Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 366 takich demotywatorów

 –  "Przed narodzinamiplanujemy sobie (...)pewne ciężkie zadania,takie jak udary. Ja jakojasnowidz sięgam trochęgłębiej (...) Potrafięzobaczyć wcześniejszewcielenia..."
 –  Jakub Wiech pisze - mikroblogMili Państwo, chciałbym zwrócić Państwa uwagę, że wmomencie energetycznej próby, gdy kryzys zajrzał do portfelimilionów Polaków, górniczy związkowcy stanęli na wysokościzadania i......zażądali sprzedaży węgla energetyce po cenieindeksowanej do ceny w portach ARA, bo akurat jest wysoka.Innymi słowy mówiąc: choć przez lata polski podatnik łożyłmiliardy złotych na nierentowne górnictwo, które nie radziłosobie nawet na rynku krajowym (a co dopiero namiędzynarodowym), to związkowcy i tak wyciągnęli łapę popieniądze, gdy wyczuli nadarzającą się okazję.Związkowców najwyraźniej niewiele obchodziło, że takiepostawienie sprawy spowoduje jeszcze większy wzrost cenenergii. Pokazali tym, gdzie mają resztę społeczeństwa i ichproblemy. Myślę, że powinniśmy odpłacić się tym samym - inp. zmienić datę wygaszania sektora na 2039 rok.Na koniec powiem tylko, że przez ostatnie 30 lat wrzuciliśmyw sektor węglowy ok. 260 mld złotych. Przez lalafinansowaliśmy kopalnie, bo cena węgla wydobywanego wPolsce była wyższa od tej np. w portach ARA. Wtedy związkisiedziały cicho i o żadnym indeksowaniu nie było mowy.Fot. Wilg
„Więzień w celi śmierci na pytanie o ostatnie życzenie przed tym jak zostanie mu podany śmiertelny zastrzyk, poprosił o kartkę i długopis po czym napisał: – "Drodzy rodzice, gdyby prawo były sprawiedliwe, siedzielibyście tutaj dzisiaj ze mną, bo to właśnie "dzięki" wam trafiłem tu, gdzie jestem teraz. Pamiętacie jak miałem 3 lata i pokłóciłem się z bratem? Zamiast z nami porozmawiać, każde z nas dostało klapsy tak liczne, że przez kilka dni nie chodziliśmy do przedszkola, żeby nie było widać siniaków. Pamiętacie jak miałem 7 lat i nie zrobiłem zadania domowego? Zamiast mnie wesprzeć, abym był w stanie wziąć na siebie tę nową odpowiedzialność, dostałem lanie pasem tak mocno, że z bólu nie mogłem zasnąć i płakałem całą noc. Wtedy też nauczyłem się was okłamywać, aby chociaż trochę ochronić się przed ciągle doświadczaną przemocą. Pamiętacie jak miałem 12 lat i pobiłem się z kolegą tak, że on miał podbite oko, a ja rozciętą wargę? Zamiast zauważyć, że nie potrafię panować nad emocjami i pokazać mi jak mogę się tego nauczyć, po raz kolejny oberwałem, co utrwaliło mnie jedynie w przekonaniu, że przemoc to właściwe rozwiązanie, kiedy ktoś nie postępuje po naszej myśli. Przez kilka dni nie mogłem siedzieć bez uczucia bólu i wstydu. Pamiętacie jak w wieku 15 lat wyrzucili mnie ze szkoły? W dalszym ciągu nie dostrzegliście, że jest to wynik tego, że nigdy nie mogłem z wami szczerze porozmawiać, bo każdy mój błąd spotykał się z waszą agresją. Przez całe moje dzieciństwo nie nauczyliście mnie żadnego sposobu rozwiązywania konfliktów poza jednym. Przemocą. Takie to dziwne, że tutaj właśnie skończyłem? To była jedyna droga jaką znałem. Byłem bity, szarpany i poniewierany więcej razy, niż mogę spamiętać. Wy nie wychowywaliście dzieci. Wy nas tresowaliście jak małe posłuszne zwierzęta i nigdy nie traktowaliście nas jak ludzi. Nieznajomych traktowaliście z większym szacunkiem niż wasze własne dzieci.Mówiliście, że to z miłości, że chcieliście dla nas dobrze, ale w waszych oczach było widać nienawiść podczas każdego uderzenia. Czasami nawet coś w rodzaju sadystycznej przyjemności ze znęcania się nad kimś, kto nie potrafi się sam obronić. Bo znowu źle odstawiliśmy talerz, wylaliśmy sok czy dostaliśmy jedynkę.To się zaczęło zaraz po tym jak się urodziłem i postępowało z każdym kolejnym rokiem, aż do teraz. Do momentu, w którym zostałem skazany za bestialskie morderstwo. Nawet nie znałem tego człowieka, ale postanowił zażartować z samobójstwa mojego brata i nie wytrzymałem. Postąpiłem w jedyny znany mi sposób.Powinniście być tutaj ze mną, jednak zanim to przeczytacie, mnie już nie będzie. Dlatego piszę ten list. On z wami zostanie do końca waszych dni. Kochałem Was całym sercem, ale Wy zniszczyliście moje dzieciństwo, moją młodość i życie..”Mocne. Każdemu rodzicowi powinno dać to do myślenia. Uczmy naszych dzieci miłości, wsparcia i zrozumienia, a będzie ono zarażało innych miłością a nie nienawiścią. Każdy ma wybór. Jedni pójdą w ślady rodziców, a drudzy zrobią wszystko, aby te ślady zatrzeć i wydeptać swoją ścieżkę.
