Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 524 takie demotywatory

Z tą kultową już sceną z filmu Shrek 2 wiąże się ciekawa historia – Nagrania z castingu na rolę dubbingową Wróżki Chrzestnej były wysyłane do Ameryki, gdzie zapadała decyzja zależna od reżysera castingu amerykańskiego. W naszym castingu wzięło udział kilka kobiet w tym Dorota Zięciowska. Amerykanom bardzo spodobało się jej brzmienie głosu i linia melodyczna dubbingu.Niestety, pojawiła się równiez informacja, że nie będzie ona mogła zaśpiewać "Holding Out For A Hero" gdyż we wszytkich wersjach językowych tę piosenkę śpiewa zawodowa piosenkarka. Powodem było to, że żadna z aktorek które dubbingują nie dała rady, ponieważ piosenka jest bardzo trudna. Zaśpiewanie tego utworu było marzeniem Doroty więc postanowiła, że nie da za wygraną.Pani reżyser castingu (kobieta która nadzorowała wszystkie wersje językowe) była akurat w Polsce więc pani Dorota zapytała czy może przystąpić również do castingu na piosenkarkę. Odbył się on już następnego dnia. Zięciowska była pierwsza (i jak się potem okazało jedyna) na liście. Po zaśpiewaniu reżyser powiedziała "Bierzemy ją!". Dalsza część castingu się nie odbyła.Tak oto Dorota Zięciowska została jedną aktorką dubbingową, która zaśpiewała również "Holding Out For A Hero" w filmie Shrek 2
Samolot z Rosjanami na pokładzie utknął na lotnisku w Poznaniu po awaryjnym lądowaniu – W nocy na lotnisku Ławica w Poznaniu wylądował samolot Airbus A321 egipskich linii Almasria Universal Airlines, lecący z Sharm el-Sheikh do Kaliningradu. Maszyna krążyła nad Kaliningradem, ale nie podjęła próby lądowania i skierowała się do Polski, gdzie ostatecznie wylądowała. Powodem mogły być złe warunki atmosferyczne lub inne nieznane okoliczności.Lotnisko Ławica odmówiło komentarza, a Straż Graniczna potwierdziła, że pasażerowie i załoga nie mogli opuścić samolotu. Rosyjskie media donosiły, że byli oni "więzieni" na pokładzie bez jedzenia i picia, jednak polskie służby nie odniosły się do tych informacji. Samolot odleciał do Kaliningradu następnego dnia rano. MFASE 💡 WIĘCEJ
Źródło: epoznan.pl
Czyli jednak to nie była anonimowa ankieta –  *wypełniam anonimową ankietęwśród pracowników*Kierownik następnego dnia:
Zagłosuj

Dziś jest Międzynarodowy Dzień Gofra. Z czym najchętniej jadasz gofry?

Liczba głosów: 1 135
Kiedy się kłócicie, potem godziciea następnego dnia nie pamiętacie czemu się pokłóciliście - to jest miłość – Chociaż, właściwie skleroza ma podobne objawy HOLLIS22ND ANWAVIONSH
Adolf Dymsza do swojej emeryturyw 1973 roku był wielką gwiazdąTeatru Syrena – Był bardzo lubiany, szanowany i podziwiany, w końcu to Legenda polskiego kina, nie tylko przedwojennego.Pewnego dnia koledzy, grając na scenie, zauważyli jak stoi w kulisie i się im przygląda i w jednej dłoni trzymał patyczek a w drugiej scyzoryk i sobie strugał.Następnego dnia - to samo.Po czterech takich wieczorach jeden z kolegów, chyba Bohdan Łazuka, zapytał:- Mistrzu, bardzo