Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 228 takich demotywatorów

Ekologiczny cmentarz – Władze Paryża zachęcają do zielonego pochówkuBy spełnić normy zielonego pochówku, wszystkie elementy muszą ulegać biodegradacji. Trumny i urny zostaną więc wykonane z tektury, lub nieobrobionego drewna.Sam zmarły z kolei musi zrezygnować z wszelkich technik konserwacji chemicznej, jak balsamowanie i zostać pochowany w ubraniach wykonanych z włókien naturalnych. Tradycyjne nagrobki i płyty zostaną zastąpione „dyskretnymi” drewnianymi znakami.Zielony pochówek oczywiście nie jest obowiązkowyEkologiczny cmentarz to kolejna inicjatywa w walceze zmianami klimatu
Gdyby miało się spełnić jedno twoje marzenie co to by było?Wpisz w komentarzu –
Niektórych życzeń nikt nie może spełnić –  Złapałam złotki rybkę.Ona wysłuchała listęmoich życzeń ipowiedziała:Smaż!
Chiny ogłosiły stworzenie "sztucznego słońca", które jest kilkakrotnie gorętsze niż prawdziwe – Chińczykom udało się uwięzić i utrzymać w polu magnetycznym plazmę o temperaturze elektronów aż 100 milionów °C. To temperatura aż 7 razy większa od tej panującej wewnątrz Słońca.Pierwsze komercyjne sztuczne słońca pojawią się za mniej więcej 5 lat. Technologia fuzji jądrowej ma być źródłem taniej energii przyszłości i spełnić potrzeby energetyczne w Chinach
Też nie lubicie dzisiejszych reklam? –  Wkurzony Komitet Uzurpatorów nr.1122 godz.ReklamóweczkiJak zdobyć wielkie pieniądze? Zarobić, najlepiej coś produkując. Tylkożeby zarobić naprawdę sporo, trzeba produkować coś, co ludzie chętniekupią- a żeby tak było... I tu natrafiamy na problem dzisiejszego świataKiedyś producent musiał wyprodukować rzecz niezbędną, innowacyjnądobrze wykonaną i w przystępnej cenie. Taki produkt był gwarancjąsprzedazowego sukcesu. DziS jest jednak całkowicie inaczejTworzysz gówniany produkt suplement diety składający się w 100% zcukru, ale jakiś elektroniczny gadżet najlepiej dla dzieci. Chyba zenaprawdę chcesz dużo zarobić, więc sprowadzasz swój produkt z chin aw kraju dodajesz tylko opakowanie z logiem twojej firmy. Więc masz jużswój gówniany, nikomu niepotrzebny lub bardzo kiepskiej jakościprodukt. Co teraz? Obsrywasz społeczeństwo reklamami. Z każdejmozliwej strony. Walisz nimi gdzie się da- na wyszukiwarce googleyoutube, w telewizorze, radiu, na bilbordach. Gazety pomijasz, bo małokto dziś je czyta. Walisz w reklamy więcej kasy niż wwyprodukowanie/sprowadzenie produktu i sukces masz murowanyAle twoje reklamy też muszą spełnić pewne warunki. Nie mogą być takiejak dawniej- szczere, pokazujące zalety twojego produktu, jego jakość ito, jak praktyczny i potrzebny w życiu jest. Dziś reklama ma być poprostu chwytliwa. Nawet nie musi mieć sensu- czasami wystarczy puścić10 sekund jakiejś popularnej piosenki a na końcu dodać ,,kup mojegówno" i tyle. Za kilka lat, jak już będzie można puszczać porno wprogramach śniadaniowych, reklamy będą wyglądały w ten sposóbprzystojny facet posuwa kilka modelek na raz w rytm popularnejwpadającej w ucho piosenki a na koncu kilkadziesiąt razy padnie nazwaproduktu. Nawet nie będzie powiedziane do czego on jest- masz poprostu zapamiętać jego nazwę i ma Ci się ona kojarzyć z przystojnymfacetem dymającym hurtowo modelki. I to będzie działać. Ludzie zacznąkupować taki produkt bo po pierwsze- przy odpowiedniej ilości reklamumieszczonych w odpowiednich mediach będą słyszeć o nim kilka razydziennie, więc w koncu kupią go z czystej ciekawosci a po drugie-będzie im ,,dobrze kojarzyl". Ludzie kupią go, nie wiedząc nawet doczego to jest- wystarczy ze będą myśleli ze dzięki temu staną sięszczęśliwi, lepsi, weselsi i w ogóle super. A nie będą. Będa tak samoszarzy, nudni i nijacy ja wcześniej- z tą różnicą ze odrobinę biedniejsi, zjakimś niepotrzebnym gównem w dłoniChwała świadomym konsumentom

Oto 23-latka, która sprzedała swoje dziewictwo za 2,4 mln euro! (15 obrazków)