 –
Mądra lekcja od małej Indianki: – Pewnego dnia przyszła do nas nowa nauczycielka, biała kobieta, Amerykanka. Była bardzo miła, ale miała okropne maniery. Zapisywała na tablicy zadania rachunkowe, dziesięć od razu. A potem ustawiała dziesięcioro dzieci przed tablicą. Każdy miał rozwiązać jedno zadanie. „Kto skończy jako pierwszy, odwraca się tyłem do tablicy” - powiedziała nauczycielka. Ale my czekaliśmy, aż wszyscy będą gotowi i dopiero wtedy wspólnie się odwracaliśmy. Nauczycielka zdenerwowała się:„Przecież powiedziałam, że ten, kto skończy pierwszy, ma się odwrócić! Czy nie zrozumieliście, co do was mówię?” I wtedy wyjaśniliśmy jej, że to jest złe zachowanie tego, czego od nas żąda. Przecież to nieładnie, kiedy ktoś się wywyższa, a pozostali muszą się wstydzić. Nauczycielka zapytała nas, jak chcielibyśmy to zmienić. W odpowiedzi usłyszała: „Ten, kto potrafi dobrze rachować, nie odwraca się, LECZ POMAGA INNYM, którzy nie są tak dobrzy w rozwiązywaniu zadań”.
 –  Morawiecki musiudawać objawyjakiejś trudnejchoroby i zostaćzdiagnozowanyprzy pomocy NFZ wmniej niżmiesiąc.Kaczyński otwieranp. kawiarnię zkilkomapracownikami Imusi przejśćpoprawnie kontrolePIP, USI SanepiduDuda musi znaleźćpracę w sektorzepaństwowym (np.urzędnik) zwymaganymangielskim

12 ciekawostek o celebrytach i asystentach do nietypowych zadań Od tej strony na pewno ich nie znaliście! (13 obrazków)

Dziesiątki sztuk zniszczonego sprzętu wojskowego, w tym najnowocześniejsze rosyjskie czołgi T-90M, i około tysiąca zabitych rosyjskich żołnierzy – Do zadania tak mocnego ciosu rosyjskiej armii przyczynił się ukraiński inżynier wojskowy Maksym, który po wykonaniu rekonesansu na rzece celnie wytypował miejsce, na jakim okupant rozpocznie budowę mostu pontonowego. Maksym obserwował teren za pomocą drona i tak opisał przebieg zdarzeń: „Artyleria była gotowa. Udało nam się potwierdzić, że Rosjanie zamontowali siedem części mostu z ośmiu. Wróg przerzucił nawet kilka pojazdów na drugą stronę rzeki. Wtedy nastąpiło ukraińskie uderzenie z użyciem artylerii i lotnictwa”. Maksym przekazał, że po dniu walki most został zniszczony. Lotnictwo zniszczyło rosyjski sprzęt i zbombardowało też inny most.Ministerstwo obrony Ukrainy zamieściło na Twitterze zdjęcia zniszczonego rosyjskiego mostu i sprzętu z takim mocnym komentarzem: „Członkowie ukraińskiej armii rozpoczęli sezon wakacyjny dla rosyjskich oddziałów. Niektórzy skąpali się w rzece, inni spalili w majowym słońcu”
Podręcznik używany przez uczniów do nauki rozwiązywania konkretnych problemów matematycznych. W tekście zamieszczono 84 zadania dotyczące tabliczek mnożenia, dzielenia, działańna ułamkach oraz geometrii, w tym objętości i powierzchni –
 – „Złożyliśmy zawiadomienie do prokuratury” - poinformował dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Marcin Smolik. „Mamy wątpliwości co do tego, czy egzamin przebiegł zgodnie z procedurami. Zgodnie z procedurami dyrektor szkoły jest zobowiązany na pół godziny przed egzaminem okazać przewodniczącym wszystkich zespołów nadzorujących wszystkie pakiety (z arkuszami egzaminacyjnymi) zapakowane. Oni mają obowiązek podpisać protokół, że zgadza się to wszystko z listem przewozowym” - dodał Smolik.Matura z angielskiego na poziomie podstawowym miała miejsce w piątek o godzinie 9 rano. Tymczasem już o godzinie 8:00 jedna z użytkowniczek Twittera opublikowała zdjęcie jednego zadania maturalnego, które pojawiło się na egzaminie
