Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 94 takie demotywatory

 –  Politechnika WrocławskaWydzial MechanicznyEgzamin Dyplomowy dla kierunku Automatykai Robotyka - studia I stopniaPrzy pomocy dostarczonej kredki połącz dwie narysowaneponiżej kropki.Promotor może Ci pomagać w trakcie egzaminu.Czas przeznaczony na egzamin: 1h(prosimy aby nie podejmować próby spożycia kredki)

Najlepsze teksty mistrzów internetu #367. Oni nigdy nie zawodzą (31 obrazków)

Źródło: mistrzowie.org
 –  Witam... przychodze zproblemem...Pani cora zaproszona byla naurodziny mojego dziecka dwadni temu i hestem bardzoniezadowoona z prezentu jakiottzymala... kolorowanki ikredki? Wie Pani moze 50zlcalosx prezentu A tutaj u naszajdla się dużo rzeczy i wypiłasoki cole to wszystko jestdrogie!!! Prosilabym nasteonymrazem o prawdziwy prezentbo... dziexko moze i sie cieszyale to dla tego ze nie znawartości!!! Nie wstyd Pani??!!Bycie skompym potem wraca
 –  Paweł_ Fajdek_official@Pawel_Fajdek. ObserwujKredki strugać, kanapki szykowaćXSzymon Ziółkowski @ZiolkowskiSzymDawać nam tu tego ganga nastolatków!Przeszukamy tornistry i zarekwirujemy kanapki! Porzundek ma być!@Pawel_FajdekP
Z reguły życie jest szare i monotonne, ale to od nas zależy, jak wielu kolorów odważymy się mu nadać –

"Tamte" święta były dla mnie najpiękniejszymi, jakie miałam w życiu. Czekałam na nie długie miesiące. Dla nas, dzieci wychowanych w latach 80., czas płynął od wakacji do Świąt Bożego Narodzenia i od świąt do wakacji

"Tamte" święta były dla mnie najpiękniejszymi, jakie miałam w życiu. Czekałam na nie długie miesiące. Dla nas, dzieci wychowanych w latach 80., czas płynął od wakacji do Świąt Bożego Narodzenia i od świąt do wakacji – W Wigilię mama wstawała pierwsza. Zrywała kartkę z kalendarza, a potem spędzała czas w kuchni, do której wstęp był dla nas przez większość dnia zabroniony. Po śniadaniu trzeba było przecież się „przegłodzić”, żeby wigilijna kolacja lepiej smakowała. Zawsze czekaliśmy na pierwszą gwiazdkę, a za oknem wokół był puszysty śnieg – do kolan, czasem do pasa. Naprawdę nie pamiętam Świąt bez śniegu. Wierzyliśmy też, że zwierzęta o północy przemówią ludzkim głosem...Choinka była takim trochę chaosem wszystkiego. Jednak na pewno kolorowa. U mnie w domu była sztuczna. Pamiętam, że z przodu miała bombki, a z tyłu prawie wcale. Czubek był lekko wygięty, jakby przeszkadzał mu sufit. Bombki po prostu przepiękne: muchomorki i takie okrągłe, błyszczące, w których można było się przeglądać, no i też takie, które miały wgniecenia i szybko się tłukły. Mama zbierała je, kruszyła i chowała na ozdobienie nimi korony na zabawę choinkową. Królowały cukierki: szklaki, kukułki i raczki, a niekiedy czekoladopodobne, skrupulatnie liczone przez mamę. Mieliśmy na to swój mały patent: po zjedzeniu wkładaliśmy w papierek watę. Była ona wtedy doskonałą imitacją śniegu i wspaniale też zakrywała prześwity na choinkowych gałęziach.Mikołaj wyglądał zupełnie inaczej niż dziś. Jego stroju nie można było wypożyczyć, czy go kupić. Ja nie przypominam sobie, aby w naszych domach Mikołaj w ogóle miał czerwone ubranie, może tylko dodatek w tym kolorze. Przebierał się za niego tata lub wujek a dorośli byli bardzo kreatywni. Mikołaj zakładał często buty albo część ubrania któregoś z domowników, więc wraz z wiekiem domyślaliśmy się, że on wcale nie istnieje. Prezenty: najpiękniejsze, choć bardzo skromne - książka, jakieś mazaki czy kredki. Już wcześniej szukaliśmy ich w szafach i wersalkach. My nie dostawaliśmy podarunków na co dzień. Były więc wymarzone i wyczekiwane.Liczyliśmy nasze prezenty, ustawialiśmy w rządku, obok łóżka i patrzyliśmy na nie zaraz po przebudzeniu. Po Nowym Roku opowiadaliśmy sobie o nich w szkole.Tęsknię za magią tamtych lat. Za zapachem. Zapachem tych dwunastu potraw, robionych przez mamę i babcię. Zapachem pomarańczy. Nawet za tym zapachem pasty, którą mama czyściła podłogę w kuchni. Za zapachem gazety z programem, którą w wigilijny poranek z kiosku przynosił tato. Miała zielony napis, wkładkę, krzyżówkę i była bardzo gruba. Mam wrażenie, że nawet gazeta pachniała wtedy świętami..."Fragment z książki „Tamten smak oranżady. Z pamiętnika ‘78 rocznika” via Instagram Monika Marszał @monikama szalszeregowy oświetleniowyKOMPLET CHOINKOWYet@monikamarszal
Czuję się oszukany! –  MEMARKERContent and Color My VaryArtskillsactivity buck150piecesARKERactivity bucket?WASHABLEtopIndridFak150piecesT
- A mówiłem, podaruj im zwykłe kredki... –
Janusz Kowalski został nowym wiceministrem rolnictwa – Nieoczekiwanie dla większości społeczeństwa jak i samego zainteresowanego okazało się, że wśród wielu innych talentów, jest on też specjalistą od rolnictwa. Polityk ten wcześniej poznał się jako wybitny znawca win Tuska, kolorowych kredek i niemieckiej hegemonii w Europie
Ktoś tu minął się z powołaniem. Bardziej pasuje do ASP –  Egzamin Dyplomowy dla kierunku Automatykai Robotyka -studia I stopniaPrzy pomocy dostarczonej kredki połącz dwie narysowaneponizej kropki.Promotor może Ci pomagać w trakcie egzaminu.Czas przeznaczony na egzamin: Ih(prosimy aby nie podejmować próby spozycia kredki)
Kameleon wspinający się po kredkach –
0:45
Kolorowy świat Janusza Kowalskiego –  Panie Januszu,co to za zwierzę?To jest paw.
Możecie nie wierzyć, ale to zdjęcie z kolorowymi kredkami pochodzi ze strony Ministerstwa Rodzinyi Polityki Społecznej – Ciekawe co na to słynny poseł Zjednoczonej Prawicy?
 –
A to dopiero początekfali upałów... –  Kaczyński o 17:30 zmienia płeć

