Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 510 takich demotywatorów

 –
0:06
W sumie praktyczne, ale znając mnie byłoby użyte maksymalnie3 razy w roku... –  Patryn Woodworks
0:15
Kościół pod wezwaniem Matki Boskiej po Trzykroć Elektrycznej –  💡 WIĘCEJ
Źródło: www.facebook.com
Co tu się do licha odwaliło? – A już nic, widzę
Zoja Skubis, influencerka i najmłodsza Polka, która zdobyła ośmiotysięcznik, poinformowała, że za dwa miesiące wyrusza na wyprawę na Mount Everest - najwyższy szczyt świata – Mam nadzieję, że jej się uda. Powodzenia! ЭТІЛЕозаха3.3SESTWzojaskubis 5g.. xw końcu mogę się tympodzielić! już za dwa miesiącestart wyprawy na dach świata,Mount Everest 2025MT. EVEREST 2025TOP›01:28:02mies.dnigodz.
Źródło: x.com
W zgodzie z naturą –
Nie pytaj – Po prostu przewijaj dalej
Normalnie jak na kreskówkach –
0:10
Kiedy od zawsze chciałeś mieć wysoką choinkę i nic cię nie powstrzyma –
 –
 –
 –
0:06

Ten, kto uważa, że bicie dzieci to normalna metoda wychowawcza, ten ma coś z głową. Uprzedzam, że długie, ale warte przeczytania