To był dla nich również egzamin obowiązkowy, więc jego niezdanie wiąże się z oblaniem matury –  CENTRALNAКОMISJAEGZAMINACYJNAЗбірка завдань містить інформацію,юридично захищену до початку екзамену.ЗАПОВНЮЄ ЕКЗАМЕНОВАНИЙMiсце для наліпкикодПеревір, чи код на наліпці цеЕ-100.КОДPESELЯкщо так-приклей наліпку.Якщо ні-повідом учителя.ЕКЗАМЕН НА АТЕСТАТ ЗРІЛОСТІЗ ПОЛЬСЬКОЇ МОВИ1ЗАПОВНЮЄ ГРУПАБАЗОВИЙ РІВЕНЬСПОСТЕРІГАЧІВЕкзаменований має право:ТЕСТна пристосованіпринципиоцінювання.ДАТА: 4 травня 2022 р.ПОЧАТОК: 9:00ЧАС ВИКОНАННЯ: до 255 хвилин (на тестування і написання твору)МАКСИМАЛЬНА КІЛЬКІСТЬ БАЛІВ: 20Інструкція для екзаменованого1. Переконайся, що ти отримала/отримав дві збірки завдань, позначеніномерами 1|2|-одну з тестуванням, а другу з твором.2. Перевір, чи збірка завдань з тестуванням складається з 10 сторінок (завдання1-12). Якщо сторінок не вистачає, повідом про це головному спостерігачеві.3. Запиши відповіді у відведеному для цього місці біля кожного завдання.4. Пиши розбірливо. Користуйся лише кульковою/чорнильною ручкою з чорнимстрижнем/чорнилом.5. Не користуйся коректором, помилки чітко закреслюй.6. Пам'ятай, що записи у чернетці не будуть оцінюватися.7. Ти можеш користуватися орфографічним словником і словником правильногослововживання.8. На цій стоpінці і на бланку відповідей запиши свій номер PESEL i приклейналіпку з кодом.9. Не записуй жодних символів у частині, відведеній для екзаменатора.ЕPOU-P1-100-2205Uklad graficznyо СКЕ 2021оЗавдання 4. (0-1)Доповни речення. Зазнач відповідь А чи В та відповідь С чи D.Według autora artykułu, badania przywołane w tekście mogą stanowić A/B pogląduSchopenhauera o wpływie C/D na skuteczność przekonywania.A. potwierdzenieB. zaprzeczenieС. гасjonainosciD. uczuciowościЗавдання 5. (0-2)Яка функція тексту домінує у останньому реченні статті Кшиштофа А. Вечорека?Вибери правильну відповідь серед варіантів А-D. Обгрунтуй свій вибір.А. Informatywnа.B. Ekspresywna.С. Impresywna.D. Рoetycka.Uzasadnienie:
Powiatowy Konkurs Matematyczno-Religijny – Zadanie 1. Oblicz ile złotych to "co łaska" uwzględniając inflację oraz ulgi płynące z Polskiego Ładu. Zadanie 2. Oblicz ilu wiernych zaszczepionych i niezaszczepionych, mogło uczestniczyć w mszy świętej, w kościele o powierzchni 213,7 metrów kwadratowych w czwartej fali pandemii Covid 19. Zadanie 3. Mnożąc liczbę grzechów głównych przez liczbę stacji drogi krzyżowej podniesioną do kwadratu, oraz podstawiając wynik pod wzór skróconych cnót niewieścich, wykaż dlaczego Chrystus jest królem Polski. Nie można się pomylić o żadną wartość, bo to grzech Oto zadania z konkursu matematyczno-religijnego, o które pan prosił
 –  PRACA Poszukujemy kandydatów polsko języcznych do tworzenia treści w Internecie. Główne zadania to rozpowszechnianie właściwych treści zgodnie z codziennymi wytycznymi. Wymagany dostęp bez ograniczenia do internetu. Godziny pracy 8-16 oraz 14-22. Wynagrodzenie zależne od zaangażowania (do 150 zloty dziennie, liczone od ilości zamieszczonych komentarzy oraz udostępnionych treści). Komentowanie na polsatnews.pl, TVN24, tvp info i inne. Nie Wymagamy własnego profilu na Facebook. Dostarczamy gotowe wiarygodne profile Polskich osób_ Mile widziane znajomość podstaw Języka Rosyjskiego. Osoby zainteresowane proszę pisać na priw.
