Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 303 takie demotywatory

Chuck Norris to prawdziwy bohater. Także w prywatnym życiu – Kiedy ożenił się z o 15 lat młodszą Genią O'Kelley wszyscy spekulowali, że ona robi to tylko dla pieniędzy, a on, by mieć ładną laskę, z którą może pokazać się na czerwonym dywanie. Gena niestety niebawem zachorowała. Podejrzewano u niej reumatoidalne zapalenie stawów. Kobieta musiała przejść szereg badań, w tym rezonans magnetyczny podczas którego podano jej kontrast. Niestety, organizm bardzo źle na niego zareagował. Kobieta czuła, jakby coś paliło ją od środka. Po kilku dniach nie mogła jeść, potem mówić, straciła pamięć i orientację. Chuck nie oddał jej pod opiekę specjalistów i nie ulotnił się. Trwał cały czas przy żonie. Gdy była w szpitalu, siedział na krześle obok jej łóżka i czytał jej książki. Porzucił karierę aktorską, by całkowicie poświęcić się ukochanej. Po wielu miesiącach walki stan kobiety zaczął się poprawiać i powróciła do zdrowia. Podkreśla, że gdyby nie mąż, to z pewnością by się poddała.
Za kierownicą auta niesiedział nikt znany... –  Motocyklista zderzył się z samochodem osobowym
Pies czuwał przy kratce ściekowej – Pewien pies rasy wilczur nie bez powodu czuwał przy kratce ściekowej.Pewna kobieta podczas codziennej drogi do pracy zauważyła bezdomnego psa. Zwierzak siedział nieruchomo przy sklepie mięsnym i nie bardzo chciał odejść. Myśląc, że pies jest głodny weszła do sklepu i kupiła mu kość. Z początku pies był nieufny i nie chciał wziąć jedzenia, ale po dłuższej chwili zaufał kobiecie.Kolejnego dnia znowu zobaczyła psa w tym samym miejscu. Tym razem kupiła mu jakąś wędlinę, ale zwierzę, zamiast chwycić smakowite kąski, rzuciło je do kratki ściekowej. I wyglądało, że zrobiło to celowo!Zajrzała do kratki ściekowej i natychmiast zadzwoniła po pomoc. Na miejsce przyjechała straż pożarna i otworzyła kratę. Jak się okazało, w ścieku znajdowało się pięcioro malutkich kociąt. Trudno powiedzieć, jak się tam dostały, a ten bezdomny pies, jakby wiedząc, że kocięta nie dadzą sobie rady bez pomocy, dzielił się z nimi jedzeniem i czuwał.Internauci nie wychodzą z zachwytu nad tym wspaniałym psem. Jeden z użytkowników YouTube’a napisał:''Smutne w tym jest to, że ludzie nie mogą się ze sobą dogadać, ale bezpański pies i kocięta lepiej rozumieją swoje potrzeby i pragnienia. Bezinteresowność tego psa, bycie głodnym i mimo to podzielenie się swoim posiłkiem (nie wiedząc, czy to będzie ostatni, czy nie) była piękna'' Pewien pies rasy wilczur nie bez powodu czuwał przy kratce ściekowej.Pewna kobieta podczas codziennej drogi do pracy zauważyła bezdomnego psa. Zwierzak siedział nieruchomo przy sklepie mięsnym i nie bardzo chciał odejść. Myśląc, że pies jest głodny weszła do sklepu i kupiła mu kość. Z początku pies był nieufny i nie chciał wziąć jedzenia, ale po dłuższej chwili zaufał kobiecie.
Macierewicz będzie siedział..? –  Roman Giertych\Щ0 ;ychRomanW imieniu Tuska, Sikorskiego i Siemoniaka prowadzęproces przeciwko Macierewiczowi,który zarzucił imkrycie sprawców katastrofy smoleńskiej. W procesiebronił się raportem podkomisji. Używaniesfałszowanych dokumentów w sądzie to przestępstwoz art. 270 kk. Składam zawiadomienie.
