Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 244 takie demotywatory

W Stanach piorun walnął w mural George'a Floyda – Przypadek?
Ta maszyna pozwala każdemu pracować za minimalną płacę tak długo, jak chce. – Kręcenie korbą z boku uwalnia jeden grosz co 4,97 sekundy, co daje łącznie 7,25 USD za godzinę. Odpowiada to płacy minimalnej dla osoby w Nowym Jorku. Ten twór jest genialny na wielu płaszczyznach, zwłaszcza jako komentarz społeczny. Bez wątpienia większość ludzi, którzy zaczną obsługiwać maszynę dla zabawy, szybko się zniechęci i przestanie, gdy zda sobie sprawę, jak mało zarabiają, obracając tę ​​bezmyślną korbę. Można wtedy przypuszczać, że człowiek zda sobie sprawę, że to właśnie robią prawie dwa miliony ludzi w Stanach Zjednoczonych każdego dnia… wykonując o wiele cięższą pracę niż kręcenie korbą. To zamienia ten kawałek w prosty, ale skuteczny argument za podniesieniem płacy minimalnej.
W USA coraz więcej firm testuje czterodniowy tydzień pracy, bo wypoczęci ludzie lepiej pracują – Jak donosi Business Insider, kolejne firmy w Stanach Zjednoczonych chcą testować czterodniowy tydzień pracy. Tym sposobem korporacje chcą walczyć z masowym wypaleniem zawodowym, ale i wspomóc pracowników, którzy skarżą się, że pandemia wpłynęła na ich zdrowie psychiczne i wywołała większy stres. Istnieje również przekonanie, że bardziej wypoczęci pracownicy będą efektywniejsi
Polonijne seminarium w Orchard Lake przestanie funkcjonować po zakończeniu roku akademickiego 2021/2022 – Seminarium w Orchard Lake, gdzie kształcą się polscy klerycy, opublikowało w czwartek na swojej stronie internetowej oświadczenie, w którym zapowiedziało zakończenie działalności. Rada Seminarium Świętych Cyryla i Metodego w Orchard Lake wskazała "kilka powodów rekomendacji" dotyczącej jego zamknięcia. Wymieniono "zmiany demograficzne w Stanach Zjednoczonych, większe możliwości zawodowe w Polsce i ostatnie zmiany zasad, które nie pozwalają polskim klerykom na przenoszenie się między seminariami".O seminarium św. Cyryla i Metodego w Orchard Lake niedaleko Detroit w Stanach Zjednoczonych zrobiło się głośno po reportażu "KRÓLestwo" reportera TVN24 Marcina Gutowskiego. Rektor seminarium - ksiądz Mirosław Król - został oskarżony o molestowanie seksualne. Dziennikarz TVN24 dotarł do jego ofiar - byłych wychowanków - a także zbadał powiązania księdza Króla z polskimi biskupami, w tym z kardynałem Stanisławem Dziwiszem. Sam kardynał zdecydował się nie komentować sprawy.Nie ma seminarium, nie ma problemu
Każdy wie jak wygląda Statua Wolności. Nie każdy wie, że jej pierwowzór nie miał pojawić się w Stanach Zjednoczonych, ale w Egipcie. – Frédéric Auguste Bartholdi był francuskim rzeźbiarzem żyjącym w XIX wieku. Kanał Sueski go zachwycał i fascynował, dlatego marzył o postawieniu u jego wlotu ogromną statuę. Przedstawiała wiejską kobietę egipską, ubraną w tradycyjne szaty i została nazwana „Egipt albo rozwój niosąca światło do Azji”. Ówczesne władzy odrzuciły projekt, który stał się późniejszą inspiracją dla tego samego rzeźbiarza do stworzenia Statuty Wolności.Subciekawostka: Jako symbol wolności zaprezentowana została fellaha (egipska wieśniaczka). Kobiety na wsi nie zasłaniały twarzy, ponieważ utrudniałoby im to pracę. Twarze zasłaniały wówczas przedstawicielki klas wyższych, które zazwyczaj nosiły stroje przypominające dzisiejsze hijaby, nie jedynie chusty przykrywające włosy. Mimo to, to kobiety ze wsi były prezentowane miejskim kobietom jako wzór wolności.Na zdjęciu z lewej strony znajduje się projekt statuy, która miała znaleźć się u wlotu Kanału Sueskiego. Po prawej stronie znajduje się Statua Wolności.