 –  Zbigniew Stonoga od 9 miesięcy przebywa w areszcie śledczym w Warszawie-Białołęce. Przedsiębiorca zażądał od dyrekcji muszlę klozetową z wizerunkiem Zbigniewa Ziobry i automat do masturbacji z logiem PiS.
 –
Ciekawe czy w kluczuuwzględnili takie pytanie –  ułóż pytanie do zadania i rozwiąż je
Znacząco spadają również efektywność i zaangażowanie w wykonywane zadania, rośnie natomiast odsetek wypadków wynikających z pogorszenia koncentracji – Jak pokazują badania Instytutu Psychiatrii i Neurologii Ezop II, ponad 25%, czyli ok. 8 milionów Polaków, doświadcza zaburzeń psychicznych, a 7% doświadczyło zaburzeń związanych z alkoholem. Dodatkowo ponad 40% dorosłych Polaków twierdzi, że ich kondycja psychiczna uległa pogorszeniu podczas trwania pandemii
Brawo! Warto dawaćdobry przykład! –  Uniwersytet Szczeciński stanął na wysokości zadania. Przy ulicy Sowińskiego powstała baza 180 łóżek dla uciekających przed wojną mieszkańców Ukrainy. W tym miejscu uchodźcy mogą zarejestrować swój przyjazd do Polski, odpocząć po ciężkiej podróży, a także zjeść posiłek. Już dziesiątki osób znalazły w tam pomoc i schronienie.

Długie, ale warto przeczytać:

 –  Wieści z Rosji IIINie wiem ile w tym prawdy ale wrzucam - tłumaczony translatorem więc nieco zgrzytający przy czytaniu - wywiad z rosyjskim anonimowym analitykiem z FSB, który gdzieś tam w Rosji wyciekł."Będę szczery: przez te wszystkie dni prawie nie spałem, prawie cały czas w pracy, w głowie mi się kręci, jak we mgle. A że jestem przepracowany, czasem już łapię stany, jakby to nie było realne.Szczerze mówiąc, puszka Pandory jest otwarta - do lata rozpocznie się prawdziwy horror na skalę światową - nieunikniona jest globalna klęska głodu (Rosja i Ukraina były głównymi dostawcami zboża na świat, tegoroczne zbiory będą mniejsze, a problemy logistyczne doprowadzą katastrofę do szczytu).Nie potrafię powiedzieć, co kierowało decyzją o operacji, ale teraz wszystkie psy są metodycznie sprowadzane na nas (Służbę).  (...Ostatnio jesteśmy pod coraz większą presją, aby dostosowywać raporty do wymagań kierownictwa - już kiedyś poruszyłem ten temat. Wszyscy ci konsultanci polityczni, politycy i ich otoczenie, zespoły wpływu - to wszystko tworzyło chaos. Bardzo dużo.Najważniejsze jest to, że nikt nie wiedział, że będzie taka wojna, ukrywano to przed wszystkimi.  (...)Dlatego mamy totalną pizdę - nawet nie chce mi się dobierać innego słowa. Z tego samego powodu nie ma ochrony przed sankcjami: Nabiullina  [szefoa Banku Rosji] może zostać uznana za winną zaniedbań (raczej strzelcy jej zespołu), ale jaka jest ich wina? Nikt nie wiedział, że będzie taka wojna, więc nikt nie przygotował się na takie sankcje. To druga strona tajemnicy: skoro nikomu o niej nie powiedziano, kto mógł obliczyć to, o czym nikt nie powiedział?Kadyrow traci zmysły. Nieomal doszło do konfliktu z nami: Ukraińcy być może nawet podłożyli kłamstwo, że w pierwszych dniach operacji podesłaliśmy im trasę jednostek specjalnych Kadyrowa. Zostały one w najstraszliwszy sposób pobite w marszu, nie zaczęły jeszcze walczyć, a w niektórych miejscach zostały po prostu rozerwane na strzępy.  (...)Blitz nie powiódł się. Wykonanie tego zadania jest teraz po prostu niemożliwe: gdyby w ciągu pierwszych 1-3 dni schwytano Zelenskiego i urzędników państwowych, zajęto wszystkie najważniejsze budynki w Kijowie i odczytano im rozkaz poddania się - tak, opór zmalałby do minimum. Teoretycznie. Ale co dalej? Nawet w przypadku tej idealnej opcji istniał nierozwiązywalny problem: z kim negocjować? Jeśli zabijemy  Zelensky'ego, to z kim podpiszemy umowy? Jeśli z Zelenskim, to po tym, jak go zdemolujemy, te papiery będą bezwartościowe. OPZJ odmówił współpracy: Medwedczuk jest tchórzem, uciekł. Jest tam drugi przywódca - Bojko, ale on odmawia współpracy z nami - nawet jego ludzie go nie rozumieją. Chcieli przywrócić Tsareva, ale nawet nasi prorosyjscy zwolennicy zwrócili się przeciwko nam. Czy powinniśmy przywrócić Janukowycza? Jak możemy to zrobić?  Jego rząd zostanie zabity w ciągu 10 minut po naszym wyjściu. Okupacja? Skąd weźmiemy tylu ludzi? Komendantura, żandarmeria wojskowa, kontrwywiad, straż - nawet przy minimalnym oporze miejscowych potrzebujemy 500 tys. lub więcej ludzi. Nie licząc łańcucha dostaw. A jest taka zasada, że przekraczając ilość można tylko wszystko zepsuć. A to, powtarzam, byłoby w idealnym scenariuszu, który nie istnieje.(Prodovzhennya) Co teraz? Nie możemy ogłosić mobilizacji z dwóch powodów:1) Mobilizacja na dużą skalę podważyłaby sytuację w kraju: polityczną, ekonomiczną, społeczną.2) Nasza logistyka już dziś jest przeciążona. Sprowadzimy wielokrotnie większy kontyngent, a co dostaniemy? Ukraina to ogromny kraj pod względem terytorium. A teraz poziom nienawiści do nas jest nie do opisania. Nasze drogi po prostu nie są w stanie przyjąć takich karawan dostawczych - wszystko się zatrzyma. I nie będziemy w stanie nad tym zapanować, ponieważ panuje chaos.I te dwie przyczyny wypadają jednocześnie, choć wystarczy jedna, by wszystko się nie powiodło.Jeśli chodzi o straty: nie wiem, ile wynoszą. Nikt tego nie wie. Przez pierwsze dwa dni była jeszcze kontrola, teraz nikt nie wie, co się dzieje. Można stracić duże jednostki z łączności. Można je znaleźć lub rozproszyć, atakując je. Nawet dowódcy mogą nie wiedzieć, ilu z nich biega po okolicy, ilu zginęło, ilu dostało się do niewoli. Z pewnością liczba ofiar śmiertelnych jest liczona w tysiącach. Może 10 tysięcy, może 5, może tylko 2. Nawet centrala nie zna dokładnych danych. Ale powinna być bliższa 10. Nawet jeśli zabijemy Zelenskiego i weźmiemy go do niewoli, nic się nie zmieni. Nienawiść do nas jest na poziomie Czeczenii. A teraz nawet ci, którzy byli lojalni wobec nas, są przeciwni.  (...)Ponadto liczba ofiar wśród ludności cywilnej będzie rosła w postępie geometrycznym, a opór wobec nas będzie się tylko nasilał. Próbowaliśmy już wejść do miast z piechotą - z dwudziestu grup desantowych tylko jedna odniosła nieduży sukces. Wystarczy przypomnieć sobie szturm na Mosul - to reguła, tak było we wszystkich krajach, nic nowego.Warunkowy termin zakończenia wojny upływa w czerwcu. Warunkowo - bo w czerwcu nie mamy gospodarki, nic nam nie zostało. Ogólnie rzecz biorąc, już w przyszłym tygodniu nastąpi punkt zwrotny po jednej ze stron, po prostu dlatego, że sytuacja nie może być aż tak napięta jak teraz. Ogólnie rzecz biorąc, kraj nie ma wyjścia. Po prostu nie ma wariantu ewentualnego zwycięstwa, a jeśli przegramy - to już po nas, mamy przechlapane. W 100% powtarzamy to, co działo się w ubiegłym stuleciu, kiedy to postanowiliśmy dokopać słabej Japonii i odnieść szybkie zwycięstwo, a potem okazało się, że armia ma kłopoty (...) A wróg jest