Źródło: Twitter
Wiedziałem, że nadejdą takie czasy... –  idziałem dziś kolesia w kawiarni.Bez telefonu. Bez laptopa. Siedział,gapił się w okno i pił kawę.Jak jakiś psychopata.W

Najlepszy nauczyciel w życiu

Najlepszy nauczyciel w życiu – Na początku roku szkolnego nauczycielka klasy szóstej stanęła przed swoimi byłymi piątymi klasami. Spojrzała na swoje dzieci i powiedziała, że lubi je wszystkie jednakowo i cieszy się, że je widzi. To było wielkie kłamstwo, ponieważ za jednym z frontowych ławek, skulonych razem w piłkę, siedział jeden chłopak, którego nauczyciel nie lubił.Poznała go, tak jak wszystkich uczniów, w zeszłym roku szkolnym. Już wtedy zauważyła, że nie bawił się z kolegami z klasy, ubrany w brudne ubrania i pachniał, jakby nigdy się nie mył. Z czasem stosunek nauczyciela do tego ucznia pogorszył się i osiągnął punkt, w którym chciała wyczerpać wszystkie swoje pisane prace czerwonym piórem i umieścić jedynkę.Pewnego razu dyrektor szkoły poprosił o przeanalizowanie cech wszystkich uczniów od początku ich nauki w szkole. Nauczyciel odłożył sprawę nielubianego ucznia na koniec. Kiedy dotarła do niego, niechętnie zaczęła analizować jego cechy, była oszołomiona.Nauczyciel, który prowadził chłopca w pierwszej klasie, napisał: „To wspaniałe dziecko z promiennym uśmiechem. Odrabia lekcje czysto i schludnie. To przyjemność być z nim ”.Nauczyciel drugiej klasy napisał o nim tak: „To doskonały uczeń, ceniony przez swoich towarzyszy, ale ma problemy w rodzinie: jego matka ma nieuleczalną chorobę, a jego życie w domu musi być całkowitą walką ze śmiercią”.Nauczyciel trzeciej klasy napisał: „Śmierć matki uderzyła go bardzo mocno. On stara się jak może, ale jego ojciec nie jest nim zainteresowany, a jego życie w domu może wkrótce wpłynąć na jego naukę, jeśli nic nie zostanie zrobione”.Nauczyciel czwartej klasy napisał: „Chłopiec jest opcjonalny, nie jest zainteresowany nauką, nie ma prawie żadnych przyjaciół i często zasypia w klasie”.Po przeczytaniu charakterystyki, nauczycielka bardzo się zawstydziła. Czuła się jeszcze gorzej, gdy w Sylwestra wszyscy uczniowie przynieśli jej prezenty zawinięte w błyszczący papier z kokardkami. Prezent dla niej od nielubianego ucznia owinięty był w szorstki brązowy papier. Niektóre dzieci zaczęły się śmiać, gdy nauczycielka wyjęła bransoletkę z kilkoma brakującymi kamieniami i perfumę wypełnioną do jednej czwartej. Nauczyciel tłumił śmiech w klasie mówiąc: - Co za piękna bransoletka! - otworzyła butelkę, rozpyliła trochę perfumy na nadgarstek. Tego dnia chłopiec zatrzymał się po lekcjach, podszedł do nauczycielki i powiedział:- Dzisiaj Pani pachnie jak moja matka pachniała.Kiedy odszedł, nauczycielka płakała przez długi czas. Od tego dnia odmówiła nauczania literatury, pisania i matematyki. Zaczęła uczyć dzieci dobra, zasad i współczucia. Po chwili takiego uczenia się niekochany uczeń zaczął wracać do życia. Pod koniec roku szkolnego stał się jednym z najlepszych uczniów. Pomimo tego, że nauczyciel powtórzył, że lubi wszystkich uczniów na równi, naprawdę doceniła to i lubiła tylko jego.  