Wyobraźnia sprawia, że w choć małej części można spełnić swoje marzenia –
Tak niewiele trzeba, by spełnić czyjeś marzenia –
0:27
Polka znalazła balony, a przy nich list 4-latki z Czech. Teraz Polacy i Czesi szukali małej autorki i udało się namierzyć jej rodziców. Pani Patrycja chciałaby spełnić chociaż jedno z życzeń dziewczynki. A oto pełna, przetłumaczona lista: – 1. Skarpetki Elzy i Anny (chodzi tutaj prawdopodobnie o postacie z krainy lodu)2. Sukienka fioletowa i niebieska do ziemi3. Buty Elsy (kraina lodu)4. Wielki różowy rower5. Pluszaki (potem tam jest wymienione, chodzi głównie o krainę lodu)6. Lodowy zamek Arendelle7. Szminki, jakieś takie rzeczy do malowania się.8. Miniaturowy tor wyścigowy9. Perkusja10. Trąbka11. Koparka12. Skateboard13. Mały domek do ogródka
Skreśliła gości z listy na swój ślub – Ślub i wesele to wyjątkowy czas przede wszystkim dla Pary Młodej, ale istotne jest także to, aby dobrze czuli się zaproszeni gości. Niektórzy goście idą o krok za daleko...Dziewczyna  wyznała, że była zszokowana tym, jakie roszczenia wobec niej mieli goście.Niektórzy uznali, że właściwym będzie to, aby domagać się innego menu w czasie weselaNawet gdybym miała jakieś dziwne fanaberie żywieniowe, to nigdy nie mówiłabym o nich głośno. Moim zdaniem proszenie pary młodej o osobne menu jest zwyczajnie bezczelne. To dodatkowy koszt i spory problem. Jeszcze tego brakuje, żeby im dokładać stresów.Kilku moich gości miało to gdzieś. Ale teraz to ja mam ich w głębokim poważaniu.Wystarczyły 3 takie osoby, żeby popsuć mi nerwyKoleżanka od razu dała mi do zrozumienia, że jako weganka wymaga specjalnego traktowania. Później pojawił się problem z kolegą mojego narzeczonego. On i jego dziewczyna nie jedzą glutenu i laktozy.Sporo nad tym myślałam, ale ostatecznie doszłam do wniosku, że nie dam się tak sterować. Napisałam grzecznie, że nie uda się spełnić ich oczekiwań. Koleżanka zaczęła narzekać, a ta para zignorowała wiadomość. Mogłam podjąć tylko jedną decyzję.Skreśliłam ich z listy zaproszonych. Narzeczony ma im to przekazaćPrzyznam szczerze, że chciałam im dać nauczkę. Może przemyślą sprawę i przestaną się ze sobą tak pieścić. Niech wreszcie zrozumieją, że ich zachcianki nie mogą utrudniać życia innym.Ja jestem z siebie dumnaNiektórzy uznali, że przesadziła. Co Wy sądzicie?
 –
Eksperci mówią, że ludziom w Polsce żyje się coraz lepiej, ale ludzie mówią, że tego nie zauważają – No cóż, ludzie to nie eksperci Marzenia masz wypisane na twarzy. Doradzimy Ci jak je spełnić. Pełna oferta kredytowa.
9-latek z Brazylii napisał list do polskiego klubu z nietypową prośbą – GKS Tychy otrzymał w ostatnich dniach nietypowy list. Do polskiego klubu napisał 9-latek z Brazylii, z prośbą o wysłanie mu klubowego breloczka, których zbieranie jest jego pasją.Byliśmy zaskoczeni wiadomością 9-letniego Joao Nie codziennie otrzymujemy e-maile z Brazylii. Chłopiec może pochwalić się naprawdę bogatą kolekcją breloczków klubów piłkarskich z całego świata. Postanowiliśmy spełnić jego prośbę. Wysłaliśmy dwa breloczki na wskazany adres i po kilku dniach otrzymaliśmy odpowiedź.Joao otrzymał prezent i odesłał podziękowania do Tych. W wiadomości do klubu zwrócił się także jego ojciec. - Breloki, które otrzymaliśmy od GKS Tychy są po prostu niesamowite i kreatywne
Udało się spełnić marzenie Powstańca Stanisława Jana Majewskiego - na Skwerze Pamięci Batalionu AK "Zaremba-Piorun" zebrały się setki osób, by uczcić pamięć Powstańców i porozmawiać z Bohaterami! –
Akcja "Spełnijmy Marzenie Powstańca"Jest nas coraz więcej – Chcemy spełnić marzenie Powstańca Stanisława Jana Majewskiego, który wyznał nam, że chciałby, aby ludzie byli z nim w tym ważnym dla niego dniu. Zainteresowanych wydarzeniem jest już ponad 2500 osóbWystarczy przyjść 1 sierpnia o godzinie 10.00 na Skwer Pamięci Batalionu AK “Zaremba-Piorun”. Miejsce to znajduje się pomiędzy ulicami: Wspólną, Poznańską i św. BarbaryJak mało z naszej strony wymaga wysiłku, żeby uszczęśliwić Powstańców pokazuje ta wypowiedź. Po nagłośnieniu akcji zadzwonił do redaktorki pan Majewski:- Pani Magdo, co pani narobiła. Koledzy z Powstania do mnie dzwonią, że wszędzie są nagrania ze mną. Wszyscy oglądają. Są wzruszeni, że ludzie chcą przyjść pod nasz pomnik.Jak ja Was wszystkich muszę wyściskać, że to robicie - powiedział Powstaniec
Bramkarz reprezentacji Iranu sypiał na ulicy, pracował w myjni samochodowej - wszystko, aby spełnić marzenie o zostaniu zawodowym piłkarzem. Na tegorocznym mundialu był jednym z bohaterów swojej reprezentacji, broniąc m.in. karnego strzelanego przez Ronaldo –
Pierwszy tatuaż 80-letniej babci ze Świnoujścia. Łamie stereotypy i zyskuje uznanie młodych – Wnuczkowie zazwyczaj chowają swoje tatuaże przed swoimi dziadkami, ponieważ ci mają z nimi złe skojarzenia. Kryminał, znakowanie ludzi, brak szacunku do własnego ciała.Ta dziarska babcia łamie te stereotypyNa wzór wybrała popularny i wdzięczny motyw – łapacz snów. Indiański amulet w zamyśle miał niegdyś nie przepuszczać przez utkany nicią okrąg koszmarów. Wydaje się, że nie jest jej w stanie przerazić nic, tym bardziej nocne mary, bo rozgromi je wspomnianym spokojem i uśmiechem. Dlatego podziwiamy fantazję 80-latki i otwartość na zmiany, które w tym wieku nie są oczywistością.Artystka, która tatuowała panią jest pełna podziwu: "Tak,to był absolutnie niesamowity dzień, wydarzenie które utkwi w mojej pamięci na zawsze.To był dla mnie wielki zaszczyt móc spełnić marzenie tej bardzo sympatycznej Pani, która łamie wszelkie konwenanse co czyni ją mega oryginalną!!!”
Uważaj o czym marzysz,bo może się spełnić –  Wróżka! Masz jakieś życzenie dziewczynko?Marzę by rozmawiać z kucykami.Natalko, czemu jesteś taka brzydka?
5-krotny mistrz surfingu z Argentyny, Martin Passer, został zdyskwalifikowany z zawodów po tym, jak postanowił wziąć na deskę swojego niepełnosprawnego przyjaciela i spełnić jego marzenie o byciu profesjonalnym surferem – Kiedy został zapytany o to, dlaczego przegrał, powiedział:„Nie przegrałem. To było najlepsze zwycięstwo w moim życiu."