zmotywowany, zmotywowany w potworny sposób. Wiedzą, jak walczyć, mają wystarczającą liczbę dowódców średniego szczebla. Mają broń. Mają wsparcie. (...)Nie wiem, kto wymyślił "ukraiński blitz". Gdybyśmy my (analitycy) mieli rzeczywisty wkład, wskazalibyśmy przynajmniej, że pierwotny plan jest nieaktualny, że jest wiele rzeczy do sprawdzenia. Wiele rzeczy. Teraz jesteśmy po szyję w gównie. I nie wiadomo, co robić. "Denazyfikacja" i "demilitaryzacja" nie są kategoriami analitycznymi, ponieważ nie mają jasno określonych parametrów, na podstawie których można by określić stopień realizacji lub braku realizacji celu.Teraz musimy tylko czekać, aż jakiś pojebany doradca przekona najwyższe władze do rozpoczęcia konfliktu z Europą, żądając obniżenia sankcji. Albo obniżą sankcje, albo przystąpią do wojny. A jeśli odmówią? Nie wykluczam, że wtedy dojdzie do prawdziwego konfliktu międzynarodowego, jak to zrobił Hitler w 1939 roku. Czy istnieje możliwość przeprowadzenia lokalnego uderzenia jądrowego? Tak. Nie w celach militarnych (to nic nie da - to broń wyłomowa w obronie), ale po to, by zastraszyć innych. Czy wiesz, co zacznie się za tydzień? Cóż, nawet za dwa tygodnie. Będziemy tak zdeterminowani, że ominie nas głód lat 90. Po zamknięciu aukcji Nabiullina wydaje się podejmować normalne kroki - ale to tak, jakby palcem zatkać dziurę w tamie. Nadal będzie pękać, i to jeszcze mocniej. Niczego nie da się rozwiązać w ciągu trzech, pięciu czy dziesięciu dni.Kadyrow nie bez powodu  szaleje (...)  Stworzył sobie obraz siebie jako najpotężniejszego i niezwyciężonego. A jeśli raz upadnie, obali go jego własny naród. Wszystko to dzieje się w tym samym czasie, a my nie mamy nawet czasu, aby wszystko połączyć w całość. Znajdujemy się w takiej samej sytuacji jak Niemcy w latach 43-44. Od razu na starcie. Czasami jestem już zagubiony w tym przepracowaniu, czasami wydaje mi się, że wszystko było snem, że wszystko jest tak, jak było przedtem.(...) jesteśmy już w stanie całkowitej mobilizacji. Nie możemy jednak pozostać w takim trybie na długo, a czas, w którym się znajdujemy, jest niejasny i na razie będzie tylko gorzej. Mobilizacja zawsze sprawia, że kierownictwo traci orientację. Wyobraźcie sobie: możecie przebiec sto metrów sprintem, ale start w maratonie i sprint z największą możliwą siłą jest zły. Tak więc ja i pytanie Ukraińca pędziliśmy jak na sto metrów, ale weszliśmy w maraton biegowy.I to jest bardzo, bardzo krótkie podsumowanie tego, co się dzieje.Z cynicznej strony dodam tylko, że nie wierzę, aby W. Putin nacisnął czerwony guzik, aby zniszczyć cały świat.Przede wszystkim nie ma jednej osoby podejmującej decyzję, a przynajmniej ktoś z niej wyskoczy. (...)A co jest najbardziej obrzydliwe i smutne, osobiście nie wierzę w chęć poświęcenia człowieka, który nie dopuszcza w pobliże siebie swoich najbliższych przedstawicieli i ministrów, ani członków Rady Federacji. W obawie przed koronawirusem lub atakiem nie ma to znaczenia. Jeśli boisz się dopuścić do siebie najbardziej zaufanych, to jak odważysz się zniszczyć siebie i swoich bliskich włącznie?
 –  Moja siostra to geniusz.W pracy porposzono ją o znalezienieinfluencerów do współpracy. Wysłała dojednego z influ ofertę ze szczegółami zadania.A oto ich ich rozmowa:On: Nie rozumiemOna: *po prostu rozdzieliła ten sam tekst na mniejsze wiadomości.* I influencer zrozumiał.