Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 717 takich demotywatorów

Choćbyś nie wiadomo jak się starał, będziesz zawsze poniżej oczekiwań swojego szefa! –  Pewien właściciel sklepu mięsnego, układając jużprzed zamknięciem towar do chłodni, zauważył, że dosklepu wbiegł pies - owczarek niemiecki.Właściciel krzyknął na psa by się wynosił, jednak tentylko popatrzył za siebiejak gdyby to nie było do niego.Wyszedł więc zza łady żeby wyprowadzić go zaobrożę, gdy nagle zauważył, że pies trzyma w pyskutorebkę foliową. Kiedy się zbliżył, pies upuściłzawartość na podłogę.W torebce znajdowała się kartka ze spisem towarów do kupienia i sto złotych. Zaskoczony przygotował towar, zapakował wszystko razem z paragonem i resztą do mocnej reklamówki i położył przed psem. Ten merdając ogonem wziął do pyska reklamówkę i wyszedł ze sklepu. Rzeżnik szybko zrzucił z siebie fartuch i wiedziony ciekawością, zamknął sklep bypodążyć śladem psa.Pies doszedł do skrzyżowania, położył reklamówkę na chodniku, stanął na tylnych łapach, a przednią nacisnął przycisk zmiany świateł.Wziął ponownie reklamówkę do pyska i w pozycjisiedzącej czekał na zmianę świateł. Po zmianie światełprzebiegł na drugą stronę ulicy i skierował się naprzystanek autobusowy. Rzeżnik z oczami szerokootwartymi ze zdziwienia podążał za nim w niewielkiejodległości.Kiedy przyjechał autobus, pies wślizgnął się tylnymidrzwiami cło wnętrza nie zauważony przez kierowcę.Rzeżnik wsiadł przodem, skasował bilet i bacznieobserwował co będzie dalej.Po przejechaniu dwóch przystanków pies stanął na tylnych łapach i nacisnął podobnie jak na skrzyżowaniu, guzik sygnalizujący chęć wysiadania. Kiedy autobus się zatrzymał, spokojnie wysiadł i poszedł w kierunku dużej willi stojącej przy bocznej ulicy.Rzeżnik szedł za nim jak w transie.Kiedy pies podszedł pod furtkę, położył reklamówkę na kostce, a sam stając na tylnych łapach próbował kilka razy nacisnąć na klamkę. Bramka jednak pozostawała nieruchoma.Wziął reklamówkę do pyska, pobiegł z drugiej stronywzdłuż ogrodzenia, a tam wspinając się po siatceprzeskoczył plot. Podbiegł pod drzwi wejściowe willi iznanym już wcześniej sposobem nacisnął dzwonek.Rzeżnik stal przy furtce z ustami otwartymi zezdziwienia. Nagle drzwi willi się otwarły, a w nichukazała się zarośnięta twarz, wykrzykującegonerwowo na psa mężczyzny.- Dlaczego pan na niego krzyczy?... Przecież to jestgenialny pies!- Genialny?.. On drugi raz w tym tygodniuzapomniał kluczy!
Czasami wiek przychodzi sam –

Mądrze

Mądrze –  Bądź grzeczny i uprzejmy dla wszystkich nie dlatego, że są mili, a dlatego, że Ty taki jesteś.
Nauczyciel nie pozwoli na to, aby uczeń był od niego mądrzejszy –
Mądrość ponadczasowa –  Jeżeli chcesz uniknąć krytyki : nic nie mów, nic nie rób, bądź nikim
Mędrzec powiedział kiedyś:"Potrzebuję dwóch powodów, by kochać kobietę. Jej lewy cycek i prawy cycek" –
Ciężko jest wygrać spór z inteligentną osobą, a niemal niemożliwe jest wygranie sporu z idiotą – Bill Murray
Inteligentny znajdzie wyjście z sytuacji, do której mądry by nie dopuścił –
Nie ciężko –
Z cyklu "pracuj mądrze, nie ciężko" –
Teoria względnej mądrości –  Taki ten tata mądry i duży i tak niby wszystko wie a linie nadeptuje
Przynajmniej raz w życiu trzeba się zakochać. Inaczej będziesz tkwić w przekonaniu, że miłość jest piękna –
Nieważne, czy jesteś lwem, czy gazelą. W obu przypadkach liczy się tylko jedno - być szybszym od najwolniejszej gazeli –
Żeby być dojrzałym i mądrym, musisz najpierw być młodym i głupim – Nie ma innej drogi

Kobieta była gotowa odejść od swojego męża, ale wtedy jej mama poprosiła ją, żeby najpierw wykonała jedno zadanie. Ta historia uczy nas doceniać to, co mamy