Wnuk sprzedał swój samochód i cały rok ciężko pracował, aby sprawić taką niespodziankę swojemu dziadkowi:

 – Fred Lamar kupił swojego chevroleta w 1958 roku. Do 1976 roku pojazd był regularnie używany przez całą rodzinę, po czym na stałe zagościł w garażu. We wrześniu 2016 roku, wnuczek Freda, Cameron Dedman, postanowił spełnić wielkie marzenie dziadka i dać jego samochodowi nowe życie. Jak mówi, długo oszczędzał na renowację, aby projekt mógł zostać zrealizowany, sprzedał nawet swoje auto. Wszystko udało się skończyć na 81 urodziny dziadka.Miłość do samochodów jest wpisana w rodzinną tradycję Dedmana. Jego ojciec i dziadek pasjonowali się wyścigami samochodowymi, sami składali też własne „hot roadery” – czyli przerobione na potrzeby wyścigów, klasyczne modele aut. Cameron najwyraźniej odziedziczył zamiłowanie do czterech kółek. Nie tylko odnowił stare auto dziadka, ale dodał także do niego klimatyzację, pikowane siedzenia czy dywaniki. Auto zyskało nowy kolor, ulubiony przez dziadka, rubinowy.„Kiedy byłem mały, dziadek zawsze obiecywał, że naprawimy jego auto” – zdradza Dedman. Aby niespodzianka się udała, Cameron musiał zwodzić dziadka, by ten nie zorientował się, że remont jest w toku.  „Za każdym razem, kiedy dziadek pytał, czy przysiądziemy do auta, odpowiadałem, że jestem zajęty, ale że niedługo się tym zajmiemy” – dodaje.Nad samochodem pracował rok, udało mu się wszystko utrzymać w sekrecie przed seniorem.Po skończonym remoncie, wnuczek zasłonił dziadkowi oczy i zaprowadził do auta.„Szczerze mówiąc, dziadek prawie zemdlał. Musiałem go podtrzymywać, by utrzymał się na nogach. Nie wierzył, że to jego auto” – relacjonował Dedman w rozmowie z portalem Inside Edition.„Nie spodziewałem się, że jego reakcja będzie tak dramatyczna”. Dedman zapowiada, że jak tylko na dworze zrobi się ciepło, zabiorą chevy w trasę