Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 228 takich demotywatorów

 –  Dej, mam horom curkey 21 godz. ■ GPani madka polka zrzutkowa dziewiątką dzieci i 4 zrzutkami,postanowiła utworzyć piątą 1$https://zrzutka.pl/6wy5xx...ZRZUTKA.PLNa zrealizowanie marzeń dzieci | zrzutka.plZałożyłam tą zbiórkę, ponieważ chciałabym uzbierać fundusz na...II-©O 135 136 komentarzyJakub Mam do licytacji pusta butelkę po winie.Można ja wypełnić marzeniami. 450 zl na startLubię to! ■ Odpowiedz • 21 godz. 83
6-letni chłopiec, którego marzeniem było zostać policjantem, zmarł 9 miesięcy po tym jak zdiagnozowano u niego tętniaka. Wcześniej policjanci z Queensland zdążyli spełnić jego marzenie i na jeden dzień pozwolili mu poczuć jak to jest być oficerem policji –
W Grze o Tron Tyrion klika razy opowiadał anegdotkę o tym jak przyszedł do burdelu z ulem i osłem, ale nigdy nie dane mu było jej dokończyć. Fani w końcu ustalili jak powinna brzmieć w całości: – Przyszedłem raz do burdelu z ulem i osłem. Burdelmama zapytała: - Czego pan sobie życzy? - Chcę się przespać z ladacznicą bo moja kobieta mnie opuściła. - A po co panu ten ul i osioł? - Moja kobieta znalazła butelkę z dżinem który obiecał spełnić jej 3 życzenia. Za pierwszym razem zażyczyła sobie domu godnego królowej i dostała ten ul. Za drugim zażyczyła sobie mieć najzgrabniejszą dupę na świecie i dostała tego osła [po angielsku dupa i osioł to "ass", czyli dostała najzgrabniejszego osła]. A za trzecim zażyczyła sobie żebym miał ch*ja po kolana. - Chyba z trzecim życzeniem wszystko w porządku? - Wszystko w porządku? Kiedyś miałem 2 metry!
Te 2 mld zł od Andrzeja Dudy na coś trzeba wydać –  TVP kupuje 30 samochodów, każdy jak dla prezesa. Publiczny nadawca oczekuje luksusu Długość co najmniej 4,7 m, moc od 150 KM, automatyczna skrzynia biegów, automatyczna klimatyzacja, kamera cofania oraz lakier niebieski metaliczny - to tylko niektóre wymogi, jakie musi spełnić 30 samochodów, które w najbliższych tygodniach zostaną zakupione przez Telewizję Polską. W skrócie: spółka celuje w auta pokroju Opla Insignii czy VW Passata. Czy realizacja misji publicznego nadawcy byłaby niemożliwa z nieco skromniejszymi autami? Zadałem takie pytanie telewizji Jacka Kurskiego, ale nie liczę na szczerą odpowiedź.
