Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 172 takie demotywatory

 –  Pracuję jako ratownik medyczny. W skrócie jeżdżę karetką. Historia ta nie będzie długa, ale może będzie przestrogą dla innych. Wielu ludzi wzywa karetkę, ponieważ źle się czują- my mamy obowiązek zareagować na każde wezwanie. Zazwyczaj robią to ludzie starsi. Gdy już przybywamy na miejsce, co się okazuje? Pacjent potrzebuje recepty, a w kolejkach do lekarzy stać mu się nie chciało. Złe samopoczucie to wymówka. Miałem już bardzo dużo takich zgłoszeń, ale jedno utkwiło mi w pamięci najbardziej. W momencie kiedy dotarłem do staruszki i słuchałem jej tłumaczeń, w innym miejscu pomocy potrzebowała mała dziewczynka. Wszystkie karetki były akurat na akcji. Byłem zbyt daleko... W tamtym momencie czas był najważniejszy. A ja nie zdążyłem dojechać. Dziewczynki nie udało się uratować, zmarła. Gdybym był chwile szybciej mogłaby żyć. A więc taki apel do was. Zanim wezwiecie bezpodstawnie pogotowie, czy to po receptę, a może zaboli was przysłowiowy paluszek, pomyślcie o innych, bo może ktoś potrzebuje tej pomocy naprawdę, a może akurat twoja mama lub najlepsza przyjaciółka lub może mała dziewczynka, którą spotkałaś z rana na zakupach jak kupowała sobie lizaka.
Znajdziesz każdą wymówkę aby się tylko usprawiedliwić –
Nie mogę się spotkać, utkwiłem na wielkiej krze w środku miasta –
A jaka jest Twoja wymówka? –
Poziom wymówki zależy od tego,komu ją wciskamy –  Oh nie! Mój chłopak został pobity kiedy broniłprzyjaciółki! Był taki odważny! Biedak musiałzostać na noc w szpitalu :c
A jaka jest twoja wymówka? –
Mam brzuch w 3D –
Wymówka typu – Mam grube kości, nigdy nie miała swojego uzasadnienia
A jaka jest twoja wymówka? –
Macie jeszcze jakieś wymówki by nie pójść na siłownie –
Jestem nauczycielem i dziś nadszedł dzień, w którym... – ... musiałem powiedzieć uczennicy, że mój pies zjadł jej pracę domową

Długo nie popracuje w tej firmie

Długo nie popracuje w tej firmie –
A jaka jest twoja wymówka? –  Oto Anakin Skywalker, Darth Vader Był niewolnikiem jako dziecko. Nigdy nie poznał swojego ojca i stracił swoją matkę, żonę, dzieci, nogi i rękę. Ma 95% oparzenia ciała i respirator, który pozwala mu żyć. MIMO TO PODBIŁ GALAKTYKĘ JAKA JEST TWOJA WYMÓWKA?
Ludzie od zawsze szukali ucieczki – Technologia jest tylko wymówką
12 najlepszych wymówek, gdy przyłapią cię na spaniu w pracy –
Karol zjadł 20 hamburgerów, 100 frytek i 6 pizz w jeden dzień! – A jaka jest twoja wymówka?
Mężczyźni po ślubie – Stają się mistrzami w wymyślaniu wymówek Dopiero miesiąc po ślubie a ty już chlejesz i wracasz po nocach?! Nie mogłem wrócić wcześniej! Musiałem opowiedzieć kumplom jaki jestem z tobą szczęśliwy!
Wymyśl po pijaku napad, żeby nie iść do pracy - dostań 3 lata.Zgwałć kobietę - dostań zawiasy.Poderżnij gardła własnym dzieciom - dostań skierowanie na narkotesty – Coś tu chyba jest nie tak... Napadli mnie, umarła mi teściowa - jak pracownicy tłumaczą swoje lenistwo?Już nie tylko paluszek i główka są dobrą wymówką. Tych jeszcze bardziej wymyślnych szukają nie tylko dzieci, które nie chcą iść do szkoły, ale również dorośli. A - jak się okazuje - pomysłowość pracowników nie zna granic.Zgłoszenie rozboju wymyślił 48-letni wałbrzyszanin jako sposób na usprawiedliwienie nieobecności w pracy. - Mężczyzna zgłosił policjantom z piątego komisariatu, że został napadnięty, dotkliwie pobity i okradziony. Czterech funkcjonariuszy zostało zaangażowanych w poszukiwanie czterech sprawców rozboju - mówi Magdalena Korościk z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.Okazało się jednak, że 48-latek cała historię wymyślił.Po tym jak "zabalował" i nie poszedł do pracy uznał, że napad zgłoszony na policję to będzie dobre alibi. Pomylił się. Policjanci udowodnili mu, że napadu nie było. Mężczyzna przyznał się do zawiadomienia organów ścigania o niepopełnionym przestępstwie i składania fałszywych zeznań.- Złożył też wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Jeśli wniosek zostanie odrzucony przez sąd to grozi mu nawet do 3 lat pozbawienia wolności - dodaje Magdalena Korościk.
Ci, którzy w ciąż szukają wymówek nigdy do niczego nie dochodzą –
"Nie płacz, inni mają gorzej" – To tak jakby powiedzieć: "Nie ciesz się, inni mają lepiej"