Kolorowe kredki Janusza Kowalskiego - zbiór najlepszych memów (31 obrazków)

 –
0:29
 –
Ciąg dalszy wieści z frontu: – 36. Bohaterski wyzwoliciel rosyjski próbował sprawdzić wystrzałowe promocje w sklepie AGD w Chersoniu i trochę podwędzić. Na drodze stanęły zamknięte drzwi, którym nie dał rady,37. Ponoć Anonymous proponuje 52 tysiące dolarów za każdy oddany przez rosjan czołg. Biorąc pod uwagę, że w przeliczeniu na ruble to obecnie jakieś 2 kontenery pieniędzy, chętni mogą szybko się zjawić,38. Ministerstwo Cyfrowej Transformacji Ukrainy z dumą poinformowało, że zbiorka pt. "Wyślij putina na Jowisza" zebrała już ponad 2 miliony dolarów. Internet radzi, by w najbliższym czasie kupić okulary, dzięki którym nie oślepi nas słońce od patrzenia na rakietę,39. Pojmany rosjanin został zmuszony do pokutnego przykucu na pustej butelce, prawdopodobnie po piwie. Przesrane ma chłop,40. W Moskwie odbył się zlot czarownic, które miały przekląć wrogów rosji. Wygląda na to, że pomyliły Ukra-Kadabra z Hokus-Cyganus,41. rosjanie nie mogli się powstrzymać przed falą ogólnej mobilizacji i również sprezentowali Ukraińcom kolejne czołgi z najnowszej kolekcji, porzucając je w polu,42. Przyjaciele putina to prawdziwe złoto. Jeden z nich: Alexander Konanykhin, daje $1,000,000 za możliwość porozmawiania twarzą w twarz. Przy czym wladimir niekoniecznie musi być obecny resztą ciała,43. Ukraińska wieś z kolejną dotacją. Tym razem do budżetu wjechała nowiutka wyrzutnia rakiet przeciwlotniczych, o wartości 25 milionów dolarów. Wszystko, ponownie, dzięki rosyjskiemu funduszowi porzuconych sprzętów wojskowych,44. Ktoś tu zazdrości Czeczenom. Elitarna 1. Armia Pancerna, znana głównie z corocznej parady na Placu Czerwonym w Moskwie, została rozbita pod Charkowem. Zapewne ruch czołgów spowalniała ilość medali przypiętych do klap każdego z żołnierzy,45. Pan w mundurze rosyjskim z popularnego filmu, na którym cieszył się ze świstu rakiet, nagle zmienił zdanie i twierdzi, że putin do drań. Na jego zdanie być może, ale tylko być może, wpłynął fakt, że otaczają go mało weseli panowie w mundurach ukraińskich.46. Ukraińcy na filmach pokazali wyposażenie plecaka swojego najeźdźcy. Wśród sprzętu (jednak) starszego od racji żywieniowych, są kredki, flamastry, cyrkle i linijki. Wskazówka dla rosjan: skoro rzeczywiście twierdzicie, że jesteście na "szkoleniu", to róbcie notatki na żółtym papierze. Nie da się go skserować,47. Profesor Maksim Mironow, rosyjski specjalista od finansów i przy okazji doktor Uniwersytetu w Chicago, bardzo naukowo określił stan finansów swojego kraju po sankcjach, jako CHUJNIA,48. putin rzekł, że Ukraina kiedyś należała do rosji i po prostu ją zabierają do siebie. Mongolia z wypiekami na twarzy czyta to zdanie myśląc o rosji.Źródło: FB Marcin Morkowski
Źródło: Marcin Morkowski
Zaskoczę was... To nie jest rysunek, tylko kot siedzący na kartce papieru –