Franciszkanie z Kłodzka zaapelowali o wsparcie finansowe na odbudowę zniszczonego podczas powodzi barokowego klasztoru i kościoła Matki Bożej Różańcowej. Woda uszkodziła budynki, sięgając pod sufit parteru klasztoru. Powódź przypominała katastrofę z 1997 roku.
Zebrane środki mają wesprzeć naprawę zniszczeń oraz pomóc poszkodowanym parafianom. Franciszkanie publikują numery kont bankowych i informują, że są bezpieczni, mając zapasy żywności i wody.
Apel o pomoc spotkał się z krytyką części internautów, którzy oskarżają franciszkanów o brak wstydu, podkreślając, że wielu mieszkańców straciło dobytki i jest w pilnej potrzebie.
Niektórzy internauci zwracają uwagę na konieczność ratowania zabytkowych budynków jako części dziedzictwa narodowego. Pomoc przywracana jest do debaty o wartości kulturowej miejsca i ocaleniu historycznego znaczenia obiektów.
Pojawiły się głosy, że jeśli ktoś nie zamierza pomagać, to wpłaty nie dokona, co sugeruje, że wsparcie jest dobrowolne, a pomoc powinna być ogólnie dostępna dla wszystkich potrzebujących.
Komentarze
Pokaż komentarze