Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 215 takich demotywatorów

Mieszkańcy Łodzi i okolic - jest dobry uczynek do zrobienia! Jeśli potrzebujecie szewca, to możecie przy okazji pomóc Panowi Ryszardowi, który wykonuje swój fach od blisko 50 lat, lecz w czasie pandemii znalazł się w trudnej sytuacji finansowej

 –
 –
 –  Podczas jednego z kursów na taksówcepasażer zaczął opowiadać mi historięswojego życia:- Cokolwiek bym nie zrobił i jak bym sięnie starał, to i tak wszystko mojej kobiecienie odpowiada. Powiesiłem karnisz -krzywo! Wbiłem gwóźdź - źle, nie w tymmiejscu! Jak prowadzę samochód tociągle mną dyryguje - za wolno, zaszybko, nie ten pas... I tak ze wszystkim.Ciągle jest niezadowolona i mniekrytykuje. Pewnego razu układam panele,a ona stoi nade mną niczym żandarm imnie kontroluje. W pewnym momenciezaczyna krzyczeć, że robię to źle, wyrywami panele z ręki i zaczyna sama jeukładać!- Widzę, że same problemy z tą pańskąkobietą..- Niby tak, ale ona naprawdę jest dobraw układaniu paneli...%3D

„Zrobiłam dzisiaj mojemu 10-letniemu synowi test z matematyki. Spędził nad nim prawie godzinę. Do każdego zadania bardzo się przykładał i gdy skończył wziął głęboki oddech i podał mi go do oceny.