Kobieta była gotowa odejść od swojego męża, ale wtedy jej mama poprosiła ją, żeby najpierw wykonała jedno zadanie. Ta historia uczy nas doceniać to, co mamy – „Wytrzymałam w swoim małżeństwie tak długo, jak byłam w stanie. Nadszedł jednak taki dzień, gdy nie starczyło mi już sił i gdy tylko mój mąż Billy wyjechał do pracy – spakowałam rzeczy, zabrałam naszego 14-miesięcznego synka i odeszłam z domu.Tamten rok był jedynym, gdy mieszkaliśmy w jednym mieście z moimi rodzicami. Prawdopodobnie możliwość ucieczki do taty i mamy uprościła moją decyzję odejścia od Billa. Zapłakana i zła siedziałam z mamą w kuchni. Mama trzymała dziecko, ja zaś szlochając usprawiedliwiałam swój wyczyn. Mama zrobiła mi filiżankę herbaty i powiedziała, że wraz z tatą mi pomogą. Odetchnęłam z ulgą, czując, że są po mojej stronie.– Zanim jednak zostawisz Billa, musisz coś zrobić, – powiedziała mama, a następnie położyła spać mojego synka, wzięła kartkę i długopis i zrobiła pionową linię przez środek kartki.Mama poprosiła mnie, abym napisała po lewej stronie wszystko, co zrobił Billy, a co spowodowało, że nie mogę już z nim żyć. Spojrzałam na podzieloną linią kartkę i myślałam, że po prawej stronie będę musiała wypisać wszystkie zalety swojego męża. Byłam pewna, że lista wad będzie znacznie dłuższa, dlatego ochoczo złapałam długopis i wypełniłam lewą kolumnę. Nie żałowałam atramentu ani papieru. Chciałam jak najszybciej odzwierciedlić na kartce wstrętny obraz mojego nieznośnego męża.Napisałam w lewej kolumnie:Nigdy po sobie nie sprząta.Mało kontaktowy (milczek). O wszystkich jego planach i decyzjach dowiaduję się ostatnia.Zasypia w trakcie mszy w kościele.Wydmuchuje nos i beka przy stole.Nigdy nie kupuje mi ładnych prezentów.Ubiera się niechlujnie i brzydko.Skąpi pieniędzy.Leń (nie pomaga mi w domu).Lista wypełniła całą kartkę. Miałam już więcej niż potrzeba dowodów na to, że żadna kobieta nie jest w stanie żyć z takich monstrum. Z wielkim samozadowoleniem i krzywym uśmiechem spytałam:– A teraz, jak sądzę, chcesz, abym napisała po prawej stronie, jakie Billy ma zalety?– Nie, – odparła mama. – Wiem dobrze, jakie Billy ma zalety. Po prostu proszę cię, abyś w prawej kolumnie wypisała wszystkie swoje reakcje na zachowania Billa. Napisz co TY robisz w odpowiedzi, jak się zachowujesz.To było bardzo brutalne i bardzo trudne zadanie – o wiele trudniejsze, niż opis dobrych stron mojego męża. Pamiętałam kilka jego zalet i mogłam je opisać, ale nigdy nie myślałam o samej sobie. Wiedziałam jednak, że mama się nie odczepi, dopóki nie skończę, zaczęłam więc pisać:Obrażałam się, złościłam, krzyczałam irytowałam.Było mi wstyd za niego, wstydziłam się być obok.Robiłam z siebie ofiarę i męczennika, manipulowałam emocjami i starałam się wzbudzić litość do siebie.Chciałam być żoną kogoś innego.Nie rozmawiałam z nim (zamykałam się w sobie i karałam Billa milczeniem).Uważałam, że jestem dla niego za dobra (że Billy nie jest mnie godny).Lista wydawała się nieskończenie długa. Gdy wypełniłam już całą kolumnę, mama wzięła kartkę i nożyczki. Następnie przecięła kartkę wzdłuż pionowej linii. Lewą kolumnę mama zmięła i wyrzuciła do śmieci, a prawą połowę kartkę wręczyła mi i powiedziała:– Rebecko, zabierz tę listę do domu. Zastanów się dzisiaj nad swoimi zachowaniami. Niech dziecko zostanie u nas na noc. Jeżeli uczciwie zrobisz to, o co cię proszę i nadal będziesz chciała odejść od Billa, to tata i ja zrobimy wszystko, żeby ci pomóc.Zostawiłam rzeczy i syna u rodziców i wróciłam do domu. Siedziałam na kanapie ze swoją połówką kartki. Było mi ciężko uwierzyć, że tak właśnie wyglądały moje zachowania, gdy nie miałam przed oczami spisanych irytujących nawyków męża. Lista wyglądała strasznie. Czytałam bez końca spis haniebnych metod, rozwalających reakcji i miałkich, niskich zachowań. Spędziłam następne parę godzin, prosząc w duchu męża o wybaczenie. Modliłam się o siłę i mądrość, by dokonać tych zmian, których dokonać musiałam. Nie potrafiłam zrozumieć, jak to się stało, że zrobiłam z siebie pośmiewisko. Nie umiałam już przypomnieć sobie listy grzechów Billa – do tego stopnia była ona absurdalna. Na tej liście nie było nic niemoralnego ani strasznego. Czyżby moje serce na tyle oślepło i stwardniało, że przestałam zauważać fakt posiadania naprawdę dobrego męża – nie doskonałego, ale dobrego?Przypomniałam sobie, jak 5 lat temu złożyłam Billowi przysięgę. Przysięgałam kochać go w zdrowiu i w chorobie, być z nim w radości i w smutku. Obiecałam to wszystko Billowi w obecności mojej rodziny i przyjaciół. Pomimo złożonej świętej obietnicy, byłam jednak gotowa porzucić go dziś rano z powodu tych drobnych, irytujących mnie, czynów.Wsiadłam do samochodu i pojechałam z powrotem do moich rodziców. Nie mogłam uwierzyć, że czuję się znakomicie, w odróżnieniu od mojej pierwszej wizyty kilka godzin temu. Teraz czułam spokój i wdzięczność. Gdy zabierałam syna, przeraziłam się, że o mały włos zmieniłabym dramatycznie całe jego życie. Z powodu swojego drobiazgowego czepialstwa i przewrażliwienia pozbawiłabym go możliwości codziennego spędzania czasu ze wspaniałym ojcem. Naprędce podziękowałam mamie i wyskoczyłam z domu rodziców, żeby zdążyć rozpakować rzeczy przed powrotem Billa”.Rebeca Serbe