Rok później, kiedy już pracowała z innymi uczniami, znalazła notatkę pod drzwiami klasy, w której chłopiec napisał, że była najlepsza ze wszystkich nauczycieli, jakich kiedykolwiek miał. Minęło pięć lat, zanim otrzymała kolejny list od byłego ucznia; napisał, że ukończył szkołę średnią, zajął trzecie miejsce w klasie i nadal uważa, że jest Pani najlepszym nauczycielem w swoim życiu. Cztery lata minęło, nauczycielka otrzymała kolejny list, w którym jej uczeń napisał, że pomimo wszystkich trudności, wkrótce ukończy uniwersytet z najlepszymi ocenami i potwierdził, że nadal jest najlepszą nauczycielką, jaką kiedykolwiek miał. Cztery lata później nadszedł kolejny list. Tym razem napisał, że po ukończeniu studiów postanowił podnieść poziom swojej wiedzy. Teraz przed jego imieniem i nazwiskiem będzie słowo lekarz. W tym liście napisał, że była najlepsza ze wszystkich nauczycieli, jakich miał w swoim życiu.Czas mijał. W jednym ze swoich listów napisał, że ojciec zmarł dwa lata temu; że spotkał miłość swojego życia i chcę się z nią ożenić. Zapytał, czy nie odmówi na jego weselu zajęcia miejsca, w którym zwykle siedzi matka pana młodego. Oczywiście nauczycielka się zgodziła. W dniu ślubu byłego ucznia włożyła tę samą bransoletkę z brakującymi kamieniami i kupiła te same perfumy, które przypominały nieszczęście chłopca jego matki. Spotkali się, objęli i poczuł zapach matki.- Dziękuję Pani za wiarę we mnie, dziękuję za to, że Pani sprawiła, że poczułem moją potrzebę i znaczenie oraz za to, że nauczyłem się wierzyć w siebie, że potrafię odróżnić dobro od zła.Nauczycielka odpowiedziała łzami w oczach:- Mylisz się, nauczyłeś mnie Ty tego wszystkiego. Nie wiedziałam, jak uczyć, dopóki cię nie poznałam...
Nie, nie poszedł na wagary. Siedział w swoim pokoju czekając na telefon mimo iż widział na którą ma zajęcia –
 –  "Chodzi prezes po Warszawie i szuka miejsca na swójpomnik. Podszedł pod Kolumnę Zygmunta i mlaszcze:-Ty. Zygmunt, spadaj stąd, bo ja tu chcę mieć pomnik!Na to Zygmunt- No co ty? Wieje tu od Wisły, zimno, głośno i zawysoko dla ciebie, idź do Kopernika, on ma lepsza,miejscówkę.Prezes pomyślał i poszedł Podchodzi i mówi:- Kopernik, zrywaj się stąd, ja tu będę siedział.Kopernik na to:
Za kierownicą siedział 13-latek w skarpetkach na rękach, by nie zostawiać odcisków –
No nareszcie, a nie to coza czasów PO – A nie... zaraz... Jarosław Kaczyński w Kórniku: Niktnie będzie siedział w zimnymmieszkaniu, bo nie ma węglawczoraj, 16:27 PolskaPrezes PS Jarosław KaczytakifyTrudneCzasyPls #DobryRządNaKÓRNIK - POWIAT POZNAŃSKITel/Prawa i SprawiedliwaktNa spotkaniu z wyborcami w Kórniku (woj. wielkopolskie) Jarosław Kaczyńskimówił o problemach z dostępnością węgla. Prezes PiS zapewnił, że surowiecten już płynie do Polski. - Jeśli będzie duża ilość węgla dostarczana na rynek,to wtedy automatycznie ceny są obniżane - dodał.