"Moja babcia całe życie marzyła o zaczarowanej sesji zdjęciowej, więc postanowiłem spełnić jej marzenie" –
Jej syn cierpi na mózgowe porażenie dziecięce, ale zawsze marzył o jeździe na deskorolce. Dzięki specjalnej platformie stworzonej przed fizjoterapeutów, kobieta mogła pomóc swojemu dziecku spełnić jego marzenie –
0:31
W takich chwilach zaczynam myśleć, że może w końcu mogłaby się spełnić ta przepowiednia o końcu świata –
 –  Małgorzata Godlewska7 kwietnia o 07:15 · Proszę przeczytajcie ten post do końca. Jest długi ale może warto? Nie jestem celebrytką, nie jestem bohaterką, jestem zwykłą pielęgniarką, która niemal codziennie idzie do pracy. Widzę beztroskich ludzi, którzy myślą że pandemia ich nie dotyczy i jestem przerażona . Są młodzi, piękni i takie jest życie. Koronawirus jest gdzieś w Hiszpanii, Włoszech, Francji, ale nie u nas. U nas można się odwiedzać, organizować małe przyjęcia w ogrodach, a będąc na kwarantannie przyjmować gości, jeździć na zakupy, przecież chodzi głównie o to,żeby nie zostać złapany, a nie pozostać odizolowanym. Można jeździć na golfa, na ryby i robić dużo "fajnych" rzeczy, bo koronawirus nas nie dotyczy. Nieważne, że 80% chorych przechodzi zakażenie niemal bezobjawowo. Ty czujesz się zdrowy ale nie wiadomo jak przechoruje młoda, zmęczona i przerażona osoba, która siedzi na kasie w Biedronce i mówi mi, że właściwie chciałaby już zachorować bo jest wykończona psychicznie i fizycznie a najgorsze jest oczekiwanie! Idą święta, odwiedziny i przyjęcia jeszcze się nasilą, bo przecież was zagrożenie nie dotyczy, życie jest piękne. Ja nie odwiedzam mojej starej matki, żeby jej nie narażać i bardzo za nią tęsknię a przecież mogłabym bo wydaje się że jestem zdrowa! Ludzie pamiętajcie się, najgorsze jeszcze przed nami. Nie ma co się oszukiwać, choroba dotknie każdą rodzinę oby nie śmiertelnie. Widziałam już różne rodzaje śmierci, ale wydaje mi się, że umieranie na koronawirusa jest obdarte z godności jaką niesie śmierć. Nie zdjecie sobie sprawy jakie procedury trzeba spełnić, po stwierdzeniu zgonu a pamiętajcie, że z czasem może to dotyczyć waszego znajomego, przyjaciela matki, ojca męża, żony czy dziecka! Nie będziecie się mogli z nimi pożegnać, w każdy otwór zmarlego trzeba wepchnąć gazik nasączony chloraminą a ciało owinąć nasączonym prześcieradlem jak kawał zepsutego mięsa! Może to wami wstrząśnie, a może w dalszym ciągu uważacie, że to was nie dotyczy? Nie patrzcie na mnie jak na dziwadło, kiedy wychodzę w masce na twarzy. Wolę zarazić się niosąc pomoc choremu a nie w głupich okolicznościach bo ktoś wyłączył myślenie. Pracując w szpitalu jestem w stanie się zabezpieczyć bo wiem, że pacjent potencjalnie może być chory, ale u sąsiadów, czy przypadkowo mijanej osoby choroby nie widać. Ludzie opamiętajcie się, jak nie zrozumiecie, że to dopiero początek to choroba będzie się rozwijała LAWINOWO! Mamy już chorych w Kołobrzegu, Mrzeżynie, Grzybowie, Dygowie a część osób z kwarantanny może wymyka się do sklepu i właśnie wstałeś za nim w kolejce?
Od dzieciństwa zawsze chciałem, żeby wszyscy się mnie bali. Postanowiłem spełnić swoje marzenia i zostałem pracownikiem sanepidu –
Świąt nie będzie! – Niestety ten skubaniec kiedyś musiał spełnić swoje życzenie....
Źródło: grinch świat nie będzie
Piłka nożna to przeżycie dla wielu mężczyzn, także tych najmłodszych. 10-letni kibic Manchesteru United, napisał list do Jürgena Kloppa, by ten trochę spuścił z tonu – "Liverpool wygrywa za dużo meczów. Możecie ustanowić rekord ilości meczów bez porażki. Dla mnie, jako kibica Manchesteru United, to bardzo smutne. Uprzejmie Pana proszę o spowodowanie porażki Liverpoolu w następnym meczu. Z poważaniem, Daragh Curley". Co najlepsze, po tygodniu otrzymał odpowiedź od samego Kloppa!"Niestety nie mogę spełnić Twojej prośby. Tak jak Ty pragniesz porażki Liverpoolu, tak ja chciałbym, by mój zespół wygrywał. Jednak pragnę Cię zapewnić, że tak jak przegrywaliśmy w przeszłości, przegramy też w przyszłości niejeden mecz. Bo to jest futbol. Mówię Ci to jako 52 latek do 10 latka. Z poważaniem, Jürgen Klopp."