„Zrobiłam dzisiaj mojemu 10-letniemu synowi test z matematyki. Spędził nad nim prawie godzinę. Do każdego zadania bardzo się przykładał i gdy skończył wziął głęboki oddech i podał mi go do oceny. – Szybko sprawdziłam jego test i obliczyłam wynik.Uzyskał 89 punktów, czyli wychodziła z tego mocna czwórka.Na co jego oczy natychmiast wypełniły się łzami. Zrobił wszystko, co w jego mocy, bardzo się starał, by dobrze go wypełnić, a mimo to nadal zabrakło mu punktów do piątki.Spojrzałam na mojego chłopca i na jego test, który po chwili rozdarłam na kawałki.Mój syn jest niesamowity w kuchni. Potrafi bez wysiłku ugotować posiłek dla całej rodziny.Mój chłopak jest niesamowity w składaniu różnych rzeczy. Używa narzędzi jak zręczny rzemieślnik.Mój chłopiec jest członkiem-założycielem grupy dyskusyjnej matka i syn (to akurat właśnie wymyśliłam), bo jest wstanie mnie przekonać do zrobienia rzeczy, których nigdy nie planowałam zrobić.Mój syn jest przezabawny. Zawsze pierwszy zaczyna żartować, gdy zasiadamy do stołu.Mój chłopiec jest wrażliwą osobą. Jest miły i delikatny, kiedy wymaga tego sytuacja.Mój chłopiec jest pracowity. Zawsze pracuje nad czymś tak długo, dopóki nie poczuje, że jest to zrobione, tak dobrze, jak to tylko możliwe.Mojego syna NIE określa ocena, jaką uzyskał z testu matematycznego.Po tym, jak podarłam test spojrzałam mojemu dziecku w oczy i powiedziałam, że przez cały czas go obserwowałam. Widziałam, że dał z siebie wszystko, jak rozważał każdy problem. Wszystko dokładnie sprawdzał dopóki nie rozwiązał zadania. Patrzyłam, jak poprawia zadania, których nie był pewien. Jak wkłada cały swój wysiłek w ten test.Powiedziałam mu, że nigdy nie byłam z niego bardziej dumna.Dzieci to o wiele więcej niż wyniki ich testów. Nie definiuje ich np. tylko poziomem umiejętności czytania.Edukacja i szkoła są ważne, ale nie najważniejsze.Bardziej interesuje mnie to, jak mój syn traktuje innych, to czy jest uczciwy i jego pragnienie czynienia dobra, niż jakikolwiek wynik testu.Bardziej interesuje mnie jego zdolność uczenia się, to jak wykorzystywać swoje talenty, aby w przyszłości mógł utrzymać swoją rodzinę.Bardziej interesuje mnie jego charakter, który cały czas się kształtuje, niż to co wyszło z tego testu.Nasze dzieci powinny mieć możliwość pokazania nam, w czym są najlepsze, kiedy są jeszcze w szkole podstawowej.Byłam zszokowana presją, jaką czuł, czy dobrze sobie poradził z tym testem. Nigdy nie sądziłam, że może być rozczarowany swoim wynikiem i płakać z tego powodu. Podziwiam go za ambicję i to, że zależy mu na osiąganiu dobrych wyników.Nigdy nie byłam bardziej dumna, tak jak teraz z tych 89 punktów uzyskanych z testu matematycznego”
Oto 74-letnia pani Irena, która przez 35 lat była pielęgniarką w jednym z warszawskich szpitali, a teraz jest zmuszona sprzedawać kwiaty, aby dorobić sobie do skromnej emerytury (1360 zł!!!). – Pani jest po amputacji nogi, a pomimo tego codziennie (poza bardzo mroźnymi dniami) wstaje o 2 w nocy by pojechać na giełdę i od samego rana (5:00!) sprzedaje świeże kwiaty przy teatrze Kwadrat na Marszałkowskiej 138 (Warszawa). Pani Irena nie chce jałmużny, po prostu wystarczy jej, jak kupicie od niej kwiaty, aby nie musiała marznąć.
Nic nie jest szczególnie trudne do zrobienia, jeśli tylko rozłożyć to na etapy – Henry Ford
"Tego ranka mój szesnastoletni wnuk pojawił się na progu z torbą, z którą wyglądał, jakby właśnie wyrzucono go z domu. Wnuk mieszka dwa stany dalej i podróżował autobusem, żeby się tu dostać. Dlaczego? Ponieważ moja córka zdecydowała, że najlepszym sposobem na poradzenie sobie z nim, było wyrzucenie go z domu – Zadzwoniłam do mojej córki, a ona powiedziała, że nie chce go z powrotem w domu. Powiedziała kilka bardzo przykrych słów. Szczerze myślałam, że lepiej ją wychowałam, nie sądziłam, że jest w stanie postąpić w taki sposób. Teraz to już mój wnuk nawet nie chce wracać do domu, jestem na nią tak zła. Jednak nie chcę pisać rzeczy, których kiedyś będę żałować, ale naprawdę myślałam, że lepiej ją wychowałam.Teraz wnuk śpi w swojej nowej sypialni, a ja zastanawiam się, co z tym dalej zrobić. Temu biednemu dziecku właśnie wywrócił się cały świat do góry nogami. Co ja mam mu powiedzieć i co mam zrobić, żeby to naprawić? On nie chce wracać do domu, a córka nie chce go z powrotem. Absolutnie mi to nie przeszkadza, żeby został ze mną, ale wiele jest do zrobienia przed nami.Mój wnuk trafił na terapię i zapisałam go do szkoły. Jest pod moją opieką, Prawnik zajmuje się wszystkimi niezbędnymi dokumentami i