przepraszam, dlaczego mistrz tak stoi w tej kulisie i struga patyczek?Dymsza odpowiedział spokojnym i lekko marzycielskim tonem:- Wiesz ... gdyby się tak przytrafiło ... że dzisiaj bym umarł moglibyście powiedzieć:"Patrzcie, a jeszcze wczoraj tak sobie stał w kulisie i strugał patyczek" Był bardzo lubiany, szanowany i podziwiany, w końcu to Legenda polskiego kina, nie tylko przedwojennego.Pewnego dnia koledzy, grając na scenie, zauważyli jak stoi w kulisie i się im przygląda i w jednej dłoni trzymał patyczek a w drugiej scyzoryk i sobie strugał.Następnego dnia - to samo.Po czterech takich wieczorach jeden z kolegów, chyba Bohdan Łazuka, zapytał:- Mistrzu, bardzo przepraszam, dlaczego mistrz tak stoi w tej kulisie i struga patyczek?Dymsza odpowiedział spokojnym i lekko marzycielskim tonem:- Wiesz ... gdyby się tak przytrafiło ... że dzisiaj bym umarł moglibyście powiedzieć:"Patrzcie, a jeszcze wczoraj tak sobie stał w kulisie i strugał patyczek"
Nie wszyscy bohaterowie noszą pelerynę –  Kiedyś mialam randkę z takim typem, który jakuslyszał że mam Onlyfansa to wstał i wyszedł.Następnego dnia zasubskrybował mnie na OF azdjecia wyslal mojej matce!*wyślij*"Zawiodłaś jako matka"
Anegdota tak jeszcze przy wczorajszym Dniu Kubusia Puchatka: – Na jednym z obozów, trener Jacek Magiera dał zawodnikowi płytkę po sparingu i powiedział, żeby obejrzał. Następnego dnia zapytał go jakie ma przemyślenia. Zawodnik:-  Świetna analiza trenerze, wiem co muszę poprawić.Jacek Magiera: - Chodź do pokoju, obejrzymy razem.Na płytce był Kubuś Puchatek. Historia opowiedziana przez Leszka Milewskiego w Tetrykach
Mężczyzna z Brazylii zostawił otwarte okno samochodu na noc. Następnego ranka znalazł leniwca zwisającego z kierownicy –
Przekleństwo technologii – Gdy maszyny wydają się być bardziej kruche niż nasze cierpliwość. Przypomniała mi się jeszcze jedna historia.Rodzice kupili komputer dla syna.Piszą do mnie następnego dnia: „,Syn wylał sokna komputer i teraz się nie włącza. Na górzejest kratka. Proszę przyjechać i naprawić."Odpisuję: „Nie zajmuję się naprawami."-,,W takim razie zgłoszę na policję, żesprzedaliście uszkodzony sprzęt."-,,Ale to przecież wy sami zalaliście komputersokiem."-,,To co. Powiem, że od początku był zepsuty."-,,Przecież właśnie się do wszystkiegoprzyznaliście."-,,Usunę te wiadomości."-,,Już zrobiłem zrzut ekranu."-,,Ty piedolony idioto, obyś zdechł!"
Tak naprawdę czasami (zawsze) celowo odwlekam pójście spać tak długo,jak tylko się da, nawet jeśli bardzo chce mi się spać – Dlaczego? Bo następnego dnia znowu trzeba wstać i zajmować się jakimiś głupimi, dorosłymi sprawami. W nocy jest inaczej - w nocy nikomu nic nie jesteś winien
