Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 275 takich demotywatorów

...wiarę w to, że zawsze gdzieś są dobrzy ludzie –  Przez długi czas jeździłam tym samym autobusem z dworckolejowego do miasta do pracy, zawsze z tym samymkierowcą. Można powiedzieć, że przez ten czasprzyzwyczailiśmy się do siebie.Tego dnia w autobusie byli nietypowi pasażerowiedwóch młodych turystów jadących do miasta. Jedenz nich miał irokeza, co w latach 2017-2018 było dośćrzadkie, więc przez chwilę przyglądałam mu sięz ciekawością. Potem jednak włączyłam muzykę nasłuchawkach i zapomniałam o turystach.Przygotowując się do wyjścia, usiadłam z przodu,za kierowcą, i położyłam telefon obok siebie. Wyszłamzadowolona z autobusu, ale dopiero gdy muzyka ucichła,zdałam sobie sprawę, że zapomniałam zabrać telefon.Ogarnął mnie stres - w głowie pojawiły się czarnescenariusze: zmiana numeru, usuwanie starego numeruz banku, utrata wszystkich zdjęć...Złapałam taksówkę i pojechałam na dworzec autobusowy,dokąd zmierzał mój autobus. Szybko odnalazłam kierowcęi opowiedziałam mu o całej sytuacji. Powiedział, że niewidział telefonu, ale wpuścił mnie do autobusu, żebymmogła się rozejrzeć - może gdzieś spadł pod siedzenia.Niestety, nigdzie go nie było.Zmartwiona poszłam w kierunku przystanku, żebydojechać do pracy. Tam czekali ci sami dwaj turyści.Zapytałam, czy nie widzieli mojego telefonu.Odpowiedzieli, że tak - wzięli go i oddali kierowcy.Byłam w szoku. Powiedziałam, że przed chwiląrozmawiałam z kierowcą, a on zaprzeczył, jakoby znalazłjakikolwiek telefon. Wtedy chłopak z irokezem powiedziałspokojnie:- Chodź, pójdziemy do niego razem.Podeszliśmy do kierowcy, a chłopak grzecznie, alestanowczo poprosił go o oddanie telefonu. Kierowca zacząsię plątać, tłumacząc, że skąd niby miał wiedzieć, do kogonależy telefon. Już chciałam się oburzyć, ale chłopakruchem ręki mnie uciszył. Stanęłam za nim i poczułam siędziwnie - to pierwszy raz, kiedy ktoś rozwiązywał mójproblem za mnie.W końcu kierowca oddał telefon. Zdążył go wcześniejwyłączyć, żeby nikt nie mógł się na niego dodzwonić.Wracając na przystanek, trochę porozmawialiśmy. Okazałsię naprawdę inteligentnym i kulturalnym człowiekiem.Opowiedział mi trochę o swoich podróżach. Chciałam mupodziękować, wręczając 50 zł (tyle miałam przy sobie wgotówce), ale odmówił. Byłam w szoku - nie tylko przezcałą sytuację, ale też przez jego zachowanie, które wydałomi się tak nietypowe.Dziękuję ci, chłopaku z irokezem!Pomogłeś mi odzyskać telefon i zostawiłeś po sobiewspomnienia na całe życie.
W Seulu motocyklista zapadł się pod ziemię - jego ciało znaleziono dopiero 18 godzin później – Mężczyzna nie zdążył zareagować i wpadł do ogromnej dziury, która utworzyła się na drodze w ciągu kilku sekund. Motocyklista spadł na głębokość 20 metrów.Ratownicy spędzili 18 godzin pompując wodę i przekopując ziemię, aby znaleźć jego ciało. 34-letni Park został „znaleziony martwy z powodu zatrzymania akcji serca”, donosi lokalna publikacja The Chosun Daily. لTikTok@dailymail(50
0:12
Źródło: www.polsatnews.pl
 –  Ostatnio gdy wchodziłem do klatki, prawie spadł mi na łebplastikowy koszyk na zakupy ze sklepu. Upadł dosłownie półmetra za mną.Niezapomniane przeżycie. Podniosłem głowę i i zauważyłemwychylające się z balkonu na 10 piętrze 3 łby. Miałem ochotęprzetrzepać skórę jednemu, drugiemu i trzeciemu, ale tak niewolno. Trzeba działać zgodnie z prawem.Chłopcy mieli około 8-9 lat, a trzeci 14. Zabawę sobie, kwa,wymyślili.Schowałem się do klatki i zacząłem się zastanawiać jakzałatwić sprawę. Na szczęście dzieciaki rozumem nie grzeszyłyi wyszły po swoją zgubę. Złapałem najstarszego za kurtkę, areszcie kazałem wracać do domu. Chłopak zaczyna mówić, żejest nieletni i będzie krzyczał, że go gwałcę i wsadzą mnie dowięzienia za pedofilię. Na co ja zacząłem krzyczeć,,Ratunku,pomocy, biją!". Zrozumiał, że to nie ma sensu.Zadzwoniłem na policję i opisałem całą sytuację. Późniejkazałem zadzwonić dzieciakowi do