Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 180 takich demotywatorów

Przygotowują teraz do 900 posiłków dziennie dla ratowników –  IIVXMMXiPARLАЗ ХАЯМААСАИАОЗОАМАСАИА UA ЗUDIR8A7HSTANegmAolgeM naibesTaadessoO01-19hpayin oot religoor assи иball 08ceseroек - сotlog t ladairАВУТАвологглоб очіzbid граИ ВАХВАЧ-0oar3878-9по о 008 :zioГЭН E.S ПИ4 amoaOpiSiap
 – Mężczyzna już od września 2022 roku odwiedzał lokal. Początkowy pracownicy ulegali jego prośbom i wydawali mu darmowe posiłki, ale wraz z upływem czasu, mężczyzna zaczął pojawiać się coraz częściej, a na dodatek przemocą i groźbą żądał od nich już nie tylko jedzenia, ale również i pieniędzy. Zastraszeni i zmęczeni tym faktem właściciele lokalu zgłosili sprawę na policję. Grozi mu 3 lata pozbawienia wolności POLICJAPOLICJA
Jechałem tramwajem, w którym siedziały pijane dresy. Byli głośni, pili harnasia i puszczali gówno z komórki. Nagle do tramwaju wpadł kanar i podszedł do dresów. Kazali mu spie*dalać – Jakaś staruszka krzyknęła, że to nieładnie, więc jej też kazali spierdalać. Wezwano policję. Przyjechali policjanci i poprosili o wylegitymowanie się. Oczywiście kazano im spierdalać. Policjanci chyba wydygali bo postanowili wezwać posiłki. Przyjechała ekipa z tarczami, gazem i zaczęli z megafonu wzywać dresy do wyjścia z tramwaju. Usłyszeli, że mają spierdalać. Wydano rozkaz do szturmu. Gdy sytuacja wyglądała beznadziejnie, jeden dres wstał, powiedział „no dobra" i wyciągnął z kieszeni zdjęcie papieża. Zdumieni policjanci powiedzieli „skoro tak, to wszystko w porządku" i wszyscy się rozeszli, a staruszka zanuciła Barkę 42
Od tamtej pory dostarcza artykuły spożywcze, posiłki, a nawet zabawki dla dzieci –
Sprzedał swój dom i zgłosił się na ochotnika do obwodu charkowskiego,by przez 9 miesięcy w metrze gotować posiłki i dostarczać bieżące zaopatrzenie dla tych, którzy wciąż tkwią w mieście –
 –
Mogą używać feromonów alarmujących, aby wezwać posiłki w razie kłopotów. Można zauważyć także zbieraczki przybywające z pełnymi koszyczkami pyłku –
0:47
Ksiądz z Bydgoszczy Sławomir Bar przerabia kaplicę kościelną na bar mleczny dla ubogich, w którym nie będzie cen – W Bydgoszczy jest dużo starszych samotnych osób. Często stać ich tylko na jeden lub dwa posiłki dziennie. My chcemy, aby oni mogli tutaj przyjść i zjeść ciepły posiłek, który rzadko jedzą w tygodniu. Opłaty za dania mają być symboliczne. Ofiara ma mieć po prostu wymiar godnościowy - mówi ksiądz Sławomir Bar
Od kilku dni po brytyjskich ratowniczych forach krąży bardzo mądry tekst. Bardzo dobrze oddaje on charakterystykę tego zawodu: – „Pracuje w ratownictwie medycznym jednak nikt nie uczył mnie jak usiąść obok 86 letniego mężczyzny i powiedzieć mu, że jego żona zmarła we śnie. Nikt nie nauczył mnie jak patrzeć jak pragnienie życia opuszcza jego oczy w momencie, kiedy przekazuję mu tą wiadomość, która zmieni jego życie na zawsze.Nikt nie nauczył mnie jak akceptować potok obelg z ust osoby, która piła alkohol cały dzień i chce by ją teraz podwieźć do domu.Nikt nie nauczył mnie jak rozmawiać z agresywnym pacjentem, którego właśnie spotkałem, po przedawkowaniu potrzebującego mojej pomocy aby oddychać.Nikt nie nauczył mnie jak rozmawiać z osobą w depresji , która targnęła się na swoje życie, podcięła nadgarstki, spanikowała i zadzwoniła po pomoc. Nikt nie nauczył mnie jak reagować, kiedy ta osoba zwróciła się do mnie i powiedziała „Nie mogę nawet dobrze popełnić samobójstwa”.Nikt nie nauczył mnie jak ugryźć się w język, kiedy skończyłem pracę dwie godziny później poświęcając swój czas komuś kto przez ostatni dzień tylko źle się czuł. Nikt nie nauczył mnie akceptować fakt, że przegapię rzeczy dla innych oczywiste: urodziny, Boże Narodzenie, posiłki o normalnych porach, sen. Nikt nie nauczył mnie trzymania za rękę umierającej osoby, kiedy bierze swój ostatni oddech, jak powstrzymać łzy przecież to nie mój żal, smutek, zmartwienie.Nikt nie nauczył mnie jak zachować powagę, kiedy młody mężczyzna wyjaśnia, jak może zrobić sobie krzywdę robiąc coś głupiego. Nikt nie nauczył mnie jak się zachować, kiedy głowa pacjenta uderza mnie niespodziewanie!Praca w ratownictwie medycznym to coś więcej niż wpaść do czyjegoś domu i ratować życie, chodzi o radzenie sobie z najbardziej wyjątkowymi i trudnymi sytuacjami, a po powrocie do domu zapytany „jak minął dzień” odpowiedzieć „dobrze, dziękuję, w porządku”.Chodzi o to aby każdemu pacjentowi dawać cząstkę siebie, bo chociaż jest to nasz piąty pacjent w ten dzień, i nie pamiętamy jego imienia, to jest to jego pierwszy ambulans tego dnia, jego ukochana osoba i doświadczenia.Chodzi o to czego nikt mnie nie nauczył jak…Chodzi o zapewnienie ulgi w bólu i uspokojenia 90-letniej kobiecie, która upadła i zraniła się w biodro, i pomimo całego bólu odwraca się i mówi: „Dziękuję, jak się masz?”.Chodzi o uścisk który dajesz komuś w Boże Narodzenie, ponieważ nie rozmawiał z nim od wielu dni, nie ma rodziny, krewnych, przyjaciół ale rozświetliłeś mu tym cały jego dzień. Chodzi o to aby usiąść koło kogoś w samochodzie i powiedzieć „nie martw się, zaraz ciebie wydostaniemy”. Chodzi o wszystko co robimy, a czego media nie publikują.Chodzi o to, żeby wiedzieć, że nie mogliśmy zająć się umierającym człowiekiem, ponieważ pomagaliśmy pijakowi… który następnie zaatakował jednego z nas. Pomimo całego naszego szkolenia niektórych rzeczy po prostu się nie nauczysz…
 – "Schudłam półtora kilo. Ohyda. Na śniadanie suchy chleb i mielonka, a na obiad rosół z rozgotowanym makaronem, który wygląda, jak woda z mopa. Nie dość, że jest to niesmaczne, to i porcje są małe. To jest jakaś kpina! Gdyby nie partner, to umarłabym z głodu. Przecież ciężarne powinny być otoczone szczególną troską i uwagą" - napisała Marta
Rekiny wielorybie mają usuwane pasożyty, a remory dostają darmowe posiłki i ochronę przed drapieżnikami –
0:15
Żona ma klucz i otwiera ją tylkona czas posiłków –