W 1960 roku francuski pisarz Raymond Queneau napisał prawdopodobnie najdłuższą książkę na świecie. Nazywa się *Cent mille milliards de poèmes* (Sto tysięcy miliardów wierszy) i składa się z zaledwie dziesięciu stron, z których każda zawiera sonet – Wszystkie wersy mają ten sam wzór rymów i są drukowane na paskach, co pozwala czytelnikom łączyć wersy z różnych sonetów.Taka konfiguracja daje w sumie 10¹⁴ możliwych kombinacji, co oznacza, że książka zawiera sto bilionów unikalnych wierszy. Każda stworzona przez mieszanka zaowocuje spójnym sonetem z odpowiednimi zwrotkami, rytmem i rymem. Co więcej, jest wysoce prawdopodobne, że każdy losowo wybrany wiersz będzie tym, którego nikt wcześniej nie czytał. Sam Queneau twierdził, że jeśli przeczytanie jednego sonetu zajmuje około 45 sekund, a przygotowanie następnego 15 sekund, to przeczytanie wszystkich możliwych kombinacji zajęłoby około 200 milionów lat
Źródło: ZAGADKI, CIEKAWOSTKI, quizy, testy, matematyka, rebusy
Zupa – Czasami może być kością niezgody Siedziałem z żoną w restauracji. Zupa byłaniedosolona, więc grzecznie poprosiłem o sól. Wtedysię zaczęło. Ona, że zupa jest idealna, że mam coś zkubkami smakowymi i że „,zawsze muszę się czepiać".Kiedy jednak posoliłem zupę, zrobiła minę, jakbymobraził jej całą rodzinę do siódmego pokolenia.I wtedy mnie olśniło. Przez ostatnie dwa lata czułemsię coraz bardziej nieszczęśliwy, a ta jedna chwila byłajak klucz, który otworzył mi oczy. Przypomniałem sobiete wszystkie drobne kłótnie,,dla zasady", te wieczneudowadnianie, że to ona zawsze ma rację, nawet jeślichodzi o pogodę za oknem czy kolor moich własnychskarpetek. Wcześniej tego nie widziałem - byłemzakochany, a wiadomo, że miłość czasem jest ślepa.Następnego dnia złożyłem pozew o rozwód. Onauważa, że odszedłem przez niedosoloną zupę. A dlamnie po prostu czara goryczy się przelała.

Ludziom uciekły z podwórka dwa psy. Szukali ich, ale nie zdążyli znaleźć, ponieważ oba psy zastrzelił myśliwy. Tylko dlatego, że chodziły obok jego działki

Ludziom uciekły z podwórka dwa psy. Szukali ich, ale nie zdążyli znaleźć, ponieważ oba psy zastrzelił myśliwy. Tylko dlatego, że chodziły obok jego działki – Tak właśnie wygląda myśliwska patologia Grzegorz Kropiwnicki1 dni.DZIKI ZACHÓD W MOSTKOWIE!!!!!!!...Poszukiwania zakończone.. Wczoraj nad ranempsy zostały zestrzelone przez (pseudo)myśliwego (Jerzego). z koła łowieckiego Dianapowiatu myśliborskiego, ponieważ chodziły obokjego DZIAŁKI, za płotem posesji!!!!!!!!!W dniu 12.12.2024 z podwórka domu uciekły dwapsy: cane corso Jack i owczarek niemiecki Czaki.Pomimo poszukiwań, nagłaśniania sprawy wśródznajomych czy poprzez fejsbuka nie udało namsię tego samego dnia ich znaleźć ani złapaćponieważ zwabione dziką zwierzyną w pogoni nieoglądały się za siebie. Następnego dnia z samegorana zaalarmowani telefonami od ludzi zogłoszeń rozpoczęliśmy poszukiwania, któreokazały się jednocześnie ich smutnym finałem..Pojechaliśmy na zgłoszenie postrzału psa, któryodpowiadał opisowi większego z psów rasy canecorso Jacka, który jak się okazało na miejscu popostrzale podobno o 4 rano musiał zostaćuśpiony po godzinie 8 przez weterynarza,ponieważ był nie do odratowania. Wedle zeznaniamyśliwego, który go postrzelił pies był agresywny.Tu warto zaznaczyć oba psy były