jego matki. Ta przeztelefon się na mnie drze, że nielegalnie przetrzymuję jej synkai że na pewno jestem pedofilem i ona zaraz zadzwoni napolicję! Gdy poinformowałem ją, że już to zrobiłem tospuściła z tonu i zaczęła myśleć logicznie, bo przecież gdybymbył pedofilem, to nie kazałbym dzieciakowi do niej dzwonić.Przez cały ten czas do klatki wchodzili i wychodzili sąsiedzi ikażdemu tłumaczyłem jak wygląda sytuacja, żeby na wszelkiwypadek mieć świadków.Po dzieciaka przyszła bardzo rozsądna babcia i długoprzepraszała za całą sytuację. Policja przyjechała dość szybko.Spisali zeznaniai odjechali. Dalszych losów małego debila nie znam.A najgorsze w tej całej sytuacji jest to, że musiałem się użeraćz cudzym dzieciakiem. O mało kaleki ze mnie nie zrobił.Myślę, że gdybym ich nie zatrzymał, to jeszcze tego samegodnia mogliby tym koszykiem kogoś trafić i narobić poważnychszkód.
Zagłosuj

Jak zachowujesz się podczas oglądania horroru?

Liczba głosów: 798
Czterech pierwszych pani mężów zatruło się grzybami, a piąty spadł ze schodów. Jak pani to wytłumaczy? – Piąty nie lubił grzybów
Co tu więcej dodać? – W zasadzie nagłówek mówi nam wszystko tvnWIĘCEJ TVN24.PL | LINK W KOMENTARZUNa pole spadł balon, był tamjuż mężczyzna. "Przyjechałemkupić samochód" 💡 WIĘCEJ
Źródło: tvn24.pl
Stare ubrania - nie można ich wrzucić do zmieszanych, trzeba wywieść na PSZOK – Przeterminowane leki - nie można ich wyrzucić do zmieszanych, trzeba odnieść do wyznaczonego punktu.Skoszona trawa - nie można wyrzucić do kubła bio, trzeba wywieść na PSZOK.To po co płacę za odbiór śmieci, skoro większości z nich nikt nie chce odebrać?A do tego w tym tygodniu nie przyjechała śmieciarka, bo zimą spadł śnieg, co sparaliżowało całe miasto Przeterminowane leki - nie można wyrzucić do zmieszanych, trzeba odnieść do wyznaczonego punktuSkoszona trawa - nie można wyrzucić do kubła bio, trzeba wywieść na PSZOK
W niektórych miastach spadł śnieg, a wraz z nim nastał mój ulubiony absurd – Za nieodśnieżony chodnik przed twoim domem, o ile nie oddziela go pas zieleni grozi ci mandat. Bo to TWÓJ chodnik.Ale gdyby latem przyszło ci do głowy na tym samym chodniku rozstawić stolik i krzesło i chciałbyś się napić piwa, pamiętaj - za picie alkoholu w miejscu publicznym grozi mandat. Bo wtedy to NIE JEST twój chodnik, tylko miejsce publiczne
Źródło: x.com
Nareszcie spadł śnieg i można lepićNajmanłwana –  Nareszcie spadł śnieg i można lepićNajmanłwana *
 –
0:42
 –  Robert Popielecki22 godz.Czemu ludzie niewierzący obchodzą święta? Ztego samego powodu, dla którego niechcący miećdzieci uprawiają seks.Widziałem dziś mężczyzn, bezradnych jak dzieci,siedzących w alejkach galerii handlowej,obładowanych papierowymi torbami z nazwamiprzez podwójne „L”, wpatrzonych w ekranytelefonów, czekających na odpowiedź,,tak, tomoże być".Widziałem ich, palących przed wejściem, po dwa,jeden po drugim, lub waporyzujących sięgłębokimi wdechami, nim wciągnie ich wirbezlitosnego tłumu, poruszającego się w rytmBinga Crosby'ego.Widziałem tych współczesnych JohnówMcClainów, przeciskających się w Rossmanie walejkach, których nie wyobrażali sobie wnajgorszych snach. Kucających, obracającychpudła zestawów z Ziaji, ich oczy były puste,bezrozumne, a ich oddech krótki.Widziałem rany kłute i cięte od niesionych naramieniu choinek, bezwładne ręce, ściskającetorby wypełnione konserwowym groszkiem imajonezowym poczuciem obowiązku, słyszałemrozmowy, w których kolejne soczyste kurwydoprecyzowały jakość i ilość makowca.Widziałem spocone czoła, wycierane kartamirabatowymi, kiedy pikanie na bramce przy wyjściuzwiastowało nadciągnięcie Polarowej GwardiiNarodowej Juwentus sp. z o.o., bo „pani przykasie zapomniała odciąć tego dynksa".Szli potem do aut, w poczuciu zwycięstwa lubporażki, pod szarym niebem, zwiastującymdeszcz, który przynajmniej byłby wymówką,pozwalającą wrócić do domu bez ozdobnegopapieru i adwentowego kalendarza.Ale deszcz nie spadł. Nie było wymówki.Lest we forget!