Najbardziej obrzydliwe posiłki, jakie można sobie wyobrazić (15 obrazków)

 –
9h 44min pływanie = 8679,16 kcal68h 44min 40s rower = 27 496 kcal422km biegu = 26 164 kcal –
Kalifornia zostanie pierwszym stanem, które zapewni uczniom w szkołach darmowe posiłki. Program obejmie niemal 6 milionów dzieci i ruszy wraz z nowym rokiem szkolnym – „Wiemy, że wiele dzieci w Kalifornii jest niedokarmianych, a jeśli jesteś głodny, nie możesz się dobrze uczyć”
Dla Waszego zdrowia –
Właścicielem automatu jest Tadashi Yoshimoto, który prowadzi swoją działalność od około 40 lat. Ryż, który dodaje do posiłków, pochodzi z jego własnej farmy –
Dla studentów brzmi to jak wykwintna uczta –

List matki, Estelle Havisham do nastoletniego syna, który uważa się za dorosłego. Za jego treść internauci pokochali kobietę

 – "Mój drogi Aaronie,odnoszę wrażenie, że zapomniałeś, że masz tylko trzynaście lat i że w tym układzie to ja jestem rodzicem, dlatego uznałam, że przyda Ci się lekcja samodzielności. Ostatnio wykrzyczałeś mi, że zarabiasz własne pieniądze, więc najwyższa pora spłacić wszystkie prezenty z przeszłości. A zatem, jeśli od dzisiaj będziesz chciał korzystać z prądu czy z Internetu, musisz ponieść następujące koszty:* czynsz - 375 euro,* prąd - 100 euro,* Internet - 18 euro,* jedzenie - 130 euro.Do tego dochodzą obowiązki domowe i z góry informuje, że jeśli nie będziesz się z nich wywiązywał, będziesz musiał płacić mi dodatkowe 30 euro za każdy dzień. W poniedziałki, środy i piątki to Ty będziesz wyrzucał śmieci i odkurzał. Masz też po sobie sprzątać i samemu przygotowywać posiłki.Jeśli zdecydujesz, że jednak wolisz być moim synem, a nie współlokatorem, renegocjujemy warunki.Kocham,Mama."Estella była nieugięta, więc jej nastoletni syn w pierwszym odruchu złości najpierw wybiegł z domu, ale potem poszedł po rozum do głowy. Ostatecznie, jest dorosły i wie, jak ciężko jest zarobić tyle pieniędzy...