socjalizowane,wychowywały się wśród dzieci i Ignęły doobecności człowieka, straszyły jedynie wyglądem.Jednakże myśliwy twierdził inaczej, że musiałsiebie i swojego psa bronić przed cane corsoJackiem. Na miejsce była również wezwanapolicja. po zabraniu przez nas zwłok psa, wewłasnym zakresie rozpoczęliśmy poszukiwania wtamtym terenie ponieważ psy były zżyte i chowałysię razem, więc niemożliwością dla nas było bysię rozdzieliły w ucieczce. W krótkim czasie odwyjazdu znaleźliśmy zwłoki drugiego psaowczarka niemieckiego Czakiego w odległościzaledwie 100m od znalezienia zwłok pierwszegopsa. Po wezwaniu policji oraz biegłegorozpoczęto oględziny miejsca zdarzenia izarządzono przeprowadzenie sekcji zwłok obupsów. W jej trakcie okazało się oba psy byłypostrzelone przez inny rodzaj nabojów. Canecorso miał jedną ranę wlotową i wylotową orazzostał postrzelony kulą „na dziki". Owczarekniemiecki za to miał w sobie ok 20 kulek śrutu. Wrozpoznaniu sprawy wyszło, że pomimo gęstejmgły myśliwy oddał strzały bez rozpoznaniaterenu oraz celu, w odległości ok 30m odogrodzenia posesji poza jej terenem. Wartododać, że nie miał zgłoszonego polowania oraz żednia poprzedniego zaginięcie psów byłozgłoszone na policję, do weterynarza, na fejsbukuoraz poprzez znajomych na grupie myśliwych nanaszym terenie, do której należy mordercanaszych psów. Prosimy o nagłośnienie sprawy,aby więcej żaden niewinny zwierzak nie zginąłprzez głupotę ludzi oraz aby osobyodpowiedzialne za śmierć dwóch niewinnychzwierząt, a dla nas po prostu członków naszejrodziny nie rozeszła się po kościach i nie zostałazamieciona pod dywan..
Źródło: www.facebook.com
W końcu patocelebrytów dosięga sprawiedliwość – A ty kogo byś widział następnego? plTHE NORTH FACE
Takie wspomnienia są bezcenne – Kto by pomyślał, że kiedyś wystarczyłarozmowa twarzą w twarz? Kiedy miałem 15 lat trafiłem do szpitala naokoło tydzień.Pewnego dnia pielęgniarka weszła do mojejsali i powiedziała, że ktoś czeka na mniedole. Zdziwiłem się, bo nie spodziewałemsię żadnych odwiedzin. Zszedłem na dół,a tam stała szóstka moich znajomych,a jeden z nich trzymał w rękach siatkęz owocami i słodyczami.Byłem naprawdę mile zaskoczony, boprzecież oni nawet nie wiedzieli, że jestemw szpitalu (wtedy nie było jeszczetelefonów komórkowych).Okazało się, że przyszli do mojego domu,żeby wyciągnąć mnie na dwór, a mojamama powiedziała im, że jestem w szpitalu.Następnego dnia złożyli się, kto ile mógłi postanowili mnie odwiedzić.Najbardziej wzruszające w tej historii jestto, że jeden z chłopaków, z którym kilka dniwcześniej mocno się pokłóciłem (omal niedoszło do bójki), gdy dowiedział się dokądi po co idą, oddał im część swoichpieniędzy, które miał na obiad, żeby moglimi kupić jakieś smakołyki i kazał przekazaćmi szybkiego powrotu do zdrowia. Konfliktzostał zapomniany...Znajomi posiedzieli chwilę ze mną nakorytarzu, pośmialiśmy się, pogadaliśmyi rozeszliśmy się.Wtedy jeszcze nie rozumiałem, jakie to byłowyjątkowe. Teraz już wiem.