Obojętność ludzi nie zna granic. Kawiarnia Cafe Równik, w której pracują ludzie z zespołem Downa i z upośledzeniem intelektualnym dostaje aninomowe wiadomości, w których ludzie piszą, że woleliby być obsługiwani przez obsługę pełnosprawną

Obojętność ludzi nie zna granic. Kawiarnia Cafe Równik, w której pracują ludzie z zespołem Downa i z upośledzeniem intelektualnym dostaje aninomowe wiadomości, w których ludzie piszą, że woleliby być obsługiwani przez obsługę pełnosprawną – Na szczęście są ludzie, którzy widzą wasze starania i doceniają je. Dlatego nie poddawajcie się i pokażcie jak wielkie postępy potraficie zrobić! Kochani Przyjaciele z FBBardzo nam przykro, że po prawie dwóch latach działania musimy się pożalić z powodu nietolerancji jaka dotknęła naszych podopiecznych.Dotarły do nas niepokojące informacje, które kilka dni trzymaliśmy w tajemnicy przed naszymi niepełnosprawnymi kelnerami, bo nie chcieliśmy aby poczuli się zranieni. Jednak nie da się tego uniknąć, bo tzw. zdrowi ludzie (mamy nadzieję nieliczni) nie rozumieją jeszcze idei tworzenia takich miejsc jak Cafe Równik. Chcemy uniknąć dalszych przykrości i spieszymy z wyjaśnieniami.Klubokawiarnia Cafe Równik jest kontynuacja działalności statutowej Stowarzyszenia Twórców i Zwolenników Psychostymulacji, które zajmuje się terapią mowy i myślenia osób autystycznych, z zespołem Downa i z upośledzeniem intelektualnym. Kelnerzy pracujący w Cafe Równik to w większości uczestnicy tej terapii, którzy pracowali z nami nad mową nawet 25 lat.Po wielkich trudach udało się nam stworzyć to miejsce, aby mogli tu odbywać dalszą terapię przez pracę. Wszyscy robią olbrzymie postępy i są bardzo szczęśliwi, że mogą tu pracować. Piszemy do Was, bo wiemy, że nas wspieracie, że tym razem też pomożecie. Kilka dni temu poproszono nas o rezerwacje, ale także poproszono o obsługę pełnosprawną. Nie chcemy tego oceniać. Ktoś kto prosił pewnie nie wiedział, że to niemożliwe, dlatego prosimy abyście rozpowszechniali informacje, że w Cafe Równik są tylko niepełnosprawni kelnerzy (obciążeni autyzmem lub zespołem Downa).Nasi kelnerzy robią niesamowite postępy, ale ich osobowości zawsze będą trochę zmienione w stosunku do tzw. normy. Pragniemy wyjaśnić pewne zachowania i prosić, aby mimo tych zachowań przychodzili Państwo do nas i rozpowszechniali dobre opinie. Dotarła do nas uwaga, że kelner zaraz po wejściu pytał co Państwo zamawiają, a potem szybko się oddalił. To jest skrócony opis tego zachowania. Nasi kelnerzy nie wyczuwają jeszcze tego, czy już podchodzić i czasem zrywają kontakt w nieoczekiwanym momencie. Im więcej będzie takich sytuacji tym szybciej nauczą się odpowiedniego zachowania. Każdy z gości może u nas spełnić się w roli terapeuty. Nasi podopieczni bardzo tego potrzebują. Proszę im zwracać uwagę i mówić czego Państwo sobie życzą. Nauczyliśmy ich spokojnego przyjmowania uwag. Jeśli potrudzicie się Państwo troszeczkę i poczekacie to każdy z nich wykona daną czynność jak należy a za błąd przeprosi. Naprawdę potrafią to zrobić!! Prosimy, aby nie pisać złych komentarzy na temat ich zachowań, bo to ich bardzo zaboli, a ich rodzice i my terapeuci