uważa, że nie mamy się czym martwić. Mojej córce postawiono zarzuty dotyczące porzucenia dziecka, to bardzo poważne przestępstwo. To co zrobiła bardzo się na niej odbiło. W momencie, gdy uświadomiła sobie, że wpłynęło to na jej dochody, i że ma problemy z prawem, natychmiast zaczęła się tłumaczyć, że nie miała zamiaru tak postąpić i teraz tego żałuje.Biorąc pod uwagę, że wyrzuciła już wszystkie rzeczy i ubrania mojego wnuka, nie jest w tym co mówi wiarygodna. Mój wnuk zachowuje się tak jak należy. Zaprzyjaźnił się z dziećmi mojego sąsiada. Są w jego wieku. Odnowiliśmy jego pokój. Dobrze się przy tym bawił, mogąc wybrać meble i gdy malował pokój. Dostał też konsole do gier, która stała się jego ucieczką od problemów. Zastanawiamy się nad przygarnięciem szczeniaka, ponieważ kocha psy, ale jego matka nigdy mu na to nie chciała pozwolić."
Ta kobieta po przekroczeniu 50-tki zaczęła mieć problemy z pamięcią w wyniku pogłębiającej się demencji. Kobieta i jej rodzina spodziewali się, że wkrótce straci pracę, którą kocha, lecz to wcale nie nastąpiło – Znana sieć supermarketów zamiast zwalnić kobietę, zrobiła wszystko co w jej mocy, żeby umożliwić jej dalszą pracę. Stale ją starała się przekwalifikowywać, by dostosować pracę do jej możliwości, a także kadrę, by była w stanie jej pomóc. Kiedy już nie mogła wykonywać swojej pracy, firma stworzyła dla niej nowe stanowisko, tak aby zawsze było dla niej w sklepie coś do zrobienia
- Nie, tylko elektryka –
 –  £       Widzialna ręka - Warszawa Wola •DołączPost grupowy Zuza Majowska • 3 dni • ©Kochani! @ Przy ulicy Jana Pawła II(przystanek rondo Radosława) bliziutko Arkadiistroi starszy schorowany Pan z kwiatami.Sprzedaje tulipany po 2.50, jest w trudnejsytuacji życiowej. Nie karzmy marznąć mu nadworze cały dzień w mrozie, deszczu i śniegu,kupmy choć jeden kwiat od niego, pomóżmymu! Dziś stał cały dzień, po 21:00 jeszcze był,jutro też pewnie będzie aż wszystkiego niesprzeda... Ja już mam swojego tulipanka, a Tykiedy będziesz mieć, by ucieszyć oko? CjcpWierzę w nas! '   ;      A A A
"Jestem cholernie głupi". 83-letni Brytyjczyk próbował umówić się na seks-randkę z 14-letnią dziewczyną. W rzeczywistości była to zasadzka zastawiona przez łowców pedofilów – Mężczyzna przy okazji przyznał się do trzech innych zarzutów, w tym do zrobienia nieprzyzwoitego zdjęcia małemu dziecku
 –  Justa Maszek1 dzień · 6Cześć Kochani.Wierzę w siłę socjal mediów dlatego zwracam siętutaj do Was z ogromną prośbą. Nastały trudneczasy, szczególnie dla mikro przedsiębiorców,których ta działalność jest jedynym źródłemutrzymania.Niestety mój Tatuś również zmaga się z ciężkimikonsekwencjami pandemii i jest bliski zamknięciaswojej działalności, którą prowadzi już blisko 30 lat(!).Tata naprawia buty, - jest szewcem,wszywa zamki,skraca spodnie,naprawia parasole,naprawia torebkii wiele innych.Proszę nie pozwólcie mu stracić swojejdziałalności, którą prowadzi pół życia.Wspomóżcie go!Do osób z Elbląga i okolic na pewno macie w domujakieś ulubione buty do naprawy, albo gdzieśtrzeba wszyć zamek - będziecie mega zadowoleniz jakości i cen. Zanieście mojemu Tacie - czeka napracę i przywita Was uśmiechem :-)Zakład znajduje się w Elblągu na ulicy Kościuszki20 czynny od poniedziałku do piątku od 9 do 15.Kto może - również proszę o udostępnienie posta -Was nic nie kosztuje, a dla mojego Taty to dziśwalka o być albo nie być.Z góry dziękuję :-)Google© 2021 GoogleGoogle© 2021 Google40akład szewski,naprawa parasoliEakład szewski, naprawa parasoliZakład szewski, naprawa parasoli3,0 ***** (1)0***** (1)ladeusz i
Pani sprzedaje swoje produkty tkane z sercem od wtorku do soboty. Jeśli możecie, kupcie coś od niej dla siebie lub swoich bliskich - takich ręcznie robionych produktów nigdzie nie dostaniecie – (Korytarz w kier. ul. Gdańskiej i parku)
Historia jednego zdjęcia –  chris.niedenthal ••• Q Liked by rozkoszestolu and 8,156 others chris.niedenthal Jeśli kogokolwiek to interesuje, to to moje zdjęcie, zrobione z samochodu, pokazuje moment, kiedy skojarzyłem, że przede mną rozwija się możliwość zrobienia ważnego zdjęcia. Nie widziałem jeszcze tego SKOTa i żołnierzy, schowani byli za drzewami. Samochód prowadził mój szwagier, Janusz Cieliszak, na tylnym siedzeniu siedzieli operator filmowy i fotograf Piotr Jaxa, i amerykański fotograf. Był to drugi dzień stanu wojennego, raźniej było nam jeździć w grupie, a szwagier był przy kierownicy, żebyśmy mogli w razie czego swobodnie fotografować przez okna samochodu. Fot. @ Chris Niedenthal 1981 Ali rights reserved