Zasnąłem podczas porannego dojazdudo pracy i prawie przegapiłem swój przystanek – Wszyscy w autobusie ekspresowym są sobie technicznie obcy, ale zdążyliśmy się poznać na podstawie nieoficjalnie przydzielonych miejsc.W końcu jeden z pasażerów zbudził mnie, a inny poprosił kierowcę, żeby poczekał. Kierowca tylko spojrzał i zapytał:„Czy ktoś z was nie wysiada?”Kiedy w pośpiechu prawie zapomniałem o swoim płaszczu, jeden z pasażerów wręczył mi go. To było niezwykle miłe i troskliwe z ich strony. Następnego dnia postanowiłem im podziękować i przyniosłem ciastka. To przypomniało mi, że nawet w anonimowej miejskiej rzeczywistości można znaleźć prawdziwą wspólnotę- nawet jeśli na co dzień o tym zapominamy Wszyscy w autobusie ekspresowym są sobie technicznie obcy, ale zdążyliśmy się poznać na podstawie nieoficjalnie przydzielonych miejsc. W końcu jeden z pasażerów zbudził mnie, a inny poprosił kierowcę, żeby poczekał. Kierowca tylko spojrzał i zapytał: „Czy ktoś z was nie wysiada?”. Kiedy w pośpiechu prawie zapomniałem o swoim płaszczu, jeden z pasażerów wręczył mi go. To było niezwykle miłe i troskliwe z ich strony. Następnego dnia postanowiłem im podziękować i przyniosłem ciastka. To przypomniało mi, że nawet w anonimowej miejskiej rzeczywistości można znaleźć prawdziwą wspólnotę- nawet jeśli na co dzień o tym zapominamy
Czas wymyślić nową superreligię,w której będzie wolno zabrać ze sobądo następnego świata wszystko, co zdobyliście w wyniku katorżniczej pracy –
Na tym świecie wciąż istnieje dobro – Nasza mama pracuje codziennie przez wiele godzin. Zwykle wychodzi przed siódmą rano i wraca dopiero około ósmej wieczorem. Mimo to jest wspaniałą mamą i bardzo ją kochamy.Mój brat (20 lat) pisze listy ozdobione serduszkamido mnie i mojej młodszej siostry, udając naszą mamę.Pewnego dnia, w dniu ważnego egzaminu, znalazłam w torbie kartkę od „mamy”, na której napisano, żebym się nie poddawała i że jest ze mnie dumna, bez względu na wszystko. To naprawdę mnie ucieszyło, choć pismo wyglądało trochę koślawo.Nie zastanawiałam się nad tym zbytnioKilka dni później zauważyłam, że coś wkłada do mojej torby w nocy. Udaję, że tego nie widzę. Następnego dnia znajduję w torbie kolejny liścik.Wtedy zrozumiałam, że moja młodsza siostra też dostaje codzienne notatki od „mamy”. Nie ma pojęcia, że o tym wiemy i zamierzamy zatrzymać tę tajemnicę dla siebie.To co robi mój brat jest naprawdę urocze. Dziś rano znów dostałam jego wiadomość Nasza mama pracuje codziennie przez wiele godzin. Zwykle wychodzi przed siódmą rano i wraca dopiero około ósmej wieczorem. Mimo to jest wspaniałą mamą i bardzo ją kochamy.Mój brat (20 lat) pisze listy ozdobione serduszkami do mnie i mojej młodszej siostry, udając naszą mamę.Pewnego dnia, w dniu ważnego egzaminu, znalazłam w torbie kartkę od „mamy”, na której napisano, żebym się nie poddawała i że jest ze mnie dumna, bez względu na wszystko. To naprawdę mnie ucieszyło, choć pismo wyglądało trochę koślawo.Nie zastanawiałam się nad tym zbytnioKilka dni później zauważyłam, że coś wkłada do mojej torby w nocy. Udaję, że tego nie widzę. Następnego dnia znajduję w torbie kolejny liścik.Wtedy zrozumiałam, że moja młodsza siostra też dostaje codzienne notatki od „mamy”.
Dzisiaj jednak nie ma problemu z gratulowaniem Trumpowi następnego dnia, pomimo tego, że liczenie głosów się jeszcze oficjalnie nie zakończyło –  Andrzej Duda ⭑>@Andrzej DudaObserwujCongratulations, Mr. President@realDonaldTrump! You made it happen!Przetłumacz wpis09:15 6.11.2024 Wyświetlenia: 306kAndrzej Duda@Andrzej DudaObserwujCongratulations to @Joe Biden for a successfulpresidential campaign. As we await thenomination by the Electoral College, Poland isdetermined to upkeep high-level and high-qualityPL-US ■■strategic partnership for an evenstronger alliance.Przetłumacz wpis19:22.7.11.2020

Kiedy zapaliła im się czerwona lampka, zignorowali ją i wplątali się w toksyczny związek (17 obrazków)

 
Color format