawia nikt już nie wstawia tego fenomenalnego urządzenia z jeszcze bardziej fenomenalnym kablem zasilającym. Pomyślałem więc, że już czas obudzić legendę. Oto prodiż. Piękny i wspaniały
"Kiedyś to było" – W przypadku takich produkcji się zgodzę. Takie filmy powstały raz. Nie da się ich podrobić. Nie da się ich zapomnieć ani przejść obojętnie. Przed chwilą oglądałem poraz x i tak mnie naszło
Nie moja wina, że się wszyscy połapali,że z tą tanią musztardą to była ściema –
Śniło ci się kiedyś, że umarłeś i obudziłeś się przestraszony? – A co jeśli faktycznie tam umarłeś a tu się obudziłeś?
W epoce dzienników papierowych wystarczyło, że nauczyciel zostawił dziennik i wyszedł z klasy – A zaczynała się zorganizowana akcja dowodzona często przez osoby z tak zwanych "dobrych rodzin". Zwykły biedak jak ja, był za mało popularny, żeby w ogóle próbować. Jeden stał na czatach, drugi dopisywał bądź przerabiał co trzeba dla siebie i dla wszystkich zainteresowanych. Nieraz akcja się sypła, bo nauczyciel przedmiotu, z którego poprawione były oceny, miał dobrą pamięć bądź było to zrobione w taki sposób, że każdy by zauważył. Oczywiście wzywani byli rodzice, afera na całą szkołę, jakaś koza i tyle. Praktyka ta była dość powszechna. Ostatnio widziałem demota o chłopaku, który się "włamał" do e-dziennika. Pomijam jego przeszłość czy pochodzenie, ale zaskoczyło mnie oburzenie w komentarzach. Ciekaw jestem ilu z tych "oburzonych" stało kiedyś na czatach albo było głównodowodzącym takich akcji u siebie w klasie, a dziś są wielce oburzeni, że jak tak można? Ech, a to tylko pierwszy przykład z brzegu. Dorosłem i stałem się święty (haha), a ta młodzież dzisiaj to jakaś nienormalna DZIENNIK LEKCYJNY
Jeden plus pandemii, a może minus. Sam zdecyduj – Wszyscy zdjęli maski pokazali swoje prawdziwe oblicze. Hejt, wyzwiska od debili, idiotów. Czytam komentarze i nie wierzę. Polska istnieje tylko na papierze a ludzie są skłonni utopić się wzajemnie w łyżce zupy. Jedni wyzywają drugich od debili i idiotów i poje...ów. Dajecie się napuszczać jak małe dzieci. Jak psy wytresowane do walki. Wstyd mi. Takiej zawiści, zawziętości, złośliwości i obrzucania się gównem na tej stronie jeszcze nie widziałem. Jeden mądrzejszy od drugiego. Co jeden to ma lepsze argumenty. Wszyscy jadą na tym samym wózku a tymczasem ludzie skaczą sobie do gardeł jak wściekłe pitbule. A to tylko jakiś słaby wirus. Co będzie jej przyjdzie prawdziwe zagrożenie? Wyrżniemy się sami jak banda  dzikusów. Najmądrzejsi mówią o manipulacji i spiskach poddając się manipulacji a może nawet i spiskom. Tak kochacie swój kraj. Tacy z was patrioci, że jeden nie umie uszanować drugiego? To coś wam powiem, z takim podejściem i nastawieniem, nigdy w tym kraju nie będzie lepiej. Tyle
Jak już Bogusław Lindagra w reklamach – To ten kryzys musi być głębszy niż mogłem sobie wyobrazić. Koniec jest bliski...