będziemy bardzo smutni. Tak właśnie zachowują się osoby niepełnosprawne i nasza tolerancja polega na tym, że to rozumiemy i mimo tych zachowań pozwalamy im być razem z nami. Chcemy żeby nas obsługiwali jako kelnerzy, sprzątali itp. Choć widzimy, że nie robią tego tak jak zdrowi ludzie. Prosimy Was, upowszechniajcie te informacje. Mówcie dobrze o naszych kelnerkach i kelnerach, nie rańcie ich ostrymi opiniami na temat pracy, którą wykonują z radością i wkładają w nią serce.Prosimy terapeutów, rodziców i wszystkich, którzy znają naszą radosną kelnerską ekipę, aby napisali o nich prawdę - jacy są i czym jest dla nich Równik.W imieniu podopiecznych ich rodziców i terapeutówMałgorzata Młynarska
Mikołaj wygląda jakby sam chciał spełnić jakieś swoje życzenie –
Wszystkie nasze marzenia mają szansę się spełnić, jeśli mamy odwagę je realizować –
Niepełnosprawna dziewczyna w zespole tanecznym Radio City Rockettes – 22-letnia Sydney Mesher od urodzenia nie ma lewej dłoni, przez cale życie starała się spełnić swoje marzenie jakim było wstąpienie do grupy Radio City Rockettes - istniejącej od 1925 roku.Po kilku odrzuceniach Sydney w końcu udało się pozytywnie przejść rekrutację i mimo swojej niepełnosprawności być jedną z członkiń tej popularnej grupy. Nie obyło się bez zmian w choreografii - przy piosence Hear Comes Santa Claus„ Niepełnosprawna dziewczyna trzyma dzwoneczek w jednej dłoni, zamiast w dwóch - jak inne tancerki
Starsza pani pomyliła ostatnią cyfrę numeru telefonu i poprosiła biuro prokuratura okręgowego o nowy sprzęt medyczny, podkreślając, że bardzo potrzebuje nowego chodzika – Pracownicy postanowili spełnić prośbę staruszki nie wyprowadzając jej z błędu i niedługo później odwiedzili staruszkę. Kupili za własne pieniądze idealny nowy chodzik, którego pilnie potrzebowała na ślub wnuka.
10-latka napisała viralowy listdo św. Mikołaja – Ojciec 10-letniej dziewczynki załamał ręce, kiedy zobaczył list, jaki jego dziecko napisało do św. Mikołaja. Zdjęcie zestawienia pokazał w sieci, gdzie stało się prawdziwym hitem.10-letnia córka zaskoczyła swoich rodziców wymagającymi prośbami prezentowymi. Na jej długiej liście znalazły się takie przedmioty jak: najnowszy iPhone 11, nowy MacBook air, 4 tys. dolarów, torebka Chanel, klapki Gucci, olejki eteryczne, ubrania, makijaż, prawdziwy królik, perfumy, lalki, różowe buty Puma i wiele, wiele innych.Niestety tata 10-latki nie zdradził, które z jej marzeń zamierza spełnić. Mamy tylko nadzieję, że jego córka przyjmie to spokojnie i zrozumie ograniczony budżet św. Mikołaja
Panna młoda umieściła prochy ojca w swoich paznokciach żeby spełnić jego życzenie poprowadzenia jej do ołtarza –
 –  Przemek Staroń17 października o 10:08 ·Mój licealny nauczyciel WdŻwR to był człowiek, który okazał się przełomowym pedagogiem w mojej karierze. Rozmawiał z nami, pytał o zdanie, chciał wiedzieć, co myślimy, nie oceniał, nie moralizował, mówił, że emocje i uczucia są kluczowe w naszym życiu i gdy uczeń jest nieszczęśliwie zakochany, powinno się go traktować ulgowo - tak samo, jak traktujemy osoby wracające po długiej chorobie. Chciałem być jak pan Sławek. Chciałem uczyć