Nie żyje myśliwy, na którego spadł z drzewa postrzelony niedźwiedź – 58-latek wraz z innymi myśliwymi polował na niedźwiedzia w hrabstwie Lunenburg w stanie Wirginia. Osaczone zwierzę wspięło się na drzewo, gdzie zostało postrzelone i spadło prosto na jednego z myśliwych. Mężczyzna zmarł po kilku dniach w wyniku odniesionych obrażeń.Karma zawsze wraca 💡 WIĘCEJ
Źródło: www.onet.pl
12-latek bohaterem – W bohaterski sposób postąpił 12-latek, który zadzwonił pod numer alarmowy, gdy jego ojciec nagle stracił przytomność. W godzinach porannych dyżurny z siemianowickiej komendy dostał niepokojące zgłoszenie od dyspozytora numeru alarmowego 112. Wynikało z niego, że sprawujący opiekę nad dziećmi ojciec spadł z krzesła i ciężko oddycha ℗POGATINEAMBULANSPTWOWEINTOWNICAPEDYCZALPOGOTOWIE RATEDNE 💡 WIĘCEJ
Źródło: www.o2.pl
 –  Gwe.wroclawiuTo już
0:12
Podstawowa zasada: gruby na bramkę. Osoba na zdjęciu nazywa się „Daniel Badislav”, rumuński bramkarz ważący 130 kilogramów – Spowodował, że jego klub „Ciorogarla FC” spadł z drugiej do czwartej ligi, a klub nie miał szansy go wyrzucić, ponieważ jego matka jest jedną z właścicielek i finansistek klubu. Z powodu Daniela 4 trenerów zrezygnowało, inny zmarł na zawał serca, a jeden z zawodników na zawsze wycofał się z klubu. Daniel początkowo grał w ataku jako napastnik, ale zdecydował się przejść na pozycję bramkarza z powodu niezdolności do biegania i nadążania za zawodnikami. Z powodu braku umiejętności łapania piłek trener jest zmuszony grać z 7 obrońcami i 3 pomocnikami, bez napastnika!Jest uważany za najlepiej opłacanego zawodnika w swoim klubie. Legenda 💡 WIĘCEJ
Źródło: akturesult.com
"Przykre" wieści. Nie żyje Andreas Münzhuber, neonazista, działacz organizacji Der III. Weg – Mężczyzna spadł z urwiska podczas wycieczki na Untersberg, ulubiony masyw górski Adolfa Hitlera 💡 WIĘCEJ
Źródło: www.o2.pl
Ofiara została uderzona z taką siłą, że leżała prawie 25 metrów od zderzenia – W 2020 roku z nie wiadomo jakich przyczyn, mężczyzna nie trafił za kratki MIEJSKIREPORTERFXclideo.com
0:18
Musiał bardzo pragnąć tej imprezy –  MIEJSKIREPORTERMiejski Reporter50 min•...✓Mężczyzna chciał iść na imprezę, jednak żonago nie wypuściła. Mężczyzna wyszedł przezokno i spadł z 2. piętra.Do zdarzenia doszło po godzinie 18 w al. KEN51 na Ursynowie. Z naszych informacjiwynika, że młody mężczyzna chciał wybraćsię na imprezę, jednak nie zostałwypuszczony przez żonę. Mężczyznapostanowił wyjść przez okno i spadł z 2.piętra na krzaki przed blokiem.Poszkodowany z obrażeniami ciała trafił doszpitala. Na miejscu pracuje policja, którawyjaśnia dokładne przyczyny i okolicznościzdarzenia. Zdarzenie prawdopodobniezostanie zakwalifikowane jako nieszczęśliwywypadek.Zdjęcie ilustracyjne archiwum MiejskiReporter.POLICJA
24-latek okazał się być obywatelem USA, który na miesiąc wynajmował ten pokój –  12:00
Pies spadł prosto na przechodzącą 21-latkę – Kobieta została przetransportowana do szpitala
0:21
 –  KOR 0-0 LPO 85:38EXSLUOCANAL+
0:44

 
Color format