Dlaczego Robin Hood? – Bo nic nie jadł
Wyskakuj z kasiory!!! – Działam w ramach walki z pandemią i potrzebne mi 10 milionów żeby kupić sobie willę na totalnym zadupiu i żebym mógł się w niej zabarykadować razem z rodziną.Oczywiście niezbędne będzie wynajęcie służb takich jak: transport żywności i wszystkich niezbędnych rzeczy, sprzątaczka, lokaj, korepetytor dla dzieci no i oczywiście własny lekarz. Kurde to te 10 baniek to może braknąć to tak z 20. Wszystko w ramach walki z pandemią rzecz jasna
Spokój – Jedno z najbardziej niedocenianych uczuć na świecie
Pani w klasie pyta dzieci na której półkuli leżą Chiny – Jasiu się zgłasza i mówi, że nie ma żadnych półkul bo ziemia jest płaska. Pani zdziwiona próbuje mu wytłumaczyć cokolwiek, ale Jasiu się uparł i mówi, że na YT oglądał i on wie lepiej. Pani więc wezwała ojca, aby wytłumaczyć, że Jasiu nie powinien tyle czasu przebywać w internecie i opowiada mu, że Jasiu twierdzi że ziemia jest płaska, bo na YT oglądał i koniec kropka. Ojciec z oburzeniem mówi "wie pani co? Ja razem z nim oglądałem ten dokument i Jasiu mówi prawdę, pani się nie zna!"
Kiedy kupię pralkę, która nie zepsuje się przez co najmniej 5 lat, a nawet jak się zepsuje, to będę mógł bez problemu kupić części zamienne i w rozsądnych kosztach ją naprawić... – Wtedy uwierzę, że działania zmierzające w kierunku ochrony klimatu i środowiska mają rzeczywiste odzwierciedlenie w prawdziwym świecie. Pralka w tym wypadku jest oczywiście tylko przykładem, bo tyczy się to wszystkiego. Obecny stan rzeczy i projektowanie sprzętów w taki sposób, aby tydzień po gwarancji zepsuły się i aby nie dało się ich naprawić, jest jedną z najgorszych rzeczy, jakie mógł wymyślić gatunek ludzki
Jeśli czegoś nie widać,nie znaczy że tego nie ma – W nocy z 21 na 22 sierpnia 1986 roku w jeziorze Nyos doszło do limnicznej erupcji z dna jeziora, która natychmiast uwolniła około 1,6 miliona ton CO2. Gaz rozprzestrzenił się po dwóch pobliskich dolinach, wypierając z nich całe powietrze i dusząc blisko 2000 ludzi w obrębie do 30 km od jeziora. Gaz wydusił zarówno mieszkańców wiosek, jak i 3500 zwierząt hodowlanych. Około 4000 mieszkańców opuściło okolicę, wielu z nich zaczęło cierpieć na dolegliwości związane z oddychaniem, poparzenia oraz paraliż spowodowany przez inne szkodliwe gazy.Nie wiadomo, co spowodowało ten katastroficzny wyciek gazu. Większość geologów podejrzewa obsunięcie się ziemi, inni uważają, że przyczyną była mała wulkaniczna erupcja, która wystąpiła na dnie jeziora. Uważa się, że uwolniony został gaz o objętości dochodzącej do kilometra sześciennego. Ponieważ CO2 jest gęstszy od powietrza, gaz spłynął po zboczu góry, w którym znajduje się jezioro Nyos, po czym wypełnił dwie sąsiadujące ze sobą doliny.
Żeby iść do lepszego świata,musisz być lepszą istotą.To chyba logiczne –
Wspomnienie z dzieciństwa – Miałem kiedyś kolegę, który pochodził z dość zamożnej rodziny. Zupełnie inaczej niż ja. Kiedyś przyszedłem do niego a on pokazał mi u siebie w pokoju pod dywanem pełno monet. Zapytałem skąd je ma to odpowiedział że od mamy. Trochę mu zazdrościłem.Dwa dni później przyszedłem do niego się bawić i jego mama wzięła mnie na bok. Nie wiedziałem o co jej chodzi dopóki nie zaczęła słowami "wiesz, ostatnio giną mi pieniądze z torebki..." Okazało się, że kolega zwyczajnie kradł te pieniądze a jak się rypło to powiedział mamie że widział jak ja je kradłem. Próbowałem się bronić i powiedzieć jaka jest prawda ale nie uwierzyła mi. Powiedziała że mam już więcej nie przychodzić. Kolega już kolegą nie był.Pewnie szybko zapomniał o sprawie.  Później zachowywał się jakby nic się nie stało a ja czułem się podle. Czułem się zdradzony, bezsilny i gorszy. Dziś, po latach przypomina mi się to za każdym razem, gdy doświadczam większej bądź mniejszej niesprawiedliwości.