Jeden z klientów baru "Stumble Inn Bar&Grill" w Stanach Zjednoczonych dał kelnerce napiwek w wysokości 16 tysięcy dolarów, czyli ponad 60 tysięcy złotych – Klient ten siedział samotnie przy stoliku i zamówił dwa hot dogi, czipsy ogórkowe i napój. Za swój posiłek zapłacił niecałe 38 dolarów. Po opłaceniu rachunku zostawił obsługującej go kelnerce napiwek w wysokości 16 tysięcy dolarów. Mężczyzna powiedział, że nie jest to pomyłka, a obsługa baru zasługuje na takie wynagrodzenie, ponieważ bardzo ciężko pracuje. Właściciel baru zdecydował się podzielić napiwek pomiędzy wszystkich pracowników, którzy tego dnia przebywali w pracy
Kobieta z Florydy poszła do bankomatu, aby wypłacić 20 dolarów, jednak okazało się, że na jej koncie znajduje się prawie 1 miliard dolarów. – W sobotę Julia Yonkowski z Largo na Florydzie chciała wypłacić 20 dolarów z bankomatu, lecz przed dokonaniem wypłaty postanowiła najpierw sprawdzić saldo swojego konta w Chase Bank. Jej rachunek wykazał dokładnie 999 985 855,94 dolarów - podało WFLA.Tym samym Yankowski teoretycznie stała się 615. najbogatszą osobą w Stanach Zjednoczonych.„O mój Boże, byłam przerażona. Wiem, że większość ludzi pomyślałaby, że wygrali na loterii, ale ja byłam przerażona” - powiedziała Yonkowski w wywiadzie dla WFLA.„Czytałam historie o ludziach, którzy wzięli pieniądze lub wzięli pieniądze, a potem musieli je spłacić. Ja i tak bym tego nie zrobiła, ponieważ nie należą one do mnie” - dodała.Rzeczniczka Chase, Amy Bonitatibus, wyjaśniła we wtorek, że to, co Yonkowski uważała za saldo było w rzeczywistości ujemne. Bank zrobił to „aby zwrócić uwagę kobiety na problem z jej kontem”.„Nasz lokalny oddział i grupa obsługi klienta rozmawiała wczoraj z panią Yonkowski, aby wyjaśnić rozbieżność” - powiedział przedstawiciel banku.
Sylvester Stallone chciał, by w trzeciej części filmu „Rocky” zagrał papież Jan Paweł II – Sylvester Stallone dzielił się z innymi osobami odpowiedzialnymi za produkcję, swoimi pomysłami na temat fabuły i miejsca akcji trzeciej części Rocky’ego.„Widzisz to? Rocky w Koloseum? Ostatni gladiator? A na treningu wspina się po Hiszpańskich Schodach. Pamiętaj, że Rocky jest bardzo religijny. Możesz go sobie wyobrazić w Bazylice Świętego Piotra? Na poważnie zamierzam umieścić w filmie scenę audiencji u papieża. Może ten papież pójdzie na to. Jeśli tego nie zrobi, weźmiemy innego papieża” - tak obraz filmu przedstawiał swoim współpracownikom Stallone. Ostatecznie film został zrealizowany w Stanach Zjednoczonych, a postać Jana Pawła II nie została umieszczona w filmie

Według oficjalnych danych podawanych przez National Weather Service tylko w Stanach Zjednoczonych w ciągu każdego spośród ostatnich dziesięciu lat na skutek uderzenia pioruna ginęło średnio 25 ludzi W sumie jednak około 90% osób przeżywa tego typu wypadek, odnosząc jedynie mniej lub bardziej poważne obrażenia

W sumie jednak około 90% osób przeżywa tego typu wypadek, odnosząc jedynie mniej lub bardziej poważne obrażenia – Po raz pierwszy Roy Sullivan został trafiony przez piorun w 1942 roku w wieku 30 lat. Ukrywał się przed burzą w nowej wieży wykorzystywanej do wypatrywania pożarów lasu, lecz nie miała ona jeszcze piorunochronu i po którymś z kolei uderzeniu zaczęła płonąć. Mężczyzna wybiegł więc na zewnątrz i po zaledwie kilku krokach został porażony, czego efektem były dziura w bucie, oparzenie nogi, krwawienie i utrata paznokcia przy