WdŻwR. Różne osoby jednak mnie często ostrzegały, że miałem szczęście do pana Sławka, że w praktyce wygląda to inaczej, że on jest wyjątkiem od reguły, że program tego przedmiotu to de facto etyka seksualna Kościoła katolickiego i nie ma nic wspólnego z nauką.Z różnych powodów zarzucilem ten pomysł, ale gdy zostałem nauczycielem etyki, zaoferowano mi studia podyplomowe z WdŻwR. Stwierdziłem, że to będzie niezła okazja, żeby przekonać się, jak to wygląda od środka, i w latach 2011-2013 studiowałem podyplomowo na UG Wychowanie do Życia w Rodzinie.Cóż. Od dziecka robiłem zawsze bardzo dokładne notatki. Na tych studiach naturalnie robiłem je także. Z chęcią podzielę się tym, co w nich znalazłem:Przedmiot I - metodyka wychowania do życia w rodzinie:➡️ "jedynym właściwym modelem wychowania do życia w rodzinie jest model abstynencyjny"➡️ "musicie mówić uczniom, że nie należy się kłaść obok swojej sympatii, bo może do czegoś dojść"➡️ "teraz zrobimy ćwiczenie, które będziecie mogli robić w szkole, zaprojektujemy w grupach idealną randkę, uwaga, randka musi zostać zaprojektowana zgodnie z czterema zasadami: a) max 20 zł na osobę b) zgoda wszystkich rodziców c) żadnych środków psychoaktywnych, lampka wina absolutnie odpada d) nie wolno projektować randki w miejscach niebezpiecznych - [pytam, co to znaczy] - czyli w miejscach odludnych, gdzie może do czegoś dojść".Przedmiot II - anatomia i fizjologia ludzkiej płodności (prowadziła je dr ginekologii, byłem tylko na fragmencie jednych zajęć, nie wytrzymałem):➡️ "nie obchodzi mnie, co mówi Tusk, Biedroń i reszta innych zboczeńców, możecie mnie podać do prokuratury, proszę bardzo".Przedmiot III - podstawy seksuologii (prowadzone przez seksuologa, również byłem tylko na jednych zajęciach, nie byłem w stanie więcej, ale za to notowałem niemal każde zdanie):➡️ "gdy znajdą kości Anny Grodzkiej za 100 lat, nikt nie pomyśli, że była kobietą, a nałożenie moszny na plastikową rurkę nie uczyni z niej mężczyzny, ale nie chcę dziś poruszać zagadnienia transseksualizmu, bo dewiacjami zajmiemy się jutro"➡️ "kobiety - nie chodzi o to, żeby je zrozumieć, bo tego nie da się zrozumieć"➡️ "mężczyźnie bez kobiety pozostaje tylko samogwałt"➡️ "małżeństwo jest silniejsze niż Związek Radziecki"➡️ "mózg kobiety, nawet jeśli jest wyłączony, to pracuje - jak Nowy York; mózg mężczyzny to jak zapyziała wioska, coś tam przebłyskuje; mózg mężczyzny jest jednordzeniowy; jak facet je, to je"➡️ "mężczyzna jak coś postanawia, to osiągnie cel, a kobieta nie jest w stanie spełnić tego, co mąż - jest inaczej ustawiona w życiu, mózg ją do tego predestynuje; pełni inne role społeczne"➡️ "pierwszym wyznacznikiem normy seksualnej jest różnica płci"➡️ "poród naturalny jest lepszy niż cesarskie cięcie, bo wszystko, co naturalne, jest lepsze niż sztuczne"➡️ "nauka próbuje szufladkować i to jest jej siła i słabość; ludzie nauki są z natury bardzo ograniczeni mentalnie, bo badają cząstkę i nie widzą całości"➡️ "ponad nauką jest Bóg - kto próbuje zrobić z nauki sanktuarium, jest głupi - trzeba czcić Boga, a nie ludzi".No.
Kochająca matka pomaga niepełnosprawnemu synowi spełnić największe marzenie –
0:31