 –  Byłem bity jako dziecko i jakoś wyrosłem na normalnegoczłowiekaBrzmi znajomo? A może sam tak mówisz? W takim razie ten postjest dla Ciebie.Mój ojciec bił mnie przez całe moje dzieciństwo. Nie byłagresywnym alkoholikiem ani patusem. Po prostu uważał, że taknależy robić.Dopiero w wieku piętnastu lat zebrałam się na odwagę, żebyzapytać, dlaczego?" - bo ciężko mi sobie wyobrazić, żeby dzieckomogło zrobić coś takiego, za co dorosły, o wiele silniejszy odniego, miałby je bić.Ojciec odpowiedział: „Ciebie to nawet zabić byłoby mało. Ja ciępo prostu uczę". Tego dnia przyniosłam trójkę z fizyki. Na semestr.Trzy czwórki, jedna trójka i reszta piątki. Ojciec powiedział:„Przynieś pas".Zwykle posłusznie przynosiłam ten przeklęty pas, ale tego dniapowiedziałam: „NIE. A ciebie biją w pracy za błędy albo za to, żeza mało się starasz?".Tego dnia ojciec zbił mnie ze szczególną zawziętością. „,żebyświedziała, że się ojcu nie pyskuje."Zawsze się go bałam. Tylko bałam. Nie kochałam. Ale oczywiściemusiałam udawać wzorową córkę". A jak inaczej? W końcu jegoulubionym powiedzeniem było:,,Powinienem zacząć cię lać cosobotę. Żebyś się nie zepsuła".Dlaczego teraz o tym mówię? W wieku czterdziestu pięciu lat?Jestem dorosłą kobietą. Mam kochającego męża i dwoje dzieci.Dobrą pracę. Od dawna wspieram rodziców finansowo.Miesiąc temu ojciec miał udar. Matka od razu ruszyła dodziałania: „Przyjedź, pomóż, posprzątamy pokój. Musisz miećgdzie mieszkać. Nie będziesz przecież dojeżdżać codziennie przezpół miasta".Tak, uznali, że porzucę swoją rodzinę i przeprowadzę się do nich,żeby myć i karmić łyżką częściowo sparaliżowanego ojca. Boprzecież mama też,,nie jest już młoda i nie da rady go nosić".Powiedziałam, że zapłacę za jego pobyt w domu opieki. Towszystko, co mogę dla niego zrobić.Przez dwa tygodnie się kłóciłyśmy, a dokładniej ona dzwoniłai krzyczała, a ja słuchałam. Pytałam tylko, czy ma mi cośkonkretnego do powiedzenia. Nie? No to rozłączałam się.Słowa: „jak ty spojrzysz ojcu w oczy, niewdzięcznico?"i,,zobaczysz, twoje dzieci też cię kiedyś oddadzą do domustarców!" padały wyjątkowo często. Kiedy to piszę, brew zaczynami drgać. Wrócił mi nerwowy tik.,,Daliśmy ci dach nad głową, jedzenie, edukację!!!".Dorastałam w latach dziewięćdziesiątych. Wyżywił nas ogród,w którym pracowałam jak wół przez całe dzieciństwo, na równiz dorosłymi. Leczenie konsekwencji (chory kręgosłup i kobieceproblemy) do dziś kosztuje mnie krocie.Studiowałam za darmo na państwowej uczelni.Co dali mi rodzice? Egzystencjalny lęk przed mężczyznami.Kocham swojego męża, jest dobrym i łagodnym człowiekiem, alenie wie, że za każdym razem, gdy podnosi głos, ja podskakuję. Niepodnosi głosu na mnie - tak po prostu, gdy coś mu upadnie albosię uderzy. A ja wzdrygam się, czekając, że zaraz zacznie mnie bić.Rozglądam się po pokoju i w myślach przewijają się pytania typu:,,co zrobiłam źle?".To trwa ledwie kilka sekund. Zwykły odruch, ale zostanie ze mnąna zawsze. Nie pomagają ani terapia, ani leki.Dzisiaj pracownicy domu opieki poinformowali mnie, żeprzywieźli ojca ze szpitala. Przewiózł go prywatny transportmedyczny. Moja obecność nie była potrzebna. W aplikacji bankuustawiłam automatyczną płatność.Matka dzwoniła. Krzyczała coś w stylu: „mnie też oddasz?Będziesz jeszcze coś ode mnie chciała! Żebym pomogła ciz dziećmi choć raz!!! Ale ja odpowiem NIE!".Śmieję się nerwowo. Oni właściwie i tak nigdy mi nie pomagali.Chcieli wnuków? Tak. Bo jak to tak bez wnuków. Opiekowali sięnimi? Nie. Czasem zabierali je do siebie, kiedy były już w szkolei nie wymagały opieki.Co czuję? Wstyd. Za to, że dorosła, ustatkowana kobieta wciąż boisię ojca, choć ten nie może nawet sam podnieść łyżki. A ja nadalczuję irracjonalny lęk, że kiedyś zjawi się u mnie.I ból. Bo bardzo kocham tatę. Takiego, wiecie, abstrakcyjnegotatę. Z obrazka. Tego, który podrzuca dziecko w górę, prowadzi zarękę do szkoły, dmucha na zdarte kolana i mówi: „nie płacz, damyradę", gdy przychodzisz do niego ze swoimi problemami.Tatę, którego nigdy nie miałam.Jeśli teraz wychowujecie dziecko, kierując się zasadą „mnie bilii jakoś wyrosłem na normalnego człowieka," to nie, nie wyrosłeśna normalnego. Albo jesteś takim samym potworem jak mójojciec, albo tak samo złamanym człowiekiem jak ja.
Ważne, żeby mieć dobrze załatany dach, aby woda i śnieg nie wpadały do domu –
0:11
 –
0:10
Źródło: x.com
Gotowy do odpalenia pocisk rakietowy Hezbollahu zainstalowany na poddaszu domu, w którym mieszka normalna rodzina, używana jako żywe tarcze – Wyrzutnia na podnośniku pozwala na odpalenie pocisku przez uchylony dach September 23,2024, aHezbollah missilesystem in theattic of a homein the southernLebanon villageof Houmine al-Tahta."It is ready tolaunch from anopening in theroof. Under theattic, on the firstfloor, aLebanese familylives, serving asa humanshield."0699-E
Niektórzy zaraz by się z kasą rzucili.A po co?Wesprzyjmy ich gorącymi modlitwami! –  Franciszkanie z Kłodzkaproszą o pomoc. W sieciawantura. "Wstydu niemacie"1 z 3Franciskanie, Prowincja św. JadwigiChcielibyśmy przekazać kilka informagio fua pewnej wodzklasztori Roscie zestar zalany Woda segala pod sufit parteru klasztor w kojewoda jest na wysokości ambony, z budynku parafialnego widać tylko dach, musony zostal zniszczony przez nurt rzeki Woda więc osiagnets pastory by podczas powod tysiąclecia w 1997 roku Nasi bracia sa berpecan Dekpomocy parafian przenie cenniejsze rzeczy na wytize kondygnage klasy 💡 WIĘCEJ
Mistrzowskie parkowanie rowerów w Gdańsku –  Nie zmieść Prawie się zmieścił16550:00/0:19RIVEUROAGDparkingpodziemnyROSSMANNECCCTego dnia12.9.2023
0:15
Człowiek patrzy i się zastanawia, jakim cudem to bydlę się tak wysokodostało –
 –  Będąc u znajomych, zapytałem ich małącórkę, kim chciałaby zostać, gdy dorośnie.- Prezydentem! - odpowiedziaładziewczynka z przekonaniem.- Wow! - powiedziałem. A co zrobiszw pierwszej kolejności, gdy zostanieszprezydentem?- Dam dach nad głową i jedzenie wszystkimbezdomnym - odpowiedziała dziewczynka.Jej rodzice, liberalni demokraci, obecni przytej rozmowie, byli pełni dumy.- To szlachetny cel - powiedziałem - ale niemusisz czekać, aż zostaniesz prezydentem,żeby go osiągnąć. Chodź posprzątasz trawnikza moim domem, wyrwiesz chwasty, skosisztrawę trawę i podlejesz kwiaty, a ja zapłacę ci50 dolarów. Potem pójdziemy dosupermarketu, gdzie często kręci siębezdomny pan, i oddasz mu te pieniądze,żeby mógł kupić sobie jedzenie...Dziewczynka przez chwilę się zamyśliła,potem spojrzała mi prosto w oczy i zapytała:-A dlaczego ten bezdomny pan sam nie zrobitej pracy i nie zarobi tych 50 dolarów?- Witamy w Partii Republikańskiej –uśmiechnąłem się.PS Rodzice dziewczynki nadal ze mną nierozmawiają.
 
Color format