paluchu prawej nogi. Drugi wypadek przydarzył się w 1969 roku, gdy Roy Sullivan prowadził ciężarówkę po górskiej drodze. Choć zwykle w takich okolicznościach powinien być bezpieczny, został porażony przez otwarte okno po tym, gdy piorun trafił w rosnące przy drodze drzewa. Doznał poparzeń twarzy, a jego brwi i inne nieosłonięte włosy spłonęły. Stracił też przytomność, ale ciężarówka zatrzymała się przed urwiskiem. Niemal dokładnie rok później mężczyzna został porażony po raz trzeci, gdy piorun trafił w transformator przy jego domu, czego efektem były oparzenia ramienia.Gdy podczas niewielkiego deszczu wiosną 1972 roku Roy Sullivan przebywał w wartowni na wzniesieniu i zajmował się pracą, na skutek trafienia pioruna zniszczeniu uległa skrzynka bezpiecznikowa, a włosy na głowie mężczyzny zapaliły się. Przez dłuższą chwilę miał on problemy z ugaszeniem ognia, gdyż głowa nie mieściła się pod kranem i musiał użyć wilgotnych ręczników, po czym pojechał do szpitala. Po tym wydarzeniu trafił do Księgi Rekordów Guinnessa, ale już w 1973 roku został porażony po raz piąty. Próbował wyprzedzić burzę podczas jazdy ciężarówką, a gdy uznał, że pogoda się uspokaja, wysiadł na zewnątrz. Gdy tylko to zrobił, został bezpośrednio trafiony piorunem, przez co znów jego włosy na głowie zapłonęły, a poparzone zostały obie nogi.Pięć miesięcy po tym, jak w czerwcu 1976 roku Roy Sullivan został porażony po raz szósty podczas chodzenia po terenie parku i skręcił kostkę, a jego włosy znów zapłonęły, postanowił odejść z pracy i przeprowadzić się wraz z żoną w nowe miejsce. Tam mężczyzna zamontował ponad dziesięć piorunochronów przy swojej przyczepie kempingowej i pobliskich drzewach. Mimo to już na początku lata 1977 roku został trafiony po raz siódmy podczas połowu ryb, przez co wpadł do wody, doznał oparzeń brzucha i klatki piersiowej, a także stracił słuch w jednym uchu. Sam mężczyzna przyznał nawet, że tak naprawdę po raz pierwszy podobny incydent miał miejsce w jego dzieciństwie, gdy podczas pracy na polu piorun trafił w ostrze jego kosy, ale nic mu się nie stało. Wydarzenie to nie zostało jednak udokumentowane i nie jest oficjalnie uznawane.Na zdjęciu widoczny jest Roy Sullivan w swoim kapeluszu uszkodzonym podczas jednego z wypadków. Mężczyzna odebrał sobie życie za pomocą pistoletu w 1983 roku
Jedną z najmłodszych osób zaszczepionych przeciwko COVID-19 jest 6-letnia Zosia z Polski. Firma Pfizer zapowiedziała drugą fazę badań klinicznych nad szczepionką z udziałem dzieci w wieku od 6 miesięcy do 11 lat – Druga faza badań klinicznych obejmująca dzieci w wieku od 6 miesięcy do 11 lat będzie prowadzona w USA, Finlandii, Polsce i Hiszpanii. Koncern Pfizer poinformował, że pierwsza faza testów przeprowadzona w Stanach Zjednoczonych z udziałem 144 dzieci dała pozytywne rezultaty i nie wykazała problemów ze skutkami ubocznymi
W Stanach Zjednoczonych opracowano projekt ustawy, który kwalifikuje okrucieństwo wobec zwierząt jako ciężkie przestępstwo, za które będzie groziło do 7 lat więzienia –
Każda zabawka z tej firmy objęta jest dożywotnią gwarancją i jest naprawiana bezpłatnie w jakimkolwiek przypadku (lub wymieniana, jeżeli obrażenia są niemożliwe do zreperowania) – Po powrocie do właściciela pacjent posiada obrączkę potwierdzającą pobyt w szpitalu oraz receptę
Starożytni Persowie omawiali nowe pomysły dwukrotnie. Pierwszy raz na trzeźwo, a drugi raz po pijaku, ponieważ świetny pomysł w obu stanach musiał brzmieć równie dobrze –