Fotograf uliczny odnajduje przypadkowe okazje do zrobienia zdjęć! (26 obrazków)

Gdy pomyślę ile mam jutro do zrobienia –
- Eh, żebyś ty stary wiedział, jaką ja mam wredną żonę... O byle sprawę potrafi mi zrobić awanturę na cały wieczór! – - Masz prawdziwego anioła, nie kobietę! Moja żona do zrobienia awantury nawet sprawy nie potrzebuje...
 –  Kobiety zablokowały Poznań. Centrum sparaliżowane. Motornicza bije brawo, geje tańczą poloneza
 –  Cezary Jurkiewicz...45 m• OObjawy Covida nie są przyjemne szczególnie jaksię ma współistniejące dolegliwości - takie jaknp. hipochondria. Szczególnie, że wynik dostałempozytywny i cała akcja transcenduje poza mojąparanoję.Ochota wyjścia i nakasłania na ludzi bezmaseczek jest nie do opisania. Fantazje, żebywyjść i polizać po twarzy jednostki, które dzielniezasłaniają sobie brodę nawiedzają mnie na jawie.Jeszcze przez kilka dni zarażam i jakby ktoświedział o jakimś proteście antymaseczkowców,to dawajcie znać - chętnie wpadnę. Kwarantannęmam z własnej woli, bo za dużo zarażonych isanepid nie działa i nie ma mnie kto kontrolować.Nie mam tego za złe władzy, że jest kompletnienieprzygotowana na tę sytuację, bo byływażniejsze rzeczy do zrobienia w wakacje. Walkiz LGBT nie można było dłużej odkładać w dobiekompletnego rozkładu polskiej rodziny i legionumasturbujących się 5cio latków.

Jerzy Owsiak ma koronawirusa i apeluje: "nie bagatelizujcie nawet najmniejszych objawów. Dbajcie o siebie"

 –  Jurek Owsiak O3g• PubliczneTesty rozpoznały koronawirusa.Ostatni tydzień był dla mnie i dla Fundacji bardzopracowity -między innymi robiliśmy bardzo dużezakupy sprzętów medycznych. Prowadziliśmy jew ogromnym reżimie sanitarnym i chociaż pozakończeniu Konkursu Ofert czułem się jeszczebardzo dobrze, to w piątek wieczorem poczułemtypowe objawy grypy - ból mięśni, gorączka 38stopni. Byłem przekonany, że może to być tylkogrypa, ale na wszelki wypadek zgłosiłem wrazzżoną chęć zrobienia testów. Weekend był trudny,ale powoli objawy mijały. W poniedziałekmyślałem, że jak to typowa grypa: przyszła i poprostu odchodzi. We wtorek zrobiliśmy jednaktesty i okazało się, że wynik jest pozytywny. Topokazuje, jak bardzo różną formę przybierakoronawirus. Gdyby pandemia nie była obecna wewszystkich przekazach medialnych, uznałbym toza coś, co w życiu już zdarzyło mi się nieraz idzisiaj byłbym już w Fundacji. Wyniki testuzmieniły jednak te plany o 180 stopni. Dlategoapeluję do Was: nie bagatelizujcie nawetnajmniejszych objawów. Dbajcie o siebie.W weekend wysłałem do wszystkichpracowników, z którymi miałem styczność,informację, aby mieli się na baczności, że poddamsię testom, ale w międzyczasie i oni powinnibardzo uważać na siebie i swoich bliskich iograniczyć wszelkie spotkania. Już odponiedziałku nasza Fundacja pracuje praktyczniew systemie home office. W poniedziałek to było80% a dzisiaj po wynikach większość nas już nahome office. Dodatkowo od dzisiaj wszystkieosoby, które miały ze sobą styczność - zgodnie zzasadmi - spędzą czas na ścisłej samoizolacji.Piszę o tym ze szczegółami, abyśmy wszyscyzdawali sobie sprawę, że zagrożenie jest stałewokół nas. Mimo że podczas naszej pracy -zarówno Konkursu Ofert, jak i podczasfunkcjonowania pracy w Fundacji, przestrzegamyzasad bezpieczeństwa, między innymi codziennemierzenie temperatury naszym pracownikom,noszenie maseczek, to jednak nie ustrzegliśmysię, aby zarazić się koronawirusem. Natychmiastpowiadomiłem o tym naszych pracowników iteraz oczywiście poddam się wszystkimczynnościom, które nakłada na mnie tenpozytywny wynik testu. Fundacja mimo homeoffice pracuje pełną parą, już raz na wiosnę wpierwszej fazie pandemii w ten sposóborganizowaliśmy naszą pracę i jak wszyscywidzicie, nie straciliśmy ani jednego dnia, abydobrze pracować i realizować wszystkie naszefundacyjne plany.Bardzo dziękuję tym wszystkim, którzy w całejPolsce będąc na pierwszej linii frontu,przeprowadzają testy. Niezmienne pozdrowienia iszacunek dla wszystkich lekarzy, pracownikówszpitali, ratowników, całego personalumedycznego za ich nieprawdopodobnie ciężką iważną pracę. Wszystkich cierpiących - mocnotulimy do serca. Walczymy!FRANCJAwela antieSMatecznejpamocyamyDEMOTYWATORY.PLJerzy Owsiak ma koronawirusa