7 rzeczy, których ojciec powinien nauczyć swojego syna:

7 rzeczy, których ojciec powinien nauczyć swojego syna: – 1. Stosunek do porażekW życiu raz się wygrywa, a raz przegrywa, dlatego ociec powinien nauczyć syna przegrywania z godnością. Nie ma bowiem nic bardziej żenującego, niż facet, który nie potrafi znieść porażki.2. Stosunek do kobietOjciec własnym przykładem, powinien pokazać synowi, jak należny traktować kobiety. Ma wręcz obowiązek nauczyć go szacunku do pań, przede wszystkim okazując respekt jego matce.7 rzeczy, które każdy dobry ojciec powinien nauczyć swojego syna 2. Stosunek do kobietOjciec własnym przykładem, powinien pokazać synowi, jak należny traktować kobiety. Ma wręcz obowiązek nauczyć go szacunku do pań, przede wszystkim okazując respekt jego matce.3. Okazywanie uczućTłumienie uczuć nie jest niczym dobrym, dlatego ojciec powinien uświadomić synowi, że w okazywaniu emocji, zwłaszcza wrażliwości i miłości, nie ma nic złego, bo wzruszony facet wciąż jest w pełni męski.4. Bycie ponadNie zawsze warto walczyć ze światem, bo jest pełen idiotów. Dobry ojciec uczy więc syna, kiedy lepiej odpuścić i odejść. Umiejętność bycia ponad pewnymi sprawami, to bardzo przydatna życiowa umiejętność.5. Stałość poglądówPosiadanie kręgosłupa moralnego to podstawa, więc ojciec powinien uczyć też swoje dzieci, że w życiu trzeba wyznawać jakieś zasady.7 rzeczy, które każdy dobry ojciec powinien nauczyć swojego syna 5. Stałość poglądówPosiadanie kręgosłupa moralnego to podstawa, więc ojciec powinien uczyć też swoje dzieci, że w życiu trzeba wyznawać jakieś zasady.6. ZaradnośćNic tak kobiety nie cenią w mężczyznach, jak zaradność. Ojciec powinien nauczyć syna majsterkowania, by potrafił poradzić sobie w każdej sytuacji i wyratować wszystkich z opresji.7. Miłości do dzieckaOjciec ogólnie uczy syna tego, jak być mężczyzną i rodzicem, dlatego powinien okazywać dziecku miłość i troskę, by w przyszłości też umiało je okazywać.

Życie to nie biznes

Życie to nie biznes –  Życie to nie biznes, a miłość nie jest umową handlowąJeżeli chcesz coś komuś podarować,nie oczekuj wzajemności,podziękowań ani wdzięczności.Jeżeli chcesz coś dać - dajJeżeli nie chcesz - nie dawajJeżeli dajesz, żeby dostać coś w zamian,to prędzej lub późniejna pewno będziesz rozczarowanyi zamiast radości będziesz czuł żal

Prawdziwa mądrość

Prawdziwa mądrość –  NAJWAŻNIEJSZE W ŻYCIU JESTGDY WSZYSCY TWOI BLISCYSĄ ZDROWI I Z TOBĄ.RESZTĘ DA SIĘ KUPIĆ , WYRZUCIĆNAPRAWIĆ LUB ZAPOMNIEĆ
Sowy to bardzo mądre ptaki. Widzieliście kiedyś sowę biorącą kredyt? No właśnie –
Muzułmanie wierzą w Allaha i uważają go za najmądrzejszego, a jak się schowasz pod stołem, to nie widzi jak pijesz – Coś tu nie gra...
 
Color format