Źródło: polsatnews.pl
 –
Wyrazy współczucia bracie –  dzis w autobusie siedział naprzeciwko mnie jakiś typ
 –
Po prawej stronie Szojgu, który jest ponoć po rozległym zawale, po lewej zaś stronie widzimy Putlera, który od lat starał się pokazywać na samca alfa i w jak najlepszych ujęciach ze względów pijarowych. Jeśli tak uwiecznili jego "najlepsze momenty", to bez obecności kamer musi wyglądać fatalnie – W mediach się spekuluje, że Putin prawdopodobnie choruje na Parkinsona
0:21
Byłam w ciąży z drugim dzieckiem. Niosłam starszego syna o 5 nad ranemna przystanek autobusowy – Robiłam tak codziennie, od poniedziałku do piątku, i każdego dnia na przystanku siedział facet. Nie wsiadał do autobusu, a w każdym razie nie do mojego. Któregoś dnia zobaczyłam, jak wybiega z domu naprzeciwko. Kiedy dotarł do przystanku, powiedział:"Zaspaliśmy i martwiliśmy się, że się minęliśmy!"Oczywiście, nie wiedziałam o co chodzi. Wytłumaczył, że jego żona kilka miesięcy temu zauważyła, że stoję sama na przystanku i poprosiła go, żeby poczekał ze mną na autobus i upewnił się, że jestem bezpieczna. Nigdy wcześniej ze mną nie rozmawiał, do dziś nie mam pojęcia, kim była jego żona, ale często dziękuję za nią Bogu. Bywało, że bałam się czekania na tym przystanku i dziś wiem, że strzegła mnie tajemnicza siostra Robiłam tak codziennie, od poniedziałku do piątku, i każdego dnia na przystanku siedział facet. Nie wsiadał do autobusu, a w każdym razie nie do mojego. Któregoś dnia zobaczyłam, jak wybiega z domu naprzeciwko. Kiedy dotarł do przystanku, powiedział:"Zaspaliśmy i martwiliśmy się, że się minęliśmy!"Oczywiście, nie wiedziałam o co chodzi. Wytłumaczył, że jego żona kilka miesięcy temu zauważyła, że stoję sama na przystanku i poprosiła go, żeby poczekał ze mną na autobus i upewnił się, że jestem bezpieczna. Nigdy wcześniej ze mną nie rozmawiał, do dziś nie mam pojęcia, kim była jego żona, ale często dziękuję za nią Bogu. Bywało, że bałam się czekania na tym przystanku i dziś wiem, że strzegła mnie tajemnicza siostra
 –  Monika Mesuret @No... • 59 minOrganizatorem wyprawy do Kijowabył premier Słowenii Janez Janśa(na zdj.), który zaraz ma wybory.Fan Trumpa związany z Orbanem,siedział za korupcję, zwalcza LGBT,feministki, org. antykorupcyjne,dziennikarki nazywa„podstarzałymi prostytutkami"onet.pl/informacje/one...
Nie dość, że siedział pijany w domu w trakcie pracy to jeszcze nie dostarczył... 1150 listów – Były to przesyłki zarówno urzędowe jak i prywatne. Takiego czynu dopuścił się listonosz w Żaganiu. Swoje postępowanie tłumaczył tym, że miał za mało czasu na dostarczenie przesyłek. Teraz czekają go konsekwencje
Marlon Brando był kiedyś na zajęciach aktorskich, na których uczestnikom kazano zachowywać się jak kurczaki, na które zaraz spadnie bomba atomowa – Większość aktorów dziko gdakała, ale Brando siedział spokojnie i udawał, że znosi jajko. Kiedy wychowawczyni wielu wybitnych aktorów, Stella Adler, zapytała, dlaczego Brando tylko siedzi i nic nie robi, Marlon opowiedział: "Przecież jestem kurczakiem, co ja wiem o bombach?"
Z wiekiem każdy inaczej patrzy na pewne sprawy –  Ja mając 15 lat: haha, w życiu niebędę siedział po pracy przed tv jakAl Bundy. Będę codzienniewieczorami spotykał się z kolegami,będę imprezował, grał w piłkę nożnąi w ogóle robił dużo ciekawych rzeczy!Ja mając 29lat: Wybacz mi Al za tedziecięce naiwne słowa.
Pies nie ma już na kogo czekać – Pies całymi dniami siedzi przy ławce, na której zmarł jego właściciel. Pomimo kilku interwencji zwierzak nie chce opuścić swojego miejsca i wciąż czeka.31 stycznia 60-letni bezdomny mężczyzna siedział na ławce ze swoim wiernym psem. Zwierzak pozostał na stanowisku nawet gdy personel medyczny zabrał ciało 60-latka.Zwierzak nie chce odejść od ławki, na której zmarł jego właściciel.Lekarz, który zdecydował się go adoptować musiał zanieść go do samochodu na rękach, żeby znowu nie uciekł.Kochają bezwarunkowo, taki zwykły - niezwykły przykład dla nas ludzi Pies całymi dniami siedzi przy ławce, na której zmarł jego właściciel. Pomimo kilku interwencji zwierzak nie chce opuścić swojego miejsca i wciąż czeka.31 stycznia 60-letni bezdomny mężczyzna siedział na ławce ze swoim wiernym psem. Zwierzak pozostał na stanowisku nawet gdy personel medyczny zabrał ciało 60-latka.