Sparaliżowany mężczyzna wyobraził sobie, że pisze list, a maszyna zamieniła jego myśli na tekst – W Stanach Zjednoczonych powstało eksperymentalne urządzenie, zdolne dekodować wyobrażone pismo ręczne do formy rzeczywistego tekstu. Na obecną chwilę technologia jest w stanie "pisać" do 90 znaków na minutę z dokładnością na poziomie 95%
 –
14-letni Darius Brown przekazał schroniskom niezliczoną ilość muszek dla psów, aby piękniej się prezentowały i mogły łatwiej znaleźć nowy dom – Jego celem jest dostarczać muszki do schronisk we wszystkich 50 stanach USA

Przedsiębiorczy tata

 –  Bryan Ware jest mieszkającym w San Francisco ojcem, którego dwaj synowie uwielbiają rysowanie kredkami świecowymi. Pewnego razu w restauracji kelner przyniósł jego dzieciom kredki do rysowania, kiedy tata zainteresował się co z takimi kredkami później się dzieje okazało się, że po prostu są wyrzucane. Bryan postanowił wykorzystać takie odpadki i zajął się recyclingiem kredek, a swoje wyroby oddaje szpitalomRocznie restauracje i szkoły w całych stanach wyrzucają 34 tony kredek świecowych. Pan Ware założył firmę Crayon lnitiative, która pozyskuje resztki kredek z restauracji, kawiarni i szkół. Następnie topi je, formuje od nowa w formę kredek i dostarcza do szpitaliProdukcja kredek jest dziecinnie prosta i można to robić nawet w domowej kuchni. Stopioną w garnku masę świecową wlewa się do podgrzewanej formy, którą po wypełnieniu się ostudza i... mamy 96 kredek!Kredki produkowane przez Crayon Initiative są grubsze od tych dostępnych w sklepach, dzięki czemu łatwiej mogą się nimi posługiwać dzieci o ograniczonych możliwościach ruchowych.Kredki rozwożone są do szpitali w całej Kalifornii i mimo że firma działa od niedawna, wysłała już ponad 2000 kartonów kredek
 –  Historyczne bzdury10 godz. ·Ta grafika robi furorę u proepidemików. Ale jak to zwykle z nimi bywa, nie ma za wiele wspólnego z rozumem i faktami.Czy Pfizer dostarczał preparaty medyczne podczas II wojny? Jak najbardziej tak. Sęk w tym... że nie Niemcom. Bo mimo iż nazwa jest niemiecka to jest to firma amerykańska. Została ona założona w USA w 1849 roku przez emigrantów z Niemiec - Charlesa Pfizera i Charlesa Erharta. Podczas II wojny firma w ogóle nie miała przedstawicielstwa czy zakładów produkcyjnych w Europie. Natomiast w Stanach dostarczali penicylinę na potrzeby armii.Grafika przedstawiająca bramę do KL Auschwitz, z tym że pierwsze słowo zostało zastąpione logotypem Pfizera, tak że napis głosi Pfizer macht frei. Nad bramą i widocznymi w oddali budynkami obozu widać fragment człowieka - tylko kawałek korpusu i dwie ręce trzymające tuż przed obiektywem szczepionkę. Komentarz do grafiki - Gdyby ktoś nie pamiętał, to właśnie firmy Pfizer i Bayer dostarczały leki i szczepionki do eksperymentów na ludziach w niemieckich obozach koncentracyjnych...
 –  Czy szczepionki, które Duda załatwia w Chinach,będą wcześniej niż szczepionki.które załatwił]w Stanach ™czy późniejBo nie wiem,na którą sięzdecydować.
Johnson&Johnson wyprodukował szczepionkę, która została zaakceptowana do użytku przez USA – Jak podaje wprost.pl - federalna Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) zatwierdziła w sobotę do stosowania w USA szczepionkę przeciwko Covid-19 firmy Johnson&Johnson. To trzeci taki preparat dopuszczony do użytku w Stanach Zjednoczonych, pierwszy podawany tylko w jednej dawce